Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Panowie jeśli macie takie szkody Przez Sarny i dziki to Warto było by ogrodzić Pola Siatka leśna i macie po problemie. JA mam pole w środku lasu i po ziemie żadnych szkód a koszt zwraca sie w 1 rok .

Edytowane przez Adrenalinaa
Opublikowano

ciekawe jak na wiosnę będzie wyglądał rzepak.

Ja miałem spróbować wywieźć im siano, ale myślę że one i tak nie będą je jadły tylko pójdą w rzepak

 

Dokładnie mam te same myśli. Może zamiast ganiać dać im siana na jakimś ugorze obok pola?

Opublikowano

koniu ogrodzić małe kawałki jeszcze gorzej ja mam 12ha rzepaku w 12 kawałkach :lol: weź ogródź każdy z osobna na rzepak jak był śnieg byłem 2 razy popatrzeć było po 16 saren i potem stwierdziłem, że nie ma sensu się denerwować bo co to da. Póki się nie zmieni prawo w Polsce odnośnie dzikiej zwierzyny (raczej się nie zmieni) to jest jak walka z wiatrakami. U mnie przynajmniej jeszcze z 15lat temu jak ktoś zobaczył sarnę to było wydarzenie a teraz nawet nikt się tym nie przejmuję tylko się słyszy że ktoś autem walnął i co śmieszne jeszcze mandat za nie zachowanie ostrożności :lol:. W mojej okolicy dawniej było dużo bydła łąki kosili w terminach to dużo młodych saren padło od kosiarek, żyli starzy kłusownicy zawsze coś złapali a teraz łąki po orane siedzą sobie w rzepakach do końca lipca w zasadzie nietykalne a naturalnych wrogów w zasadzie nie ma bo rysia widziano 2 raz pewnie przelotem.


Dokładnie mam te same myśli. Może zamiast ganiać dać im siana na jakimś ugorze obok pola?

 

Powiem tak u mnie był jeden myśliwy co nie dam złego słowa na niego powiedzieć gdyż zawsze przed kilkoma laty przyjeżdżał i się pytał gdzie mam rzepaki i zawsze wysypywał nie daleko upraw buraki pastewne i powiem, że nie było takich szkód co teraz

Opublikowano

@xtro Ten pomysł z sianem też chodzi mi po głowie, tylko że myśle nad "zatruciem" tego siana.. tylko nie wiem czym. Najlepiej coś bez zapachu, a działające szybko na układ nerwowy...

Opublikowano

witam powiat wrocławski ziemia zmarznięta na głębokość 30-45 cm cały czas praktycznie bez śniegu zastoiska lodowe. Aktualnie nie widzę sensu siać nawozów. Jak ziemia rozmarznie i przyjdzie nocny przymrozek to wtedy jest sens sypać azot a tak w razie deszczu spłynie wszystko do rowów bo zamarznięta zmienia nic nie przyjmie. zazwyczaj azotowe sypię na przełomie luty / marzec w zależności od pogody długoterminowej co się zapowiada na najbliższe 2 tygodnie.

Opublikowano

Te wszystkie pogody nie umieją przepowiedzieć jaka będzie pogoda za 2 czy 3 dni a wy naiwniacy wierzycie w pogody na 2 czy 3 tygodnie toż to jest śmieszne. Co roku do konca marca są przymrozki i nikt u nas nie sieje nawozów azotowych wcześniej niż połowa marca. A wy tu sraczki dostajecie i na początku lutego już chcecie w pole wjeżdżać. Za 2 czy 3 lata jak sie ten trend utrzyma siania jeden przed drugim to zaczniecie już w styczniu siać mogę się założyć. 

Opublikowano (edytowane)

Jak mieszkasz już u ruskich prawie to sobie i możesz wjeżdzać w czerwcu jak ci się podoba. Ja mieszkam w małopolsce/śląsku a tu wegetacja zaczyna się pewnie dobre 2 tygodnie wcześniej niż na podlasiu więc nie wiem co chciałeś tym postem wniesc do dyskusji.

W tamtym roku u mnie w lutym jedyny przymrozek jaki był to -4 nocą 26.02 w nocy. W marcu nie było ani dnia przymrozku a tylko deszcz i ciekawe kiedy bym wjechał.

Edytowane przez TheBociek1996
Opublikowano

A Ty co swoim postem wniosłeś? Podnieciłeś sie że jesteś z małopolski ? Nie ma czego zazdrościć wąchaj te smrody i smogi. Ja wniosłem swoim postem tyle że nie ma co sie sugerować prognozami długoterminowymi bo często się nie sprawdzają a sianie azotu 12 lutego jest chore bo jest to za wczesny termin. Przymrozki jeszcze będą.

Opublikowano

wilhelm to nie jest takie proste, sarna ma węch jak pies trudno ją oszukać.
Dokarmianie ok tylko nie przy polu, wtedy zwabisz i bedzie później problem . Sarna żeruje na promieniu ok 2km wiec możesz zaprosić nne stadka na swój rzepak.

Opublikowano (edytowane)

A Ty co swoim postem wniosłeś? Podnieciłeś sie że jesteś z małopolski ? Nie ma czego zazdrościć wąchaj te smrody i smogi. Ja wniosłem swoim postem tyle że nie ma co sie sugerować prognozami długoterminowymi bo często się nie sprawdzają a sianie azotu 12 lutego jest chore bo jest to za wczesny termin. Przymrozki jeszcze będą.

Ale to Ty zacząłeś tą dyskusje. I ja nie wywyższam się tym że mieszkam w małopolsce tylko porównuję klimat podlasia do małopski a wiadomo że u nas wegetacja rusza dużo wcześniej i później się kończy.

Tak samo mówisz, że nie ma się co sugerować prognozami długoterminowymi. Po coś one są i wiadomo że nie są one tak dokładne i wiarygodne jak te do 3 dni ale można się mniej wiecej zorientować i zaplanować co się będzie robić.

 

I jak mówisz że przymrozki jeszcze będą na pewno, skąd to wiesz? Tak jak mówię u mnie w marcu 2016 roku nie było w ogóle przymrozku.

Edytowane przez TheBociek1996
Opublikowano

Panowie, po co tak sie spinac? U nas w lubelskim z 15 cm śniegu i nikt nie panikuje. Co prawda mroz ma być mniejszy bo np w nocy z czwartu na piątek to było -14 st, a w dzień -5. Na dniach ma być w dzień ok 0 ale to nie stopi śniegu. ... Wiec ja nawet sie cieszę bo to dopiero połowa lutego roznie może być,a śnieg niech sobie lezy.


U nas na rzepak była dana polifoska 6 300 kg/ha i był pryskany jedynie od muszki, mieliamy wykonać skracanie lecz nie pizwolilo wjechac na pole. Jeśli sie utrzyma to planuje dać na 1 dawke 250/300 saletrosanu i po 2 tygodniach 250 saletry. Co o tym myslicie?

Opublikowano

Panowie, po co tak sie spinac? U nas w lubelskim z 15 cm śniegu i nikt nie panikuje. Co prawda mroz ma być mniejszy bo np w nocy z czwartu na piątek to było -14 st, a w dzień -5. Na dniach ma być w dzień ok 0 ale to nie stopi śniegu. ... Wiec ja nawet sie cieszę bo to dopiero połowa lutego roznie może być,a śnieg niech sobie lezy.

 

 

U nas na rzepak była dana polifoska 6 300 kg/ha i był pryskany jedynie od muszki, mieliamy wykonać skracanie lecz nie pizwolilo wjechac na pole. Jeśli sie utrzyma to planuje dać na 1 dawke 250/300 saletrosanu i po 2 tygodniach 250 saletry. Co o tym myslicie?

No właśnie też jestem z lubelskiego dokładnie gmina Wysokie trasa lublin-biłgoraj śniegu na polach na drogach wszędzie. Piękna zima w tym roku oziminy wszystkie przykryte. Co do rzepaku to dobrze myślisz 1 dawka Saletrosan dostarczysz siarkę rzepakowi a rzepak jest rośliną siarkolubną także dobrze kombinujesz z nawożeniem chociaż dałbym więcej trochę nawozu.

Opublikowano

No właśnie też jestem z lubelskiego dokładnie gmina Wysokie trasa lublin-biłgoraj śniegu na polach na drogach wszędzie. Piękna zima w tym roku oziminy wszystkie przykryte. Co do rzepaku to dobrze myślisz 1 dawka Saletrosan dostarczysz siarkę rzepakowi a rzepak jest rośliną siarkolubną także dobrze kombinujesz z nawożeniem chociaż dałbym więcej trochę nawozu.

 

Wiecej to znaczy ile ? Saletry? A co myslicie o jakimś dokarmianiu odżywkami? Jakieś propozycje? Na pewno będą mikro skadniki na czele z borem i cynkiem a coś poza tym ?

Opublikowano

Dokładnie jak kula mówi około 200kg Azotu. A można do odżywek w rzepaku stosować też mocznik? W jaich proporcjach ? Sieje 1 raz rzepak trochę już wiem ale trochę się też uczę. Jak tam Kula u Ciebie to wygląda?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
    • Przez Szukająca_rzepaku
      Jestem studentką kierunku Odnawialnych źródeł energii na Uniwersytecie Rzeszowskim i poszukuję pomocy w zrealizowaniu pracy inżynierskiej. Jedyne czego mi potrzeba, to pole uprawne zasiane rzepakiem ozimym do którego mogłabym dojeżdżać co drugi weekend od kwietnia do lipca. Wszystko po to, by przeprowadzić badanie populacji żuków na plantacji, które polega na łapaniu owadów i późniejszym ich przeliczaniu. Pułapka w którą zamierzam łapać zwierzątka jest niewidoczna i obojętna dla roślin. Jeśli przypadkiem jest tutaj ktoś z okolic Tarnowa i nie miałby nic przeciwko badaniom, to byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc  :) 
    • Przez Harnas16
      Cześć. Będę siał pszenicę jarą czy 200 kg saletrzaku i 200 kg polifoski na 1ha,wystarczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v