PROW 2007-13 Modernizacja Gospodarstw Rolnych

[mlody89]

Kolego @Marl rozumiem że wylewasz swoje żale na forum, i denerwuje Cie ta akcja z tym znajomym ale takie jest życie nikt przy narodzinach na świat ani przy chrzcie w kościele nie mówił że będzie różowo i zawsze sprawiedliwie, life is brutal.

 

Popatrz na to z innej strony, a ile jest rolników mających małe gospodarstwa 10-20 hektarów, wiadomo że z tego nie było by wesoło wyżyć i każdy kombinuje idzie do pracy jak jest mozliwość, ma lepszą lub gorszą robotę zarobi te 1000-2000zł a po pracy wywraca skiby i się dorabia. Jest cała taka masa ludzi którzy płacą zus, pracują zawodowo i są tak naprawdę prawdziwymi rolnikami a nie jakimiś krętaczami. I z jakiego niby powodu zabronić im sie rozwijać? Przecież nikt nikomu nie zabrania podjęcia pracy poza rolnictwem, jednocześnie prowadząć gospodarstwo. PROW jest dla rozwoju gospodarstw i temu ma służyć, a czy ktoś jest w krusie czy zusie to już jego osobista sprawa. pozdrawiam.

[Marl]

@ mlody89 - ten post to odpowiedz na post 7724 ( @ damianzbr ).

Wskaz mi w tym poście/postach tekst w którym to zazdroszcze komuś??

Ktoś zarzucił mi, że pisze zasłyszane brednie o tym, że bedac na ZUS można skorzystać z prow, to dałem przykład,( że owszem można) i tyle :rolleyes: Jest tam zapytanie, aby ktos potwierdził lub definitywnie obalił moją wiedzę.

Czytaj ze zrozumieniem tekstu :rolleyes:

i najlepiej nie tylko posty na ostatniej stronie. Dyskusja i wynikające z tego argumenty to wynik problemów kolegi z Mazowsza...:rolleyes:

Co do Mnie to wniosek jest i na zielonym, aby nie było, że poszkodowany jestem i z pretensjami do całego świata.

[mlody89]

Najmocniej przepraszam w takim układzie jeśli Cię uraziłem, musiałem to źle zinterpretować już wczoraj w nocy.

 

Teraz w 100% mogę potwierdzić Twoją tezę: zus nie dyskwalifikuje z poprawnego rozpatrzenia wniosku na prow.

[DARKPANTER]

Lubelskie numer 223x nareszcie dzisiaj podpisana umowa

[Nikita_Bennet]

Kto Ci takich bredni naopowiadał że ,,Modernizację,, dają takim co są na ZUS-ie?

ja jestem poza KRUSem.

Zrezygnowałem ze zwierząt na rzecz pracy w instytucji.

Uprawy polowe zostały.

Efekt jest taki że mam tyle samo wpływów miesięcznych, bank jest bardziej skory do udzielania mi pożyczek, spokojnie dokupuję sobie ziemię i jak znudzi mi się praca poza rolnictwem i gospodarstwo będzie głównym dochodem to będzie już 2xtyle ziemi i będę z tego mógł żyć.

 

Nie widzę sensu aby uniemożliwiać rolnikom którzy są poza KRUSem udziału w programach modernizacyjnych polskie rolnictwo. To dzięki temu że tacy jak ja porezygnowali ze świnek i krówek to ktoś może w moje miejsce to robić powiększając swoją hodowlę.

 

Lepiej zajmijcie się tymi co są w KRUS a mają większość dochodów spoza KRUS bo okradają rolnika a nie takich jak ja gdzie płacę wyższe ubezpieczenia i mimo to gospodarzę.

[vicia1223]

witam. jeśli te 100mln euro podzielą na wszystkie województwa to mazowieckie dostanie na ok 700-800 wniosków.

 

wcześniejsza dodatkowa kasa wynosiła 900mln zł i na mazowszu lista wydłużyła się o 1500 wniosków także teraz każdy sobie policzy ile wniosków bedzie z 400mln zł.

[Gość]

Mam znajomego co pracuje poza rolnictwem, jest urzędnikiem na państwowym garnuszku.

Ma gospodarstwo po rodzicach i kupił ciągnik i towarzyszące mu maszyny z naboru 2009. Stąd ten powyższy post.

Jest inaczej?

No chyba, że ubezpieczył się dodatkowo w KRUS aby dostać dofinansowanie.

 

EDIT :

znalazłem temat o tym mówiący link . Wygląda na to, że można złożyć nawet jak sie jest na ZUS-ie pod warunkiem, że ma się wykształcenie rolnicze.

Czytałem też ustawę ( paragraf 2. Ustęp 1 ) i nic nie pisze, że ubezpieczenie w ZUS wyklucza możliwość uzyskania dofinansowania. ustawa

No tak, masz rację, za szybko napisałem a nie pomyślałem o co Ci chodzi. Czyli są właścicielami gospodarstwa ale ubezpieczenie mają z pracy u kogoś. Tylko takich jak Twój znajomy to szacuję że jest 40-60% i co, wszystkich trzeba dyskryminować? Jest wielu rolników dorabiających/pracujących zawodowo. Nie mówię jakiś obrzydliwie bogatych, tylko tych najprostszych czyli przeciętnych którzy dorabiają na budowach, ochronach, urzędach, itp. Bądźmy bardziej sprawiedliwi...

 

Jakoś tak sobie skojarzyłem że Twoim zdaniem dają mieszczuchom prowadzącym działalność gosp. (na ZUS-ie) i nie mającym nic wspólnego z rolnictwem. A przecież tak nie jest, bo jak cwany by nie był dany mieszczuch to przecież nie dadzą mu na nowego 130konnego JD, co najwyżej rozsiewacz nawozu motyl 150litrów na te podstępnie wydzierżawione 2 ha.

[WLADEK122]

A kiedy dołożą tą pule koledzy ?

[Marl]

Jakoś tak sobie skojarzyłem że Twoim zdaniem dają mieszczuchom prowadzącym działalność gosp. (na ZUS-ie) i nie mającym nic wspólnego z rolnictwem. A przecież tak nie jest, bo jak cwany by nie był dany mieszczuch to przecież nie dadzą mu na nowego 130konnego JD, co najwyżej rozsiewacz nawozu motyl 150litrów na te podstępnie wydzierżawione 2 ha.

 

Chodziło mi raczej o racjonalne przyznawanie pomocy rolnikom. Z tym zusem to faktycznie stronniczo napisałem, krzywdzące to by było dla większości ale nie da wszystkich.

Przykład z mojego otoczenia:

Ktoś na gospodarstwo ( i firme więc ZUS ) i dzierżawi jeszcze kilka ha , uzytkuje zupełnie inny rolnik, uprawia warzywa ( o dopłaty składa właściciel ). Korzysta z "modernizacji" , kupuje 2 ciągniki np: 70 KM ale one zamiast w polu pracować to koszą trawę na poboczach dróg. Oczywiście kontrola po zakupie była, ciągniki w garażu więc wszystko ok. Ten człowiek po prostu obniża sobie koszt zakupu traktora, wział refundacje 50 % i zwrot Vat ( do skarbowego nie odprowadzi Vatu ze sprzedaży bo nic nie sprzedaje ). Ma dochody ( tak płaci podatki i zus ) więc skarbowy się nie przyczepi. Wiadomo zwrot vatu z paliwa trzeba kombinowac, jak i z kosztami aby mniejszy podatek zapłacic. Minie 5 lat i można go legalnie juz na działalność przenieść. Nie chwali się tym za bardzo ale kilka osób wie. Mi nic do tego, donosów nie będe składał, każdy robi tak jak dla niego lepiej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Zmierzam do tego, ze tacy "zabierają " pule. Brakuje potem innemu rolnikowi, który złożył na maszyny, które ułatwią mu ciezka prace fizyczną np: w oborze. Nie dostanie dofinansowania bo brakło kasy... Jego szansa na rozwój się opóźni lub wogóle się nie pojawi. To też nie sprawiedliwe

 

@Nikita-Bennet - o taki przykład będącego w zus mi chodziło, nie o wszystkich.

 

 

Edytowane 26 Stycznia 2012 przez Marl

[1975franki]

Witam:Mam pytanie ,czy na 24ha dostane ciagnik 113km.Gdyz przyszly pierwsze poprawki ,a ciagnik kupilem w zeszlym roku,a w ofercie byl 109km.

[Marl]

A w tych poprawkach pisze coś o tym, ze jest ciągnik za duży?? napisz jaśniej.

Jeśli siejesz tylko zboża, bez hodowli to może być ciężko.

Jest przelicznik 3 KM na 1 ha.

[bratgarka]

jak szybko rozpatrują aneksy ? pytanie do tych którzy robili aneks ?

[vicia1223]

kwiecień , maj , nie wcześniej ta kasa.

[DanielFarmer]

jak szybko rozpatrują aneksy ? pytanie do tych którzy robili aneks ?

 

u mnie trwało to około 2 tyg od złożenia podania ze zmianami

[Piwosz11]

No ja również jestem z mazowieckiego Ciekawe czy bedzie Ostatnio jak słyszałem to bedzie dla wszystkich i to porządna kasa

[proxa8]

Wiecie kiedy będzie kolejny nabór PROW czy ma go ponoć nie być

Wie ktoś może na czym polega różnicowanie

[Nikita_Bennet]

...Przykład z mojego otoczenia:

Ktoś na gospodarstwo ( i firme więc ZUS ) i dzierżawi jeszcze kilka ha , uzytkuje zupełnie inny rolnik, uprawia warzywa ( o dopłaty składa właściciel ). Korzysta z "modernizacji" , kupuje 2 ciągniki np: 70 KM ale one zamiast w polu pracować to koszą trawę na poboczach dróg. Oczywiście kontrola po zakupie była, ciągniki w garażu więc wszystko ok. Ten człowiek po prostu obniża sobie koszt zakupu traktora,

...

Jeżeli uważasz że ten człowiek robi coś czego nie powinien to idziesz do ARiMR albo piszesz pismo że wykorzystuje sprzęt niezgodnie z umową bo nie wykorzystuje go rolniczo a świadczy usługi i gość zwraca dotacje i więcej rolników którym należy się ta kasa ma szanse na uzyskanie dofinansowania.

Wystarczy nawet że napiszesz anonim (tylko wskaż gdzie świadczył usługi, kto robił sprzętem itp).

Sprawa będzie załatwiona od ręki bez tego 'jeżdzenia' po rolnikach którzy płacą ZUS który jest wyższy niż Twój KRUS.

[Marl]

Tak jak napisałem donosów nie będe składał.

 

Sprawa będzie załatwiona od ręki bez tego 'jeżdzenia' po rolnikach którzy płacą ZUS który jest wyższy niż Twój KRUS.

Standardowe ubezpieczenie rolnika to KRUS.

Jeśli rolnik jest niezadowolony, że musi płacić ZUS niech pozostanie w rolnictwie i spełnia warunki ustawy o ubezpieczeniu w KRUS.

Wchodząc w działalność pozarolniczą akcepuje to, że ustawowym ubezpieczeniem jest tam ZUS.

Traci przywilej ubezpieczenia w KRUS więc Ja nie rozumiem o co są pretensje, że musi płacić większe stawki.

Edytowane 27 Stycznia 2012 przez Marl

[przemol87]

łódzkie nr 13XX

dzisiaj dostalem telefon informujacy, ze wniosek zostal rozpatrzony pozytywnie i w najblizszych dniach zostanie zatwierdzony i bedzie mozna podpisac umowe

[Gość bartek18]

Na pewno to pytanie już było ale tyle jest stron że nie mogę go znaleźć. Do kiedy wnioski z tego naboru muszą być rozpatrzone?

[Nikita_Bennet]

...Ja nie rozumiem o co są pretensje, że musi płacić większe stawki.

O to że źle ująłeś to co chciałeś powiedzieć i czepiłeś się ludzi płacących ZUS i gospodarujących. Mi jest na rękę płacenie ZUSu i bycie poza KRUSem mimo że prowadzę gosp. rolne.

Nie powinno się ograniczaś prawa do programów typu MGR dla opłacających ZUS!

 

 

A co do donosów - rób jak chcesz ale podstawy prawne są aby tego pana pozbawić dofinansowania zgodnie z prawem

Najlepsze jest to że w różnych oddziałach ARiMR mam znajomych i każdy z nich potwierdził jedno - kontrola z podpieprzenia przez sąsiada jest to jakiś % w ogólnych kontrolach (więc ludzie donoszą po to aby sąsiad nie miał lepszego ciągnika, nowszego kombajnu itp).

[jumar7]

jak szybko rozpatrują aneksy ? pytanie do tych którzy robili aneks ?

U mnie w 24 godziny rozpatrzyli aneks - pozytywnie oczywiście. Wszystko zależy od osoby rozpatrującej wniosek.

[Marl]

@ Nikita-Bennet -teraz to będe musiał pisać posty z uzasadnieniami, bo zginę w krytyce :unsure:

Ok, mysle, że problem juz rozwiązany.

Mam do Ciebie pytanko, pisałem o tym 2 razy ale nikt mi nie potrafił odpowiedzieć.

Może Ty byś dał radę??

 

Jeśli w tamtym roku obliczyliśmy wniosek MGR z przyrostem GVA ,

np: z ziemniaków czy cebuli, marchwi lub pietruszki i wyszedł nam wzrost o np: 20%,a w tym roku koszty wzrosły ( paliwo, nawozy ) a warzywa są za grosze to pomimo wzrostu ilości produkcji ( np: na 1 ha o kilka/kilkanaście ton ) dzięki zakupowi maszyn to wyliczenia GVA pokarzą spadek. I co wtedy??? trzeba oddać dofinansowanie?

Ziemniaki przyjmijmy były od 0,80 gr do 1,2 zł/kg a teraz 0,15 gr/kg nie ma za bardzo kto dać. i jak tu wykazać ten wzrost?

Przecież trzeba będzie się z tego rozliczyć, ktoś to chyba będzie sprawdzał po 5 latach?

[Nikita_Bennet]

Jakbym Ci opisał jak wygląda rozliczenie po 5 latach to byś spadł z krzesła

Co do GVA i Twego pytania to nie wiem. Jak ja chciałem to liczyć i opierać na tym wniosek to dwoje kumpli z agencji powiedziało mi abym sobie nie marnował szansy na kasę (opóźnienia i błędy) i żebym nie wpakował się w późniejsze problemy i zrobił wniosek po najmniejszej linii oporu.

[Marcin133]

Tych co donoszą jeden na drugiego to na pal......nie rozumiem takich ludzi co kabluja....są ludzie i ludziska