Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a u mnie dzisiaj siostra napykała 10 mth w MF tak jak i wczoraj...ale kilometrów to nie narobiła bo tylko w przód i w tył- jezdziła po silosie :o ale najbardziej to lubi jak zwozimy słomę.ona podjezdza z przyczepami a ja układma bele, a jak jade juz załadowany to zostaje na polu i ćwiczy mięsnie w C-330 zworząc bele po kilka sztuk :P nawet nauczyłem ją po dwie podnosić... :P

 

u mnie ogólnie kobiety jeżdzą jak muszą...

Opublikowano

no u nas terz nie ma kobiet traktorzystek w okolicy :o - no ale kumpel miał kiedyś taką przygodę ze siostre uczył jeździc ciagnikiem - finał był taki ze ona do dziś nie umie jeżdzić - szkoda tylko gruszki co za stodołą rosła :P

Opublikowano

umnie nawet czesto spotyka sie kiobiete za kierownica ale tylko w transporcie tytoniu ;p pare razy to widzialem jak taka jedna starsza kobieta smigala case z przyczepami w czasie zniw a tak w czsie pracy to jeszcze nie widzialem ale to chyba m7usi smiesznie wygladac jak kobieta ora;p

Opublikowano

Mojego znajomego córka co roku całe żniwa kosi kombajnem claas,nie pamiętam jaki typ w karzdym bądż razie jakiś duży i konkretny no i pech chciał że silnik zatarła :o

Opublikowano

unas wewsi jest baba ktora ma gspodarstwo i juz dawno jej mąż zmarł i tez wszystko w gospodarstwie sama robi, moja mama tez jak trzeba to kawałek przejedzie ciagnikiem, ale jak ma mzoliwosc to siuada na 1614 lub 902 bo najłątwiej nimi

Opublikowano

Ja w mojej okolicy nie widuje żeby kobiety jeżdziły ciagnikami ale moja mam czasem grabi siano c330i jak trzeba to podjeżdza na polupod kostki,bele a i jeszcze mój wujek swoją córke nauczył robić w polu to czasem podobno robi podorywkę albo kultywatoruje tyle że pole musi być daleko od drogi żeby nikt nie widział... :o

Opublikowano

Ja mam okazje popatrzeć codziennie jak jadna kobieta śmiga fend-em 309ci z paszowozem sano i jeszcze kiedyś widziałem jak babka wyszła z ARiM i wsiadła do prawie nowego jelnka serii 6x20se

Opublikowano

U mnie we wsi jest jeszcze taka kobieta, która 7 lat temu dopiero kupiła ciągnik u3515 bo jej Ojciec jest stery i już za koniem nie może chodzić. Kupiła i wszystkie prace robiła( siała, sadziła, pryskała) w tamtym roku orzeniła się i już mężczyzna dogląda gospogarstwa :o

Opublikowano

Mi się przypomniało, że kiedyś moja ciotka wjechała C-360 do stawku :P i zachaczyła przyczepą o stodołę (stodołę trzebabyło rozebrać bo by długo po tym nie postała :o )

Opublikowano

Hey u mnie we wsi też nie ma takiej co jeździ ale zaraz obok jest 2 wieś i tam widziałem babkę która jechała TVT 190 km :o:o i 1634 z przyczepa a tak to jest jedna co śmiaga c-330==> poprostu się wożą ile wlezie :P:P:P

Opublikowano

osobiście znam tylko jedną kobiete która jezdzi ciągnikiem :o no ale pamiętam jeszcze jak miałem 5-7 lat to moja mama śmigała w żniwa ciągnikiem z przyczepą :P więc nie jest to w mojej rodzinie zadkośc - niestety to chyba nie jest dziedziczne bo moja siostra nawet nie ma zamiaru wsiąść do ciagnika a co dopiero nim jechać

Opublikowano

w mojej wsi i okolicznych wsiach kobiety jezdza ciagnikami tylko sie glowy im kiwaja.raz jecalem i patrze ze jedzie ciagnik mojego kumpla no i reka machnalem ja patrze a tam jego mam siedzi w ciagniku. :o i teraz jak ona jedzie ciagnikiem i mnie widz to sie smieje i za kazdym razem reka mi macha.haha

Opublikowano

Jak dobrze pamiętam to u mnie we wsi tylko 2 kobiety jezdziły ciągnikami. Jedną z nich jest moja mama która śmigała c-360, ale tylko po przyczepki do sąsiadów w żniwa jak ja byłem młody, a drugą kobietą jest moja sąsiadka za płotu która jezdzi do dzisiaj i pomaga mężowi przy zbiorze cebuli bo maja dwie córki.

Opublikowano

niedaleko mnie jest babka co wszystko w gospodarstwie robi samo jej maz zginoł tragicznie kilka lat temu i od tego mometu jest sama....kombajnem młuci nie gozej niz nie jeden facet do tego praca przy krowach i jazda ciagnikie....ma tylko jdnego czlowieka do pomocy ale jazda maszyna ona sie zajmuje

Opublikowano

Teraz mi sie przypomniało że u mnie w wiosce jest jeszcze jedna kobieta co jezdzi ciągnikiem. C330. Ona wraz z męzem ma z 3 ha pola i na ogól to ona jezdzi tym ciągnikiem.

Opublikowano

Żona mojego znajomego (pani Bogusia :) ) jeździ ciągnikami (c360 7245 1134), widlakiem (najlepiej wygląda drift tym widlakiem w jej wykonaniu :) ), a kiedyś bizonem super...mąż ma 160 hektarów

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v