Kobiety

[pawlo16]

Chciałem się dowiedzieć czy w waszej miejscowości kobiety prowadzą ciągniki? U mnie się to zdarza. Nieraz widziałem jak kobieta Orała a nawet prasowała na usługach. Piszcie . POZDRO pawlo16

[zuras]

Nom u nas jest we wsi jedna co w każde żniwa jeżdzi prasą na usługach(bo jej mąż nie jest w stani wiadomo dlaczeo)

[Nikita_Bennet]

u mnie nie widzialem w wiosce ale w sąsiedniej jest taka jedna co widzialem ją za kierownicą.

ogolnie u mnie babka za kierownicą to rzadkosc.

[Turbina]

w moich stronach to rzadkość spotkać kobietę na ciągniku.

[zts]

Ja czasami widuję na papajach, a na ciężkich to nie widziałem jeszcze w pracy.

[pawlo16]

u nas taka jedna to orała u5714 4-skibowym.

[sirmnemonic]

U mnie mama jeżdzi ciągnikiem, pare lat temu jeszcze prasowała 7211 i prasą a ja układałem z pracownikiem, jeżdziła Bizonem i jej ulubiona rozrywka to jazda na motorze.

[versus]

Znam jedną która jeździ ciągnikiem lepiej niż nie jeden chłopak, w zeszłym roku nawet bizonem jeździła a jej ojciec ciągnikiem z przyczepami obracał U mnie we wsi to nie ma takich, a we wsi obok kiedyś widziałem jak jedna prasowała zetorem 7211, prasa z podajnikiem a jej mąż układał na przyczepie

[yacenty]

u mnie w okolicy to tylko siostra podjezdza przy wozeniu słomy

[Krzys123]

We wsi gdzie chodzę do szkoły to babka (koło 45lat) przewraca 330 siano. Inna też w tej wsi jeździła 360 z 2 przyczepami jak wujek pojechał jej presować siano. A w mojeje wsi to jest tako fajna dziewczyna co ją kiedyś widziałem jak jechała 385(+tur) z zgrabiarką. Justyna się nazywa... fajnie się z nią gada nawet na te rolnicze tematy. No i jest jeszcze jedna Karolina (2 lata starsza ode mnie) to sobie bezproblemowo jeździ 328 z klatką po łące. Oczywiście pod nadzorem dziadka bo ona to sama by trawy nie nakosiła i nic by na tej klatce nie przywiozła.

[kris14]

U nas jest taka jedna co wykonuje wszystkie prace polowe (ciągnikiem- orka, uprawa, siew, nawożenie i ochrona, kopanie buraków itp.) a jej mąż zajmuje się chodowlą.

A tak jak mnie nie ma w domu i jest potrzebny dodatkowy kierowca to moja Mama wsiada za kierownice no i jedzie

[Pavel]

w mojej okolicy sporo kobiet grabi siano c330,

 

niektóre śmigają z przyczepami na pole... wraca połowa z nich

 

jedną widziałem kiedys robiła orkę... głęboką

[pawlo16]

Moja mama też jak mnie nie ma to nieraz wsiada i pod nadzorem taty rozsiewa nawóz. I jeszcze co roku w żniwa pojeżdża...

[kubaguzik]

moja mama to c-330 a siostra tez

[lysyrolnik]

No coz u mnie w okolicy to jeszcze nigdy nie widzialem kobiety za kierownica.

Fakt moja mama ma prawo jazdy kat. T, ale nie jezdzi

[lewy]

u mnie kobietę na traktorze można spotkać jedynie podczas nasilonych prac np. żniwa jak juz nie ma kto jechać ale to na prawdę rzadkość

[samo]

znalazła by się i to nie jedna ale nie widziałem ich na innym ciągniku niż c330

[Nikita_Bennet]

u mnie nie widzialem w wiosce ale w sąsiedniej jest taka jedna co widzialem ją za kierownicą.

ogolnie u mnie babka za kierownicą to rzadkosc.

no i się mylilem

 

u mnie w okolicy to tylko siostra podjezdza przy wozeniu słomy

 

 

tutaj jacek masz racje - czasem moja sister tez podjezdza przy zbieraniu siana i slomy.

 

na duzym ciągniku (powyzej 70-100KM) nie widzialem zadnej kobitki

[silver95]

Sąsiadki córka i żona jeździ tez za kierownica traktora. w żniwa córka jeździ jako w główny kierowca transportujący przyczepy ze zbożem z popzycza na polu do bina i tak w kolko. Później razem z bratem i ojcem zwożą słomę z pól, szczerze mówiąc to trochę z nią się boje jeździć bo nie oszczędza ciągnika i cały czas gaz w podłodze. A najczęściej jeździ papajem (3512) i SAME SILVERem 95.

[sirmnemonic]

na duzym ciągniku (powyzej 70-100KM) nie widzialem zadnej kobitki

Ja widziałem, moja mama śmigała Zetorem 121 45 z dwoma przyczepami, i miała wtedy taką groźną minę strach się było bać

[ciagnikfan]

U nas się zdarza że kobiety podjeżdżają przyczepami jak się zbiera słomę czy siano. Kiedyś widziałem też jak jedna kobieta jechała Zetorem 16245 z przyczepą 12t. Moja koleżanka chciała się kiedyś nauczyć jazdy traktorem to też gdzieś na pole z przyczepą pojechała.

[Arni]

Umnie we wsi to nie, ale w sąsiedniej to jeżdzi c330. Kiedyś ją widziałem to z 2 przyczepami jechała

[Basiutka20]

ja jeżdżę ciągnikiem - dzisiaj mój luby kosił Bizonem - teściu odwoził zboze a ja jezdziłam z brona talerzową - (bo z brona to się precyzja nie liczy i na polu nikomu krzywdy nie zrobie ) - no ale jak teściu pojechał do domu ze zbożem to byliśmy sami na jednym polu i był dalszy ciąg nauki jazdy Bizonem

[MichalR]

Moja koleżanka jeździ ciągnikiem. Nie ma żadnego brata, więc tata nauczył ją pracy w polu. A jeździ nie byle jakim sprzętem bo nową forterrą. Czasami spotykam we wsi kobiety prowadzące ciągniki, ale z reguły jadą albo samym ciągnikiem albo z przyczepami. Moja mama kiedy nie było u mnie jeszcze pracowników i kiedy byłem młodszy to też często siadała za kierownicą traktora.

[DamianCase014]

u mnie we wsi to bardzo zadko ale w sasiedniej to proximo zapierdziela