Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To jeszcze jest kwestia czy się opłaca mu ciułać latami te pieniądze, czy zyskać dużą kwotę od razu. Za zwrot od nowego ciągnika to zazwyczaj starczy jeszcze na jakiś osprzęt do niego. 

Opublikowano (edytowane)

Tylko, że po 2 latach był na zero, a przez kolejne lata bez inwestycji w gospodarstwo był 20kafli do tyłu względem tego, jakby był na ryczałcie ... Budował nowy dom, kupował samochód. Jakby był na RR to miałby kasę na jakieś meble do nowego domu, a tak co roku 20 kafli w zębach do US zanosi bo się połasił na 50.000 zwrotu ... W gospodarstwach z bydłem to na prawdę rzadko kiedy opłaca się być na VAT. Chyba że tak jak u Bogdana, ojciec na RR a syn na VAT xD 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

Gadam to co zawsze, jednemu się opłaca VAT, drugiemu się opłaca RR, kluczem do sukcesu jest umiejętność liczenia i odpowiedni wybór, można być wydojonym przez Morawieckiego i spółkę i na RR i na VAT ;) 

  • Thanks 1
Opublikowano
4 godziny temu, danielhaker napisał:

Ciekawy punkt widzenia, widzieć większy przelew z US, a nie widzieć mniejszej wypłaty :) 

 

Ważne że jest wypłata z US nie ważne jakim kosztem.

  • Like 1
Opublikowano

No jak się ma 10 tyś na lokacie to ktoś musiał wycyckać resztę 🤭

4 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Gadam to co zawsze, jednemu się opłaca VAT, drugiemu się opłaca RR, kluczem do sukcesu jest umiejętność liczenia i odpowiedni wybór, można być wydojonym przez Morawieckiego i spółkę i na RR i na VAT ;) 

 

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, Bogdan_ja napisał:

No jak się ma 10 tyś na lokacie to ktoś musiał wycyckać resztę 🤭

 

Nie wiesz ile mam, a ja się tu chwalić nie będę xD Ale ty powtarzasz swoją mantrę, udanej reszty niedzieli, żegnam ;) Mi nic nie urośnie od tego, że będe się chwalił tym co mam w internecie ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
1 godzinę temu, Bogdan_ja napisał:

co ty godasz jednak mi się nie opłaca być na vat ...🤭

Ale twojemu synowi się opłaca.

47 minut temu, bortys2001 napisał:

Czy się mylę, jeżeli VAT z inwestycji czyli zwrot jest większy od vatu ze sprzedaży to raczej warto

Źle liczysz, powinieneś uwzględnić ile vatu byś miał jak byś był na RR, czyli 7%.

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano
6 godzin temu, poosa21 napisał:

Ale twojemu synowi się opłaca.

Źle liczysz, powinieneś uwzględnić ile vatu byś miał jak byś był na RR, czyli 7%.

Mimo wszystko przy dużych zakupach o ile mnie czekają gdy przejdzie wniosek dla małych gospodarstw, chyba warto. Będę musiał przez trzy lata mieć sprzedaż brutto ok 42 tys, w w większości będzie to miód, czyli bodajże 5%vatu ok dla równego rachunku 2000zl, zakupy z programu ok 120000brutto vatu 22000, do tego bieżące wydatki, paliwo, nawozy itd, 

Opublikowano

księgowa 150-200 miesięcznie, powiedzmy 1800 rocznie, jeżeli nie będziesz sam się rozliczał i już przez kilka lat zje zwrot vatu z programu

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, HANK napisał:

przy twoim obrocie ok, ale spójrz na kwoty bortysa

Sprzedaż na poziomie 40 tys , zakupy 5%vat jednorazowe z programu 150000, co roczne zakupy sprzętu na poziomie 10tys, odzyskam równowartość vatu ze sprzedaży,  myślę za sam zakup paliwa pokryje księgową, i jeszcze zostanie, biorą 300 kwartal, pozostanie zakup nawozów, oprysków, materiału siewnego. I to już idzie do mnie i ten VAT z zakupów jednorazowych 150tys. Dobrze licze? Masz rację prowadzę mąkę gospodarstwo 12 ha i ok 30 uli, ale jak bym nie liczył to warto chyba przejść na VAT jeżeli miałbym kupić sprzęt z modernizacji

Edytowane przez bortys2001
Opublikowano (edytowane)

Tylko policz dobrze ten vat ze sprzedaży miodu oddajesz do skarbówki, na RR jest do twojej dyspozycji

Do czego ci nawóz, przy pszczołach, z zakupów do produkcji roślinnej , nie kupując środków trwałych jesteśmy stratni będąc na vacie, nawet jak sami sobie rozliczamy vat

Edytowane przez miwigos
Opublikowano
24 minuty temu, miwigos napisał:

Tylko policz dobrze ten vat ze sprzedaży miodu oddajesz do skarbówki, na RR jest do twojej dyspozycji

Do czego ci nawóz, przy pszczołach, z zakupów do produkcji roślinnej , nie kupując środków trwałych jesteśmy stratni będąc na vacie, nawet jak sami sobie rozliczamy vat

Przecież napisałem że nie tylko pszczoły ale i 12ha, i napisałem że środki trwałe po za tymi 120tys z programu to ok 10 tys rocznie

Opublikowano

panowie przez pomyłkę w sklepie wziąłem na FV zawór do poidła, tzn brałem sobie lampy robocze na FV i sąsiadowi zawór do poidła bo mnie prosił ale ja nie mam krów, co w takiej sytuacji zrobić? dać normalnie fv do księgowania ale nie podawać pozycji tj poidła? Czy lepiej wogole nie podawać tej FV? 

Opublikowano

Po prostu tej jednej pozycji z faktury nie rozliczasz. Do rozliczenia podajesz kwoty netto/brutto za same lampy bez tej jednej pozycji.  Ołówkiem na fakturze możesz sobie opisać co i jak rozliczałeś, żebyś po jakimś czasie pamiętał czemu tak a nie inaczej rozliczałeś tą fakturę . 

Opublikowano

No nie rozliczają bo budżet zbankrutuję przez te 20 zł. A może taki zaworek  był ci potrzebny do opryskiwacza np bo dobie coś po swojemu przerabiasz,  ludzie zacznijcie myśleć I zachwycać się normalnie kto docieka takich bzdet.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kornikm
      Witam, 
      Mam takie pytanie czy ktoś z was miał taką sytuację, że podczas przepisywanie działki leśnej umową darowizny to notariusz zgłasza taką umowę do nadleśnictwa i Lasy Państwowe mogą zablokować umowę darowizny i odkupić tą działkę leśną?
    • Przez mich89
      Chcę przedstawić problem kolegi który sam nie wie co już robić. Z resztą sam bym pewnie osiwiał zacytuje jego post z forum prawnego:
      " Z racji przepisania gruntów rolnych od rodziców stałem się od 19 stycznia rolnikiem, zrezygnowałem z pracy i od tej daty ubezpieczyłem się jako rolnik w KRUSie. Wcześniej pracowałem na umowę o pracę, a jeszcze wcześniej od kwietnia 2012 roku prowadziłem własną działalność gospodarczą (była na ryczałcie) niestety która średnio prosperowała i zamknąłem ją (formalnie) 30.06.2014. Wczoraj pojechałem do Urzędu Skarbowego by jako rolnik przejść z ryczałtu na VAT. Ku mojemu zdziwieniu od miłej Pani z okienka dowiedziałem się że firmy nie mam całkowicie usuniętej lecz zawieszoną o czym nie wiedziałem bo wcześniej w Urzędzie gminy czyli tego 30 czerwca rozmawiałem z Panią o całkowitym zamknięciu firmy i dzięki temu będę musiał złożyć co prawda pusty PIT-28 za rok 2015. Nie sprawdzałem tego bo jak zamknięta to zamknięta. W między czasie tak jak pisalem wyżej pracowałem jako pracownik. A od daty 19.01.2015 ubezpieczyłem się w KRUSie. Czy będę miał z tego powodu jakieś konsekwencje? Wiem że nawet po zawieszeniu firmy ZUS dostał informację od CEiDG o tym że nie będę opłacał tzw. "firmowych" składek. Prosiłbym o odpowiedź co dalej robić?"
       
      Co facet ma robić bo wyszły za przeproszeniem jaja jak berety... Dodam tyle że był dzisiaj w ZUSie i oni formalnie problemu nie mają. Była zawieszona to nie musiał płacić składek ZUSowych tylko ZUS teraz od niego chce jakiegoś zaświadczenia z KRUSu nie mogłem akurat z nim długo rozmawiać ale chłopak jest załamany...
       
      A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to czy ta firma w ogóle istniała czy też nie? W końcu zawieszenie działalności jak czytałem uniemożliwia jej prowadzenie i wykonywanie czynności z nią związanych. Czyli po co to zawieszenie w ogóle jest? Niech mi osobiście ktoś wyjaśni? Bo jak dla mnie to chore przepisy i chory kraj...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v