Problemy z lochami

[zuras07 6]

24 minuty temu, Pawel2606 napisał:

Ja mam problem trochę z innej beczki, mianowicie lochy mi się proszą zawsze mają powyżej 10 sztuk nawet i 16 ale co z tego jak z czasem niektóre sztuki robią się suche jak kosciotrupy i na koniec zostaje 8. Czasami w pierwszym tygodniu a teraz np. mają dwa tygodnie i zaczynaj schnac. Lochy jedzą ok 6 kg paszy na dzień z 25%matry. Zastanawiam się czy to wina loch ze mało mleka a może problem tkwi gdzieś indziej. Nie wiem już co robić.

Co do karmienia loch to ok,czy po porodzie locha dostaję coś na mleko, prosięta coś dostają do jedzenia oprócz mleka lochy,lub żelazo w zastrzyku?

[Pawel2606 33]

Żelazo dostają w 3 dniu a jak mają ok 2 tygodnie lub troche to dostają prekern. Maciory w trakcie porodu dostaje oksytocyne

[zuras07 6]

To tak jak ja ,ja akurat nie używam prekernu,ja używam bony m i po pierwszym dniu rzucam pod lampę jak jest zainteresowanie to do korytka,a następna paszą banany forte.Jeszcze jest pinglopil gotowa paszą w dozowniku i daje prosięta po 6 godzinach po urodzeniu

 

Tylko na agroFakt.pl:

Loszki remontowe - Czy produkowanie loszek remontowych jest łatwe? zobacz »

[Elrond 12]

13 godzin temu, Pawel2606 napisał:

Ja mam problem trochę z innej beczki, mianowicie lochy mi się proszą zawsze mają powyżej 10 sztuk nawet i 16 ale co z tego jak z czasem niektóre sztuki robią się suche jak kosciotrupy i na koniec zostaje 8. Czasami w pierwszym tygodniu a teraz np. mają dwa tygodnie i zaczynaj schnac. Lochy jedzą ok 6 kg paszy na dzień z 25%matry. Zastanawiam się czy to wina loch ze mało mleka a może problem tkwi gdzieś indziej. Nie wiem już co robić.

Ile docelowo zostawiasz przy maciorze ? Przy 10 sztukach odchowywanych też występuje problem ?

[Pawel2606 33]

Tak. Teraz jedna miała 10. 2 odeszły w pierwszych 3 dniach (zagnietla) i do 2 tygodni było ok a teraz jeden jak kosciotrup a 2 takie trochę przylichniete.

[wl_master 9]

6 kilo paszy na dzień nie mówi nam że jest jakościowo pod dostatkiem składników, co wchodzi do dawki oprócz koncentratu LK dostają i po 10 kg na dzień jeśli mają większe stadko

[Gość]

Dnia 3.03.2018 o 07:37, Pawel2606 napisał:

Żelazo dostają w 3 dniu a jak mają ok 2 tygodnie lub troche to dostają prekern. Maciory w trakcie porodu dostaje oksytocyne

A w jakim celu Oxytocynę dajesz?

Dnia 3.03.2018 o 10:46, Pawel2606 napisał:

Tak. Teraz jedna miała 10. 2 odeszły w pierwszych 3 dniach (zagnietla) i do 2 tygodni było ok a teraz jeden jak kosciotrup a 2 takie trochę przylichniete.

Podejrzewa,m biegunki nie zauważyłeś

[Pawel2606 33]

Miałem taki okres ze lochy jak mialy po 16 prosiat to same się nie wypraszaly i wet musiał przyjeżdżać wyciągać i on doradził żeby dawać oksytocyne żeby bardziej parly i szybciej się prosily. Biegunki na bank nie mają. Za dużo mnie kosztuje ten problem żeby Biegunki nie zauważyć. Zresztą po biegunce prosie wygląda inaczej

[Dawidko99 0]

W czym szkodzi podana oxytocyna podczas porodu?

[zuras07 6]

43 minuty temu, Dawidko99 napisał:

W czym szkodzi podana oxytocyna podczas porodu?

Nie jestem weterynarzem z tego co wiem to w niczym, podaję się w trakcie porodu jak wyżej napisane i po porodzie na szybsze wytwarzanie mleka przez lochę

[Elrond 12]

Radzę nie stosować oxytocyny na własną rękę jeżeli nie mamy wiedzy i doświadczenia. Podanie zbyt wcześnie może spowodować wydłużenie porodu, większą ilość martwych prosiąt itp. Podanie zbyt dużych dawek nawet wypadnięcie macicy w skrajnych przypadkach. I co najważniejsze oxytocyna nie wpływa na produkcje mleka i jego wytwarzanie, powoduje jedynie krótkotrwałą produkcję na kilkanaście minut pod wpływem podania produktu.

[zuras07 6]

21 minut temu, Elrond napisał:

Radzę nie stosować oxytocyny na własną rękę jeżeli nie mamy wiedzy i doświadczenia. Podanie zbyt wcześnie może spowodować wydłużenie porodu, większą ilość martwych prosiąt itp. Podanie zbyt dużych dawek nawet wypadnięcie macicy w skrajnych przypadkach. I co najważniejsze oxytocyna nie wpływa na produkcje mleka i jego wytwarzanie, powoduje jedynie krótkotrwałą produkcję na kilkanaście minut pod wpływem podania produktu.

Dokładnie kolego,ja akurat ten temat mam pod kontrolą:)

[Dawidko99 0]

19 godzin temu, Elrond napisał:

Radzę nie stosować oxytocyny na własną rękę jeżeli nie mamy wiedzy i doświadczenia. Podanie zbyt wcześnie może spowodować wydłużenie porodu, większą ilość martwych prosiąt itp. Podanie zbyt dużych dawek nawet wypadnięcie macicy w skrajnych przypadkach. I co najważniejsze oxytocyna nie wpływa na produkcje mleka i jego wytwarzanie, powoduje jedynie krótkotrwałą produkcję na kilkanaście minut pod wpływem podania produktu.

Nie wiem ja stosuje oxytocynę i nie miałem żadnych problemów choć z tym mlekiem to pewnie racja

[zacier123 26]

Dnia ‎2018‎-‎03‎-‎05 o 19:29, Pawel2606 napisał:

Miałem taki okres ze lochy jak mialy po 16 prosiat to same się nie wypraszaly i wet musiał przyjeżdżać wyciągać i on doradził żeby dawać oksytocyne żeby bardziej parly i szybciej się prosily. Biegunki na bank nie mają. Za dużo mnie kosztuje ten problem żeby Biegunki nie zauważyć. Zresztą po biegunce prosie wygląda inaczej

sprawdz czy widać jest u maciory sutki dolne gdy leży na brzuchu, bo u mnie też zauważyłem ten problem u kilku macior,  że maciora dawała nawet 17 prosiaków a odchowała max 8 bo nawet jak miała 16 sutków to 4 zawsze było nie widocznych i nie dostępnych gdy leżała np. na prawym boku. Gdy się przekręcała na lewy to prawe się zasuszały i w końcu zawsze zasuszyły się na dobre że prosiaki z nich nie ssały i chudły aż zdechły z głodu. Takie maciory do likwidacji.

[Piotr0224 11]

Pawel2606 wiem że kilka osób już odpowiedziało ale ja poszedłbym w innym kierunku, ile ważą loszki i jak stare są gdy pierwszy raz je kryjesz? Nie są czasem zbyt małe? To mogłoby się wiązać z cięzkimi porodami nawet kolejnymi, a zbyt młode lochy nie mają też w pełni wyksztacony gruczoł mlekowy równa się MMA, może to być jakaś słaba forma która obejmuje tylko kilka pakietów przez co te prosiaki słabną, czy mierzysz temperaturę lochom po porodzie?

 

[MalyRolnik18 54]

Witam, odświeżam temat ponieważ potrzebuje pilnie pomocy, mianowicie, odsadzilem prosięta od loch, lochy zawsze na 5 dzień miały ruję a teraz nic już minęło 9 dni, i mam pytanie czy mogę teraz podać PG600 ? Czy jest to dobry moment ? Proszę o odpowiedź.

[MalyRolnik18 54]

?

[QwertY__ 0]

Witam mam taki problem maciora tydzień po oproszeniu zaczęła zagryzać prosięta. Podany został lek na uspokojenie jednak nic to nie dało i dalej jej zagryza. Maciora oprosiła się 3 raz.