Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

   mam jedna loche pierwiastke ,   oprosila sie dzis ,  z 6 prosiat zostaly 3 ,  poniewaz maciora ma waska miednice  i prosieta byly wyciagane ,

 , mam pytanie  czy taka loche odrazu wyeliminowac ?

Opublikowano

niestety wąska to jest dobra tylko... chyba domyślasz się co. :D  Powiedz ile ważyły te wyciągane prosiaki, bo może być 2-ga przyczyna,

czyli słabe parcie.

Mi ostatnio oprosiły się dwie pierwiastki, miały tylko po 7 sztuk i wszystkie duże i baardzo przypakowane( za późno doczytałem się 

że po neckarze rodzą się duże prosiaki i je pokryłem) i jedna sama a drugą już pilnowałem i dały radę.

Wąskie drogi rodne mogą być dziedziczne.

Opublikowano

Kuba55 ile miała kg gdy kryłeś maciorę, i jak się spasła, bo szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze z wąską miednicą  jak już to drogi rodne mogą być otłuszczone lub w pełni nie rozwinięte i w tym leży problem. Jeżeli chcesz ją odrazu eliminować a prosięta odsadzić do innej to ja bym poczekał zobacz czy łożysko dobrze wyszło, i może mieć MMA bo prawie zawsze jest gdy wkłada się rękę, i jeżeli chciałbyś ją zostawić to najlepiej od razu podaj leki

Opublikowano

heh a jak to sprawdzileś że miała wąską miednicę bo jak dałeś rade rękę włożyc i wyciągnąc prosiaka to może nie miała parcia? a jak ma zbyt dobrą kondycję to też trzeba pilnowac porodu.

Opublikowano (edytowane)

A jeśli chodzi o szczepienia...ja w 3 dobie szczepie prosiaki preparatem żelazowym np. Ferrovet w dawce 12 ml lub Suiferrovit w dawce 46 ml.

 

po 12ml albo 46ml na taką małą świnkę :blink:  coś chyba nie tak

 

a co do rui to problemy się skończyły jak pojawił się knur w chlewni, loszki załapują za pierwszym razem i bez powtórki

Edytowane przez Adamupiski
Opublikowano

spray nie jest zły ale knur to zawsze jest knur ja nie miałem od sierpnia do stycznia knura to myślałem że osiwieje z maciorami było bardzo dużo powtórek jak badałem maciory na prośność to płakać się chciało a i mioty były miej liczne w grudniu się zdenerwowałem i kupiłem spray'a i już była różnica a teraz z knurem to jest po prostu bajka, ładnie ruje widać i nie ma problemów z powtórkami 

Opublikowano

To akurat był troszkę żart z tym sprayem, o wiele lepiej jest kupić knura i wychodzi taniej niż kupno nasienia, bo przykładowo zużyj 2 nasienia na ruję to już masz 50 zł (nie licząc powtórek) albo i więcej bo nie wiem ile kosztuje obecnie nasienie, i w ciągu roku masz 2,5 cyklu to na maciorę kosztuje Ciebie już 125 zł, średnio na knura może być ok 25-30 macior to po wyliczeniach wychodzi już ponad 3 tyś zł rocznie, koszt knura ok 1000-1100 zł zależy jakiej rasy itp wyżywienie niechby zeżarł nawet za tyś zł to i tak masz oszczędność 1000 zł nie mówiąc już o lepszych wynikach w rozrodzie a knur w stadzie może być nawet kilka lat. Chyba że ktoś ma kilka loch to wtedy nad kupnem knura bym się zastanowił. Ja posiadam dwa knury jeden mięsny drugi pbz i co jest najciekawsze maciory robią się wybredne i wybierają sobie knura żeby je pokrył, a przy drugim knurze będą uciekać ale na szczeście więcej jest chętnych do mięsnego więc nie ma problemu :) 

Opublikowano

Temu co ma mniejsze powodzenie popraw krawat i wyczyść paznokcie to będzie git. Taki żart. Jedna porcja nasienia to koszt 15 do 20zł choć są i za 149. Ciekaw jestem jaka jest maksymalnie duża grupa macior na jednego knura, chodzi mi o taką grupę razem odsadzoną od prosiąt?

Opublikowano

Chodzi Ci o ilość macior jakie da radę pokryć po odsadzeniu macior tego samego dnia? Jeżeli synchronizujesz i ruję masz tego samego dnia bądź w ciągu 1-2 dni to myślę że jak pokryje 3 maciory ma dosyć ( liczę po dwa skoki na maciorę) ale to też zależy od zawodnika :). Ja nie synchronizuję i nie mam grup technologicznych ( w takim sensie że prosi mi się kilka macior w ciagu 2-3 dni) to kiedyś jeden knur miał pod sobą nawet 55 macior ale wtedy widać było po prosiakach i powtórkach u macior że knur jest zbyt eksploatowany

Opublikowano

Czyli hodowla pełna wyzwań. Też tak można. Można nawet stosować CPP CPP,  program szczepień i formować grupy oraz mieć co chwile porody. Ale czy to wygodne?

Opublikowano

Może do końca wygodne nie jest bo jak mówisz zawsze jakieś szczepienia i porody ale żeby tworzyć grupy to knur odpada chyba że grupy po 3-4 maciory ale to troszkę słabo

Opublikowano (edytowane)

U mnie jedna maciora po 3 miocie nie chce weiśc w ruje , dostała pg600 w dzien odsadzenia prosiat , po 10 dniach 2 dawka , czy jeśli po 2 dawce nie weidzie w ruje jest szansa że jeszcze sie połacha , kondycje ma dobrą przy prosiakach bardzo nie wychudła , miała zapalenie macicy przy , prosiakach czy to może być przyczyną

Edytowane przez mesi
Opublikowano (edytowane)

Jak mocne to było zapalenie? bo jak jakiś większy problem, to do kasacji.

generalnie u siebie stosuję taką zasadę że jeśli są z maciorą jakieś większe problemy, to minimalizuję

ewentualne przyszłe problemy jeśli by została i  na kiełbaski taka sztuka niestety

Edytowane przez piotrczem
Opublikowano

Teraz zaczołem dawać pg 600 przy odsadzeniu prosiąt , jedna wczesniej też dostała pg 600 , ale sie nie połacha po 2 dawce dopiero , 2 młode maciory były w gorszej kondycji , i po 3 i 4 dniach weszły w ruje ,też dostały po 1 dawce pg 600

Opublikowano

Nie wiem jakie masz podejście w kwestii pg600 ale faszerowanie macior hormonami bez potrzeby może zaburzać ich własną gospodarkę hormonalną,

gorsze mniej wyraźne ruje lub brak itp, ja podaje tylko jako ostatnią szansę jak muszę. A najgorsze efekty daje chyba poganianie loszek- jak jest

zdrowa i naprawdę nadaje się na lochę to sama powinna mieć ruje, problemy przy 2 czy 3 pokryciu pojawiają się też jak są kryte za młode

sztuki bo ich macica nie jest w pełni rozwinięta. takie bynajmniej ja mam zdanie- każdy może mieć inne. Polecam po odsadzeniu dużo światła

i zwykły biały cukier zamiast części żarcia( pierwszego dnia nawet prawie sam)-większa dawka energii stymuluje naturalne procesy rozrodcze.

Powodzenia z rujami :)

Opublikowano (edytowane)

Dzieki za odpowiedz , czyli nie dawać pg 600 w dzień odsadzenia , kiedys nie dawałem czekałem na ruje naturalną , ten cukier dawać do wystąpienia ruji czy jak , a z tą maciorą co radzisz zrobić wet mowiłb, że mogło cos sie uszkodzić przy , tym zapaleniu macicy jak miała

Edytowane przez mesi
Opublikowano

to czy dawać czy nie to twoja decyzja, jak nie ma problemu z rują do max. 5( a nawet niech by było i 7) dni to dla mnie 

po prostu bez sensu.

jak chcesz spróbować z cukrem to 1 kg na 4 posiłki aż do wystąpienia rui.( mi się już dawno nie zdarzyło abym

czekał dłużej jak do 4-5 dnia).

 

ze świnią to nie chcę ci nic sugerować, trzeba niestety bazować na swoim doświadczeniu i intuicji ale świnia nie krowa-

łapy się nie wsadzi po pachę i nie zbada co w środku a usg raczej nikt jej robił nie będzie.Generalnie mocne infekcje 

narządów rozrodczych lub poważne problemy przy oproszeniu (np. bardzo wąskie drogi rodne) to dla mnie 

dyskwalifikacja osobnika( a już zwłaszcza jak ma się w domu jakiś dobry materiał na zastępstwo). Czasem lepsza sprzedana

maciora na rzeź niż kłopotliwy trup do utylizacji lub pacjent z pokaźnym rachunkiem od weta. 

Może być też drugie dno, może coś brakuje w paszy, mycotoksyny na wysokim poziomie,

osobniki nazbyt mięsne też miewają problemy z rozrodem. Ale odnośnie paszy to nawet ciężko by było sprawdzić

bo jak dajesz prewencyjnie pg 600 to nie wiadomo czy ruje u innych macior są jak należy bo dostały czy i bez tego byłoby OK, 

brak puntu odniesienia. 

Opublikowano

Z tym cukrem musze sprubowac , pg 600 dałem też dlatego bo odsadziłem od 2 i po 2 tyg po 2 maciorach i chciałem żeby potem jakoś złoaczyc prosiaki razem, żebu była jak naimniejsza roznica wieku .W poniedziałek oprosiła mi sie loszka miała 11 szt , ale 3 odleciały ma kilka bardzo słabo rozwynietych sutkow , takie że nawet prosiaki doić z nich nie , moga i właśnie nie wiem czy warto ją trzymać

Opublikowano

no widzisz, słabe sutki  to zła selekcja zapewne, ja jak sobie zostawiam to suty muszą być w miarę równe i duże, 

inaczej taka sztuka od razu odpada.  Czasem jak się coś kupowało to się dziwiłem jak można przepuścić loszkę,

na kwalifikacji, której sutki odstają na 2 mm. hodowcy twierdzą że urosną ale życie pokazuje że nie każdej.

Opublikowano

Ja ją kupiłem od znajomego , miała być do uboju , ale w końcu swojego zawiozłem a ją zostawiłem , teraz chce swoje maciory pokasować i loszki bd wstawiał f1 mam 2 po pierwszych prosiakach i są , dobre bardziej opiekuńcze , mam swoje 3 loszki , maciora kryta pbz ale ona też jest taka pomienszana ,

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Neveragain
      Macie jakies sposoby na ograniczenie wypadania odbytów u warchlaków 30-60 kg? 
      Czasami zdarza się u kilku sztuk z dostawy a czasem u kilkudziesięciu. 
      Jak sobie z tym radzicie? 
    • Przez MichałMalec
      Jaką paszą najlepiej karmić trzodę i zaoszczędzić kasy mam około 60 sztuk 
    • Przez Mateusz100
      Witam w lipcu tego roku był program o nazwie bioasekuracja czy cos takiego dla rolników produkujących trzodę chlewną i miała być to jakaś refundacja do 100% czyli rolnik mógł kupić za np. 10 tyś zł jakieś urządzenia przedmioty potrzebne do tej bioasekuracji a oni powinni oddac dokładnie tą samną kwotę 100%. Ja wziąłem trochę sprzętu odzieży na kilka tyś zł dziś dopieru po tylu miesiącach przyszło pismo z agencji przed samymi świętami i podali tam kwotę brutto jaka mi zwróca i ze to jest 100 % a wyszło na to ze dobre 5 tyś zł poszło gdzieś w las bo o tyle mniej dostanę zwrotu więc sie pytam gdzie jest to 5 tyś zł kto je wziął i na co poszło? Miał ktoś z was taki sam przypadek ? Ileż można pozwalać na takie akcje jak był program na zwrot 100 % to rolnik musi dostac wszystko a nie jakieś oszustwa faktury agencja dostała wszystko było i jest... Najlepsze jest to że na jakieś zastrzeżenia i odwołania mam czas 7 dni dziś przyszło pismo tydzień mija w poniedziałek  teraz świeta agencje pewnie zamknięte i jak tu cos zgłaszać odwoływać sie ? po prostu żarty i tyle rolnik całe życie na innych robić musi i jeszcze batem dostanie na koniec... Ma ktoś podobny problem ze nie zwrócili całej kwoty komuś? Proszę pisać śmiało i sie dzielic informacjami. 
    • Przez dicloduo
      Witam, czy są tu rolnicy hodowcy świń?
      Jak są niech napiszą czy otrzymali zwrot za zakup środków bioasekuracyjnych. Płatność miała być w formie krajowej deminimis?
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v