Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, Tomek90 napisał(a):

Na autostradzie 160-180 to te baterie chyba się nie nadają i tak jak trzeba jechać na drugi koniec polski. Tak koło domu na codzień to może i tak, ale jestem zdania że te auta nie mają przyszłości. 

Szczególnie  zima weryfikuje gdzie jest miejsce dla takich aut. 

Godzinę temu, Tomasz0611 napisał(a):

Technologia się rozwija, niech wykombinują pojemniejsze baterie, zasięg autostradowy 600-700km i wiele się może zmienić ;) 

Pierw niech wykombinują🤭

Opublikowano
39 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Ale prędkości które podałem to nie jak wariat, zgodnie z przepisami.

No tak tylko że tego nie zakładają inżynierowie przy konstruowaniu akumulatorów. 

On ma przede wszystkim służyć miejskiemu zapotrzebowaniu na jazdę a nie szarżowaniu na autostradach. 

Opublikowano
16 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Szczególnie  zima weryfikuje gdzie jest miejsce dla takich aut. 

Pierw niech wykombinują🤭

jak bedziesz miał możliwość to przejedz sie np toyotą hybrydową nawet jako pasażer bo takie hybrydy ładowane z gniazda mają sens na prowincji a przyjemność zjazdy takżę 

  • Like 1
Opublikowano
Teraz, jarecki napisał(a):

jak bedziesz miał możliwość to przejedz sie np toyotą hybrydową nawet jako pasażer bo takie hybrydy ładowane z gniazda mają sens na prowincji a przyjemność zjazdy takżę 

Kuzyn ma S90, 4x4, przód zasila spalinowiec, tył elektryk, no nie powiem, fajnie się to odpycha xD Ale tam około 300 kunia z benzynki i 100 z elektryka ;) 

Opublikowano

mi chodzi o przyjemność z jazdy , płynnie pszyspiesza itd , na takie rano jechać po bułki do sklepu czy kogoś podwieść te kiklka km to jest idealne , a i oszczędne 

  • Like 3
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, mysza103 napisał(a):

Rozmawiałem z gościem który ma KIA  ev6 z małą baterią coś 54kvh, to mówił że jezdzi normalnie , tak jak jezdził spalinówką , czyli te 120 było narmą , i więcej to przejezdżał 210-250 km , spalanie wynosiło średnio 25kvh/100km  +- 3 kvh zależnie jak agresywnie jezdzi , Tak że na baterii 80  te 300 km by przejechał bez niczego , czyli w moim przypadku ładowania prawie wyłącznie w domu z paneli których docelowo była by nadwyżka 

Wyjeżdżanie baterii do zera i ładowanie pod korek( szczególnie na super szybkich ładowarkach) bardzo mocno degraduje baterie. Najkorzystniej jest poruszać się w zakresie 30-70%. Ładowanie z przysłowiowego gniazdka trwa wieki.

Kolega ma służbową teslę, ale w trasę taką 300km+ jeździ poczciwym dieslem.

Edytowane przez jacek1296
Opublikowano
2 godziny temu, jarecki napisał(a):

jak bedziesz miał możliwość to przejedz sie np toyotą hybrydową nawet jako pasażer bo takie hybrydy ładowane z gniazda mają sens na prowincji a przyjemność zjazdy takżę 

Hybryda to inna bajka. To nawet fajnie się sprawdza, ciekawe czy bardzo awaryjne czy nie .

Opublikowano
7 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Hybryda to inna bajka. To nawet fajnie się sprawdza, ciekawe czy bardzo awaryjne czy nie .

Hybryda plug in to raczej  ma podwójne wady niż korzyści , bo ma się co psuć zarówno spalinowy silnik , jak i cały jego osprzęt + do tego  elektryczny silnie baterie i co tam jeszcze jest , no i bateria na realne ok 40 km , to już trzeba mieć trasy na max 20 km w jedną stronę , Jak już to bym brał czysty elektryk lub hybryda , ale miękka 

 No i taka hybryda wychodzi drożej przy kupnie póki co , bo do elektryka są dopłaty , a do plug in nie ma  

  • Haha 1
Opublikowano
1 minutę temu, mysza103 napisał(a):

Hybryda plug in to raczej  ma podwójne wady niż korzyści , bo ma się co psuć zarówno spalinowy silnik , jak i cały jego osprzęt + do tego  elektryczny silnie baterie i co tam jeszcze jest , no i bateria na realne ok 40 km , to już trzeba mieć trasy na max 20 km w jedną stronę , Jak już to bym brał czysty elektryk lub hybryda , ale miękka 

 No i taka hybryda wychodzi drożej przy kupnie póki co , bo do elektryka są dopłaty , a do plug in nie ma  

a jeździłeś ta hybryda Toyoty? bo nie jest tak jak mówisz. tam nic nie ładujesz, energia odzyskiwana jest przy hamowaniu i zwalnianiu 

Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Hybryda to inna bajka. To nawet fajnie się sprawdza, ciekawe czy bardzo awaryjne czy nie .

No ma się co psuć, bo to takie 2w1, i elektryk, i spalinowiec ;) 

10 minut temu, mysza103 napisał(a):

Hybryda plug in to raczej  ma podwójne wady niż korzyści , bo ma się co psuć zarówno spalinowy silnik , jak i cały jego osprzęt + do tego  elektryczny silnie baterie i co tam jeszcze jest , no i bateria na realne ok 40 km , to już trzeba mieć trasy na max 20 km w jedną stronę

Są już plug-in które na samym elektryku robią po 80-100km.

Edytowane przez Tomasz0611
  • Haha 1
Opublikowano
13 minut temu, Mateusz1q napisał(a):

a jeździłeś ta hybryda Toyoty? bo nie jest tak jak mówisz. tam nic nie ładujesz, energia odzyskiwana jest przy hamowaniu i zwalnianiu 

A o czym ja pisałem w poście którego cytowałeś , ?

 Jak już bym już kupował to pełny elektryk , albo hybryda miękka , to masz właśnie hybrydę bez ładowania , ale ona nie jedzie na samym prądzie tylko jest bardziej silniczkiem wspomagającym , i to się sprawdza w jak najbardziej zakorkowanym terenie gdzie się ciągle rusza i hamuję żeby odzyskać trochę energi z hamowania , a na trasie taka hybryda pali więcej niż spalinówka , bo nie ma kiedy się ładować , a jest cięższa od spalinówki 

 W toyocie są prawie same hybrydy , spalinówek nie ma już od paru lat 

Opublikowano
3 godziny temu, slawek74 napisał(a):

Jak na PKS?

Na PKSie żeby trafić na B0 to trzeba mieć dużo szczęścia i musi być ładny mrozek, wtedy zapobiegawczo zamawiają B0 żeby nie mieli żadnych przygód ze swoimi autobusami.

Tankowałem się w Białej, Orzeł 

PKS chyba 5.80

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, mysza103 napisał(a):

A o czym ja pisałem w poście którego cytowałeś , ?

 Jak już bym już kupował to pełny elektryk , albo hybryda miękka , to masz właśnie hybrydę bez ładowania 

Tylko co daje ta miękka hybryda ?? Tak na prawdę obsługuje tylko osprzęt typu klimatyzacja, ewentualnie wspomaga ruszanie gdy start-stop dopiero odpala silnik spalinowy, w zużyciu paliwa wielkich różnic nie zauważysz ... Na plus że nie masz osobno rozrusznika i alternatora, a 2w1.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano (edytowane)

Ropa naftowa szoruje po dnie dolar tani jak nigdy! Co ten tussk odpier..la ? Jakiś nowy podatek wprowadził ?Czy chce budrżet połatać z kieszeni rolników i kierowców? Co będzie jak ropa skoczy na 120$ ,a dolar będzie ponad 4 złote.Bedziemy tankować po 8 ,9 czy 10 złote?

Screenshot_20251120-062940.png

Edytowane przez marijusz
  • Like 1
Opublikowano
17 minut temu, marijusz napisał(a):

Czy chce budrżet połatać z kieszeni rolników i kierowców

raczej kierowców a nie rolników , rolnictwo nie zużywa dużo paliwa w stosunku do zapotrzebowania paliw w Polsace , od nowego roku spore podwyżki dla transportu drogowego za korzystanie z dróg okolo 40 % 

  • Like 1
Opublikowano
Godzinę temu, jarecki napisał(a):

raczej kierowców a nie rolników , rolnictwo nie zużywa dużo paliwa w stosunku do zapotrzebowania paliw w Polsace , od nowego roku spore podwyżki dla transportu drogowego za korzystanie z dróg okolo 40 % 

Od 1 grudnia etoll drożeje.

  • Thanks 1
Opublikowano

czyli za PISowskie darmowe autostrady  zapłacimy , pewnie gdyby nie ustawa PIS o darmowych drogach i tak by pewnie podwyżka była , trzeba podtrzymać status Polski z najdroższymi drogami 🙃

Opublikowano
13 godzin temu, jacek1296 napisał(a):

Wyjeżdżanie baterii do zera i ładowanie pod korek( szczególnie na super szybkich ładowarkach) bardzo mocno degraduje baterie. Najkorzystniej jest poruszać się w zakresie 30-70%. Ładowanie z przysłowiowego gniazdka trwa wieki.

Kolega ma służbową teslę, ale w trasę taką 300km+ jeździ poczciwym dieslem.

Mówisz o bateriach NCM. W LFP nie ma takiego wymogu. Wręcz jest odwrotnie wyskoczy komunikat w samochodzie że masz naładować do pełna. Polecam się przejść do salonów i umówić na jazde testową. Każdy ma przynajmniej 2 samochody na podjeździe. Jeden z nich może być elektryczny. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
    • Przez Percinowak
      DO ROLNIKÓW :  na moim profilu na FB LINK : https://www.facebook.com/PerciNowak/ próbuję zaszczepić ideę o uniezależnianiu się rolników i sadowników od punktów skupu poprzez budowanie słonecznych suszarni. Każdy owoc wysuszony (w formie całej, kostki, wiórków czy proszku lub choćby talarków jabłkowych czy ziemniaczanych) to mniejsze koszty magazynowania (mniejsza masa, mniejsza objętość, mniejsze straty, bo susz nie gnije) i możliwość sprzedaży z dziesięciokrotnym zyskiem np. w okresach kiedy towaru zaczyna brakować na rynku. 
      Czemu rząd i prezydent nie interesują się pomysłem, a wysłałem już kilka setek maili ??? 
      Drugie pytanie : Co stanie się z rolnikami, którzy nie wykorzystają pomysłu a obok rozmnożą się wkrótce przedsiębiorstwa rolnicze z lepszymi i tańszymi płodami ? ...bo mój system grzewczy to także niemal bezkosztowe ogrzewanie szklarni, a więc tak jak w Hiszpanii - zbiory będą mogły odbywać się 4 razy (!) w roku (!) z jednej powierzchni.
      Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu mailowego lub na profilu na FB przez messengera.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v