Pogoda rolnicza 2025 i inne luźne wątki

[slawek74]

12 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Jakie daleko, do sklepu 5min motorem, 10min rowerem, 20 min na piechotę. Do wyboru 3 sklepy...

A pola duże to fajnie, zawsze sobie można przecież podzielić na mniejsze działki z różnymi uprawami

5minut 🙆‍♂️😁 w 5 minut to ja fo czwartego najdalej oddalonego 😁

[kizak]

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Jestem całkowicie za tym. Chcesz chodzić do kościoła - finansuj. Żadnych krzyży, religii, niech się utrzymuje tylko i wyłącznie z tych, którzy tam chodzą i chcą istnienia tej instytucji. Chcesz świętować - świętuj, nie - pracuj i niech jedni i drudzy się zajmą swoim. A jak się nie podoba, że w niedzielę za płotem traktor warkocze to won do miasta. 

 No w sumie tam nie warkocze 

[Chłoporobotnik]

4 minuty temu, slawek74 napisał(a):

To nie o kościół chodzi a o uszanowanie sąsiadów by odpoczęli... 

A co mnie ich odpoczynek obchodzi? Nie muszą w niedzielę odpoczywać, mogą w inny dzień. Może jak ktoś innowierca to nie świętuje niedzieli tylko inny dzień tygodnia i co? 

Edytowane 17 Sierpnia przez Chłoporobotnik

[Tomasz0611]

1 minutę temu, slawek74 napisał(a):

5minut 🙆‍♂️😁 w 5 minut to ja fo czwartego najdalej oddalonego 😁

Musisz w większej miejscowości mieszkać, u nas to tylko 30 domów jest  

[12Pafnucy]

3 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

A jak się nie podoba, że w niedzielę za płotem traktor warkocze to won do miasta

Ty chyba aby innym na złość...i aby na siebie uwagę zwrócić...

Jednak w duże święta kościelne traktorem nie robisz nic....🤭

 

[Qwazi]

4 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Dla mnie ogromne. 

Tego z Wilkowyj? Paskudne to to.

Tak tego samego...

Ty masz inne upodobania i inną perspektywę spojrzenia na wielkość gospodarstwa. Mi osobiście też się ogromne folwarki nie podobają. Ale jakieś minimum, żeby to było dochodowe musi być. Twoje warunki sprawiają, że maleńkie gospodarstwo przynosi dochód. U mnie musi być trochę większe 

[6465]

5 minut temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Jestem całkowicie za tym. Chcesz chodzić do kościoła - finansuj. Żadnych krzyży, religii, niech się utrzymuje tylko i wyłącznie z tych, którzy tam chodzą i chcą istnienia tej instytucji. Chcesz świętować - świętuj, nie - pracuj i niech jedni i drudzy się zajmą swoim. A jak się nie podoba, że w niedzielę za płotem traktor warkocze to won do miasta. 

Piotr byś poszedł do kościoła, poprosił Boga o dobrą kobietę to byś taka znalazł że by ci jedzenie przygotowała jak z roboty wrócisz, buraki opiele a i plotka potrzyma jak będziesz siano składał i zagrabi żeby strat nie było. 

Edytowane 17 Sierpnia przez 6465

[mirro]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

A co mnie ich odpoczynek obchodzi?

Aleeeee ksiądz tez chciałby w niedzielę odpocząć a nie może. Wstaje rano, patrzy a tu kupa luda wali do kościoła i oczekuje jego obecności.🤣

[6465]

Loża z nią nie musisz dzielić. 

[kizak]

1 minutę temu, slawek74 napisał(a):

5minut 🙆‍♂️😁 w 5 minut to ja fo czwartego najdalej oddalonego 😁

 I jak tu nie zostać alkoholikiem  ,twardziel z Ciebie ,albo i nie ,baba w 5 minut by Cię dopadła    ,,Jeszcze flaszki nie otworzyli a Dżin już jest''😱🥶

[12Pafnucy]

5 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Odkąd pamiętam czasy pampersowe to w przypadku koszenia, zbierania siana czy zbiorów owoców niedziela w okolicy jest normalnym dniem tygodnia. W niedzielę to nie robią orki, siewu itp prac. Chociaż, nawet jak terminy gonią to i kukurydzę w niedziele sieją.

Na okolicznym skupie owoców w niedzielę zawsze największe kolejki były, bo się całe rodziny zjeżdżały do pomocy i rwały  Ktoś kto w tygodniu przywoził 150-200kg w niedzielę przywoził po 600-800kg  

Wiem.

U nas też tak.

Trzeba to się robi...

Jednak lubię jak ludzie o tradycje dbają.

[Chłoporobotnik]

10 minut temu, 12Pafnucy napisał(a):

Ty chyba aby innym na złość...i aby na siebie uwagę zwrócić...

Jednak w duże święta kościelne traktorem nie robisz nic....🤭

 

15 sierpnia kiedyś żniwowałem. 3 maja 2017 uprawiałem i sadziłem ziemniaki. W boże ciało siano traktorem się zwoziło parę razy. Była pogoda to się robiło a nie patrzyło na święta i niedziele. W niedziele to chyba ze 3 lata pod rząd mi kosili.

Edytowane 17 Sierpnia przez Chłoporobotnik

[Tomasz0611]

1 minutę temu, 6465 napisał(a):

Piotr byś poszedł do kościoła, poprosił Boga o dobrą kobietę to byś taka znalazł 

Chyba chcesz go całkowicie zniechęcić do jakiejkolwiek wiary  

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, 6465 napisał(a):

Piotr byś poszedł do kościoła, poprosił Boga o dobrą kobietę to byś taka znalazł że by ci jedzenie przygotowała jak z roboty wrócisz, buraki opiele a i plotka potrzyma jak będziesz siano składał i zagrabi żeby strat nie było. 

Głupiś? Kogoś kto nie istnieje prosić o coś co nie istnieje? Po co mi ta kobita?

[12Pafnucy]

Teraz, Chłoporobotnik napisał(a):

15 sierpnia kiedyś żniwowałem. 3 maja 2017 uprawiałem i sadziłem ziemniaki. W boże ciało siano traktorem się zwoziło parę razy. Była pogoda to się robiło a nie patrzyło na święta i niedziele. W niedziele to chyba ze 3 lata pod rządem mi kosili.

No i tu pytanie...na złość innym?

 

[Chłoporobotnik]

2 minuty temu, mirro napisał(a):

Aleeeee ksiądz tez chciałby w niedzielę odpocząć a nie może. Wstaje rano, patrzy a tu kupa luda wali do kościoła i oczekuje jego obecności.🤣

"Nie odmawia się kiedy pieniądz woła", cytując Janusza Tracza.

[Tomasz0611]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

Wiem.

U nas też tak.

Trzeba to się robi...

Jednak lubię jak ludzie o tradycje dbają.

Ja też wolę w niedzielę na motorku pojeździć, ale jak jest truskawa czy bób to niedzieli nie ma, normalnie się robi ... Tak samo żniwa, jak się nadaje to nie patrzę czy to niedziela czy inny dzień tygodnia. Jakieś orki, siewy itp to w niedzielę nie.

[Chłoporobotnik]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

No i tu pytanie...na złość innym?

 

Czemu na złość? Pogoda to się robi a nie patrzy w kalendarz i większość ludzi u nas tak uważa... Ci kościelni ortodoksi to już wymarli albo im wiele do grobu nie brakuje... 

[12Pafnucy]

3 minuty temu, 6465 napisał(a):

Piotr byś poszedł do kościoła, poprosił Boga o dobrą kobietę to byś taka znalazł że by ci jedzenie przygotowała jak z roboty wrócisz, buraki opiele a i plotka potrzyma jak będziesz siano składał i zagrabi żeby strat nie było. 

Dlaczego chcesz ukarać jakąś kobietę?,🤔

[6465]

1 minutę temu, 12Pafnucy napisał(a):

Dlaczego chcesz ukarać jakąś kobietę?,🤔

Czemu ukarać?. Myślisz że nie ma takich co lubią pracę na wsi i nie oczekują sexu 🤔

[mirro]

3 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

15 sierpnia kiedyś żniwowałem. 3 maja 2017 uprawiałem i sadziłem ziemniaki. W boże ciało siano traktorem się zwoziło parę razy. Była pogoda to się robiło a nie patrzyło na święta i niedziele. W niedziele to chyba ze 3 lata pod rządem mi kosili.

Niedaleko gościu chałupę w Wielki Piątek stawiać zaczął. Ludzie mówili żeby poczekał ale nieeee. No i żona mu z majstrem murarskim odeszła zanim fundamenty wylazły na wierzch. Tak że ten, tego róznie to bywa.

[Chłoporobotnik]

Teraz, mirro napisał(a):

Niedaleko gościu chałupę w Wielki Piątek stawiać zaczął. Ludzie mówili żeby poczekał ale nieeee. No i żona mu z majstrem murarskim odeszła zanim fundamenty wylazły na wierzch. Tak że ten, tego róznie to bywa.

I myślisz, że jedno z drugim ma związek?

[12Pafnucy]

2 minuty temu, Tomasz0611 napisał(a):

Ja też wolę w niedzielę na motorku pojeździć, ale jak jest truskawa czy bób to niedzieli nie ma, normalnie się robi ... Tak samo żniwa, jak się nadaje to nie patrzę czy to niedziela czy inny dzień tygodnia. Jakieś orki, siewy itp to w niedzielę nie.

O ...i tu tak rozumiem...

Pioter ma złość innym jak by robił ...bo nie wierzę że nie może inaczej...

 

1 minutę temu, 6465 napisał(a):

nie oczekują sexu

Znasz taką?

Bo ja nie...🤭

[6465]

3 minuty temu, 12Pafnucy napisał(a):

 

 

Znasz taką?

Bo ja nie...🤭

Chłopa też takiego nie znam. Ale jak jest taki pioter to myślę że i jakaś taka Kasia mus być.

[12Pafnucy]

Teraz, 6465 napisał(a):

jakaś taka Kasia mus być.

Po tym co pisal, czego by oczekiwał....to nie życzył bym nawet takiej co bym nie lubił.....by tam była.

Nie urażając Pana Piotra