Pogoda rolnicza 2025 i inne luźne wątki

[6465]

Godzinę temu, wojtal24 napisał(a):

trochę się działa takie forumowe mma Pafnucy kontra Despero czy jakoś tak a i Michał się dopytywał o pensje kierowcy i nie wierzy że zarabiasz 12÷15tys. 

 

 

 

 

To lepiej mu nie tlumaczta, bo złapie bagcyla i mnie wygryzie. On kawaler jeszcze mu się spodoba czerwona fuga na czarnych płytkach w mieście sexu i biznesu i rasę pomiesza 😄😄

[szymon09875]

Godzinę temu, jacus napisał(a):

nawoz na kukurydze wywiozony- ale znowu nie pada,, co chwile sie prognozy zmieniaja.

pewnie jak bede na weselu wtedy lunie...jak mi sie nie chce ...miejskie wesela to nie dla mnie.. co to 80 osob i dj..

Co teraz siales ?

[PAN88]

Godzinę temu, jacus napisał(a):

nawoz na kukurydze wywiozony- ale znowu nie pada,, co chwile sie prognozy zmieniaja.

pewnie jak bede na weselu wtedy lunie...jak mi sie nie chce ...miejskie wesela to nie dla mnie.. co to 80 osob i dj..

Nowoczesność 🤣 byłem ostatnio na takim z DJem i lux się wybawiłem. Nie zależy gdzie? kto gra tylko od towarzystwa 😀

[12Pafnucy]

@Chłoporobotnik, patrz...prawie już międzyrzędzi nie widać...

...więc po co gęściej?

[Chłoporobotnik]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

...więc po co gęściej?

U mnie problem z zielem jest od połowy lipca bo nie pryskam na zarazę. Sądzę, że węższe rządki = więcej badyli to i wolniej zdechną. 

[12Pafnucy]

A ja myślę że czym gęściej, tym łatwiej o zarazę...

Od ziele byś prysnął i czyste..

 

[Chłoporobotnik]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

Od ziele byś prysnął i czyste..

To nie działa. 3 lata pryskałem. Żeby to działało to by musiał robić full pryskanie na zarazę.

[12Pafnucy]

No jak nie działa?

I nie rozumiem czemu łaczysz z ...od zarazy?chwast , a zaraza to zupełnie co innego

[Chłoporobotnik]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

No jak nie działa?

I nie rozumiem czemu łaczysz z ...od zarazy?chwast , a zaraza to zupełnie co innego

Robiąc zarazę masz długo zielone badyle i w połączeniu z opryskiem na chwasty nie puszczą ziela. A jak zrobisz chwasta końcem kwietnia na ziemię, badyle uschną w pół lipca to od razu trawa w górę tak jak i bez pryskania. Przetestowane. 

[12Pafnucy]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

badyle uschną w pół lipca to od razu trawa w górę tak jak i bez pryskania

Nieodpowiedni oprysk.

[6465]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Robiąc zarazę masz długo zielone badyle i w połączeniu z opryskiem na chwasty nie puszczą ziela. A jak zrobisz chwasta końcem kwietnia na ziemię, badyle uschną w pół lipca to od razu trawa w górę tak jak i bez pryskania. Przetestowane. 

Opryskaj od zarazy, badyle uschną koniec sierpnia i będzie więcej towaru handlowego. 

[Chłoporobotnik]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

Nieodpowiedni oprysk.

Testowane trzy różne kombinacje i prawdę mówiąc odechciało mi się. Raz sam Sencor, później Stomp i Boxer, trzeci raz wszystkie trzy substancje wymieszane. Efektu zadowalającego nie było. I tak trzeba kosić i tak.

1 minutę temu, 6465 napisał(a):

Opryskaj od zarazy, badyle uschną koniec sierpnia i będzie więcej towaru handlowego. 

Tylko wtedy to mi nikt tego nie kupi. Koszty w uj na środki a po 2,50 już nikt nie zapłaci. Reasumując w uj zbierania, przebierania a pieniędzy nic więcej.

[6465]

Dziwne masz rozumowanie. Ja to się staram wyciągnąć jak najwięcej z jak najmniejszej powierzchni. Ale jak kto woli. 

[Chłoporobotnik]

Teraz, 6465 napisał(a):

Dziwne masz rozumowanie. Ja to się staram wyciągnąć jak najwięcej z jak najmniejszej powierzchni. Ale jak kto woli. 

Rozumujesz jak tępuś. A więcej nie zawsze znaczy więcej. Pryskając po 5x na zarazę to czym ten ziemniak będzie się różnił, prócz ceny, od tego ziemniaka od bambra w sklepie? I wtedy jak się dostanie za niego złotówkę to wszystko. A tak mniejszy plon, mniej przewalania, mniejszy nakład a cena razy 2.

[6465]

Wystarczy 2-3 razy. I ten pryskany niczym nie będzie się różnił od tego twojego eko. A na pewno będzie większy plon skoro wegetacja będzie trwała miesiąc dłużej. 

[Gość]

Zgadzam się z Piotrem . Ze wszystkim tak jest że więcej nie oznacza większego zarobku. Tak samo i w mleku . Jeśli się go wyprodukuje na swoich paszach . To może i będzie mniej ale nie wyda się na pasze. I wychodzi to samo lub nawet więcej przy mniejszym przewalaniu😣

Edytowane 7 Czerwca przez Michal2399

[6465]

To tylko taka rada. Ale ciebie nikt nie przekona. Choć by i miał rację to jej nie przyznasz i będziesz robił po swojemu. 

 

[Gość]

Piotra nie ma sensu przekonywać ale ja częściowo się z nim zgadzam 

[6465]

To nie siejcie żadnych nawozów bo to robi koszta dość duże. Po co nie h urośnie mniej niższym kosztem i to samo zarobicie a może nawet więcej. 

[12Pafnucy]

13 minut temu, 6465 napisał(a):

Dziwne masz rozumowanie. Ja to się staram wyciągnąć jak najwięcej z jak najmniejszej powierzchni. Ale jak kto woli. 

https://www.facebook.com/share/r/19L7H3EHwD/

Pasuje to...😆🤭

[szymon09875]

12 minut temu, 6465 napisał(a):

Dziwne masz rozumowanie. Ja to się staram wyciągnąć jak najwięcej z jak najmniejszej powierzchni. Ale jak kto woli. 

Ja to samo tłumacze w okolicy tym co się dziwią że sieje trawy po jęczmieniu, wale nawozów a oni łąki mają na tuzach i im rośnie. Tyle że ja nie mam tyle powierzchni co oni i muszę dbać o to żeby zebrać jak najwięcej z ha 🤷

[12Pafnucy]

1 minutę temu, Michal2399 napisał(a):

Piotra nie ma sensu przekonywać ale ja częściowo się z nim zgadzam 

Ale częściowo nie?🤭

[Tomasz0611]

4 minuty temu, 6465 napisał(a):

To nie siejcie żadnych nawozów bo to robi koszta dość duże. Po co nie h urośnie mniej niższym kosztem i to samo zarobicie a może nawet więcej. 

U Piotera to akurat ziemniaczki rosną na gnoju, gnoju jego własnej produkcji 🤭🤣

[Chłoporobotnik]

7 minut temu, 6465 napisał(a):

Wystarczy 2-3 razy. I ten pryskany niczym nie będzie się różnił od tego twojego eko. A na pewno będzie większy plon skoro wegetacja będzie trwała miesiąc dłużej. 

No to nakopię z 12 ton i co z tym zrobię? Przecież nie będę jeździł na giełdy i oddawał za bezcen. A tak na te 3-4 tony jest klient, ze 3 tony do parnika i zleci. Powiesz, że może posadzić mniej ziemniaków, pryskać a za to posiać więcej zboża. Tylko po co i co z tym zbożem znów robić jak stajnia już w szwach pęka? Tu nie ma przypadków, to przemyślane działanie.

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał(a):

U Piotera to akurat ziemniaczki rosną na gnoju, gnoju jego własnej produkcji 🤭🤣

Ziemniaki to w tym roku rosną na mieszance g*wna drobiowego, króliczego i końskiego.

[JarekBazydlo]

I znów leje... Patrząc po radarach pewnie cały dzień z deszczem...