Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Rozgląda się za ciągnikiem tak z 140-150km. Interesuje mnie MF6480. Pytanie do użytkowników o awaryjność. Pełno w necie jest opinii że silnik perkinsa to gie... i że tylko sisu. Że wtryskiwacze padają, pompy paliwa, tylny podnośnik słaby itp. Mnie wszystko to dziwi bo mam obecnie 6180 z 96r i ten ciągnik jest naprawdę zajeb... Ma swoje wady ale służy mi od 1500 motogodzin i złego słowa o nim nie powiem. Wymieniłem w nim chłodnicę, pompę wody, uszczelniłem chłodniczkę i naprawiłem sterownik. Moim zdaniem to normalne rzeczy. Silnik igła. Choć to stary ciągnik to nawet przy ciężkiej pracy nie dymi. A silnik w 6480 jest przecież ten sam tylko dodano interkuler. Tak samo jak skrzynia dyna4 i tylny podnośnik. Nie zmieniałbym 6180 gdyby nie to że ma za lekki przód i ciut za mało mocy jak na moje maszyny.

I teraz jak to jest naprawdę z tą awaryjnością. I jeszcze jak się wam sprawuje amortyzacja osi i kabiny bo z tym nie miałem doczynienia.

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Sama nazwa 6480 nie wiele mówi bo tam na przestrzeni lat były różne silniki. Ogólnie ciągnik jest dość udany a że roczniki mogą być stare i przebiegi po cofane to można różnie trafić na po prostu wyeksploatowany.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

Z tego co mi wiadomo to od 2007r były z silnikiem sisu i dyna6 ale one są raczej poza moim zasięgiem. Skupiam się na silnikach perkinsa. Może ktoś z użytkowników wypowie się...

Opublikowano

Witam ponownie. Jeździłem, patrzyłem i powiem że szału nie ma. Ale... W oko wpadł mi 6480 na silniku sisu, dyna6. w miarę w oryginalnym stanie. Ponoć te silniki są lepsze od perkinsa 6,5L (we wcześniejszych modelach był perkins 6L) no i skrzynia dyna6 ponoć bardzo przyjemna do pracy. Warto dołożyć kasy....

A może ktoś wie skąd wziąć instrukcję do niego w jakimkolwiek języju 

Opublikowano

Witam. Sam od niedawna jestem posiadaczem mf6475. W zasadzie to kupiłem go przypadkiem, bo był w najlepszym stanie u handlarza spod Włocławka. Co do silnika to czytałem o tym co znalazlem w necie. A szczególnie to porównywałem ceny części. W perkisie na zwykłej popie vp regeneracja wtrysków kończy się na wymianie końcówek i regulacji. Pompę również można regenerować a cena zależy co uległo awarli lub co jest zużyte. Późniejsze silniki miały osprzęt cat a (comon rail), które są drogie w naprawie. Zdaje mi się, że zależy jak będzie ciągnik użytkowany. Sporo o różnicach pomiędzy pompą vp a comon rail mówią na kanale agrojd. Wiem, że to o John Deer ach gadają. Lecz to są prawie te same pompy. Pierwsze co to mówi, że różnica w spalaniu jest na korzyść pompy vp. I jeszcze to, że jak robisz małe przebiegi to pompa vp jest lepsza. Nie wiem czy można to porównywać do silników perkinsa czy sisu. Lecz można tym tropem pójść. Było coś o przedniej osi. Ostatnio miałem mały remont. Na 3 hydroakumulatory 2  były pęknięte. Po wymianie na markowe zamienniki (3 razy tańsze) oś odżyła. Przy hamowaniu na pusto ładnie nurkuje. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Cassius
      Witam. Po odpalniu z rury wydechowej wydobywaja sie ogromne ilosci bialego dymu, gdy silnik troche sie nagrzeje to na wolnych obrotach dym znika jednak gdy dodam gazu to znowu bialy dym leci cala rura jak z parowozu. Moze ktos podpowie gdzie szukac przyczyny? Dodam ze płynu chlodniczego nie ubywa i oleju nie bierze. Ciagnik to MF 8270 z silnikiem Valmet 280km. Dodaje link do filmiku z pracy silnika. 
       
    • Przez kostek
      Dzisiaj z wujkiem jedziemy do korbanków po nowy traktor MF 5465 jest jakiś uzytkownik takiego traktoru dodam ze ma skrzynie dyna 4 są jakos mocno awaryjne????
    • Przez włodek
      Witam Państwa
      Chciałbym zasięgnąć od Was opinii na temat wspomnianych w tytule modeli ciągnika Massey ferguson. Nie mam to jakichś konkretnych predyspozycji że musi być to model 6120 albo 6130. Oba te modele będą w pełni wystarczające mocowo dla mnie a o decyzji czy będzie to 6120 czy 6130, zadecyduje stan konkretnego egzemplarza. Czy są na forum użytkownicy któregoś z tych modeli i mogą wypowiedzieć się w kilku słowach na ich temat? O silnik się nie obawiam bo to raczej dobre jednostki jak się o nie odpowiednio dba. Bardziej martwię się skrzynią i mostem. Jak to z Waszej perspektywy wygląda? Na co warto zwrócić szczególną uwagę przy zakupie tego ciągnika? A może któryś z tych modeli będzie mniej awaryjny? Z tego co patrzyłem to 6130 ma 4 półbiegi na każdym biegu a 6120 ma ich 2. Chyba najbezpieczniej jakby ich nie było w ogóle tak jak np w starszych modelach 3050/3060 gdzie były dostępne skrzynie 16/16 w pełni mechaniczne. No niestety w nowszych modelach chyba już takiej opcji nie ma. Czy te półbiegi pod obciążeniem sprawiają dużo kłopotu? Ciągnik nie będzie pracował na wielkim areale. Około 20ha i zastąpi wysłużonego już ursusa 912. Oczywiście MF będzie miał napęd na przód czego w 912 nie mam. Tu bardziej chodzi o poprawę komfortu na stare lata. Czekam zatem na Wasze komentarze i zapraszam do dyskusji. 
    • Przez tomaho
      Witam? warto kupić ten model za około 70 tys. Przebieg na zegarze około 5 tys. Trzyma się kupy. Revers i półbiwg nie szarpie.
    • Przez szymi4512
      Witam, mam problem z MF 5435 ze skrzynią Dynashift, otóż coś trzyma(wyhamowuje) ciągnik. Podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło czy też ustawie rewers w pozycji neutralnej ciągnik zwalnia i czuć, że coś go trzyma po zatrzymaniu się. Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi. W czym może być problem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v