Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam 

Temat w wątku o MF bo  z tego co się orientowałem to w niektórych modelach też występowały.

Stoję przed dylematem.

W ładowarce JCB 525b mam silnik perkins a4.236, który już kończy żywot. 
Krótko mówiąc bierze olej i dmucha każdym możliwym otworem. 

I teraz w grę wchodzą 2 rozwiązania. 

Pierwsze to wyremontować silnik kapitalnie i tutaj pytanie czy ktoś robił taki silnik ostatnio, poleci jakiś zakład i jak to cenowo wygląda?

Druga to kupić loteryjnie jakiś używany z niej maszyny, kombajnu. Tutaj się zastanawiam czy nie będzie problemu z przełożeniem, mocowaniem itd. No i oczywiście nigdy nie ma  gwarancji że taki silnik jest sprawny. 

Pomoże ktoś w temacie, może ma też taki silnik do sprzedania?

 

Zachęcam do dyskusji

 

Pozdrawiam 

Opublikowano

Zdecydowanie naprawiać. To jeden z najpopularniejszych silników Perkinsa, można kupić różnej jakości części i z dużą dostępnością.

Jeśli wału nie trzeba wymieniać to koszt nie będzie duży, np. porządny zestaw naprawczy ok 300 zł na otwór.

Szukaj zakładu i naprawiaj 

Opublikowano
2 godziny temu, HISZPAN napisał:

jakie województwo?

Śląsk/małopolska/świętokrzyskie 

 

Generalnie rozmawiałem dziś z Panem z serwisu silników, który wydawał się mieć dosyć duza wiedzę na temat tych silników. 

 

Stwierdził, że bez tulejowania bloku, wbijanie standardowego zestawu naprawczego to tylko ratowanie umarłego 

Opublikowano (edytowane)
53 minuty temu, GABBER85 napisał:

albo sie robi KAPITALNY REMONT , albo bajki typu dziś zrobię górę a za rok szlif wału...

Bajki to bez mierzenia wymieniać jak leci. To nie 60-tka że jak góry nie ma to i dołu. 

Edytowane przez akmaly
Opublikowano (edytowane)

Przede wszystkim diagnostyka i pomiary jak się mieści w tolerancji producenta to zostaje i tyle tam są suche tuleje i lepiej wbijać surową i w zakładzie honować niż gotowca co do używki to loteria i tak jak mówisz czasem trzeba zmieniać miskę albo inne duperele żeby podeszło ci pod konkretną maszyne

Edytowane przez Grab12
Opublikowano

Jak zrobisz porządnie to producent przewiduje okoła 12000 godzin do kapitaliki ale te silniki są wdzięczne i przy poszanowaniu zrobią więcej tylko na początku dotrzeć i stopniowo obciązać i będzie hulał

Opublikowano
16 minut temu, akmaly napisał:

Wskaż tą rozmijającą odpowiedź.

Napisałem co napisałem, wystarczy przeczytać i zrozumieć.

Każdy sam może sobie wyrobić zdanie 

Opublikowano
Dnia 7.06.2024 o 16:07, plati napisał:

Generalnie rozmawiałem dziś z Panem z serwisu silnikó

z kim  gadałeś jakie rejo, daj namiar. ja dzwoniłem do kilku  to każdy  inne zdanie i wie najlepiej. Z Zabierzowa Perkins raczej ma pojęcie

Opublikowano (edytowane)

Teoretycznie zalecają do perkinsa by surówkę wprasować i w bloku rozwiercić Ale myślę, że będzie chodziło i na gotowych zestawach. To wynika trochę z mitu jaki kiedyś powstał na bazie silnika 3 p od mf 255 i podobnych. One miały bardzo cienkie tuleje i przy wprasowywaniu mogły się one minimalnie deformować. Ten silnik ma dużo grubsze tuleje i nie powinno nic się dziać. 

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
52 minuty temu, GABBER85 napisał:

z kim  gadałeś jakie rejo, daj namiar. ja dzwoniłem do kilku  to każdy  inne zdanie i wie najlepiej. Z Zabierzowa Perkins raczej ma pojęcie

To z nim rozmawiałem 

 

Perkins Małopolska - KAMACO. Silniki wysokoprężne, remonty, części zamienne

505 080 414

 

https://g.co/kgs/ctdqWjH

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez qkohe155
      Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.
      Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

      2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.
      Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?
      Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v