Skocz do zawartości

Temat czysto teoretyczny-budowa traktora w Polsce za 1000zł za 1 km


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.

Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.

Edytowane przez c308
Opublikowano

Wszystko to ogromne koszty. Jako firma, gdzie pojazd ma jeździć po drodze to trzeba zrobić homologacji papiery na wszystko. Kabina też musi spełniać normy i chyba obecnie nawet jest wymagana jej obecność. Silnik musi spełniać normy emisji spalin itp 

Wszystko papiery kosztują dużo pieniędzy i trzeba wyprodukować sporą serię, żeby się opłacało. 

Poza tym do konstrukcji trzeba silnik, skrzynie, czy most kupić od producenta, a dla małych producentów z reguły mają zaporowe stawki. Nawet znanym małym firmom opłaca się bardziej kupić ciągnik w Chinach, Turcji, Pakistanie, czy Indiach i pod swoją nazwą jako złożony sprzedawać dalej w Europie. Często samemu zakładając tylko kabinę, czy oblachowanie. 

Budować od zera ciągniki raczej nie mają kasy nawet firmy w stylu Zetora, tylko rozwija się znane konstrukcje, czy bazuje na gotowcach. A jeszcze więksi gracze budują jakiś model pod kilka marek i sporo części pokrywa się dla wielu modeli.

Na polskie realia to maksimum to chyba firma produkująca jakieś maszyny rolnicze, a z ciągników to traktorki do koszenia trawy i to z silnikiem od zewnętrznego producenta. 

 

Opublikowano

Koło zwolenia jest firma kraft produkuje małe traktory bazujące na fergusonach z lat 70,zastanawia mnie ta homologacja i normy spalin kolega kupił hatata z turcji nie ma tam ad blue ani nic traktor prosty bazujący na większym mf i jakoś im sie to opłaca,czemu w Polsce sie nieda nie mogę tego zrozumieć i pojąc. 

Opublikowano

Toż przecież już i w Polsce hataty składano naklejkę ursus naklejeno.

Czemu nie wyszło?

Bo podobno lipne były.

Farmtrac jakoś działa i cos tam sprzedaje.

Coś mało słychać o tych traktorach.

Opublikowano

Pewnie tego hattata kupiono jako używanego, tak jak robiono z MTZ/Belarusami

Ttego krafta nie znam, ale to pewnie jakiś Turek/pakistanczyk produkowany tam na licencji MF, czy jak nasze ursusy postlicencyjne i tutaj tylko dokończony żeby zmniejszyć cło itp

Opublikowano (edytowane)

@Alchemik Ten Kraft to napewno pakistańczyk. Mało prawdopodobne aby Hattat lub TAFE sprzedał komplet podzespołów do budowy traktorów jakiejś małej polskiej firmie.

1 godzinę temu, 12Pafnucy napisał:

Toż przecież już i w Polsce hataty składano naklejkę ursus naklejeno.

Czemu nie wyszło?

Bo podobno lipne były.

Farmtrac jakoś działa i cos tam sprzedaje.

Nie wiem czy takie lipne były te Hattaty, jak firma ta produkuje podzespoły dla koncernu Massey Ferguson.

Farmtrac działa i będzie dalej funkcjonował, bo jego właścicielem jest duży indyjski producent traktorów (Farmtrac i Powertrac) i samochodów ciężarowych (Escort) o nazwie Escort Group. Kasy mają dużo, to mogą sobie pozwolić na utrzymanie fabryki w Polsce.

1 godzinę temu, c308 napisał:

Koło zwolenia jest firma kraft produkuje małe traktory bazujące na fergusonach z lat 70,zastanawia mnie ta homologacja i normy spalin kolega kupił hatata z turcji nie ma tam ad blue ani nic traktor prosty bazujący na większym mf i jakoś im sie to opłaca,czemu w Polsce sie nieda nie mogę tego zrozumieć i pojąc. 

Bo Polska jest w UE a Turcja nie.

Jak chcesz produkować w Polsce traktory, to na początek wyłóż 125mln zł. na kupno Ursus S.A. W cenie masz dwie fabryki z wyposażeniem, dokumentację techniczną oraz znaną (w Polsce) markę wraz z znakiem firmowym. 

Edytowane przez bergman31
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

O Farmtracach nie słychać bo mało awaryjne :)  Sam mam już 13 lat i jestem bardzo zadowolony. Ta firma to bardzo dobry przykład jak w miarę tanim kosztem zrobić ciągnik na dość dobrych podzespołach. 

Jak byś chciał budować to w części od ursusa to bym się nie pchał bo to w swoich latach już było przestarzałe ;) 

Czytając temat przypomniał mi się projekt zduntrac :) Aż zaraz zerknę jak to się skończyło i czy w ogóle już skończony :)

Edytowane przez maroko
ort
Opublikowano
12 minut temu, maroko napisał:

Czytając temat przypomniał mi się projekt zduntrac :) Aż zaraz zerknę jak to się skończyło i czy w ogóle już skończony :)

Powoli do przodu, ale dalej nie jeździ. Ja się dziwię trochę, że w zduntracu nie wrzucono silnika w inny ciągnik żeby się ułożył, trochę go potestować itp.

Tak samo ze skrzynią. Doszło mnóstwo osprzętu, a nie wiadomo jak będzie funkcjonować samo sterowanie skrzynia itp. później wyjdzie, że potrzeba zmian i będzie trzeba ruszyć coś innego z osprzętu. Chociaż ma to być głównie ciągnik pokazowy, a nie do pracy, to może część spraw ma drugorzędne znaczenie.

Opublikowano

może brutalnie ale odpuść sobie, małe gospodarstwa pracują na starych ciągnikach ursus, jakiś Zetor , MTZ i nic nowego nie kupią bo po prostu z małego gospodarstwa nie nazbiera na nowy, duże i średnie gospodarstwa albo kupują nowe markowe zachodnie ciągniki, albo używki. Ja jakbym miał kupić nowego ursusa albo farmtraca czy coś innego polskiego to bym po prostu nie kupił, wolałbym dozbierać do nowego zachoda albo kupił używkę. W tych polskich był taki kocioł z podzespołami że szok, pierwsze trzy miesiące roku silnik Perkins, kolejne 3 dojcz, jeszcze kolejne znowu coś innego, podobnie z resztą, a to mosty zf, a to carraro, a to dana itp i jeszcze się potem okazuje że to jakieś importy żeby taniej było z krajów 3 świata i części nie pasują od europejskich. Chcesz się zająć ciągnikami to otwórz warsztat i z trupów rób perełki, da Ci to satysfakcję i jesCze może zarobisz na tym.

  • Like 1
Opublikowano
c308 napisał:

,czemu w Polsce sie nieda nie mogę tego zrozumieć i pojąc.

Jakie masz normy dla ciągników w UE a jakie w Turcji? Jaka jest płaca minimalna w Polsce a w Turcji? Jaki stopień automatyzacji produkcji musisz zapewnić w UE a w Turcji? (chodzi mi o to że nikt dużych elementów nie będzie dźwigał tylko suwnice, a w Turcji mają to pewnie w dupie) Jakie normy wyposażenia socjalnego tak dużego zakładu zakładu trzeba spełnić w UE a Turcji. I tak jak ktoś tu napisał, dzisiaj duże koncerny robią dane modele pod kilkoma modelami, dlatego im się to opłaca np. takie CNH, steyr profi, case maxxum i nh T6 to praktycznie te same pod zespoły tylko farba inna. Dlatego im się opłaca a nam nie.

Opublikowano

I jeszcze producentów silników, skrzyń, mostów mamy też garstkę i są powiązani z dużymi markami. 

Nawet jak sam elelmet jest tani w produkcji, to konkurencji, czy małej firmie o ile będą w ogóle rozmawiać, to sprzedadzą go za tyle żeby napewno nie wyszedł zbyt tani w porównaniu do produktu koncernu.

Opublikowano

valtra czesc ciagnikow produkuje w turcji.

12 godzin temu, Alchemik napisał:

Powoli do przodu, ale dalej nie jeździ. Ja się dziwię trochę, że w zduntracu nie wrzucono silnika w inny ciągnik żeby się ułożył, trochę go potestować itp.

Tak samo ze skrzynią. Doszło mnóstwo osprzętu, a nie wiadomo jak będzie funkcjonować samo sterowanie skrzynia itp. później wyjdzie, że potrzeba zmian i będzie trzeba ruszyć coś innego z osprzętu. Chociaż ma to być głównie ciągnik pokazowy, a nie do pracy, to może część spraw ma drugorzędne znaczenie.

na farmerze sa relacje z postepu prac..

co ktos da za darmo -w ramach reklamy - to montuja, felgi pronar, przedni tuz-nie pamietam nazwy. 

Opublikowano

zobaczycie że przy tej polityce UE i drogiej produkcji niedługo na nowe Fendy,JD, Valtry, itp. będzie na zakup stać nielicznych. będzie to towar luksusowy. Chiny nas zaleją tanimi traktorami,samochodami, wszystkim. nikt nie będzie wstanie z nimi konkurować.

Opublikowano

Przed laty też miałem taki ambitny pomysł, co autor, ale żeby zacząć taki biznes to trzeba miliony złotych. A zbudować tylko jeden egzemplarz to jaki to ma sens? Natomiast można wyprodukować maszyny, np. uprawowe, niby dużo tego jest ale każda ma jakiś problem. Jedna nie poradzi jak jest sucho, druga jak jest mokro, rama z plasteliny, a nie ze stali itp.

Opublikowano

A gdyby zebrać kilku zapaleńców w kraju zrobic podział akcji,te trzy newralgiczne podzespoły przedni most,skrzynia,tylny most zlecic małym zakładom do zbudowania wg,własnego pomysłu.Później łączyć to w jedno i tylko silnik byłby nie nasz np,ten perkins.Ten zduntrac ciekawy ma patent na skrzynie biegów z 60 ale przerobione,jest gość który przerobił bizona supra na elektronike założył klime itp też ma ciekawe patenty i np matheo780 który ma duże przebicie na yt i wiedzę mechanizacyjną on tam pokazywał np.producenta z węgier co produkował podróbke mtz albo Rumuni jakos niedawno zaczęli produkcje swojego ciagnika też jednego modelu około 100 km.Moze udało by się zebrać gdzieś zrobić burzę mózgów nie wiem ja rzucam tylko pomysł pewnie głupi.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, c308 napisał:

 albo Rumuni jakos niedawno zaczęli produkcje swojego ciagnika też jednego modelu około 100 km.

Ten traktor, to Irum Targo. Został on skonstruowany w fabryce ciągników leśnych, więc producent miał zaplecze konstrukcyjne i maszynowe. 

W Serbii firma Majevica opracowała prototyp prostego traktora ale ostatnio temat ucichł. 

16 godzin temu, Uziu92 napisał:

może brutalnie ale odpuść sobie, małe gospodarstwa pracują na starych ciągnikach ursus, jakiś Zetor , MTZ i nic nowego nie kupią bo po prostu z małego gospodarstwa nie nazbiera na nowy, duże i średnie gospodarstwa albo kupują nowe markowe zachodnie ciągniki, albo używki. 

W tym roku, u mnie we wsi największy rolnik kupił Case Magnum, ten stary model. Jeden z mniejszych rolników kupił New Hollanda M135 albo M155 (tego czerwonego). Jak żyję, to oni nigdy nie kupowali używanych traktorów, zawsze nabywali nówki. To będzie pewnie rok bez zakupu nowego traktora we wsi.

Edytowane przez bergman31
Opublikowano

@c308

Zbudować jakiś element to nie takie hop jak się wydaje. 

Zakładów w Polsce które wykonają odlew obudowy skrzyni, czy tylnego mostu raczej nie ma zbyt dużo. Do obróbki takich elementów też nie wystarczy zwykła tokarnia, czy frezarka. Pomiedzy sobą elementy muszą się zgrywać ( jeden silnik pewnie to mało żeby wziąć wzór rozstawu otworów montażowych)- potrzebny jest przepływ informacji, jakaś osoba decyzyjna. 

Wykorzystać gotowych elementów z rynku z innych pojazdów też wprost zazwyczaj nie można, bo ktoś ma na to patent itp. zostaje korzystanie z elementów znormalizowanych i opracowywanie własnych rozwiązań. Ktoś musi przykładowo w skrzyni policzyć wytrzymałość połączeń, zaprojektować wodziki, koła zębate, sprzęgła, może synchronizatory jeśli miałyby być.

Ktoś musi zaprojektować formy do odlewów łącznie z uwzględnienie napełniania formy, aby nie powstały wady. 

Później trzeba przetestować elementy i jak coś poszło nie tak przeprojektować wiele elementów itp.

Prawdziwego ciągnika amatorzy tak nie zbudują. Może przy zaparciu replikę ursusa c45/buldoga ( swoją drogo po unowocześnieniu mogłaby być ciekawa konstrukcja jeżdżąca na przepracowanym oleju, bimbrze, ciężkim oleju opałowym itp - sprzęt na czas kataklizmu ;)

Wszystko wymaga ogromnych nakładów finansowych, czasu, dużej wiedzy, zaplecza badawczego i wielu innych. Na koniec nikt tego nie kupi, bo wyrób nieznany, nie przetestowany dokładnie, bez gwarancji dostępności części, serwisu, a całość kosmicznie droga co i tak nie pokryje kosztu opracowania czy wdrożenia itp

Spojrzy kolega jak długo wdrażano produkcję MF w tak wielkiej firmie produkującej ciągniki jak  URSUS. I to wszystko mając dokumentacje, doświadczonych inżynierów itp. 

 

Maks dla amatorów, to zaprojektowanie czegoś w stylu kit-car. Zaprojektować flansze łączące elementy z dostępnych podzespołów ciągników, skrzyń, silników ciężarówek itp. - ale każdy normalny i tak wybierze starego ursusa czy inną konstrukcje gdzie mamy części w sklepie, da się zarejestrować i każdy to zna. 

Poczyta kolega ile pracy wymagało tworzenie nowych ciągników w ursusie, czy wdrożenie do produkcji. Skopiowanie niemieckiego lanz bulldoga i zrobienie kopi w postaci c45 to już było wyzwanie na spory czas dla wielu ludzi.

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Alchemik napisał:

przepracowanym oleju

od tego to wara 

Dnia 10.04.2024 o 17:01, Alchemik napisał:

i chyba obecnie nawet jest wymagana jej obecność.

sporo traktorów z ramą ochronną jest i obywają się bez kabiny 

@c308 myślę że na pierwszy rzut należałoby wziąć na warsztat dotychczas istniejące konstrukcje i dokumentację od nich ale o to będzie trudno , zarówno od ciężkiej serii z Warszawy by do dotychczasowych konstrukcji dopracować nowocześniejsze wykończenie (tak jak Zdanowski w Zduntracu) i wpleść w to rozwiązania XXI wieku   , jak i z prototypów z "Trimatem"

 

 

Opublikowano
30 minut temu, konteno napisał:

od tego to wara

Trzeba było zacytować kilka słów dalej do 

 

2 godziny temu, Alchemik napisał:

sprzęt na czas kataklizmu

W takim czasie wpływ na środowisko, czy nawet potencjalna możliwość dostania nowotworu w uzasadnionym przypadku może zejść na dalszy plan gdy trzeba ratować życie tu i teraz.

A co do czystości spalin z oleju przepracowanego, to podejrzewam że dzięki gruszy żarowej i jej dużej temperatury, oraz ogromnemu okresie czasu jaki ma olej na spalenie zanim trafi w wydech to i tak jest to  jeden z najczyściej spalających taki syf silnik.

37 minut temu, konteno napisał:

sporo traktorów z ramą ochronną jest i obywają się bez kabiny 

Możliwe, kojarzyło mi się o obowiązku posiadania kabiny, ale wychodzi szukając w niepewnych źródłach, że nie dotyczy on ciągników o prędkości maksymalnej mniejszej niż 25km/h i takie mogą mieć dalej ramę ochronną.

Opublikowano

@c308 to jest lokalny nacjonalizm tamtych ludzi ale jakby nie patrzeć ten targo 102 to składak ,silnik fpt a skrzynia i mosty też kupione tylko design swoj czyli taka składalnia jak polskie "marki" montownie 

Dnia 11.04.2024 o 19:07, Alchemik napisał:

Możliwe, kojarzyło mi się o obowiązku posiadania kabiny, ale wychodzi szukając w niepewnych źródłach, że nie dotyczy on ciągników o prędkości maksymalnej mniejszej niż 25km/h i takie mogą mieć dalej ramę ochronną.

https://www.facebook.com/reel/7557580687635031 oglądałem to , niby traktory bez budy ale dość mocne i wątpię by te 25 tylko leciały

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tyrowiec
      Witam. Poszukuję do kupna dokumentów od kirowca k700, ewentualnie od t150k. Może ktoś ma na zbyciu lub coś wie gdzie ogarnąć
    • Gość
      Przez Gość
      Prosze o opinnie na temat tych maszyn , może ktoś ogladał z bliska ,jeżdził???
      Jakie macie odczucia, co możecie powiedzieć na temat wykonania no o oczywiście ceny (czy jedno z drugim idzie w parze??).
    • Przez 11401620
      Witam wszystkich
      Mam ciągnik LTZ 55A po dziadku i jest taki problem nie chcą wejść biegi 3 i 2 reszta chodzi bez żadnych zgrzytów w czym może być problem, dodam że wymieniłem wszystkie oleje bo była masakra 
    • Przez MG1991
      Witam. Wie ktoś gdzie można dostać szybę lewa od drzwi hattat 398?
    • Przez jakub_urbanski
      Dzien dobry
      Przychodze do was z pytaniem.
      Co oznacza bład m-450 w ciagniku deutz fahr 6120 
      Ciagnik po wyswietleniu bledu niepozwala wkrecic sie na obroty oraz uniemozliwia wypalenie filtra cząstek stałych.
      Prosze o pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v