Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, Bananek napisał:

tak. u mnie gospo na mnie, żonka nie ma nic wspólnego. a oni nam kazali podpisać obojgu. uj wie po co.

no jakby tobie się coś stało to żona przejmuje stodole i wtedy ona musiałaby zwrócić kasę za dach 

Opublikowano
20 minut temu, Qwazi napisał:

Córka nigdy nie narzekała. Jak to mawia mój syn "pracuje na etacie i musiałem z kolegą firmę otworzyć, żeby siostrę w zarobkach dogonić"🤭

A on całkiem nieźle zarabia

Cienki gabinet, albo mała konkurencja

 

W mojej okolicy 3 a nawet 4 gabinety weterynaryjne. Od każdego w UP co najmniej 2 oferty pracy. I to wiszą od dawna

U mnie tak samo. Znany temat. Co pół roku inny weterynarz przyjeżdża zatrudniony u szefa. Pytam się o co chodzi? O dotacje z UP na firmę.

Opublikowano
10 minut temu, gregor1284 napisał:

Jak facet który zarabia cały rok może zarobić mniej od dziewczyny która pracuje dwa czy trzy miesiące? O miesięczną pensje chodziło?

Tak. O miesięczną. Tam jest jeszcze różnica w czasie pracy. I to duża 

Opublikowano
radekz200 napisał:

no jakby tobie się coś stało to żona przejmuje stodole

kto Ci takich głupot nagadał? ja mam testament spisany. 😉


jakoś w czasach kowidu ogarnąłem te sprawy

Opublikowano
Przed chwilą, Krzysztof81 napisał:

U mnie tak samo. Znany temat. Co pół roku inny weterynarz przyjeżdża zatrudniony u szefa. Pytam się o co chodzi? O dotacje z UP na firmę.

Tylko, że u mnie to im tych ludzi brakuje. Nie ma takich zmian, że co chwila inny. Po prostu jest ich za mało

Opublikowano
30 minut temu, bratrolnika napisał:

Ale to miała.na myśli pewnie jaką darmową maść a nie że od razu etat😉

W porządku dziewczyna jest. Ustawiona z domu ale naprawdę jest ok. Mimo tego, że jest chodzącym przykładem że znajomości są w PL najważniejsze- ona w weterynarii,jedna siostra w więziennictwie,druga w ABW,mąż w policji.

  • Like 1
Opublikowano
11 minut temu, Bananek napisał:

tak. u mnie gospo na mnie, żonka nie ma nic wspólnego. a oni nam kazali podpisać obojgu. uj wie po co.

A ja nie pamiętam wiem że weksel podpisać to oboje byliśmy 

Opublikowano
Przed chwilą, radekz200 napisał:

to Ty jesteś dobry goguś po ilu latach Ci się przytrafiła najmłodsza córka? 😂

To też nie jest tak do końca. Historia dłuższa. Nie będę tu opisywał 

Opublikowano
3 minuty temu, Qwazi napisał:

Tak. O miesięczną. Tam jest jeszcze różnica w czasie pracy. I to duża 

Łeeeee 

Takie gadanie bo już nie chce pisać pieprzenie. Spytaj galana ile dniówki na malinach ma, a później na złotówki to przeliczta. Jak jest sezon na pewne tematy to znajoma na czysto przez tydzień ma 8 tysięcy, a resztę roku ruchu na to nie ma 

Opublikowano
2 minuty temu, Qwazi napisał:

Tylko, że u mnie to im tych ludzi brakuje. Nie ma takich zmian, że co chwila inny. Po prostu jest ich za mało

Coś tu bajerujesz kolego za bardzo. Weterynarzy po studiach jak psów w schronisku. Córka studiów nie ma, uprawnień na wypisywanie lekarstw I zarabia jakieś kokosy po godzinach. Wiem że dymny jesteś z bycia ojcem ale w jednym jak i w drugim przypadku chyba fantazja Cie ponosi. Może zluzuj trochę. My tu wszyscy mieszkamy w Polsce i znamy trochę realia.

Opublikowano
Łolek napisał:

11 minut temu, Bananek napisał:

tak. u mnie gospo na mnie, żonka nie ma nic wspólnego. a oni nam kazali podpisać obojgu. uj wie po co.

A ja nie pamiętam wiem że weksel podpisać to oboje byliśmy 

ano właśnie ten weksel inblanco trzeba razem podpisać.

Opublikowano
1 minutę temu, gregor1284 napisał:

Łeeeee 

Takie gadanie bo już nie chce pisać pieprzenie. Spytaj galana ile dniówki na malinach ma, a później na złotówki to przeliczta. Jak jest sezon na pewne tematy to znajoma na czysto przez tydzień ma 8 tysięcy, a resztę roku ruchu na to nie ma 

Ale tu nie o sezon chodzi. Mój syn pracuje na swoim etacie w miesiącu tyle godzin, ile normalnie się pracuje w tygodniu, czyli ok 40

3 minuty temu, radekz200 napisał:

masz drugą kobietę?

Oczadział🤦. Nie w tę stronę patrzysz 

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Krzysztof81 napisał:

Coś tu bajerujesz kolego za bardzo. Weterynarzy po studiach jak psów w schronisku. Córka studiów nie ma, uprawnień na wypisywanie lekarstw I zarabia jakieś kokosy po godzinach. Wiem że dymny jesteś z bycia ojcem ale w jednym jak i w drugim przypadku chyba fantazja Cie ponosi. Może zluzuj trochę. My tu wszyscy mieszkamy w Polsce i znamy trochę realia.

Nie wiem ile zarabia jego córka ale techników weterynarii i lekarzy ilu by nie było w naszych stronach za dużo nie będzie przynajmniej na razie 

Koleżanka syna z technikum zagoniła by nie jednego lekarza w kozi róg 

Tylko szefowie robią 8 godzin i weekendy wolne a młodzi jebią aż miło, mój dlatego zrezygnował 

Edytowane przez Łolek
  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v