Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
14 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Rysiek nie jedzie, szkoda mu Łursusa na sól, mówi niech jadą plastikowe germańce xD 

Rysiek do pożarcia to mu wszystko jedno

Opublikowano
6 minut temu, Qwazi napisał:

 

Staruszkowie nie staruszkowie 🤷...ja jeszcze zdążyłem się orać w konie nauczyć. I ręcznym pługiem i tym dwuskibowym na kółkach. Oprócz tego wszystkie pozostałe roboty w konia. Najbardziej mi pasowała konna grabiorka. Od 1983 roku był ciągnik. W 98 wyprowadzilem się z domu. Ostatnie konie (klacz że źrebakiem) ojciec sprzedał w 99. Gdzieś do 97/ 98 były po dwa dzierżawione ogiery i jedna, dwie klacze z przychówkiem. Pomimo, że był ciągnik, to konie nie mogły stać, więc się robiło. Tak ja, jak i bracia. Tylko ten najmłodszy, który teraz na ojcowiźnie gospodarzy, pewnie nie bardzo potrafi rozróżnić ciemnogniadego od skarogniadego. A części uprzęży na pewno nie zna...

U mnie też ciągnik od 83 i wtedy skończyłem z końmi, haha, bo za grabiarką nie trzeba było chodzić to się podobała.

  • Like 2
Opublikowano

Ale jak koń w pysku był twardy, to charakter w rękach trzeba było mieć. Jeszcze jak grabiarka działała na sam pedał to było dobrze, ale jak trzeba było podnosić używając ręki i nogi, to już gorzej trochę...

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, 12Pafnucy napisał:

Co to ligacz?

Zagaduje że przetrząsacz?

 

11 minut temu, Qwazi napisał:

Pewno Tomek chciał napisać fikacz i go słownik poprawił. Roboty tym to nie lubiłem...

U na mówili ligacz( ligać, kopać)  pewnie z tąd u nas tak to nazywali. Ojciec tym robił w konia, potem przerobił ma podnośnik do ciągnika.

Edytowane przez 6465
  • Like 1
Opublikowano
3 minuty temu, 6465 napisał:

 

U na mówili ligacz( ligać, kopać)  pewnie z tąd u nas tak to nazywali. Ojciec tym robił w konia, potem przerobił ma podnośnik do ciągnika.

 zgrabiarkę nie zdążyłem sprzedać Litwinom a przewracarkę widłową ,tą na panewkach ,z podnośnikiem sprzedałem Litwinowi . Do ciągnika to było nie za tęgo ,bo trzydziestką trzeba było czwórką jechac ,a na piątce zbyt szybko i widły łamało . To może i wyglądało że dobrze przewraca ,ale do ,,petaka'' się nie umywa ,nawet do tego polskiego  dwugwiazda na pasek

  • Like 2
Opublikowano
1 minutę temu, kizak napisał:

To może i wyglądało że dobrze przewraca ,ale do ,,petaka'' się nie umywa ,nawet do tego polskiego  dwugwiazda na pasek

Nigdy tego na żywo w akcji nie widziałem. Może ktoś ma ale nie pamiętam, wieś duża. Konne, taśmówki i 4 gwiazdowe na podnośnik, tego masę było. 

Opublikowano
1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Nigdy tego na żywo w akcji nie widziałem. Może ktoś ma ale nie pamiętam, wieś duża. Konne, taśmówki i 4 gwiazdowe na podnośnik, tego masę było. 

A toto niedawno kosztowało 1000 zł ,teraz może i dwa . Nie miałem tego ,ale na wiosce mieli , może to i 3 m przewracało ,ale na mokrym paski się ślizgały ,i strasznie na boki rozrzucało ,tak że po brzegu to nie tęgo .  Taśmówkę u nas mial jeden w sąsiedniej wsi ,ale jej roboty na oczy nie widziałem ,i to było z 30 lat do tyłu

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, 12Pafnucy napisał:

Wszystko było dobre, ale w swoim czasie.

Minęło, nie ma co przeżywać że już nie ma...

Teraz jest nowe, inne, często dużo lepsze.

Ale wspomnienia zostały i powspominać można, a nawet trzeba. Niech młodsze pokolenia chociaż usłyszą jak to było...

2 minuty temu, kizak napisał:

A toto niedawno kosztowało 1000 zł ,teraz może i dwa . Nie miałem tego ,ale na wiosce mieli , może to i 3 m przewracało ,ale na mokrym paski się ślizgały ,i strasznie na boki rozrzucało ,tak że po brzegu to nie tęgo .  Taśmówkę u nas mial jeden w sąsiedniej wsi ,ale jej roboty na oczy nie widziałem ,i to było z 30 lat do tyłu

Taśmówka super na podmokłe łąki do siana. Tylko trzeba było ją umieć ustawić. Wsteczny i pedał w podłogę. Wygarnęła sprzed kół ciągnika i nic się nie zmoczyło...

Edytowane przez Qwazi
Opublikowano
Przed chwilą, kizak napisał:

A toto niedawno kosztowało 1000 zł ,teraz może i dwa . Nie miałem tego ,ale na wiosce mieli , może to i 3 m przewracało ,ale na mokrym paski się ślizgały ,i strasznie na boki rozrzucało ,tak że po brzegu to nie tęgo .  Taśmówkę u nas mial jeden w sąsiedniej wsi ,ale jej roboty na oczy nie widziałem ,i to było z 30 lat do tyłu

Taśmówki u nas to ja pamiętam jak nowe kupowali... I nieco wcześniej niektórzy... Przerabiali konne maszyny bo na 2-3-4 hektary kupować nową rotacyjną na przykład to nie każdego stać było więc przerabiali konne listwówki, konne przewracarki, zgrabiarki też. Kopaczki, siewniki, brony.

Opublikowano

 Kopaczkami konnymi przewracali ,lemiesz odjęty i heja . Zawsze to lepiej było niż matka z ojcem i trójka dzieci pitolili hektar ze 3 godziny po to by po zakończemu deszcz wtulił ,uj jaki człek był ,,zadowolony''

Opublikowano
8 minut temu, kizak napisał:

 zgrabiarkę nie zdążyłem sprzedać Litwinom a przewracarkę widłową ,tą na panewkach ,z podnośnikiem sprzedałem Litwinowi . Do ciągnika to było nie za tęgo ,bo trzydziestką trzeba było czwórką jechac ,a na piątce zbyt szybko i widły łamało . To może i wyglądało że dobrze przewraca ,ale do ,,petaka'' się nie umywa ,nawet do tego polskiego  dwugwiazda na pasek

Albo widły pękały, albo w panewkach gdzie były zamontowane rurki od wideł, wyrywało kołka.

Opublikowano
1 minutę temu, kizak napisał:

 Kopaczkami konnymi przewracali ,lemiesz odjęty i heja . Zawsze to lepiej było niż matka z ojcem i trójka dzieci pitolili hektar ze 3 godziny po to by po zakończemu deszcz wtulił ,uj jaki człek był ,,zadowolony''

Obornik tak niektórzy rozrzucali... Zrzucali na takie paski obornik zamiast na kupki, później kopaczka bez lemiesza i można było orać.

  • Confused 1
Opublikowano
1 minutę temu, kizak napisał:

 Kopaczkami konnymi przewracali ,lemiesz odjęty i heja . Zawsze to lepiej było niż matka z ojcem i trójka dzieci pitolili hektar ze 3 godziny po to by po zakończemu deszcz wtulił ,uj jaki człek był ,,zadowolony''

Tak samo działa taśmówka, tylko do tyłu i do przodu. No i obroty zależą od WOM, a nie od prędkości jazdy...

Posiadam jeszcze...

Opublikowano
3 minuty temu, kizak napisał:

 Kopaczkami konnymi przewracali ,lemiesz odjęty i heja . Zawsze to lepiej było niż matka z ojcem i trójka dzieci pitolili hektar ze 3 godziny po to by po zakończemu deszcz wtulił ,uj jaki człek był ,,zadowolony''

Gnój tak trzęsli

Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Taśmówki u nas to ja pamiętam jak nowe kupowali... I nieco wcześniej niektórzy... Przerabiali konne maszyny bo na 2-3-4 hektary kupować nową rotacyjną na przykład to nie każdego stać było więc przerabiali konne listwówki, konne przewracarki, zgrabiarki też. Kopaczki, siewniki, brony.

 u nnas też przerabiali tylko poniżej 8 ha to raczej mało co miało . Konną kosiarkę ciągnikiem ciągałem a ojciec na siodle jechał i pękła sztaba pod siedziskiem i on d*pą na ziemię . Już więcej na kosiarkę nie wsiadl ,i zaraz listwowe były kupione  . Listwowa osa inna robota człek myślal i tak było dopóki jednego roku trawy powichrowalo ,i oj co ja się mial z koszeniem . I zaraz rotacyjna ,ale luxus ,węziej bierze ale nic się nie zapycha tylko esa .

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


    • Przez kingway
      Witam , mam pytanie jakie polecacie kamery na gospodarstwo ? Nie jestem szczerze w temacie , nie znam się na tym kompletnie ... widzę jakieś po 100-150 zł a nawet i po 50 zł . Może coś doradzicie ? Lepiej przewodowe czy bezprzewodowe ? Na kartę pamięci ? Wi-fi ? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v