Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, gregor1284 napisał:

Tylko gdzie te miliony jak za usługi nie placi a deficyt budżetowy? Szybciej robi robotę a pod krowa przysypia... Wolę być tym dziadem i mieć spokój 

Pewnie nie skłamię jeśli powiem że swoje przekonanie opierasz na jednostkowym przykładzie. Nie uwierzę że każdy w twoich stronach kto się czegoś dorobił bo nie bał się kredytu to teraz śpi pod krowa , nie ma na nic czasu i nie ma kasy na zapłacenie za usługę. To są marginalne przykłady. Sam znam takiego gospodarza który po roku i więcej nie płaci za usługi i konto w banku mu blokują. Ale to jeden przypadek. Reszta rozwinęła gospodarstwa że mają i czas na rozrywkę i odpocząć. I zarabiają ładne pieniądze. I najważniejsze że nie  tracą zdrowia bo dostosowali budynki tak aby zrobić wszystko maszynami. I oczywiście są tacy co się szczycą tym że kredytu nigdy nie wzięli i jakie gospodarstwo dostali po ojcu takie mają i teraz. I niedługo tych gospodarek nie będzie bo po prostu nie będą się w stanie same z siebie utrzymać. I zaklinanie rzeczywistości nic tu nie da. Taki mamy świat że kiedyś wystarczyło 5 krów by przeżyć i jakoś tam się rozwijać a teraz 25. I to też przy większej inwestycji jest się zablokowanym na kilka lat

  • Like 2
Opublikowano
2 godziny temu, malaczarna napisał:

Chcesz? 25 za godzinę tylko? Gdybym wiedziała że tylko tyle to po co mi mąż? Jest gdzie spać mam dwa wolne pokoje 

Ciekawe, co by sąsiedzi powiedzieli😂

Opublikowano
Leszy napisał:

8 minut temu, slawek74 napisał:

trawy porosły na potęgę 🙆‍♂️ kurla trzeba sztuk dostawoać bo kto to zje🤔🤭🤣🤣🤣

 

Nie opłaca się...... 

Lepiej sprzedaj na pniu nadmiar. 😉

u nas ludzie zaradne i paszy z zapasem mają 🤭 nie kupią i pieniędzy nie nawalą 🤪 mus przez 🤣ogony 🤣🤣🤣 nie opłaca się🤭

Opublikowano
31 minut temu, Leszy napisał:

Taki dziad jak z Piotrka babiarz. 

Oj to Pioter musi się uganiać jak tak 

4 minuty temu, krzychu121 napisał:

Pewnie nie skłamię jeśli powiem że swoje przekonanie opierasz na jednostkowym przykładzie. Nie uwierzę że każdy w twoich stronach kto się czegoś dorobił bo nie bał się kredytu to teraz śpi pod krowa , nie ma na nic czasu i nie ma kasy na zapłacenie za usługę. To są marginalne przykłady. Sam znam takiego gospodarza który po roku i więcej nie płaci za usługi i konto w banku mu blokują. Ale to jeden przypadek. Reszta rozwinęła gospodarstwa że mają i czas na rozrywkę i odpocząć. I zarabiają ładne pieniądze. I najważniejsze że nie  tracą zdrowia bo dostosowali budynki tak aby zrobić wszystko maszynami. I oczywiście są tacy co się szczycą tym że kredytu nigdy nie wzięli i jakie gospodarstwo dostali po ojcu takie mają i teraz. I niedługo tych gospodarek nie będzie bo po prostu nie będą się w stanie same z siebie utrzymać. I zaklinanie rzeczywistości nic tu nie da. Taki mamy świat że kiedyś wystarczyło 5 krów by przeżyć i jakoś tam się rozwijać a teraz 25. I to też przy większej inwestycji jest się zablokowanym na kilka lat

Znam trochę takich przypadków. Najlepszy jest ten co jedzie na jakieś pokazy czy szkolenia to się chociaż w samochodzie wyśpi i nikt go nie gna do roboty. Ja dużo między ludźmi przebywam to się naogladam tego dobrodziejstwa i powiem Ci ze prędzej u tych małorolnych to czy usługę kończysz czy coś innego to już tydzień przed skończeniem się kręci i pyta ile kasiory szykować a i międzyczasie jakieś zadatki czy zaliczki wciska a nieraz u tego zarobasa kończysz to akurat wyjechany jest i na koniec jeszcze potrafi negocjować. 

Opublikowano
4 godziny temu, Qwazi napisał:

Tomek u mnie największe "bambry" mają sporo mniej własnej ziemi już ja. Praktycznie co roku zmieniają dzierżawy. Już od kilku osób słyszałem, że słabo u nich z płaceniem czynszu. Jeden to wogóle ponoć nie płaci, ale Fendta i Case nowe ma. Jeszcze we wrześniu mam notariusza (zadatkowałem na końcu sierpnia). Bamber dzierżawca zaoferował więcej podobno, ale już od roku pieniędzy zdobyć nie potrafi (a kwota nie powala, dla niego to powinny być drobne). W końcu kobitka do mnie przyszła i proszę, czekam tylko jak dostarczy wypis, wyrys i insze potrzebne. Druga w kolejce czeka. Tego nie chciałem, ale żem głupio kobicie powiedział i trzeba będzie wziąć 🤦...Sławek i Marek znają temat na bieżąco. Gdyby te bambry były takie konkretne gospodarze, to bym se mógł o tej ziemi pomarzyć, bo to fajne kawałki. Jeden 1,89 ha, a drugi 1,12🤷...jeszcze sporo możnaby napisać. Kilka gospodarstw znam dobrze. To nie jest tak, że oni świetnie prosperują. Nie zamieniłbym się miejscami z takim "rozwojowym" gospodarzem, a mojemu bratu to zwyczajnie współczuję tego wysiłku, który on wkłada w gospodarstwo i fizycznie i umysłowo. Kiedyś mu to czubkiem głowy wyjdzie, ale narazie tego nie rozumie, bo młody 

To takie bambry albo u was żerują na innych w ten sposób. Złapać ziemię i wyciągnąć co się da, nie płacić i narazie. U nas coś takiego nie występuje . Chcesz dzierżawę to kasa z góry za rok. A co do tych kawałków co podałeś. To już sama wielkość nie zachęca do kupna. Takie kawałki to można kupić jak są po granicy. Inaczej jak dla mnie nie ma sensu bo to więcej kręcenia na takim polu albo dłużej się jedzie niż roboty na nim. U nas każdy w sumie się wygodny zrobił i bierze to co pasuje a nie jak leci. Jeden był taki co brał wszystko a potem dnia brakowało żeby objechać 5 ha gdzie ja w tym czasie 15 ha ogarniałem w jednym miejscu.

Opublikowano
gregor1284 napisał:

31 minut temu, Leszy napisał: Taki dziad jak z Piotrka babiarz.  Oj to Pioter musi się uganiać jak tak 

Ty go nie znasz 🤭 on dobrze się maskuje tylko łypie gdzie dobra baba do zbierania ziemniaków czy do pielenia 🤪🤣🤣🤣


u nas działek po 5ha i więcej jak na lekarstwo...1 czy 1.5 to już nie jest źle...

Opublikowano
26 minut temu, krzychu121 napisał:

Pewnie nie skłamię jeśli powiem że swoje przekonanie opierasz na jednostkowym przykładzie. Nie uwierzę że każdy w twoich stronach kto się czegoś dorobił bo nie bał się kredytu to teraz śpi pod krowa , nie ma na nic czasu i nie ma kasy na zapłacenie za usługę. To są marginalne przykłady. Sam znam takiego gospodarza który po roku i więcej nie płaci za usługi i konto w banku mu blokują. Ale to jeden przypadek. Reszta rozwinęła gospodarstwa że mają i czas na rozrywkę i odpocząć. I zarabiają ładne pieniądze. I najważniejsze że nie  tracą zdrowia bo dostosowali budynki tak aby zrobić wszystko maszynami. I oczywiście są tacy co się szczycą tym że kredytu nigdy nie wzięli i jakie gospodarstwo dostali po ojcu takie mają i teraz. I niedługo tych gospodarek nie będzie bo po prostu nie będą się w stanie same z siebie utrzymać. I zaklinanie rzeczywistości nic tu nie da. Taki mamy świat że kiedyś wystarczyło 5 krów by przeżyć i jakoś tam się rozwijać a teraz 25. I to też przy większej inwestycji jest się zablokowanym na kilka lat

100% racji, na wsi zostały praktycznie tylko takie gospo co się nie bały i rozwijały i obejście zadbane i ziemia powiększona i dzieci się garną do pracy jakieś usługi dodatkowe 

Opublikowano
14 minut temu, gregor1284 napisał:

Oj to Pioter musi się uganiać jak tak 

Znam trochę takich przypadków. Najlepszy jest ten co jedzie na jakieś pokazy czy szkolenia to się chociaż w samochodzie wyśpi i nikt go nie gna do roboty. Ja dużo między ludźmi przebywam to się naogladam tego dobrodziejstwa i powiem Ci ze prędzej u tych małorolnych to czy usługę kończysz czy coś innego to już tydzień przed skończeniem się kręci i pyta ile kasiory szykować a i międzyczasie jakieś zadatki czy zaliczki wciska a nieraz u tego zarobasa kończysz to akurat wyjechany jest i na koniec jeszcze potrafi negocjować. 

Może w Twoich stronach więcej takich bambrow. U mnie jak wspomniałem jest jeden i to kilkanaście km dalej. A takich co po nocach robią to wcale na okolicy nie ma. A co do kasy za jakieś roboty i targowanie. To według mnie Ci jak ich określasz małorolni się nie targują bo nie ogarniają ile co kosztuje. I czasami nawet nie wiedzą jak są robieni na kasę. A jak jeszcze ktoś wcześniej doda coś w tym stylu jak Ty piszesz że ,, Ty nie duży gospodarz a płacisz od razu a ktoś gdzieś tam daleko to już 2 miesiące zalega z kasa a bamber „ , to wtedy taki gospodarz sobie stawia za punkt honoru żeby zapłacić od razu i tyle ile usługodawca chce. Mam znajomego do którego przyjeżdżają najwięksi kretacze na okolicy. Ale zawsze go pochwalą jaki z niego to dobry gospodarz. Tyle że jak sobie ceny porównujemy to na wszystkim przepłaca a przy sprzedaży np bydła dostaje ceny dużo niższe  to raz a dwa to ten handlarz z którym współpracuje słynie z oszukiwania na wadze. Na pytanie czemu z nimi współpracuje odpowiada ,, a bo już tyle lat się z nimi handluje to po co zmieniać „

Opublikowano
2 godziny temu, slawek74 napisał:

to jednak traktor do wymiany 🤔🤭🤪 sprzedawaj puki bedą chcieli kupić kupuj nowy tak ze 200kuni 😁

Taaaaa...żebym się od Karola nie mógł...ognać😱🤭

Opublikowano
21 minut temu, krzychu121 napisał:

To takie bambry albo u was żerują na innych w ten sposób. Złapać ziemię i wyciągnąć co się da, nie płacić i narazie. U nas coś takiego nie występuje . Chcesz dzierżawę to kasa z góry za rok. A co do tych kawałków co podałeś. To już sama wielkość nie zachęca do kupna. Takie kawałki to można kupić jak są po granicy. Inaczej jak dla mnie nie ma sensu bo to więcej kręcenia na takim polu albo dłużej się jedzie niż roboty na nim. U nas każdy w sumie się wygodny zrobił i bierze to co pasuje a nie jak leci. Jeden był taki co brał wszystko a potem dnia brakowało żeby objechać 5 ha gdzie ja w tym czasie 15 ha ogarniałem w jednym miejscu.

Kupić nie warto ale dzierżawić warto takie pizdryki?

8 minut temu, Leszy napisał:

A tak to kto nad nim z batem stoi? 

Starzy, gospo niby jego ale to figurant. Jest tu trochę takich gospodarstw co niby przekazane ale oprócz rządzenia 

Opublikowano
Przed chwilą, gregor1284 napisał:

Kupić nie warto ale dzierżawić warto takie pizdryki?

Przeczytaj co napisałem tam dokładnie. Jak bierzesz za darmo i w dobrej kulturze to oczywiście że warto . Wkładasz minimalną kasę a zawsze idzie zarobić. Pisał że bambry nie płacą za dzierżawę. Więc domyślam się że biorą tylko po to aby rok czy dwa zarobić i potem oddać . Zwłaszcza jak mają konkretny sprzęt do pracy. U nas takie coś by nie przeszło bo jest najpierw kasa a potem możesz wejść na pole 

Opublikowano
5 minut temu, gregor1284 napisał:

Starzy, gospo niby jego ale to figurant. Jest tu trochę takich gospodarstw co niby przekazane ale oprócz rządzenia 

To o czym my tu piszemy :D 

Opublikowano
3 godziny temu, pedro2 napisał:

I ja dzisiaj zaprawiam.

W poniedziałek trzeba ruszać z siewem

Miał być deszcz na weekend, już nic nie będzie, na środę coś nadają i też co dzien to mniej.

 

Właśnie skończyłem siewu.

Przedwczoraj i wczoraj jęczmień,  dziś pszenica.

Został hektar tylko muszę się namyśleć co chcę , czy jęczmień czy pszenicę.

 

Gdzie siew w zaorane przed deszczem to luks robota. W Orange po deszczu koszmar bo pomimo szybkiego uprawienia po orce to masa grud się porobią spieczona na kamień.  Bardzo przssuszona gleba i tu wschody będą nierówne

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, marko06060 napisał:

Tak sucho że aż ciśnienie trzeba było zwiększyć. Na marginesie jak te pługi ustawić... zostawiają przerwę i przednie koła trzeba w lewo bo ściąga w orane 

IMG_20240921_112103279.jpg

IMG_20240921_112045813.jpg

Ta skiba zagnieciona przez koło ,olej to ,lub żeby ładniej wyglądało ,daj w pedał ,    a może zolę wywiało ,i nie ma czym się oprzeć

Edytowane przez kizak
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, marko06060 napisał:

Tak sucho że aż ciśnienie trzeba było zwiększyć. Na marginesie jak te pługi ustawić... zostawiają przerwę i przednie koła trzeba w lewo bo ściąga w orane 

IMG_20240921_112103279.jpg

IMG_20240921_112045813.jpg

Po mojemu, jak ściąga w orane, to kąt natarcia w liniowaniu jest za duży. Jak to jest dobrze, to ciągnik sam powinien w bruździe się prowadzić...

Edytowane przez Qwazi
  • Like 1
Opublikowano
22 minuty temu, Leszy napisał:

Te Kurpie to jednak jest specyficzny stan umysłu. ;)

Nie dawno przeczytałem ciekawy artykuł o kurpiach. Kiedyś przed wojną i w wojnę  gdy puszcza była dużo większa i tereny nie osuszone to ukrywało się tu bardzo dużo przestępców. Teren trudno dostępny więc dobra kryjówka. No ale trzeba było się jakoś z miejscową ludnością dogadać więc nastąpiło mieszanie krwi i różnych nieciekawych cech w potomstwu. Rozjaśniło mi to bardzo sytuację na temat niektórych ,,poje.osow” mieszkających w poszczególnych wsiach. Praktycznie cała wieś potrafi się dogadać a znajdzie się jedna czy dwie rodziny którym nic zawsze nie pasuje. Starsi ludzie jeszcze pamiętają że np ci to przyszli tu ze Śląska a ci z Bieszczad itd. Ale ten artykuł potwierdzi  to co najstarsze pokolenie przekazuje tym co chcą słuchać 

Opublikowano
1 godzinę temu, krzychu121 napisał:

To takie bambry albo u was żerują na innych w ten sposób. Złapać ziemię i wyciągnąć co się da, nie płacić i narazie. U nas coś takiego nie występuje . Chcesz dzierżawę to kasa z góry za rok. A co do tych kawałków co podałeś. To już sama wielkość nie zachęca do kupna. Takie kawałki to można kupić jak są po granicy. Inaczej jak dla mnie nie ma sensu bo to więcej kręcenia na takim polu albo dłużej się jedzie niż roboty na nim. U nas każdy w sumie się wygodny zrobił i bierze to co pasuje a nie jak leci. Jeden był taki co brał wszystko a potem dnia brakowało żeby objechać 5 ha gdzie ja w tym czasie 15 ha ogarniałem w jednym miejscu.

Ano tak to u nas wygląda 🤷...a jeszcze dodam, że chłopaki jak na usługach jeździli przy cięciu kukurydzy, to mówili, że u mniejszego gospodarza zawsze wołane na obiad albo chociażby herbatę, a nawet potrafili kanapki i wodę dostać. U dużych rzecz niespotykana...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v