Skocz do zawartości

Euforia posiana zbyt głęboko, czy da się jakoś odratować


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Cześć,

Mój błąd, miałem źle ustawiony docisk bo we wrześniu pożyczałem siewnik znajomemu który siał na cięższych ziemiach, kompletnie tego nie zauważyłem że poprawiał docisk redlic na mocniejszy no i poszło. Poszło na jakieś 5 - 6cm. Efekt nie musze mówić jaki teraz jest. Dość długo wychodziła. Łodyga jest dość wiotka i przyżółknięta. Pierwszy raz mam taką sytuację. Da się ją chociaż trochę jeszcze odratować czy już nic z tym nie zrobię? 

Opublikowano
10 minut temu, dariusz86 napisał:

Cześć,

Mój błąd, miałem źle ustawiony docisk bo we wrześniu pożyczałem siewnik znajomemu który siał na cięższych ziemiach, kompletnie tego nie zauważyłem że poprawiał docisk redlic na mocniejszy no i poszło. Poszło na jakieś 5 - 6cm. Efekt nie musze mówić jaki teraz jest. Dość długo wychodziła. Łodyga jest dość wiotka i przyżółknięta. Pierwszy raz mam taką sytuację. Da się ją chociaż trochę jeszcze odratować czy już nic z tym nie zrobię? 

Wąskie tylko będzie się męczyć 

Opublikowano

Nie dużo, ok 3ha bo później się zorientowałem że jest za głęboko i poprzestawiałem. Ok, do wiosny będzie się słabo krzewić a wiosną można jej jakoś pomóc? Na pewno będę dawał Korn kali i kizeryt oraz saletrzak, pierwsza dawka pewnie jakieś 60 - 80kg/ha. To ją powinno trochę podratować i pomóc w krzewieniu czy i tak już będzie marna? Pierwszy raz mam taką sytuację. 

Opublikowano

zamiast saletrzaku daj jej saletrę ona bardziej stymuluje do krzewienia, ziemia przez zimę trochę osiądzie i może wypusci jeszcze jakieś pędy. A na razie obserwuj do wiosny bo może się okazać że pod śniegiem wyjdą kolejne pędy. Jak na wiosnę dasz jej papu to ruszy z kopyta tylko będzie miała mniej rozkrzewien zimowych które są bardziej plenne i wytrzymalsze od wiosennych.

  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, Piffpaff napisał:

zamiast saletrzaku daj jej saletrę ona bardziej stymuluje do krzewienia, ziemia przez zimę trochę osiądzie i może wypusci jeszcze jakieś pędy. A na razie obserwuj do wiosny bo może się okazać że pod śniegiem wyjdą kolejne pędy. Jak na wiosnę dasz jej papu to ruszy z kopyta tylko będzie miała mniej rozkrzewien zimowych które są bardziej plenne i wytrzymalsze od wiosennych.

Dzięki wielkie. Kurde, no nie mogę sobie darować. Ale też trudno mi mieć do kogoś pretensje. Wiadomo że jak siał na ciężkich ziemiach bo takie ma, to mu te redlice nie wchodziły i je docisnął. A ja nic nie sprawdzając, zaczepiłem siewnik i pojechałem siać. Dopiero na trzeciej działce, już po zasianiu tych ok 3ha, coś mnie podkusiło aby sprawdzić głębokość. Kopię, kopię a tu d*pa, nie ma ziaren. Dopiero gdzieś na ok 5 - 6cm zaczęły się pojawiać. No pięknie mówię ... I faktycznie, jak zobaczyłem na docisk, był przestawiony aż o 3 oczka (amazone D7). 

Opublikowano

Zrob zdjęcie tej pszenicy mi kiedyś jak slabo powschodził rzepak sprzedawcy opryskow  doradzali aby wziąść sam siewnik do dosiac powieszchu około 1kg na hektar nie wiem czy i tu by się to nie sprawdziło 

Opublikowano

Brałem usługę w tym roku siewu pszenicy po qq na ziarno. 1 października posiana i ma dopiero do 3 liści. Ziarno pszenicy poszło nawet na 8 cm tam gdzie lżejsza ziemia. Plus może być taki że jak będą upały to pszenica lepiej zniesie je. Po drugie obsada większa niż zakładana więc może nie będzie tragedii. Jak wychodziła z ziemi to do pierwszego liścia była częściowo żółta teraz jest zieloniutka

Opublikowano
2 godziny temu, Piffpaff napisał:

zamiast saletrzaku daj jej saletrę ona bardziej stymuluje do krzewienia, ziemia przez zimę trochę osiądzie i może wypusci jeszcze jakieś pędy. A na razie obserwuj do wiosny bo może się okazać że pod śniegiem wyjdą kolejne pędy. Jak na wiosnę dasz jej papu to ruszy z kopyta tylko będzie miała mniej rozkrzewien zimowych które są bardziej plenne i wytrzymalsze od wiosennych.

A jeszcze wracając na moment do tego zasilenia. Standardowo zawsze na pierwszą dawkę azotu dawałem max 80kg saletrzaku. Teraz zastąpię ją saletrą ale rozumiem że już dawka inna, prawda? Tylko jaka. Jak wspomniałem pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. 150kg rzucić? I druga sprawa, rozumiem że terminowo też wcześniej? Z azotem zawsze wjeżdżałem w marcu. W lutym szedł kizeryt. W tym roku zmniejszam dawkę kizerytu ponieważ dorzucam korn kali ale również daję to w lutym. Myślisz że z azotem też lepiej w lutym wjechać? Chyba w takim wypadku jak chce się ją dokrzewić wiosennie, to im wcześniej tym lepiej. 

Opublikowano

150kg saletry to za mało, przynajmniej 300kg ja bym dał jak mówisz że tak słabo rozwinięte 

3 godziny temu, dariusz86 napisał:

A jeszcze wracając na moment do tego zasilenia. Standardowo zawsze na pierwszą dawkę azotu dawałem max 80kg saletrzaku. Teraz zastąpię ją saletrą ale rozumiem że już dawka inna, prawda? Tylko jaka. Jak wspomniałem pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. 150kg rzucić? I druga sprawa, rozumiem że terminowo też wcześniej? Z azotem zawsze wjeżdżałem w marcu. W lutym szedł kizeryt. W tym roku zmniejszam dawkę kizerytu ponieważ dorzucam korn kali ale również daję to w lutym. Myślisz że z azotem też lepiej w lutym wjechać? Chyba w takim wypadku jak chce się ją dokrzewić wiosennie, to im wcześniej tym lepiej. 

 

Opublikowano
1 minutę temu, Bartek3060 napisał:

150kg saletry to za mało, przynajmniej 300kg ja bym dał jak mówisz że tak słabo rozwinięte 

 

No właśnie dlatego pytam bo nie wiem. Nigdy takiej sytuacji nie miałem. Zawsze dawałem 80kg, później 50kg i w ostatniej dawce 30kg i to mi się bardzo fajnie sprawdzało i pszenica się nie kładła i jednocześnie ładnie się krzewiła a teraz raczej nie ma szans na krzewienie się jesienią dlatego muszę jej wiosną pomóc. Zobaczę jaki będzie jej stan na wiosnę i wtedy podejmę decyzję ale mówicie że 150kg to będzie mało? A okres? Kiedy? W lutym już dawać jeżeli zima będzie lekka? Z azotem jest ten problem że może 'wyparować'. 

Opublikowano

 

6 minut temu, dariusz86 napisał:

No właśnie dlatego pytam bo nie wiem. Nigdy takiej sytuacji nie miałem. Zawsze dawałem 80kg, później 50kg i w ostatniej dawce 30kg 

Ty mówisz o czystym azocie czy saletrze? 

Opublikowano (edytowane)

Tylko ja pszenicę mam po ziemniakach pod które co roku daję obornik także trochę tego azotu jest jednak w glebie. Wiesz, nie sztuka dać dużo tylko co z tego ja mi się to później powali. Ale teraz na pewno muszę dać więcej, wiadomo z jakiego względu. Ok, czyli na pierwszą dawkę w takim wypadku ile liczyć czystego azotu? 150kg? Bo jeśli tak to wychodzi że musiał bym dać ok 440kg tego Pulanu. 

Aaa i poczekaj, bo chyba jednak mam wrażenie że się nie zrozumieliśmy. To jeszcze raz. Ja myślałem o saletrze Pulan 34,4. Napisałem że daję 80kg na pierwszą dawkę ale chodziło mi o czysty azot. Czyli na nawóz to trzeba przeliczyć w zależności ile procent czystego azotu zawiera dany produkt. Pisząc 80kg, 50kg i 30kg miałem na myśli czysty azot, nie produkt. 

Edytowane przez dariusz86
Opublikowano

A no to A no to dobrze dajesz 

6 minut temu, dariusz86 napisał:

Tylko ja pszenicę mam po ziemniakach pod które co roku daję obornik także trochę tego azotu jest jednak w glebie. Wiesz, nie sztuka dać dużo tylko co z tego ja mi się to później powali. Ale teraz na pewno muszę dać więcej, wiadomo z jakiego względu. Ok, czyli na pierwszą dawkę w takim wypadku ile liczyć czystego azotu? 150kg? Bo jeśli tak to wychodzi że musiał bym dać ok 440kg tego Pulanu. 

Aaa i poczekaj, bo chyba jednak mam wrażenie że się nie zrozumieliśmy. To jeszcze raz. Ja myślałem o saletrze Pulan 34,4. Napisałem że daję 80kg na pierwszą dawkę ale chodziło mi o czysty azot. Czyli na nawóz to trzeba przeliczyć w zależności ile procent czystego azotu zawiera dany produkt Pisząc 80kg, 50kg i 30kg miałem na myśli czysty azot, nie produkt. 

A no to w takim razie dobrze dajesz

Opublikowano (edytowane)

Czyli co, w takim wypadku aby ją wiosną dokrzewić w przypadku zbyt głębokiego siewu, dać 150kg czystego azotu czy np 120kg starczy? Bo nie chcę tez przegiąć w drugą stronę. W pomidory się wsadza tyczki ale pszenicę nie bardzo mam jak podpierać :) Oczywiście pytam o tą pierwszą, wiosenną dawkę. 

Edytowane przez dariusz86
Opublikowano
10 minut temu, dariusz86 napisał:

Tylko ja pszenicę mam po ziemniakach pod które co roku daję obornik także trochę tego azotu jest jednak w glebie. Wiesz, nie sztuka dać dużo tylko co z tego ja mi się to później powali. Ale teraz na pewno muszę dać więcej, wiadomo z jakiego względu. Ok, czyli na pierwszą dawkę w takim wypadku ile liczyć czystego azotu? 150kg? Bo jeśli tak to wychodzi że musiał bym dać ok 440kg tego Pulanu. 

Aaa i poczekaj, bo chyba jednak mam wrażenie że się nie zrozumieliśmy. To jeszcze raz. Ja myślałem o saletrze Pulan 34,4. Napisałem że daję 80kg na pierwszą dawkę ale chodziło mi o czysty azot. Czyli na nawóz to trzeba przeliczyć w zależności ile procent czystego azotu zawiera dany produkt. Pisząc 80kg, 50kg i 30kg miałem na myśli czysty azot, nie produkt. 

Standardowo zawsze na pierwszą dawkę azotu dawałem max 80kg saletrzaku. Teraz zastąpię ją saletrą ale rozumiem że już dawka inna, prawda?

coś tu śmierdzi z daleka

 

Opublikowano (edytowane)

Tylko CCC? Moddusa sobie odpuścić? Bo jak euforię skracałem to zawsze stosowałem Moddus + CCC. Tylko no właśnie. Zawsze skracałem łan który był poprawnie posiany i ładnie rozkrzewiony jesienią a teraz jesienią nie wiele co się rozkrzewi więc skracanie to będzie kolejny eksperyment i nauka. Bo schematy które do tej pory znałem i stosowałem, na nic się teraz zdadzą. 

4 minuty temu, lukaszkol napisał:

Standardowo zawsze na pierwszą dawkę azotu dawałem max 80kg saletrzaku. Teraz zastąpię ją saletrą ale rozumiem że już dawka inna, prawda?

coś tu śmierdzi z daleka

 

Co Ci śmierdzi? Przeczytaj pozostałe komentarze to dowiesz się, że pisząc o 80kg miałem na myśli nie dawkę nawozu a dawkę czystego azotu. Dawka nawozu zależy od tego, ile procent całkowitego azotu się w nim znajduje. Więc jeszcze raz, na pierwszą dawkę zawsze dawałem 80kg CZYSTEGO AZOTU. Ilość nawozu zależała od tego co sypałem 

Edytowane przez dariusz86
Opublikowano
8 godzin temu, dariusz86 napisał:

Na pewno będę dawał Korn kali i kizeryt oraz saletrzak, pierwsza dawka pewnie jakieś 60 - 80kg/ha.

 

4 godziny temu, dariusz86 napisał:

Standardowo zawsze na pierwszą dawkę azotu dawałem max 80kg saletrzaku. Teraz zastąpię ją saletrą ale rozumiem że już dawka inna, prawda? Tylko jaka

 

55 minut temu, dariusz86 napisał:

Zawsze dawałem 80kg, później 50kg i w ostatniej dawce 30kg i to mi się bardzo fajnie sprawdzało i pszenica się nie kładła

 

46 minut temu, dariusz86 napisał:

Mówię no saletrze amonowej Pulan 34,4. 

 

36 minut temu, dariusz86 napisał:

musiał bym dać ok 440kg tego Pulanu. 

albo nie masz pojęcia o uprawie lub masz coś w planach ale nie wiesz jak to ugryżć

lub po prostu przy niedzieli za dużo łyknołeś

pozdrawiam i powodzenia w uprawie

Opublikowano
10 godzin temu, dariusz86 napisał:

Nie dużo, ok 3ha bo później się zorientowałem że jest za głęboko i poprzestawiałem. Ok, do wiosny będzie się słabo krzewić a wiosną można jej jakoś pomóc? Na pewno będę dawał Korn kali i kizeryt oraz saletrzak, pierwsza dawka pewnie jakieś 60 - 80kg/ha. To ją powinno trochę podratować i pomóc w krzewieniu czy i tak już będzie marna? Pierwszy raz mam taką sytuację. 

Nie bardzo coś i na wiosnę pomożesz jej  . Będzie słaba i podatna na choroby z uwagi na wysilenie . Trzeba to jakoś przełknąć . Ewentualnie jak dopisze pogoda zrób ją od grzyba teraz jeszcze morfolina i daj jej mikro cynk oraz odżywkę ok 3-4 kg tylko żeby chociaż miała 2-3 listki bo gołej ziemi też szkoda pryskać 

Opublikowano (edytowane)

Cześć,

Dziś byłem się ponownie przejechać na tą zbyt głęboko posianą działkę i nie wiem, albo mi się wydaje albo chyba sobie ta pszenica poradziła. Przynajmniej na razie. Tak wyglądała tydzień temu:

IMG_1053.jpg

Miała pojedynczy liść i łodyga była żółta. To był stan na sobotę. Teraz wygląda to o wiele lepiej, żółte łodygi jakby poznikały a pszenica poszła sporo do góry.

IMG_1069.JPG

IMG_1068.JPG

IMG_1067.JPG

Może faktycznie jak dostanie więcej azotu wczesną wiosną to podskoczy do góry i coś z niej jeszcze będzie. 

Edytowane przez dariusz86

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v