Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, Desperado napisał:

A o zmianę szerokości dróg na wsi nie wnioskujesz?    :P  niektórzy poboczy nie chcą zostawiać, najchętniej asfalt by podorali.

U nas jest taki wynalazek jak rowy drogowe, i są zostawione. 

Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Ja mam luksusowy, murowany, prąd w środku, okienko. Ze 3 lata temu nowe drzwi blachą obite założyłem. 

Czuć piniondz a i telefon jest gdzie podładować. No może się kiedyś dorobię. Dwa takie murowane rozebrałem, jeden na prawdziwym podwórku a drugi tu.

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, gregor1284 napisał:

Przydal by się i mi taki ustęp ale nie mam gdzie postawić 

Ja mam na zewnątrz też, czasem można nie dolecieć do domu, głównie od wiosny do jesieni jak większość na dworze się robi    xD ale tam jest normalna muszla klozetowa ze spłuczką i umywalka, bez tego kiedyś przy czyszczeniu to żołądek podnosiło mi do góry.    :P

Edytowane przez Desperado
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, gregor1284 napisał:

Czuć piniondz a i telefon jest gdzie podładować. No może się kiedyś dorobię. Dwa takie murowane rozebrałem, jeden na prawdziwym podwórku a drugi tu.

To na kanale jest, za ścianą mówiąc waszym językiem kurniko króliczarnia po naszemu stajnia a za okienkiem "płyta obornikowa". Wszyscy tak budowali, jak nie murowane to choć drewniane, niektórzy poburzyli jak w domach porobili ale u większości zostało.

Edytowane przez Chłoporobotnik
Opublikowano
4 minuty temu, Desperado napisał:

Ja mam na zewnątrz też, czasem można nie dolecieć do domu, głównie od wiosny do jesieni jak większość na dworze się robi    xD ale tam jest normalna muszla klozetowa ze spłuczką i umywalka, bez tego kiedyś przy czyszczeniu to żołądek podnosiło mi do góry.    :P

Sąsiad to beczkowozem opróżnia. O pamiętam jak kiedyś krowy wylazły a Pet ze stresu sraczki dostał. Każdy kolek który jest po drodze do krów dotknął i chwilę przy nim postał 😁

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, Łolek napisał:

Podsumowując dyskusje 

Nie ma jak to w letniej porze można zesrać się na dworze 😉

 

image000002_2.jpg

za wiele? duzo koniów?

Edytowane przez Pafnucy12
Opublikowano
9 minut temu, Leszy napisał:

a co to takiego?? 

Bez splawika tylko patrzysz czy drga szczytówka albo sygnalizatory wszelkiej maści montujesz 

8 minut temu, Łolek napisał:

U sąsiada 🤭

U somsiada jest ale gdzie ja będę biegł ze 4 metrów. Pospiech w tym przypadku nie wskazany. Kukurydza niedługo będzie to i w kukurydzy się należycie wyproznie 

10 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

To na kanale jest, za ścianą mówiąc waszym językiem kurniko króliczarnia po naszemu stajnia a za okienkiem "płyta obornikowa". Wszyscy tak budowali, jak nie murowane to choć drewniane, niektórzy poburzyli jak w domach porobili ale u większości zostało.

To i u Merlin takie coś stało zaraz za oborą. Tylko nie wiem czy dobrze mówię po Twojemu bo były dwie części w których było bydło i jedna w której kiedyś podobno kury były. Te dwie części co było bydło stanowiły 3/4 całego obiektu 

Opublikowano
4 minuty temu, gregor1284 napisał:

Kukurydza niedługo będzie to i w kukurydzy się należycie wyproznie 

To i zdjęcie do agencji z tego nawożenia pola trzeba będzie zrobić i wysłać.  :ph34r:

  • Haha 2
Opublikowano
8 minut temu, Łolek napisał:

Podsumowując dyskusje 

Nie ma jak to w letniej porze można zesrać się na dworze 😉

Takie cudo do sprzedania @gregor1284

image000002_2.jpg

Robiłem kiedyś takie cudo to się tuleje w bloku obracały i wklejałem je. Wiele? Ciekawe czy mocno tur wytelepany 

Opublikowano
Przed chwilą, Leszy napisał:

To i zdjęcie do agencji z tego nawożenia pola trzeba będzie zrobić i wysłać.  :ph34r:

A ile to roboty. Jak kot będę się wypróżniał. Zrobię zdjęcie ziemi, później zdjęcie jak już dołek wykopie, później zdjęcie kupy i na koniec zdjęcie zasypanego dołka 🤔

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, gregor1284 napisał:

 

Pospiech w tym przypadku nie wskazany. Kukurydza niedługo będzie to i w kukurydzy się należycie wyproznie 

 

 No nie wiem czy pośpiech nie wskazany, miałem takie zdarzenie w mieście na targu, nabrało mnie tak rozwolnienie, że dopadłem dosyć uczęszczanego małego lasku i już nawet nie patrzyłem czy ktoś idzie czy nie, dosłownie sekundy i mógłbym już się nie śpieszyć.    :P

Jak to mówią, pory pełne i bynajmniej nie ze strachu.   xD

Edytowane przez Desperado
Opublikowano
1 minutę temu, Desperado napisał:

 No nie wiem czy pośpiech nie wskazany, miałem takie zdarzenie w mieście na targu, nabrało mnie tak rozwolnienie, że dopadłem dosyć uczęszczanego małego lasku i już nawet nie patrzyłem czy ktoś idzie czy nie, dosłownie sekundy i mógłbym już się nie śpieszyć.    :P

Słyszałem kiedyś taką historię. Chłop się nasluchal jak to w tej stolicy czysto i wogole no i pojechał czy to w interesach czy szukać żony. Zachciało mu się sr** ale nie miał gdzie tej potrzeby załatwić. Znalazł jakieś gruzowisko i tam postanowił się wypróżnić należycie no to dawaj jedno odzienie w dół, drugie odwraca się patrzy tego gówna nie ma. Sprzątnięte. No mieli rację dbają tu o czystość tylko zdążył się wysrać a już gówno sprzątnięte. Wieczorem jak wrocil do domu to się okazało że spodnie i kalesony zdjął ale gówno do domu w gaciach przywiózł 

Opublikowano

ojciec wodociag  w domu zalozyl gdy sie urodzilem , w lazience byla muszla ale nigdy jej nie uzywalismy, z 10 lat pozniej zrobil ubikacje w oddzielnym pomieszczeniu przy okazji rozwalajac wychodek na polu . gdy ktos jest u mnie pierwszy raz i pyta o lazienke to za chwile wychodzi i pyta o wc.

ziemniaki posadzilem w tamtym tygodniu a tu zima wrocila..

gdyby wierzyc prognozie pogody to jeczmien zasieje po 15 kwietnia..

Opublikowano
6 minut temu, Desperado napisał:

 No nie wiem czy pośpiech nie wskazany, miałem takie zdarzenie w mieście na targu, nabrało mnie tak rozwolnienie, że dopadłem dosyć uczęszczanego małego lasku i już nawet nie patrzyłem czy ktoś idzie czy nie, dosłownie sekundy i mógłbym już się nie śpieszyć.    :P

Jak to mówią, pory pełne i bynajmniej nie ze strachu.   xD

Mój znajomy pszczelarz na*rał prawie na rój pszczół - jechał w trasie, zachciało się, cyk w jakiś zagajnik a tu nagle zerka, że pod nim rójka łazi. Od tamtej pory zawsze wozi ze sobą akcesoria do złapania rójki.

Opublikowano
8 minut temu, gregor1284 napisał:

A ile to roboty. Jak kot będę się wypróżniał. Zrobię zdjęcie ziemi, później zdjęcie jak już dołek wykopie, później zdjęcie kupy i na koniec zdjęcie zasypanego dołka 🤔

Inne zdarzenie,  jadę samochodem, po obu stronach las, zatrzymałem się na bocznej drodze na papierosa, a tam pewnie małżeństwo jakieś, pani się załatwia za otwartymi drzwiami terenówki, głowy nie było widać, no ale niestety cały dół już tak. :P Zaraz skojarzyła mi się ze strusiem z głową w piasku.    xD

  • Haha 1
Opublikowano
5 minut temu, Desperado napisał:

Inne zdarzenie,  jadę samochodem, po obu stronach las, zatrzymałem się na bocznej drodze na papierosa, a tam pewnie małżeństwo jakieś, pani się załatwia za otwartymi drzwiami terenówki, głowy nie było widać, no ale niestety cały dół już tak. :P Zaraz skojarzyła mi się ze strusiem z głową w piasku.    xD

Prędzej jaka podstawka żeby rower zaparkować 😁

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, jacus napisał:

ojciec wodociag  w domu zalozyl gdy sie urodzilem , w lazience byla muszla ale nigdy jej nie uzywalismy, z 10 lat pozniej zrobil ubikacje w oddzielnym pomieszczeniu przy okazji rozwalajac wychodek na polu . gdy ktos jest u mnie pierwszy raz i pyta o lazienke to za chwile wychodzi i pyta o wc.

 

A chciałbyś żeby nie wyszedł i nie zapytał o wc tylko najebał ci do wanny    xDsam powinieneś zaraz poinformować że jak do wc to gdzie indziej, raczej się nie zdarza żeby ktoś będąc pierwszy raz u kogoś szedł do łazienki w celu wykąpania.    :P

16 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Mój znajomy pszczelarz na*rał prawie na rój pszczół - jechał w trasie, zachciało się, cyk w jakiś zagajnik a tu nagle zerka, że pod nim rójka łazi. Od tamtej pory zawsze wozi ze sobą akcesoria do złapania rójki.

No nie wiem, ja bym woził tylko jaką siatkę na d*pę żeby mi nie z tatarowały.   

Edytowane przez Desperado
  • Haha 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v