Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Trochę chory tekst dowody na kryzys w mleczarni . Przecież zarząd nie bierze sobie milionów a rolnikom płaci 1.7. jeśli jest możliwość i zyski wszystko jest oddawane dla rolnika ewentualnie jakąś inwestycja  . Wiadomo było że będzie kryzys i to duży a będzie jeszcze gorzej jak nic się nie odmieni na rynkach to nie jeden do końca roku zobaczy 1.1 bo koszta na mleczarniach kosmiczne opakowania pracownicy itp a produkty śmiesznie tanie . Mleczarnie serowe typu Giżycko Ryki Sierpc i przerzutowe są w najgorszej sytuacji 

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

@XawierTo co ma zrobić spółdzielnia? Wziąć miliardy kredytu żeby chłopowi zapłacić i się zgładzić ? Kredyt podziała miesiąc dwa tylko na dostawcę mleka a później uderzy w mleczarnie i dojdzie do bankructwa co wtedy . Kto nie latał jak idiotą jak niektórzy z moniek po fendty do trafił bo mleko 3.8 i niżej 3 nie spadnie ten przetrwa kryzys i da sobie radę wyjdzie suchą stopą z tego . Komu były wariactwo w głowach typu Ziemia po 150 dzierżawa po 3 czy 5 tys i fendty po milionie ma 20 ha niestety będzie płakał . Takie są realia i teksty nikt nie będzie doił po 1.5 można włożyć między bajki bo jak spadło gdzie nigdzie na 2.5 to większość z forum pisała no jeszcze nie jest źle ale niżej 2 nikt nie będzie doił . Co niektórzy już mają po 1.5 1.7 a i niżej i doją i będą doić i  po 1.1 

  • Like 4
Opublikowano

@alfa Rolnik też nie będzie brał kredytu żeby przetrwać tą niską cenę. Nie mówię, że jak mi spadnie na 2zł brutto to zlikwiduję ale jak taka albo niższa cena będzie pół roku albo i rok to koniec końców nie będzie kasy na np inwestycję a bez np remontu ciągnika czym będe pracował? Bez kupna np siewnika bo stary jest w moim wieku (35l). Ceny maszyn wzrosły sporo, nawozy wielkoskładniekowe nie staniały, azoty nieznacznie potaniały. Ceną 1.6 miałem gdy saletra była po 1000-12000 a NPK 1600-1800 a nie teraz 4100zł. Spółdzielnia ma swoje koszty ale i my też mamy swoje. A na końcu produkt musi kosztować tyle żeby konsumenta było stać żeby go kupić. Tylko że w tył łańcuchu jest czwarte ogniwo sklep który czasami narzuca na produkt taką marżę że rolnik i mleczarnia tyle łącznie na tym nie zarobią a kosztowa najmniej w to wkłada. Tu powinna nastąpić jakaś poprawa. Ustawą tego nie zrobimy bo to nie na tym polega wolny rynek. Raczej wg mnie to wszystko zmierza ku temu że część gospodarstw zlikwiduje krowy/upadnie przez co podaż spadnie względem popytu i cena wzrośnie. Ile tragedii rodzinnych się przy tym wydarzy? Trochę ich będzie ale takie jest życie. Na produkcji i sprzedaży mleka i przetworów mlecznych obecnie najwięcej zarabia pośrednik niestety

  • Like 16
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, alfa napisał:

@XawierTo co ma zrobić spółdzielnia? Wziąć miliardy kredytu żeby chłopowi zapłacić i się zgładzić ? Kredyt podziała miesiąc dwa tylko na dostawcę mleka a później uderzy w mleczarnie i dojdzie do bankructwa co wtedy . Kto nie latał jak idiotą jak niektórzy z moniek po fendty do trafił bo mleko 3.8 i niżej 3 nie spadnie ten przetrwa kryzys i da sobie radę wyjdzie suchą stopą z tego . Komu były wariactwo w głowach typu Ziemia po 150 dzierżawa po 3 czy 5 tys i fendty po milionie ma 20 ha niestety będzie płakał . Takie są realia i teksty nikt nie będzie doił po 1.5 można włożyć między bajki bo jak spadło gdzie nigdzie na 2.5 to większość z forum pisała no jeszcze nie jest źle ale niżej 2 nikt nie będzie doił . Co niektórzy już mają po 1.5 1.7 a i niżej i doją i będą doić i  po 1.1 

Doją do czasu. Pierd... Dokładanie po to żeby zapieprzać 16h dziennie w gnoju bez dnia wolnego. Chwilę można przetrwać, jak się będzie ciagnac to skończę temat w tydzień. 

Ludzie robią to latami, więc to nie jest decyzja która się podejmuje z dnia na dzień. Ze nagle w jednej chwili wszyscy to rzuca. 

Za tyle godzin pracy i to zwykle w dwie osoby to można bez łaski nawet kilkanaście tys zarobić normlanie pracując. 

Pracownicy mleczarni z patologiczna władza potrafią lepiej zarabiać jak sami rolnicy. 

Edytowane przez Zibifarmer
  • Like 1
Opublikowano

"

Ceny gazu dla spółdzielni

Jak wyjaśnił wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki, rząd nie ma wpływu na kontrakty zawarte przez poszczególne spółdzielnie z dostawcami energii. Przedstawiciele wszystkich ministerstw zgodnie apelowali do spółdzielni, aby negocjowały swoje umowy z dostawcami gazu.

Obecny na spotkaniu przedstawiciel spółki PGNiG wyjaśnił, że cena gazu ustalona w momencie podpisania umowy jest niezmienna, gdyż dostawca energii sam musi ją kupić w ustalonej w kontrakcie cenie. Natomiast możliwe są inne formy pomocy klientowi, który znalazł się w trudnej sytuacji."

Skoro tak to można gasić światło. 

Opublikowano (edytowane)

Co jak co ale mleczarstwo ze względu na specyfikę swojej produkcji; jej nieprzerwalność nie może spekulować sobie na cenach energii a co za tym idzie kto miał pecha i delikatnie nieudolne zarządzanie i podpisał kontrakt np na 2 lata po cenach 800% większych niż są teraz to jednak nie jest całkowicie wina zarządu( jakaś też ponieważ ryzyko można i należy maksymalnie rozkładać np podpisując umowy na krótszy okres czasu) 

Edytowane przez Mateusz1q
Opublikowano (edytowane)

Z tym rządem maksymalnie rozkładać ryzyko to tak że można zostać później wcale bez gazu lub jeszcze gorzej . To jest tak sciemniarski i robiący balony rząd że historia nie pamięta . Najniższa krajowa też chyba pójdzie na jakieś 4200 od 24 roku . Też to nie będzie pomagać 

Edytowane przez alfa
  • Like 3
Opublikowano
grzesiu napisał:

"

Ceny gazu dla spółdzielni

Jak wyjaśnił wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki, rząd nie ma wpływu na kontrakty zawarte przez poszczególne spółdzielnie z dostawcami energii. Przedstawiciele wszystkich ministerstw zgodnie apelowali do spółdzielni, aby negocjowały swoje umowy z dostawcami gazu.

Obecny na spotkaniu przedstawiciel spółki PGNiG wyjaśnił, że cena gazu ustalona w momencie podpisania umowy jest niezmienna, gdyż dostawca energii sam musi ją kupić w ustalonej w kontrakcie cenie. Natomiast możliwe są inne formy pomocy klientowi, który znalazł się w trudnej sytuacji."

Skoro tak to można gasić światło. 

a wiesz jak wyglądały negocjacje 🤔🤦‍♂️

Opublikowano
1 godzinę temu, grzesiu napisał:

"

Ceny gazu dla spółdzielni

Jak wyjaśnił wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki, rząd nie ma wpływu na kontrakty zawarte przez poszczególne spółdzielnie z dostawcami energii. Przedstawiciele wszystkich ministerstw zgodnie apelowali do spółdzielni, aby negocjowały swoje umowy z dostawcami gazu.

Obecny na spotkaniu przedstawiciel spółki PGNiG wyjaśnił, że cena gazu ustalona w momencie podpisania umowy jest niezmienna, gdyż dostawca energii sam musi ją kupić w ustalonej w kontrakcie cenie. Natomiast możliwe są inne formy pomocy klientowi, który znalazł się w trudnej sytuacji."

Skoro tak to można gasić światło. 

Minister Kowalski wysłał ich do UE żeby negocjowali sobie obniżenie podatku emisyjnego... Pani Maliszewska podziękowała za merytoryczną dyskusję... No fakt nic nie załatwili to trzeba im jeszcze podziękować. Brawo postawiliście krzyżyk na mleczarstwie w Polsce.

Opublikowano
14 godzin temu, alfa napisał:

@XawierTo co ma zrobić spółdzielnia? Wziąć miliardy kredytu żeby chłopowi zapłacić i się zgładzić ? Kredyt podziała miesiąc dwa tylko na dostawcę mleka a później uderzy w mleczarnie i dojdzie do bankructwa co wtedy . Kto nie latał jak idiotą jak niektórzy z moniek po fendty do trafił bo mleko 3.8 i niżej 3 nie spadnie ten przetrwa kryzys i da sobie radę wyjdzie suchą stopą z tego . Komu były wariactwo w głowach typu Ziemia po 150 dzierżawa po 3 czy 5 tys i fendty po milionie ma 20 ha niestety będzie płakał . Takie są realia i teksty nikt nie będzie doił po 1.5 można włożyć między bajki bo jak spadło gdzie nigdzie na 2.5 to większość z forum pisała no jeszcze nie jest źle ale niżej 2 nikt nie będzie doił . Co niektórzy już mają po 1.5 1.7 a i niżej i doją i będą doić i  po 1.1 

1.1zl  w tych czasach ? Chyba sam niewiesz co piszesz

Opublikowano

Nie dawno nikt nie myślał że będzie doić za 2zl a sporo doi już  poniżej ...Wiec nie ma co się zapierać bo sytuacja jest coraz gorsza 🤷‍♂️

Takie czasy że nikt niczgo nie wykluczy 😜

  • Like 1
  • Thanks 2
Opublikowano
32 minuty temu, massey235 napisał:

1.1zl  w tych czasach ? Chyba sam niewiesz co piszesz

Niedawno tu pisali 2 zł ? W tych czasach ? A już ilu ma 1.5 1.7 ? Zaraz będzie i 1.2

Opublikowano

Na chwilę obecną większe płacą 2.5 brutto jak mlekpol. A do 1.1 zł to daleka droga .giełdy odbija .Chiny trochę rusza i jest zmiana trendu.wiec nie truj o 1.1 zł bo za tyle nikt normalny nie podoi dłużej niż parę miesięcy  

  • Like 2
Opublikowano

Czekaj czasu czekaj .z tydzień temu torfy łąki na grądach woniecko poszły po ponad 3 tony . Mleko musi spaść bo chłopów choroba umysłową wzięła 

  • Like 1
Opublikowano
31 minut temu, alfa napisał:

Czekaj czasu czekaj .z tydzień temu torfy łąki na grądach woniecko poszły po ponad 3 tony . Mleko musi spaść bo chłopów choroba umysłową wzięła 

Zazdrościsz komuś? Bo ja zazdroszczę tym co za  takie stawki oddają. Na twoim miejscu zamiast żalu i pogardy dla tych co tyle dają to cieszylbym się że są chętni tyle zapłacić. I z chęcią bym oddawał w dzierżawę tą ziemię . Niestety u mnie jest 300-500 zł za dzierżawę 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

To akurat kowr ziemia . Krzychu głupoty to się ludziom nie zazdrości . Jedynie potem można współczuć wylewania żalów że mleko tanieje 

Edytowane przez alfa
Opublikowano

To jak od kowr. To nie zapłacą najprawdopodobniej nic. Będą pisać o umorzenia. A to że zalało, a to że wysuszyło itd.  Ja bym się cieszył jakbym miał takich ,, Bambrów '' na okolicy. Z chęcią był oddawał ziemię. Po co się szarpać jak można gotową kasę wziąć. Tyle że kasa by musiała by być z góry zapłacona. I niech gospodarzą. Zapłacić 4-5 tys za dzierżawę, za polifoske 4,5 tys , saletrę 2,5 tys i zebrać później 6-8 ton pszenicy i sprzedać ją po 800-900 zł. Albo po kilka belek z ha no normalniej interes życia 

  • Like 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v