Zwiększenie mocy

[Rolnik_]

Witam mam pytanie czy zwiększał ktoś moc w ciągnikach? Czy prawdą jest to że spada spalanie i czy przyrost mocy jest widoczny?

[Alchemik]

Pewnie chodzi o chiptuning. 

Wszystko zależy od tego co zrobi osoba modyfikująca wsad sterownika i jakie są możliwości konkretnego egzemplarza.

Przyrost mocy z reguły jest odczuwalny.

Co do spalania to zależy, czy są jakieś rezerwy i czy tuner potrafi je wykorzystać. 

Fabryka optymalizowała sterowanie tak, żeby pogodzić niskie spalanie z narzuconymi normami ekologicznymi, trwałością samego silnika, osprzętu, płynnym rozwijaniem parametrów, czy żeby wejść w widełki parametrów pomiędzy sprzedawane modele. 

Czasami można odczuwalnie zmniejszyć spalanie, ale tak naprawdę tuner nie ma możliwości, takich jak jakaś firma badająca silniki i tworząca na tej podstawie program.

 

Jak poprawę uzyskamy kosztem większej emisji cząstek stałych, czy tlenków azotu, to pół biedy dla użytkownika. Równie dobrze zmieniając kąt wtrysku, czy dawki można zabrać 1/3, czy 1/4 żywotności silnika. Tego żaden tuner nie wie, bo nie ma kilku silników do eksperymentów "długodystsowych" czy rozebrania po czasie w celach porównawczych. A jak "padnie" prędzej to i tak jeden egzemplarz nie jest miarodajny.

[Marionos]

Alchemik dobrze to opisał.
Oczywiście jest to możliwe i przyrost mocy jest widoczny. 

Jeśli zwiększysz moc i będziesz ją wykorzystywał to spalanie musi wzrosnąć.
 

[yacenty]

z perspektywy auta, zwiększenie mocy ze 130 na 160km. Auto było dużo bardziej żwawe. Jak jeździłem jak stara baba 90km/h to spalanie kapkę spadło, ale takim żwawym autem nie dało się jeździć 90, więc siłą rzeczy spalanie było podobne, jak nie większe.

Na pewno szybciej padały opony i klocki hamulcowe

[bezbarwny]

Z perspektywy ciągnika, ze 170 do ponad 210, przy tych samych głębokościach roboczych, spadek zużycia średnio 0,5 litra na ha i szybciej zrobione. 

Edytowane 20 Kwietnia 2022 przez bezbarwny

[Alchemik]

Z reguły przyjmują za bezpieczne  wzrost 10-15% mocy i ok 20-25% maksymalnego momentu. 

W praktyce zależy od konkretnej sytuacji. 

Czy nie jest to akurat silnik "specjalnej troski", albo akurat w drugą stronę mocno zdławiony, pancerny silnik dostępny z tym samym osprzętem, co mocniejsze wersje w kilku odmianach mocy.

[Bartek933]

A jak się to ma do filtrów DPF, co daje ich usunięcie i czy trzeba zmieniać wtedy mapę silnika? 

[yacenty]

oprogramowanie silnika musi "widziec dpf"

[PanAres]

Mam ursusa 75 km, ale były wersje z tym samym silnikiem 110km - Perkins 4,4l. Myślicie, że warto się bawić?

[sylwek23111]

8 godzin temu, Alchemik napisał:

Pewnie chodzi o chiptuning. 

Wszystko zależy od tego co zrobi osoba modyfikująca wsad sterownika i jakie są możliwości konkretnego egzemplarza.

Przyrost mocy z reguły jest odczuwalny.

Co do spalania to zależy, czy są jakieś rezerwy i czy tuner potrafi je wykorzystać. 

Fabryka optymalizowała sterowanie tak, żeby pogodzić niskie spalanie z narzuconymi normami ekologicznymi, trwałością samego silnika, osprzętu, płynnym rozwijaniem parametrów, czy żeby wejść w widełki parametrów pomiędzy sprzedawane modele. 

Czasami można odczuwalnie zmniejszyć spalanie, ale tak naprawdę tuner nie ma możliwości, takich jak jakaś firma badająca silniki i tworząca na tej podstawie program.

 

Jak poprawę uzyskamy kosztem większej emisji cząstek stałych, czy tlenków azotu, to pół biedy dla użytkownika. Równie dobrze zmieniając kąt wtrysku, czy dawki można zabrać 1/3, czy 1/4 żywotności silnika. Tego żaden tuner nie wie, bo nie ma kilku silników do eksperymentów "długodystsowych" czy rozebrania po czasie w celach porównawczych. A jak "padnie" prędzej to i tak jeden egzemplarz nie jest miarodajny.

A czy po chiptuningu nie padnie wcześniej DPF? 

[yacenty]

jak zrobi Fachowiec to działa, jak zrobi fachowiec to później ciągnik potrafi stać pół roku

[cinek1808]

17 minut temu, PanAres napisał:

Mam ursusa 75 km, ale były wersje z tym samym silnikiem 110km - Perkins 4,4l. Myślicie, że warto się bawić?

Ale mogło być większe turbo , ic , wytryski , itd. te 10 koni można spokojnie podkręcić .  U mnie w case był dławik w pompie paliwa 20 minut roboty i kilka koni więcej czuć od razu było. 

Nawet dziś był post od sport miles seryjny silnik 2.5 tfsi wytrzymał 800 koni znaczy wytrzymywał bo korba wyszła bokiem. 

[PanAres]

 W 110 km na pewno większe turbo, pompa, pewnie chłodnica też inna. Nie wiem jak w wersji 92 km🤔

 

 

[Alchemik]

33 minuty temu, Alchemik napisał:

Z reguły przyjmują za bezpieczne  wzrost 10-15% mocy i ok 20-25% maksymalnego momentu. 

Zapomniałem dodać, że chodzi o silniki z turbodoładowaniem.

 

8 minut temu, sylwek23111 napisał:

A czy po chiptuningu nie padnie wcześniej DPF? 

Przy lekkim tuningu padnie pewnie minimalnie wcześniej. 

Chyba, że ktoś zwiększy mocno emisję cząstek stałych programem, to ekspresowo będzie zapychać DPF i dużo szybciej zakończy żywot.

36 minut temu, Bartek933 napisał:

A jak się to ma do filtrów DPF, co daje ich usunięcie i czy trzeba zmieniać wtedy mapę silnika? 

Jak mocy nie przybędzie dużo i tuner pamięta o nim, to może zostać. 

 

Z programów sterownika usuwają różnymi metodami DPF. Zależy od sterownika i jak bardzo jest rozgryziony. 

[Bartek933]

Chodzi o samo usunięcie filtra, bez zwiększania mocy 

[Gość]

Przed chwilą, Bartek933 napisał:

Chodzi o samo usunięcie filtra, bez zwiększania mocy 

w autach nie da się samego. w traktorach zapewne to samo. zbyt proste to by było gdyby tylko usunąc sie dało.

[bratrolnika]

14 godzin temu, yacenty napisał:

z perspektywy auta, zwiększenie mocy ze 130 na 160km. Auto było dużo bardziej żwawe. Jak jeździłem jak stara baba 90km/h to spalanie kapkę spadło, ale takim żwawym autem nie dało się jeździć 90, więc siłą rzeczy spalanie było podobne, jak nie większe.

Na pewno szybciej padały opony i klocki hamulcowe

również mogę się wypowiedzieć na przykładzie auta, u mnie po chipie spalanie spadło, mimo żwawszej jazdy, wg. wyliczeń o ok. 0,5-0,9l/100km

11 godzin temu, Bartek933 napisał:

A jak się to ma do filtrów DPF, co daje ich usunięcie i czy trzeba zmieniać wtedy mapę silnika? 

można usunąć DPFa, tak jak napisał Jacek, komputer musi zostać "oszukany"

w aucie które chipa miało zrobionego w 2014r. DPF i EGR wyleciały dopiero w zeszłym roku, DPF tylko profilaktycznie, EGR bo zaczął się psuć, auto poszarpywało

z tego co widzę to po takim zabiegu spalanie na dłuższych odcinkach zmalało, natomiast na krótkich (do pracy 15km itd) wzrosło-bez EGR silnik dłużej się nagrzewa, więc w poczatkowej fazie więcej pali

Edytowane 21 Kwietnia 2022 przez bratrolnika

[Alchemik]

11 godzin temu, Bartek933 napisał:

Chodzi o samo usunięcie filtra, bez zwiększania mocy 

Z zasady zawsze jakieś czujniki pilnują działania DPF. Lambda, czujniki ciśnienia, temperatury.

Jak nie działa poprawnie to pojawiają się błędy i tryby awaryjne ( obcięta moc)

Po fizycznym usunięciu trzeba albo oszukać czujniki (emulator), albo pozbyć się go że sterownika.

 

Czasami "przełączają" w sterowniku poprostu ,,mapę" jak dla wersji bez sterownika, czasami blokuje się wypalanie zmieniając odpowiednią część mapki, czy parametry czytane z czujników. Czasami usuwają mapę w trybie wypalania na taką jak normalnie i blokuja sterownikowi błędy, czy możliwość pokazania wszystkiego związanego z DPF. 

 

Tylko sterowników jest wiele, są różnie zabezpieczone przed modyfikacjami. Czasami wychodzą kwiatki w stylu prób wypalania DPF przez sterownik w silniku z usuniętym DPF, duże zużycie paliwa i brak błędów, albo dziwne błędy

 

[hubertb]

Co do DPF jak ktoś dolewa "oleju 2t" do paliwa padnie bardzo szybko. 

[Bartek933]

49 minut temu, Alchemik napisał:

Po fizycznym usunięciu trzeba albo oszukać czujniki (emulator), albo pozbyć się go że sterownika.

 

Czyli zamiast pychy będzie rura?

Szkoda silnika bo pracuję na krótkich dystansach i nie ma jak się "oczyścić" podczas pracy i jest coraz dłuższe wypalanie

[hubertb]

To oddaj filtr do czyszczenia/regeneracji. 

[Gość]

11 godzin temu, Bartek933 napisał:

Chodzi o samo usunięcie filtra, bez zwiększania mocy 

Patroszysz filtr DPFa tylko trzeba jeszcze usunąć ze sterownika/kompa że takowy jest i nic poza tym. 

Po usunięciu filtra silnik jest bardziej żwawy i spalanie paliwa ciut mniejsze. 

3 minuty temu, hubertb napisał:

To oddaj filtr do czyszczenia/regeneracji. 

Nie warta skórka wyprawki. 

[hubertb]

1 minutę temu, PRIMO napisał:

Nie warta skórka wyprawki. 

Nie możesz zostawić "pustej puszki" w wydechu bo to mocno wpłynie na pracę np. turbo sprężarki. Po za tym to wycięcie w ECU też może być średnie i czasem sobie można narobić tylko problemów.  

[Gość]

1 minutę temu, hubertb napisał:

Nie możesz zostawić "pustej puszki" w wydechu bo to mocno wpłynie na pracę np. turbo sprężarki. Po za tym to wycięcie w ECU też może być średnie i czasem sobie można narobić tylko problemów.  

Tak tak sobie tłumacz. 

 

[bratrolnika]

8 minut temu, PRIMO napisał:

i spalanie paliwa ciut mniejsze.

jeśli Bartek mówi że ciągnik mało się rusza, to spalanie wzrośnie, wg. tego co napisałem powyżej