Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika- 2022

[galan99]

Była dobra 14 dni cena była po 15 zł i zaczęła  spadać to na 14 i 12 i 10 zł tak co kilka dni aż na sam koniec była po 5 zł ale to już końcówka .

CENY w marketach są drakońskie i wedle , od rolnika z gospodarstwa spokojnie , można połowę taniej sprzedać z dobrym zyskiem .

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez galan99

[Gość]

Wydaje mi się że i podmioty skupowe zostały zaskoczone tąpnięciem na rynku malin. Przed sezonem mówiło się o wysokiej cenie za porzeczkę i malinę. Poziom cenowy za porzeczkę sprawdził się w 100, a nawet w 110%.  Przebiliśmy nawet cenę w Danii, gdzie ten towar był zawsze najdroższy.

Z maliną coś poszło nie tak.

Obawy mam że za rok podobny scenariusz dla smorodziny.

[mirro]

Przed chwilą, Agrest napisał:

Przebiliśmy nawet cenę w Danii, gdzie ten towar był zawsze najdroższy.

A teraz płacz i zgrzytanie ząbkami. 🤣

[Tomasz0611]

Truskawka też za dobrze się nie zapowiada, niby mroznie już towar wyprzedały, tylko czy na wiosnę, jak ludzie wyczyszcza portfele będzie ich stać na kilogram truskawki za 10zl ? Już w tym roku było ludziom drogo, ale jeszcze mieli za co kupować, za rok już mogą nie mieć pieniędzy... 

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez Tomasz0611

[mirro]

2 minuty temu, Agrest napisał:

Obawy mam że za rok podobny scenariusz dla smorodziny.

Firmy ukraińskie handlujące swoim towarem już na dobre zadomowiły sie u nas, Teraz to sprzedaż bezpośrednio z magazynów w Polsce. Reszty nie będę opisywał bo szkoda czasu.

[Gość]

3 minuty temu, mirro napisał:

A teraz płacz i zgrzytanie ząbkami. 🤣

Dochodzą słuchy że towar zalega. Ile prawdy to chyba w czerwcu się dowiemy.

Wiele firm kupowało pod bieżący szybki kontrakt. Skup, tłoczenie i wyjazd cysterny.

Niemniej historia pokazuje że takie lata jak ten rok , przynoszą najwięcej szkód dla osób żyjących tylko z tego.

Koncentrat jabłkowy schodzi na bieżąco, ale to kupione po cenie transportu do tłocznj, więc tu ciężko umoczyć i dołożyć do interesu.

[mirro]

Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

Truskawka też za dobrze się nie zapowiada,

W tej chwili robi się truskawkę z importu. Firmy z zachodu zamawiają towar z afryki, szypułkuje się go u nas i idzie na zachód.

[galan99]

Loby zachodnich co posiada w Polsce markety pokocha taką , sytuację tanio kupiony towar a drogo sprzedany .

Teraz tylko szansa sprzedawać z podwórka .

[jarecki]

po 10 bedzie stać  ,

2 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Truskawka też za dobrze się nie zapowiada, niby mroznie już towar wyprzedały, tylko czy na wiosnę, jak ludzie wyczyszcza portfele będzie ich stać na kilogram truskawki za 10zl ? 

 

[Gość]

4 minuty temu, mirro napisał:

 Reszty nie będę opisywał bo szkoda czasu.

Mam czas na czytanie😉

Choć zaraz śwagier przyjeżdża i lecimy na Puławy jego nowy projekt budowlany oglądać. 😜

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez Agrest

[Tomasz0611]

@mirroBo i muszą zachodnia robic, bo za wiele w tym roku to nie kupili, ostatnie lata cena szypulkowanej na mrozenie była niska to i producentów przez ostatnie lata znacznie ubyło. 

Jeszcze kilka lat temu u mnie w miejscowości było nas 8 producentów, 2 robiących deserowa i 6 na tłoczenie/mrozenie. Obecnie zostaliśmy tylko we 3, 2 robi deser i jeden dla przemysłu/mrozenia.

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez Tomasz0611

[mirro]

3 minuty temu, Agrest napisał:

Wiele firm kupowało pod bieżący szybki kontrakt. Skup, tłoczenie i wyjazd cysterny.

Ci co wywalali towar na bieżaco mieli szczęście. Tłoczenie nie było duże. Ale sporo chciało zarobić na towarze, że sprzeda sie później. 

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez mirro

[galan99]

To po ile byś chciał 20 zł może 30 zł .

[Tomasz0611]

Przed chwilą, galan99 napisał:

To po ile byś chciał 20 zł może 30 zł .

Jeżeli ktoś mi zagwarantuje 10zl/kg truskawki deserowej to już dzisiaj mogę z nim umowę podpisać, przy obecnych kosztach taka cena mnie satysfakcjonuje. 

[Gość]

Przed chwilą, mirro napisał:

 Ale sporo chciało zarobić na towarze, że sprzeda sie później. 

Według mnie identyczny błąd jak wielu rolników w tym roku. Przy drogim produkcie i dobrym zysku grać vabank i liczyć na jeszcze więcej.

[galan99]

2 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Bo i muszą zachodnia robic, bo za wiele w tym roku to nie kupili, ostatnie lata cena szypulkowanej na mrozenie była niska to i producentów przez ostatnie lata znacznie ubyło. 

I nie przybędzie w Polsce , tani surowiec zawita z ciepłych krajów .

[mirro]

Galan, ja się nie wpieprzam w takie cuś, Ale jak surowiec kupiłeś do mrożenia po 18 PLN, to po ile możesz sprzedać produkt gotowy? 

[Tomasz0611]

1 minutę temu, galan99 napisał:

I nie przybędzie w Polsce , tani surowiec zawita z ciepłych krajów .

Spytaj sie jaki Brix ma ten surowiec z ciepłych krajów  Polska truskawka obecnie nie ma za wiele aromatu, ale import z Egiptu/Maroka to już trawa bez smaku

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez Tomasz0611

[galan99]

Tak samo Malinę na kupili po 15 zł a sprzedawali po 9 zł .

[mirro]

Przed chwilą, Agrest napisał:

Według mnie identyczny błąd jak wielu rolników w tym roku. Przy drogim produkcie i dobrym zysku grać vabank i liczyć na jeszcze więcej.

Sa tacy co rzepak trzymaja już drugi rok i pszenicę. Rok temu mówili że sie cieszą iż nie sprzedali, w tym roku że nie sprzedadzą.

[galan99]

Smak  smakiem ale cena robi swoje .

[Tomasz0611]

1 minutę temu, galan99 napisał:

Smak  smakiem ale cena robi swoje .

Kiedyś tak też uważałem, teraz wolę 200gram szynki tradycyjnie wedzonej niż 300 gram szprycowanej woda i galareta. 

[Gość]

Wiem i najbardziej to ci co właśnie rzepak przetrzymali a nawet dokupili mnie dziwią. 4000( bo już nie mówię o chwilowym szczycie po 5800) było mało za towar wyprodukowany przy nawozach po 1200zł. Do tego rzepak jest w porównaniu ze zbożem ciężki w przechowaniu i ma duże ubytki masy a i pewnie na zaolejeniu co nieco traci.

 

[jarecki]

Jest ryzyko , jest zabawa .  Oni stracili ze kupili ale ktoś zyskał bo sprzedał .

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez jarecki

[galan99]

11 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Kiedyś tak też uważałem, teraz wolę 200gram szynki tradycyjnie wedzonej niż 300 gram szprycowanej woda i galareta. 

Ludzie są podzieleni wedle zasobności portfela .

Jedni kupują na ryneczkach od producenta i zachwalają inni zaś , w marketach i tez płacą drogo .

Warzywa i owoce można sprzedawać z gospodarstwa tylko trzeba , czasu by pozyskać  klienta .

Tylko nie na skalę przemysłową a to już będzie problem , tanio sprzedać na przemysł .

Czym więcej gospodarstw nastawi się na sprzedasz z gospodarstwa , tym większy problem będą mieli towarowe .

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez galan99