Ceny rzepaku 2022

[AdamKutno]

Grudzień- styczeń 

Grudzień- styczeń 

[jan88]

47 minut temu, AdamKutno napisał:

Tabsy mam, więc nie ma problemu. Boję się tylko zapachu przy sprzedaży. Na pryzmie nie przedmucham. 

zapach po tygodniu wywietrzeje sam

[Papkin]

Panowie mam pytanko odnośnie wilgotność. Rzepak na pryzmie leży sobie od żniw. Wilgotność w trakcie koszenie 90% miało poniżej 9%. Wiadomo od miedzy czy gdzie trochę zachwaszczenie większe było powyżej 9%. Ale myślę że nie więcej jak jak 10-15% całość.

Dzisiaj zmierzyłem sobie wilgotność 3 próbki z wierzchu. Dwie powyżej 10%, trzecia poniżej 10%, więc całkiem sporo.

Trochę mam obawy czy trzymać go dłużej, nie zepsuje się? Wogole skupy podają że biorą poniżej 9%.

 

[strzechu]

Z wierzchu czy to zboże czy rzepak jest zawsze wilgotniejsze i się nie zepsuje . Ważne żeby suche było w głębi kupy...

[Papkin]

Jutro zmierzę jeszcze gdzieś głębiej.

Pierwszy raz mam rzepak i pierwszy przechowuje i trochę mam obawy żeby nic mu się nie stało. Na pewno w tym roku zechce sprzedać,gdyby chociaż 3500 złapało 

[Jk1976]

Wszyscy czekają na lepsza cenę ale z ta cena to różnie może być  giełda  dziś słabo  może się okazać że za kilka dni nic się nie zmieni 

[ZELKOW]

Raczej nikt się nie spodziewał że będzie codziennie 40ojro w górę, dobrze że rośnie nie spada

[Papkin]

Gdybym wiedział że tak będzie to sprzedałbym spod kombajnu. O ile dobrze pamiętam to propozycja była 3200zl. Żniwa kukurydziane się skończą to może coś się ruszy z rzepakiem i zbożem 

[MaXtzTS]

mysza103 napisał:

2 godziny temu, Norman napisał:

@mysza103Możliwe że masz rację, problem jest jeden w moich okolicach skupy nie spieszą się z podwyżkami średnio 2-4 tygodnie opóźnienia (pewnie jakiś kontrakt w dobrej cenie muszą najpierw klepnąć) a to już spadki mogą być, chyba że zakontraktować się uda. Sam też liczę sprzedać niedługo (rzepak na stropie max 1 m i niestety z wierzchu wilgotność z powietrza chwyta teraz do 10% dobija ze środka 7%), mam niewiele na auto za mało. W poniedziałek cena netto 2900, Mazowieckie zachód. 

To u mnie jeśli chodzi o rzepak , to jedziesz gdzieś przed godz, 12 bądz pózniej  , w każdym razie jak już się matif otworzy, i jeśli jest np wzrost ceny to automatycznie u niego też jest zwyżka i jak sprzedaję auto to klepie od razu cenę z odbiorcą końcowym , a z tobą piszę umowę na zakup np 24 ton , i odbiór w jakimś terminie np w tydzień czasu, i cena już jest określona czy spadnie na matif czy podrożeje to wiesz że po tyle pójdzie .                                                                                                                                                              W poniedziałek byłem w skupie w południe jak skoczyło o 33 euro , ale nic nie załatwiłem , bo nie można było tego rzepaku nigdzie sprzedać dalej , bo wszystko było pozamykane , i umówiłem się na środę po otwarciu matif , i jak wtedy będzie się cena przedstawiała , jak będzie pasować , to się sprzeda , ewentualnie jak będzie jeszcze ostro szło do góry to opóznie na czwartek-piątek

Daj znać po ile teraz daje

[marek1977]

U mnie nad rzepakiem mam powieszone pułapki feromonowe , i wszystkim polecam jak wydaje im się że coś lata , a efekt macie na fotce.Wszystko zwabione i przyklejone, jak się zapełni to nowa i spokój.

Edytowane 1 Listopada 2022 przez marek1977

[mysza103]

23 minuty temu, Papkin napisał:

Gdybym wiedział że tak będzie to sprzedałbym spod kombajnu. O ile dobrze pamiętam to propozycja była 3200zl. Żniwa kukurydziane się skończą to może coś się ruszy z rzepakiem i zbożem 

Myślę że przy tej cenie giełdowej , jest chyba szansa że teraz też dadzą ok.3100- 3200 ?

 

12 minut temu, MaXtzTS napisał:

Daj znać po ile teraz daje

ok

[VonVegans]

59 minut temu, Papkin napisał:

Panowie mam pytanko odnośnie wilgotność. Rzepak na pryzmie leży sobie od żniw. Wilgotność w trakcie koszenie 90% miało poniżej 9%. Wiadomo od miedzy czy gdzie trochę zachwaszczenie większe było powyżej 9%. Ale myślę że nie więcej jak jak 10-15% całość.

Dzisiaj zmierzyłem sobie wilgotność 3 próbki z wierzchu. Dwie powyżej 10%, trzecia poniżej 10%, więc całkiem sporo.

Trochę mam obawy czy trzymać go dłużej, nie zepsuje się? Wogole skupy podają że biorą poniżej 9%.

Przesyp go to będziesz widział.co się dzieje w środku pryzmy. bo się można zdziwić 

[ZELKOW]

3100 napewno ale kiedy będzie więcej to nie wiadomo

Rzepaku na magazynowanie to się nie powinno powyżej 9 kosić, a z badylem to wogóle, strzał w kolano

[mysza103]

ja kosiłem 7.5- 8,5 wilg, a na drugi dzień mi podskoczyło pod 10% i utrzymywało się dobrych parę dni na tym poziomie , dopiero pózniej zaczęło spadać , jeszcze dodatkowo przez 3 dni go dmuchałem w silosie po 3-4 godz., ale od tamtej pory nawet żem do niego nie zajrzał .

[skywalker89]

Nie wiem jak mogło podskoczyć? Nie oczyszczony ? Ja zawsze sypie przez separator dmuchawą do bina, separator to nie czyszczalnia ale z połowę zanieczyszczen odbierze, czystego też nie kosze i póki co nigdy mi wilgotność nie rosła. To źle że nie zaglądałeś od tamtej pory, jak w żniwa sie coś działo to teraz też coś może być  na rzeczy

Edytowane 1 Listopada 2022 przez skywalker89

[karol19920]

U mnie z wierzchu pryzmy w mgliste dni ok 9,5 . W taki słoneczny dzień to w granicach 8,5. W środku pryzmy w granicach 6.5 do 7.5. łapie z powietrza wilgoć gorzej jak zboże.

[marek1977]

Normalne zachowanie rzepaku, nic mu nie będzie.

[mysza103]

28 minut temu, skywalker89 napisał:

Nie wiem jak mogło podskoczyć? Nie oczyszczony ? Ja zawsze sypie przez separator dmuchawą do bina, separator to nie czyszczalnia ale z połowę zanieczyszczen odbierze, czystego też nie kosze i póki co nigdy mi wilgotność nie rosła. To źle że nie zaglądałeś od tamtej pory, jak w żniwa sie coś działo to teraz też coś może być  na rzeczy

Też nie wiem jak , ale wzrosło . Nawet się tu pytałem chyba w temacie uprawa rzepaku , czy to jest normalne że na drugi dzień wilgotność rośnie , bo jeszcze nigdy nie magazynowałem , i wiele osób odpisało że to normalne , a potem ma niby wrócić do tego co się kosiło , i u mnie tek właśnie było , po 5-6 dniach zrobiło się 7-8% wilg

[Tomek90]

Bo nie schłodzony. 

Wilgotnośc to nie wszystko. 

[DoggyDogg]

Panowie, żeby rzepak bezpiecznie magazynować przez dłuższy czas, to 2 rzeczy są najważniejsze: wilgotność nasion poniżej 7% (najlepiej w granicach 6%) i przed wsypaniem do magazynu musi przejść przez czyszczalnię/wialnię z odpowiednio dobranymi sitami. Bez spełnienia tych warunków, to amatorszczyzna i potem w środku zimy drapanie się po jajach i sraczka na zasadzie „co tam się dzieje w silosie/pryzmie??”. Ja rzepak ze zbiorów '21 trzymałem w silosie bez przesypywania 9 m-cy i przy rozładunku do sprzedaży był zimny jak z lodówki; ale opłaciło się czekać do maja '22.

Ktoś powie; dobra, ale jak taką wilg uzyskać? Ja zawsze koszę w sierpniu (w tym roku na 2giej klasie kończyłem 19.08), ale żeby się nie osypał do tej pory to musi być full ochrona fungi i insekt.

[szymonidas9]

W jakieś sklejacze się bawisz? 

[DoggyDogg]

Żadnych sklejaczy, żadnej desykacji, nie wale też po 20 kg azotu na płatek jak niektórzy idioci mimo że to wszystko mógłbym robić bo mam samojazda 1,40 m prześwitu. Średni plon w tym roku 5,05 t/ha, punktowy plon maxymalny 5,70 t/ha.

[skywalker89]

No no, idioci.. skoro tak mówisz. 

Nie mam czyszczalni ani odpowiednich sit i rzepak z 19r sprzedany w kwietniu 20r też był zimniutki, nie wiem czym się tak chwalisz. U mnie plon ze swoich nasion nie gorszy i co z tego ? Nie mam samojezdnego, ale wjazd na zieloną luszczyne robię, straty minimalne. Trzymać długo na polu nie sklejany rzepak można ale odmiany ze zwiększoną odpornością na osypywanie, jest różnica w porównaniu do tych co tego nie mają..  

Edytowane 1 Listopada 2022 przez skywalker89

[DoggyDogg]

Niczym się nie chwalę, piszę jak robię, że się to sprawdza i jakie są efekty. A skąd wiesz, że ja nie sieję swoimi nasionami?? Uwielbiam polemikę na zasadzie lekceważenia i ignorancji hehe. A te minimalne straty przy wjeździe traktorem w zwarty wysoki zielony łan łuszczyn - no comments.

[JanKrzysztof]

7 godzin temu, skywalker89 napisał:

No no, idioci.. skoro tak mówisz. 

Nie mam czyszczalni ani odpowiednich sit i rzepak z 19r sprzedany w kwietniu 20r też był zimniutki, nie wiem czym się tak chwalisz. U mnie plon ze swoich nasion nie gorszy i co z tego ? Nie mam samojezdnego, ale wjazd na zieloną luszczyne robię, straty minimalne. Trzymać długo na polu nie sklejany rzepak można ale odmiany ze zwiększoną odpornością na osypywanie, jest różnica w porównaniu do tych co tego nie mają..  

Jakim traktorem wjeżdżasz na zieloną łuszczynę, że minimalne straty masz?