Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Dziad932 napisał:

No serio , narazie wszystkie krowy takie lepsze zacieliłem , ale powoli będe zwijać 

Życie jest tylko jedno 🙂

Myślę, że dobrym posunięciem jest to, że "Ojce" sprzedarzą krowy, do ch*ja jedzcie na wakacje :w góry, nad morze,  na mazury,pozniej zagranice, zobaczcie coś w życiu i jak można żyć, zmieni się perspektywa poglądowa, poźniej po tym możesz racjonalnie decydować czy chcesz być pracownikiem najemnym czy zacząć z nowym stadem profes produkcję z obsrańcami, ALE chociaż raz być na tych wakacjach na które stać najnizszego w hierarchi pracownika mleczarni, na którą to tyracie całe życie i jedyne co z tej skali produkcji jest to utrzymanie się i czapka drobnych.

 

Umrzeć z przyspawanymi do rąk widłami w ręku i nic świata lub własnego kraju nie zobaczyć?

Edytowane przez Unexpected
  • Like 6
Opublikowano
2 minuty temu, Unexpected napisał:

Myślę, że dobrym posunięciem jest to, że "Ojce" sprzedarzą krowy, do ch*ja jedzcie na wakacje :w góry, nad morze,  na mazury,pozniej zagranice, zobaczcie coś w życiu i jak można żyć, zmieni się perspektywa pogładowa, poźniej po tym możesz racjonalnie decydować czy chcesz być pracownikiem najemnym czy zacząć z nowym stadem profes produkcję z obsrańcami, ALE chociaż raz być na tych wakacjach na które stać najnizszego w hierarchi pracownika mleczarni, na którą tyracie całe życie i jedyne co z tej skali produkcji jest to utrzymanie się.

 

Umrzeć z przyspawanymi do rąk widłami w ręku i nic świata lub własnego kraju nie zobaczyć?

Wiesz że mając krowy można jechać. A wakacje? Nikt tego nie sprawdza serio jak lądujesz na lotnisku  USA :D a wydaje mi się że bez krów ciężko miałbym odłożyć na taką wycieczkę 2 tygodniową. Stawka dla pracownika na zastępstwo godna czyli jakieś  300 zł dniówkii/ nie ma problemu ze znalezieniem ale jak każdy szkoduje ale nowego fendt musi stać na podwórku i zamiast wakacji woli nowe silosy to jego sprawa

Opublikowano
7 minut temu, Unexpected napisał:

Myślę, że dobrym posunięciem jest to, że "Ojce" sprzedarzą krowy, do ch*ja jedzcie na wakacje :w góry, nad morze,  na mazury,pozniej zagranice, zobaczcie coś w życiu i jak można żyć, zmieni się perspektywa poglądowa, poźniej po tym możesz racjonalnie decydować czy chcesz być pracownikiem najemnym czy zacząć z nowym stadem profes produkcję z obsrańcami, ALE chociaż raz być na tych wakacjach na które stać najnizszego w hierarchi pracownika mleczarni, na którą to tyracie całe życie i jedyne co z tej skali produkcji jest to utrzymanie się i czapka drobnych.

 

Umrzeć z przyspawanymi do rąk widłami w ręku i nic świata lub własnego kraju nie zobaczyć?

Najlepiej zostać świniopasem i robić na kredyty i wdychać sobie odory świńskie 😜

Ale mi perspektywa poglądowa 🤔 

  • Like 1
Opublikowano
6 minut temu, Unexpected napisał:

Myślę, że dobrym posunięciem jest to, że "Ojce" sprzedarzą krowy, do ch*ja jedzcie na wakacje :w góry, nad morze,  na mazury,pozniej zagranice, zobaczcie coś w życiu i jak można żyć, zmieni się perspektywa poglądowa, poźniej po tym możesz racjonalnie decydować czy chcesz być pracownikiem najemnym czy zacząć z nowym stadem profes produkcję z obsrańcami, ALE chociaż raz być na tych wakacjach na które stać najnizszego w hierarchi pracownika mleczarni, na którą to tyracie całe życie i jedyne co z tej skali produkcji jest to utrzymanie się i czapka drobnych.

 

Umrzeć z przyspawanymi do rąk widłami w ręku i nic świata lub własnego kraju nie zobaczyć?

Akurat pudło , bo "ojce" nie mają nic do gadania , moja decyzja bo to nie jest życie codziennie parę godzin w oborze spędzać 

Opublikowano
6 minut temu, Mateusz1q napisał:

Wiesz że mając krowy można jechać. A wakacje? Nikt tego nie sprawdza serio jak lądujesz na lotnisku  USA :D a wydaje mi się że bez krów ciężko miałbym odłożyć na taką wycieczkę 2 tygodniową. Stawka dla pracownika na zastępstwo godna czyli jakieś  300 zł dniówkii/ nie ma problemu ze znalezieniem ale jak każdy szkoduje ale nowego fendt musi stać na podwórku i zamiast wakacji woli nowe silosy to jego sprawa

Gdzie mam znaleźć pracownika na tydzień , chłopie u mnie prawie cała okolica pracuje na etacie poza rolnictwem , po pierwsze ogarnąć krowy to nie wykopanie dołu a po drugie chyba by wyśmiali jakbyś taką robotę zaproponował 😉

Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, Bogdan_ja napisał:

Najlepiej zostać świniopasem i robić na kredyty i wdychać sobie odory świńskie 😜

Ale mi perspektywa poglądowa 🤔 

Będąc świniopasem wąchajacym smrody, mam możliwość gdzieś wyjechać, a z produkcją chyba ok w jego przypadku 10 krów jak wyjedziesz?  Widze po przykładach w swojej okolicy, w duzych mlecznych jak jest ciaglośc pokoleniowa to rodzice z młodymi mogą sie zastąpić i nic nie stoi na przeszkodze, małe cale zycie poświęcają dla mleczarni i co z tego mają? Nie należą im się wakacje?

Edytowane przez Unexpected
Opublikowano
15 minut temu, Mateusz1q napisał:

Wiesz że mając krowy można jechać. A wakacje? Nikt tego nie sprawdza serio jak lądujesz na lotnisku  USA :D a wydaje mi się że bez krów ciężko miałbym odłożyć na taką wycieczkę 2 tygodniową. Stawka dla pracownika na zastępstwo godna czyli jakieś  300 zł dniówkii/ nie ma problemu ze znalezieniem ale jak każdy szkoduje ale nowego fendt musi stać na podwórku i zamiast wakacji woli nowe silosy to jego sprawa

Za 300 zł dniówki ciężko znaleźć, pewnie, bez dojenia to się znajdzie, ale z to już insza inszość :P 

Opublikowano
20 minut temu, Mateusz1q napisał:

Wiesz że mając krowy można jechać. A wakacje? Nikt tego nie sprawdza serio jak lądujesz na lotnisku  USA :D a wydaje mi się że bez krów ciężko miałbym odłożyć na taką wycieczkę 2 tygodniową. Stawka dla pracownika na zastępstwo godna czyli jakieś  300 zł dniówkii/ nie ma problemu ze znalezieniem ale jak każdy szkoduje ale nowego fendt musi stać na podwórku i zamiast wakacji woli nowe silosy to jego sprawa

Halo nie odlatuj z tym USA, mówię skromnie o kilku dniach w kraju, morze, gory, mazury.

Opublikowano

Z mleka jest kasa i jak ktoś potrafi zorganizować sobie czas i ludzi czy ma rodzinę to nie ma żadnego problemu i tyle z wyjazdem gdziekolwiek.... 

Świniopas to jak zarobi raz na dziesięć lat na jaki wyjazd to mu odwala i myśli że jak on był to złapał Pana Boga za nogi bo tyle lat czekał.... 😁😁😁

Opublikowano
4 minuty temu, Bogdan_ja napisał:

Z mleka jest kasa i jak ktoś potrafi zorganizować sobie czas i ludzi czy ma rodzinę to nie ma żadnego problemu i tyle z wyjazdem gdziekolwiek.... 

ok , teraz masz syna dorosłego który cie zastąpi , a jak miałes dziecko np . 5 lat to było komu ciezastąpić przy dojeniu ? to nie jest bydło miesne ze dasz jesc tu trzeba byc dłuzej i wiedziec jak zaaragować w czasie potrzeby 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Z mleka jest kasa i jak ktoś potrafi zorganizować sobie czas i ludzi czy ma rodzinę to nie ma żadnego problemu i tyle z wyjazdem gdziekolwiek.... 

Świniopas to jak zarobi raz na dziesięć lat na jaki wyjazd to mu odwala i myśli że jak on był to złapał Pana Boga za nogi bo tyle lat czekał.... 😁😁😁

Prymitywny człowieku, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem moich postów? Do tego robisz jakieś wycieczki personalne do świnipasa, wg mnie cała produkcja zwierzęca to jedno i to samo podziałów nie robię na gorsze lub lepsze działy produkcji zwierzęcej, merytorycznie nie potrafisz dyskutować?

 

Gospodarstwo 10 krów porównujesz z 60+ lub 100+ i ich mozliwościami zogranizowania zastępstwa?  Ty sie k**wa dobrze czujesz?

Piję do tego, ze tym co mają mają produkcję, np 10 krów należy też jak psu buda, by mogli gdzieś wyjechać i zobaczyć nawet po kraju, a nie cale życie się poświęcać dla mleczarni. Czytaj ze zrozumieniem.

Edytowane przez Unexpected
Opublikowano (edytowane)

Obecnie doje 15 krow synku i stać mnie na wszystko... Potrafisz to pojąć 😁

Generalnie miałem nie doić wcale ale jednak cena zachęca. 

Ja cie rozumiem i widzę że niektórzy to tylko siedzą krowie pod ogonem... Ale to ich wybór.... Zapewne dla nich jakikolwiek wyjazd to była by męka bo oni tylko myślą aby doić do usranej śmierci 

To samo mają pomylone świniopasy zatrute odorem i kredytem... Tu nie widzę różnicy więc nie wiem co tu chciałeś udowodnic jak jesteś wdepniety i uwiazany... Ten co ma10 krow to jest wolny człowiek, jeśli tego nie rozumiesz to staraj się więce czystego  powietrza łapać. 

Głupiego psa czy kota trza zaopiekować... Takie, życie na, wsi jak są jakiekolwiek zwierzęta... 

Edytowane przez Bogdan_ja
Opublikowano (edytowane)
21 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Obecnie doje 15 krow

to kto Cię zastąpi ? jak sobie np na 8-9 dni wyjedziesz zaq granice ?  to jest mozliwe według mnie w gospodarstwie wielo pokoleniowych 

Edytowane przez jarecki
  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

A ja popieram @Dziad932. Nie ma co całe życie się z tym użerać jak go poprostu do tego nje ciągnie. Sam teraz tydzień musiałem robić wszystko sam bo rodzice byli na wakacjach i wcale to nie było nic przyjemnego. Oni pojechali bo ja ich zastąpiłem, ale oni mnie nie zastąpią i moje plany wakacyjne przez najbliższe 3 lata są już znane.

Edytowane przez dejmian90
Opublikowano

Niektórzy nie zdają sobie sprawy, że naprawdę niektórych nie ma kto zastąpić. I nie chodzi o 300 czy 600 dniówki tylko brak ludzi którzy mają do czynienia z taką produkcją 

  • Like 4
  • Thanks 1
Opublikowano
9 minut temu, jarecki napisał:

to kto Cię zastąpi ? jak sobie np na 8-9 dni wyjedziesz zaq granice ?  to jest mozliwe według mnie w gospodarstwie wielo pokoleniowych 

Przestań łamać głowę bo widać że za cienki jesteś... Zlikwidowałeś krowy bo musisz głupoty klepać za parę groszy w internecie... To dopiero jest upodlenie... 😜

15 krow to synowa czy syn doi jedna ręka dzieciaku... 

Ile to jest roboty przy tym?... Toć to śmiech na sali... 

Jak ktoś ma 10 krow to czego on ma wyjeżdżać na urlop jak on całe życie jet na urlopie 😁

Toć to lajtowe życie.... Tylko trza mieć z 40 /50 ha do dopłaty. 

Opublikowano

Ja pierdziu nie wpadles jeszcze na to żeby syna sobie zrobić madralo od siedmiu boleści..... 🤔

Nie dałeś rady przy 15 krowach?.... 🤔Poważnie?... 

Kładziesz gospodarkę na łopatki po ojcach bo klepanie głupot w internecie to przyszłość? 😁😁

Powiem ci w tajemnicy ze do 1 czerwca tego roku miałem przez wiele lat pracownika... Potrafisz to ogarnąć swoim małym pisowskim rozumkiem? 

Opublikowano
34 minuty temu, dejmian90 napisał:

A ja popieram @Dziad932. Nie ma co całe życie się z tym użerać jak go poprostu do tego nje ciągnie. Sam teraz tydzień musiałem robić wszystko sam bo rodzice byli na wakacjach i wcale to nie było nic przyjemnego. Oni pojechali bo ja ich zastąpiłem, ale oni mnie nie zastąpią i moje plany wakacyjne przez najbliższe 3 lata są już znane.

Pamiętaj o kosiarce 😛

  • Like 2
Opublikowano
28 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Przestań łamać głowę bo widać że za cienki jesteś... Zlikwidowałeś krowy bo musisz głupoty klepać za parę groszy w internecie... To dopiero jest upodlenie... 😜

15 krow to synowa czy syn doi jedna ręka dzieciaku... 

Ile to jest roboty przy tym?... Toć to śmiech na sali... 

Jak ktoś ma 10 krow to czego on ma wyjeżdżać na urlop jak on całe życie jet na urlopie 😁

Toć to lajtowe życie.... Tylko trza mieć z 40 /50 ha do dopłaty. 

Jak syn ciebie zastąpi to można jeździć, ale zadaj sobie pytanie co by było gdybyś nie miał syna? Dalej byś był taki mądry? Bo ja podejrzewam że wtedy by Ci się dopiero oczy otworzyły. I powiedzmy sobie szczerze że trudno jest znaleźć teraz porządnego pracownika który by zastąpił rolnika przez tydzień.  Nakarmić owszem ale doić to niezbyt. 

  • Like 2
Opublikowano

Ja tam życzę niechaj i po 3zl będzie, ale niestety idą za tym jeszcze większe podwyżki w sklepach i zmuszają ludzi do oszczędności. Kuzynka pracuje w biedrze i mówiła, że masa ludzi rezygnuje z nabiału na rzecz roślinnych wyrobów. Masło już mało kto kupuje. 

  • Haha 2
Opublikowano

U mnie jeden szuka do 30 kilku krów dojenia pracownika to nikogo chętnego. Jak się z znajdzie jakiś ukr to chce 8 tyś i zakwaterowanie.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Bogdan_ja napisał:

Obecnie doje 15 krow synku i stać mnie na wszystko... Potrafisz to pojąć 😁

Generalnie miałem nie doić wcale ale jednak cena zachęca. 

Ja cie rozumiem i widzę że niektórzy to tylko siedzą krowie pod ogonem... Ale to ich wybór.... Zapewne dla nich jakikolwiek wyjazd to była by męka bo oni tylko myślą aby doić do usranej śmierci 

To samo mają pomylone świniopasy zatrute odorem i kredytem... Tu nie widzę różnicy więc nie wiem co tu chciałeś udowodnic jak jesteś wdepniety i uwiazany... Ten co ma10 krow to jest wolny człowiek, jeśli tego nie rozumiesz to staraj się więce czystego  powietrza łapać. 

Głupiego psa czy kota trza zaopiekować... Takie, życie na, wsi jak są jakiekolwiek zwierzęta... 

Twoja arogancja i spłycenie tematu wynika z tego o czym ktoś wspomniał, że masz dorosłego syna, który może Cię zastąpić, co jeżeli Ciebie zabraknie i syn zostanie sam  z gospodarstwem , kto ich zastąpi, też będą wolnymi ludzmi? Czy synowa(o ile jest) będzie zadowolona jak zostaną sami z 15 krowami z konwią w rękach i oborowymi obowiązkami, zrobią na np 4 dni wypad w Polskę?

Wspominając, że doisz 15 krów i stać Cię, a nie ICH czyli syna i synowej" potrafię wywnioskować, że Ty dostajesz kasę za mleko i dorosły syn z synową musi się dopraszać despoty o pieniądze na swoje wydatki? Czy się mylę?

 

Jak nie widzisz różnicy? W twojej tylko opini ja jako pomylony świniopas jestem tak samo uwiązany, tyllko że,  w przerwie międzyrzutami gdy nie ma zwierząt, zakręcam zawór od wody, zamykam drzwi na klucz, monitoring on 24h, mogę pojechać gdzie chcę bez ryzyka niedopilnowania zwierząt. Musisz chyba złapać świeżego powietrza  po porannym obrządku, skoro nie widzisz różnicy...

Edytowane przez Unexpected
  • Like 4
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v