Ceny bydła 2022

[Bugii]

9 godzin temu, tomaszmab napisał:

Sluchajta chłopy ... Sprzedałem tydzień temu pierwiastke 100% Hereford w wieku niecałe 3 lata której druga krowa połamała żebra ... Sprzedałem ją gdzies ponad tydzień po zdarzeniu bo myślałem że jeszcze będzie wszystko dobrze ale weterynarz powiedział mi że lepiej jej się pozbyć bo zaczął jej się płyn ( lub to się zrobiła przepuklina) zbierać pod brzuchem ... Krowa normalnie jadła , wstawała itp no ale trochę schudła .. na żywo pokazała 520 kg .. poszła na WBC i dziś dostałem zapłatę w wysokości 2672 zł .. Jak sobie policzę wybicie na poziomie 45 % to w cenie 17 zł kg tuszy to wychodzi około 4000 zł.. to możliwe żeby aż tyle z niej odeszło ... ??? Pierwszy raz sprzedawałem na żywo krowę i myślę że ktoś mnie zrobił w bambuko ... Rozliczenia nie dostałem jeszcze 

Takie sztuki na żywo tylko i wyłącznie. Jak nie wpiszą warunkowego to mogą cie cmoknąć.  Kilka lat temu sprzedałem pobitego byka przez całą grupę. Wyglądał normalnie tylko z jedzeniem stanął. Poszedł na żywa. Za kilka dni przysyłają korektę na połowę ceny że wywalili połowę mięsa jakiś świstek od weterynarza. zadzwoniłem że korekta dobrze w piecu się rozpalało i że warunku nie było. Nie interesuje mnie co mu zrobili w transporcie i gdy calosc pieniądze w terminie nie wpłynie rozpocznę procedurę ściągania niezapłaconej faktury. Pieniądze w terminie wpłynęły.

Edytowane 24 Grudnia 2022 przez Bugii

[szymon09875]

12 godzin temu, cobra napisał:

A co sadzicie o bm kobylin z siedzibą w wziachowie ceny lepsze ale jak z platnosciami

Problemów nie miałem nigdy, a od kilku lat biorą. Fakt że u mnie większosc były to  cielęta brane od nich w kredytowanie ale swoich też im trochę sprzedałem i zawsze było terminowo. 

12 godzin temu, cobra napisał:

A co sadzicie o bm kobylin z siedzibą w wziachowie ceny lepsze ale jak z platnosciami

Problemów nie miałem nigdy, a od kilku lat biorą. Fakt że u mnie większosc były to  cielęta brane od nich w kredytowanie ale swoich też im trochę sprzedałem i zawsze było terminowo. 

[tomaszmab]

@soltys48

@Bugii

Ćwiartka to trochę sporo z niej odeszło ... Bo głównie brzuch miała uszkodzony . Kuzyn mi to podpowiedzial aby oddać na ciepło bo zawsze zadowolony jak oddaje tam krowy . No ja pierwszy raz oddałem i już chyba ostatni . Chciałem sprzedać na żywo ale się nie zgodzili . Zadzwonię po świętach i zapytam przedstawiciela co tam było 

[soltys48]

Po co się mają pier...lić . Wpisali i już 

[Gość]

mają Ci wystawić papier z rozliczeniem co było nie tak. 

[livebird]

Kurna czosnek mielony 25 zł kg, 1 kg na tone śruty 4 dzien dostaja a już przestały pokasływać 😂

[jarecki]

jak ją inna krowa pobodła to jest prawdopodobieństwo obitej łopatki i zadu , 

[Gość]

2 minuty temu, livebird napisał:

Kurna czosnek mielony 25 zł kg, 1 kg na tone śruty 4 dzien dostaja a już przestały pokasływać 😂

jeszcze Wit c dorzucić i będzie luks probiotyk 

im dalej od antybiotyków tym lepiej. 

[karol091193]

9 minut temu, livebird napisał:

Kurna czosnek mielony 25 zł kg, 1 kg na tone śruty 4 dzien dostaja a już przestały pokasływać 😂

U mnie nie zadziałało. Poszło coś mocniejszego do treściwej. Jakiś wirus grypy czy coś, bo od małego do dużego wszystkie kaszlały 

[Baks00]

2 godziny temu, jarecki napisał:

jak ją inna krowa pobodła to jest prawdopodobieństwo obitej łopatki i zadu , 

Kwestia podejścia ubojni, tyrając w Irlandii w rzeźni z zadu jeszcze usuwane było uszkodzenie,przy żebrach to kumpel spore uszkodzenia odcinał ćwiartkę 

[Bugii]

5 godzin temu, livebird napisał:

Kurna czosnek mielony 25 zł kg, 1 kg na tone śruty 4 dzien dostaja a już przestały pokasływać 😂

Taki zwykły czosnek mielony co  w kuchni się używa??

[livebird]

1 godzinę temu, Bugii napisał:

Taki zwykły czosnek mielony co  w kuchni się używa??

Nie wiem jaki sie używa w kuchni w opisie było że dla zwierząt (paszowy) 

[RolAnonim]

Czosnek  w proszku daje razem z drożdżami dla kur, polecam nieśność znacznie wieksza 😄

Edytowane 24 Grudnia 2022 przez RolAnonim

[Bugii]

No ja daje podobnie jakiś proszek. Właśnie śmierdzi czosnkiem. Działa ładnie tylko kosztuje 50 zł za kg. Muszę żonie z kuchni podwędzić i zobaczyć jego działanie.

[Pitraszek]

1 godzinę temu, RolAnonim napisał:

Czosnek  w proszku daje razem z drożdżami dla kur, polecam nieśność znacznie wieksza 😄

Gdzie to kupujesz?

[takitamtuitam]

22 godziny temu, tomaszmab napisał:

Sluchajta chłopy ... Sprzedałem tydzień temu pierwiastke 100% Hereford w wieku niecałe 3 lata której druga krowa połamała żebra ... Sprzedałem ją gdzies ponad tydzień po zdarzeniu bo myślałem że jeszcze będzie wszystko dobrze ale weterynarz powiedział mi że lepiej jej się pozbyć bo zaczął jej się płyn ( lub to się zrobiła przepuklina) zbierać pod brzuchem ... Krowa normalnie jadła , wstawała itp no ale trochę schudła .. na żywo pokazała 520 kg .. poszła na WBC i dziś dostałem zapłatę w wysokości 2672 zł .. Jak sobie policzę wybicie na poziomie 45 % to w cenie 17 zł kg tuszy to wychodzi około 4000 zł.. to możliwe żeby aż tyle z niej odeszło ... ??? Pierwszy raz sprzedawałem na żywo krowę i myślę że ktoś mnie zrobił w bambuko ... Rozliczenia nie dostałem jeszcze 

jak sztuka uszkodzona to reszta po wycięciu liczona w trybę i na ta chwile u nich cena za krowe to pewnie 18.5 za o 320+

Edytowane 24 Grudnia 2022 przez takitamtuitam

[RolAnonim]

4 godziny temu, Pitraszek napisał:

Gdzie to kupujesz?

https://allegro.pl/oferta/czosnek-paszowy-dla-zwierzat-1-kg-mielony-booster-12539610734

[tomaszmab]

22 godziny temu, jarecki napisał:

jak ją inna krowa pobodła to jest prawdopodobieństwo obitej łopatki i zadu , 

To było na moich oczach ... Krowa 800 kilo z rozpędu uderzyła ją w brzuch pod żebrami wciskając w ogrodzenie .. chodzą zimą pod wiatą z okólnikiem. Już widziałem kilka razy ... Specjalistka wali z rozpędu . Prawdopodobnie temu w zeszłym roku też jedna miała zrzutkę . Gdyby nie to że daje piękne cielaki to by jej już nie było . A w tym przypadku wyautowała podpadniętą sztukę która odrzuciła mi cielaka i miałem dylemat rozwiązany więc może tak miał być 

Edytowane 25 Grudnia 2022 przez tomaszmab

[Soltys85]

Nie idzie jej uspokoić? 

[WitekRolnik]

2 godziny temu, tomaszmab napisał:

To było na moich oczach ... Krowa 800 kilo z rozpędu uderzyła ją w brzuch pod żebrami wciskając w ogrodzenie .. chodzą zimą pod wiatą z okólnikiem. Już widziałem kilka razy ... Specjalistka wali z rozpędu . Prawdopodobnie temu w zeszłym roku też jedna miała zrzutkę . Gdyby nie to że daje piękne cielaki to by jej już nie było . A w tym przypadku wyautowała podpadniętą sztukę która odrzuciła mi cielaka i miałem dylemat rozwiązany więc może tak miał być 

Moim zdaniem to trochę dziwne masz podejście, jeśli nie idzie takiej agresywnej sztuki uspokoić to ona jako pierwsza powinna dostać bilet w jedną stronę, a Twój argument, że daje piękne cielaki to dla mnie, żaden argument, zobacz przez taką sztukę ile już jesteś stratny, a słowo hierarchia mówi to coś Tobie, wg mnie to, że usunęła ze stada słabszą sztukę to pikuś, bo znajdzie sobie taką kolejną słabszą i będzie nad nią się pastwić. W historii gospodarstwa też miałem kilka krów mlecznych takich agresywnych dominatorek stada, a że w sezonie letnim wypasam bydło no to non stop taka sztuka, każdą inną zaczepiała i ganiała po pastwisku, przez co było widać w zbiorniku spadek mleka, więc po zauważeniu takich akcji od razu wyjazd z gospodarstwa, a jedna to była taka zołza, że ciężko było podejść bo zaraz można było kopniaka dostać, raz przy karmieniu w oborze, ojca tak łbem poturbowała, że aż dwa żebra połamała fakt mleka dużo dawała i o dobrych parametrach ale tą swoją akcją mocno przegięła pałkę i bez żadnej zbędnej dyskusji dostała bilet w jedną stronę. Także może warto przemyśleć temat w taki sposób ile finalnie przez taką sztukę możesz być stratny.

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

[MariuszDe]

A nie lepiej po prostu ta agresywna uwiązać na łańcuchu a reszta niech luzem lata?

[leszek1000]

Po łbie taką, aż się uspokoi. 

[karol091193]

1 godzinę temu, WitekRolnik napisał:

Moim zdaniem to trochę dziwne masz podejście, jeśli nie idzie takiej agresywnej sztuki uspokoić to ona jako pierwsza powinna dostać bilet w jedną stronę, a Twój argument, że daje piękne cielaki to dla mnie, żaden argument, zobacz przez taką sztukę ile już jesteś stratny, a słowo hierarchia mówi to coś Tobie, wg mnie to, że usunęła ze stada słabszą sztukę to pikuś, bo znajdzie sobie taką kolejną słabszą i będzie nad nią się pastwić. W historii gospodarstwa też miałem kilka krów mlecznych takich agresywnych dominatorek stada, a że w sezonie letnim wypasam bydło no to non stop taka sztuka, każdą inną zaczepiała i ganiała po pastwisku, przez co było widać w zbiorniku spadek mleka, więc po zauważeniu takich akcji od razu wyjazd z gospodarstwa, a jedna to była taka zołza, że ciężko było podejść bo zaraz można było kopniaka dostać, raz przy karmieniu w oborze, ojca tak łbem poturbowała, że aż dwa żebra połamała fakt mleka dużo dawała i o dobrych parametrach ale tą swoją akcją mocno przegięła pałkę i bez żadnej zbędnej dyskusji dostała bilet w jedną stronę. Także może warto przemyśleć temat w taki sposób ile finalnie przez taką sztukę możesz być stratny.

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

O to to... Kiedyś na aucie do ubojni facet miał jałówkę która była tydzień po wycielenia. Swoją sztukę wprowadzaliśmy i nie można było do niej podejść. Kopała tylnymi kopytami na 2 metry i do tyłu i do boku. Jak by trafiła w głowę to po chłopie. Tam to i głupi jaś nie pomoże do dojenia i inne specyfiki. Tam tylko mogła pomóc ubojnia 

[Gość]

Słyszałem że mają być drobne obniżki cen na styczeń, ale czy to prawda nie wiem. Słuchajcie małe pytanko przy okazji, co grozi przemieszczeniem byków po terminie?, spóźnienie parę dni. Sprzedane w sensie.

[szymon09875]

15 minut temu, KrólBykPierwszy napisał:

Słyszałem że mają być drobne obniżki cen na styczeń, ale czy to prawda nie wiem. Słuchajcie małe pytanko przy okazji, co grozi przemieszczeniem byków po terminie?, spóźnienie parę dni. Sprzedane w sensie.

Zdarzyło mi się dwa razy i nic nie było