Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
1 minutę temu, Dziad932 napisał:

I też się obrobili ... W niedzielę nikt nie siał albo orał

Ale nie sami, działała pomoc sąsiedzka. Dziś nie do wykonania. Nawet trudno by to w pieniądzu rozliczyć. Bogatsi mieli parobków, albo miliony dzieci czytaj DARMOWĄ SIŁĘ ROBOCZĄ

Opublikowano
2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Żeby Cię tak sponiewierało to mało. Same 3-4 piwka to przyjemny szum w głowie, po pół litra to jeszcze motoryka niezła i na piechotę można iść a i pamięta się wszystko. Schody się robią powyżej tego pół litra na głowę. 

Jak ty codziennie kosztujesz to i tolerancja ci się zwiększa. Też tak miałem kiedyś.

Opublikowano
1 minutę temu, Krzak napisał:

@Qwazi 1,5 miesiąca. Bo ja tak mam miesiąc nie pije w ogóle ani nie mam chęci ani nic i nagle taki dzień przychodzi że myślę a wypije se,to z reguły jak mam wolny czas i wiem że w robocie nie będzie problemów itp. Oj długo by gadać na ten temat.

czyli chlejesz z rozsądkiem.

najgorsze że się tym chwalisz na cały świat.

Opublikowano
3 minuty temu, malaczarna napisał:

Gdzie tam jest fragment że mam mu piwo przynosić?

Niby nie ma, ale jakiegoś ubytków na godności też by nie było, jakbyś mężowi coś podała. 

Opublikowano
Przed chwilą, Pafnucy napisał:

czyli chlejesz z rozsądkiem.

najgorsze że się tym chwalisz na cały świat.

I tak i nie. Wiem że alkohol nie dla mnie czyli co to za rozsądek. Normalny człowiek jak pije to wie kiedy mu już wystarczy.

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Qwazi napisał:

 

Pewnie. 60 nie siałem wogóle. Od razu z 30 na Zetora

@Krzak ile czasu nie piłeś? A jak już po tym czasie zacząłeś znowu to co myślałeś i czułeś?

Ja to nigdy nie robiłem w polu 30tką bo nigdy 30tki na gospodarstwie nie było, 60tka była kupiona 

Edytowane przez TheraRolnik
Opublikowano
Przed chwilą, Krzak napisał:

Normalny człowiek jak pije to wie kiedy mu już wystarczy.

A co Ty, zawsze jak się flaszka kończy to jest żal i uczucie że "można by jeszcze jednego" . 

  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, Krzak napisał:

I tak i nie. Wiem że alkohol nie dla mnie czyli co to za rozsądek. Normalny człowiek jak pije to wie kiedy mu już wystarczy.

podejrzewam że wielu zdarzy się popić od czasu do czasu. jednak że Ty robisz z tego komediodramat.

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, Karol6130 napisał:

A to że ciaganymi może zrobić więcej 30 niż na przykład @Łolek fendem 

Ty gościu, co Łolek fendem, ło co chodzi  bo ja nie wiem 

Edytowane przez Łolek
Opublikowano
1 godzinę temu, Agrest napisał:

Szymon, a jak u Ciebie że ścieżkami? Różne opryskiwaczem ludzie mają. Sprzęt jest elastyczny na tyle że każdą ścieżkę zaprogramujesz?

Przeważnie jest 24m lub 36. No a każda wielokrotność 6m mogę zrobić bez problemu. Inne szerokości również ale musiałbym silniczki przekładać od ścieżek. Jednak coraz częściej jak mają nawigacje przy opryskiwaczy to nie chcą ścieżek 

1 godzinę temu, Chłoporobotnik napisał:

To mówisz, że po kukurydzy się lepiej może udać niż normalnie? Bo jak orałem UG 2 po talerzówce a potem siałem to niezbyt mi się podobało, za dużo liści i badyli na wierzchu...

Chętnie ale daleko trochę. Koło 18 się wybieram na cmentarz, teraz jeszcze muszę iść kukurydzę pomieszać już chyba ostatni raz bo się sucha wydaje. 

To że na wierzchu to nic, tak jak napisałem aby ziarno leżało w ziemi. Resztki chronią glebę 

55 minut temu, Dziad932 napisał:

Siałem po 20 września , nie wiem ile rozkrzewień oglądałem je tylko raz z samochodu a na drugim polu nie byłem od zasiewu 😊

Panie ale tu ciemne to zboże , jprd jak z wami konkurować ....

Ani grama npka pod korzeń w tym roku, przedplon rzepak. Obornik w ubiegłym roku dawany pod rzepak 

Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

@Pafnucy Zbieram się i idę, jakbym już dziś nie pisał to znaczy, że mnie duchy zeżarły. 

no ewentualnie... w tańcu się zatraciłeś... ;)

Opublikowano
9 minut temu, Krzak napisał:

@Qwazi 1,5 miesiąca. Bo ja tak mam miesiąc nie pije w ogóle ani nie mam chęci ani nic i nagle taki dzień przychodzi że myślę a wypije se,to z reguły jak mam wolny czas i wiem że w robocie nie będzie problemów itp. Oj długo by gadać na ten temat.

A jak pójdziesz na imprezę i pijesz, to masz wrażenie, że inni piją za wolno i podkręcasz tempo?

Opublikowano
2 minuty temu, Qwazi napisał:

Też bym pytał jakbym chciał,a się bał😉

Bo są takie dni w miesiącu u kobiety że dostać wałkiem w łeb można z bardziej błahego powodu niż jedno piwo. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v