Instalacja elektryczna do przyczepy d47

[makra75]

Witam wszystkich mam pytanie czy robił ktoś instalację elektryczną w przyczepie d47  .Ile jakiego przewodu potrzeba.?

[Andpol]

W D-50 robiłem gotowca kupiłem tylko zamontowałem.

[Gość]

Do dwukółki mam plan sobie zamontować oświetlenie

[astrahxenon]

Gotowca nie polecam

[margoo78]

Potrzebny ci 7 żyłowy kabel, ja ma zrobione gniazdo na przodzie przyczepy i kabel z ciągnika do przyczepy odpinany, ale to nie konieczne. W lewym tylnim rogu zrobiona puszka łączeniowa do niej około 6m kabla licząc od gniazda z przodu, potem z tej puszki do tylnych lamp wystarczy kabel 4x1 do pierwszwj lampy trochę ponad pół metra do drugiel ze 2 metry i jeszcze potrzebny ci kabel 2x1 do przednich obrysówek około 5 - 6 metrów plus od jednej lampy obrysowej do drugiej jakieś 2m. Ja tak mam zrobione i jest dobrze. Można sobie darować puszkę łączeniową i kable połączyć w jednej z tylnich lamp tak też mam w jednej przyczepie i działa ale z puszkom jest łatwiej.

[hubertuss]

44 minuty temu, astrahxenon napisał:

Gotowca nie polecam

Ja kupiłem gotowca i nie żałuję.

[astrahxenon]

W gotowcu nawet masa jest puszczoną tylko po ramie do lamp co w przyczepie jest bardzo słabym rozwiązaniem trochę błota śruba skoroduje i choinka nie wspominając o jakości użytych przewodów 

[Gość]

Ja pierdziu 🤦‍♂️ instalacji do D47 nie potraficie zrobić samemu od podstaw tylko kupujecie jakiś szajs. 🤨

Pr'ecież to się robi z zamkniętymi oczami. 

[astrahxenon]

Też jestem zdania robić samemu i przede wszystkim masa wszędzie kablem i każde miejsce połączeń jak najlepiej zabezpieczyć żeby styki były hermetycznie zamknięte od brudu i wilgoci 

[jonek98]

kupujesz wtyczkę i kabel z 7 żyłami,choć i 5 spokojnie starczy i z 10 metrów kabla 3 albo 4 żyłowego i wsjo

[akmaly]

Dodam tylko aby wystrzegać się zbędnych połączeń - od wtyki przewodem po lewej ramie do do puszki z tyłu ( kup hermetyczną puszkę ). Z tej puszki rozgałęzić na lampy ( obie osobno ), gniazdo na kolejną przyczepę i pozycję z przodu dla górnej ramy. Pozycja z przodu najlepiej przewód spiralny na środek po rurze od obrotu, później prawa stroną do przodu i od niej na lewą pozycję. Jak chcesz mieć pozycję niezależnie prawą i lewą to do pozycji musisz mieć przewód 3 żyłowy. Masa obowiązkowo przewodem i lutować w lampie ( lub przewody ).

- przewód 7 żyłowy ( 6x1+1x1,5 od masy )

- przewód 3 żyłowy ( 3x1 a jak pozycja led to wystarczy 3x0,5 )

Edytowane 15 Lipca 2021 przez akmaly

[Kaszlak79]

margoo78 napisał:

Potrzebny ci 7 żyłowy kabel, ja ma zrobione gniazdo na przodzie przyczepy i kabel z ciągnika do przyczepy odpinany, ale to nie konieczne. W lewym tylnim rogu zrobiona puszka łączeniowa do niej około 6m kabla licząc od gniazda z przodu, potem z tej puszki do tylnych lamp wystarczy kabel 4x1 do pierwszwj lampy trochę ponad pół metra do drugiel ze 2 metry i jeszcze potrzebny ci kabel 2x1 do przednich obrysówek około 5 - 6 metrów plus od jednej lampy obrysowej do drugiej jakieś 2m. Ja tak mam zrobione i jest dobrze. Można sobie darować puszkę łączeniową i kable połączyć w jednej z tylnich lamp tak też mam w jednej przyczepie i działa ale z puszkom jest łatwiej.

A po wuj 7 żył?? 5 wystarcza - masa, kierunek prawo, kierunek lewo, stop, postój. Im mniej żył, tym kabel tańszy i łatwiej się go układa. Grubość 1 mm2 też przesada, spokojnie wystarczy 0.75 mm2, łatwiej się go upycha a w oświetleniu przyczepy są śmieszne stałe natężenia prądu, niecałe 2A. Koszt takiego kabla to coś 3.5 zł/1 mb. Kablem jedziemy do tyłu przyczepy i tu są 2 możliwości podzielenia. Pierwsza to podłączenie do gniazda przyczepy i z gniazda dalej ciągniemy do świateł, nie polecam bo ciasno jest w gniazdku. Druga to główny kabel do dobrej puszki (nie jakiegoś gówna za 2 zł ale dobrej, atestowanej puszki o IP67) i z puszki jedziemy do gniazda i świateł. Masę dajemy na ramę a ciągniemy ja tylko na skrzynię razem w kablu na pozycyjne. Aaa, oczywiście przy dzisiejszych cenach uważam że TYLKO na LEDach, najlepiej gotowych lampach. Unikamy dodatkowych połączeń i są hermetyczne - nie muszę tłumaczyć że w pojazdach rolniczych to ogromna zaleta.

astrahxenon napisał:

Też jestem zdania robić samemu i przede wszystkim masa wszędzie kablem i każde miejsce połączeń jak najlepiej zabezpieczyć żeby styki były hermetycznie zamknięte od brudu i wilgoci 

Nie, masa na ramę a połączenie tylko dobrze zabezpieczyć (ja to robię kitem butylowym). Ułatwia to robotę, raz że do każdej lampy o jeden kabel mniej, dwa w przypadku naprawy zawsze szukamy tylko plusa. Taka zasada jest od dziesięcioleci w motoryzacji - nie poprawiajmy mądrzejszych od nas.

[astrahxenon]

Większość fabrycznie nowych przyczep ma masę kablem puszczoną i nie uważam to za zły pomysł ja oprócz tego połączenia kablem również do ramy mocuje masę także niema problemu z szykanie masy 

[Kaszlak79]

Takie rozwiązanie jak dla mnie to zakładanie kondona na palec jak się chce dziewczynie między nogami "pogmerać" - można, tylko po co?? W nowoczesnych samochodach są setki połączeń oraz odbiorników prądu, do tego kupa czujników i modułów elektronicznych a nikt nie ciągnie minusa kablem. O wiele lepiej jest przemyśleć instalację jak się robi żeby miała jak najmniej połączeń, bo elektryka w pojazdach w 80% psuje się na połączeniach. Osobiście polecam gotowe światła LEDowe, jak pisałem powyżej.

 

[jonek98]

ja dałem kabel 3x0,5 bo taki miałem pod ręką jak pies pogryzl stara instalację

[astrahxenon]

2 godziny temu, Kaszlak79 napisał:

Takie rozwiązanie jak dla mnie to zakładanie kondona na palec jak się chce dziewczynie między nogami "pogmerać" - można, tylko po co?? W nowoczesnych samochodach są setki połączeń oraz odbiorników prądu, do tego kupa czujników i modułów elektronicznych a nikt nie ciągnie minusa kablem. O wiele lepiej jest przemyśleć instalację jak się robi żeby miała jak najmniej połączeń, bo elektryka w pojazdach w 80% psuje się na połączeniach. Osobiście polecam gotowe światła LEDowe, jak pisałem powyżej.

 

Z maszynami rolniczymi tak trzeba niestety pracują ekstremalnie, ja z kolei tanich ledow nie polecam. Dobre hermetyczne lampy na żarówkę i swieto

[akmaly]

3 godziny temu, Kaszlak79 napisał:

A po wuj 7 żył?? 5 wystarcza - masa, kierunek prawo, kierunek lewo, stop, postój. Im mniej żył, tym kabel tańszy i łatwiej się go układa. Grubość 1 mm2 też przesada, spokojnie wystarczy 0.75 mm2, łatwiej się go upycha a w oświetleniu przyczepy są śmieszne stałe natężenia prądu, niecałe 2A. Koszt takiego kabla to coś 3.5 zł/1 mb. Kablem jedziemy do tyłu przyczepy i tu są 2 możliwości podzielenia. Pierwsza to podłączenie do gniazda przyczepy i z gniazda dalej ciągniemy do świateł, nie polecam bo ciasno jest w gniazdku. Druga to główny kabel do dobrej puszki (nie jakiegoś gówna za 2 zł ale dobrej, atestowanej puszki o IP67) i z puszki jedziemy do gniazda i świateł. Masę dajemy na ramę a ciągniemy ja tylko na skrzynię razem w kablu na pozycyjne. Aaa, oczywiście przy dzisiejszych cenach uważam że TYLKO na LEDach, najlepiej gotowych lampach. Unikamy dodatkowych połączeń i są hermetyczne - nie muszę tłumaczyć że w pojazdach rolniczych to ogromna zaleta.

Nie, masa na ramę a połączenie tylko dobrze zabezpieczyć (ja to robię kitem butylowym). Ułatwia to robotę, raz że do każdej lampy o jeden kabel mniej, dwa w przypadku naprawy zawsze szukamy tylko plusa. Taka zasada jest od dziesięcioleci w motoryzacji - nie poprawiajmy mądrzejszych od nas.

1. Może i po wuj ale jak chcesz zrobić porządnie to;

-1. Masa, 2. Pozycja lewa, 3. Pozycja prawa, 4. Stop, 5. Kierunek lewy, 6. Kierunek prawy, 7. Dodatkowy prąd ( to opcja i można zrezygnować ale różnica w cenie prawie żadna )

2. 1mm2 to może i przesada ale tylko i wyłącznie przy markowych przewodach, kupując tanie to minimum.

3. Masa tylko przez kabel - odpadają wszystkie problemy z lapami, nie wiem jakbyś nie zabezpieczył to i tak z czasem pojawi się korozja, przy masie z przewodu spokój na lata.

Każdy robi jak chce, ja robię tak aby za 5-10 lat nie poprawiać, a różnica 50 zł więcej na instalacji to żadna różnica w stosunku do niezawodności.

Tanie ledy są tak samo dobre jak tanie chińskie przewody - przy zakupie ładnie wyglądają i to chyba jedyna zaleta. 

 

[astrahxenon]

dokładnie ! instalacja zrobiona dobrze śmiga latami, polecam lampy na żarówkę ale jakieś droższe modele które są hermetyczne te standardowe do przyczepy jak stosuje to a wyjściu dokładam dławik ze sklepu elektrycznego i pod klosz zakładam oring

[Kaszlak79]

3 godziny temu, jonek98 napisał:

ja dałem kabel 3x0,5 bo taki miałem pod ręką jak pies pogryzl stara instalację

I przy LED-ach powinno wystarczyć.

2 godziny temu, astrahxenon napisał:

Z maszynami rolniczymi tak trzeba niestety pracują ekstremalnie

Że wyjadą parę razy na rok w kurzu albo rzadziej w błocie?? Jajca sobie kolego robisz. Ekstremalnie to pracują wojskowe samochody terenowe gdy przychodzi brodzić na głębokość 1.5 m - wtedy podwójna instalacja się przydaje.

2 godziny temu, astrahxenon napisał:

ja z kolei tanich ledow nie polecam

A ja owszem - cena np. jednej lampy zespolonej do tyłu to 18-20 zł, tyle ile marny klosz bez żarówek. Nie żal wyrzucić a tyle ile to pracuje w przyczepie rolniczej to na lata.

2 godziny temu, astrahxenon napisał:

Dobre hermetyczne lampy na żarówkę i swieto

Przeczysz w tym momencie postępowi technicznemu - min. nie eliminujesz w ten sposób połączeń. Poza tym dziś nawet najtańsze LED-y są hermetyczne a kosztują mniej niż zwykłe lampy.

2 godziny temu, akmaly napisał:

2. Pozycja lewa, 3. Pozycja prawa,

Ma to jedynie sens TYLKO w przypadku kiedy jest możliwość włączenia w ciągniku pozycyjnych lewo/prawo. W praktyce się tego nie używa w maszynach rolniczych.

2 godziny temu, akmaly napisał:

1mm2 to może i przesada ale tylko i wyłącznie przy markowych przewodach, kupując tanie to minimum.

Przewody się dobiera na ich obciążalność a nie markę. Oczywiście lepiej kupić lepsze.

2 godziny temu, akmaly napisał:

nie wiem jakbyś nie zabezpieczył to i tak z czasem pojawi się korozja,

A to dziwne bo u mnie już 12 lat bez problemu. Jak nie wiesz jak zabezpieczyć, to już Ci tłumaczę - czyścisz "do żywego", robisz trwałe połączenie (najlepiej śrubą) i zabezpieczasz dobrym kitem, który nie wyschnie ani się nie utleni.

2 godziny temu, akmaly napisał:

Każdy robi jak chce

A ja robię jak w książce.

[astrahxenon]

Ojj jak przyczepa wozi obornik to tak gnojowica jest wszędzie a to azot więc warunki są ciężkie i np taka śrubka trzymająca lampę koroduje szybko Pozycja prawo/lewo to nie sens a standard ISO i ona jest po to że w przypadku awarii nie pada ci calość i przyczepa robi się widmo tylko przestaje świecić połowa. Nie wspominam o tym że w razie gdy za autosanke chce zapiąć nowsza przyczepę to muszę w gnieździe mieć napiecie na dwóch pinach wiem że zaraz ktoś powie ze mostek można zrobić ale wedle książki ma być tak i koniec. 

[Kaszlak79]

4 minuty temu, astrahxenon napisał:

Ojj jak przyczepa wozi obornik to tak gnojowica jest wszędzie a to azot więc warunki są ciężkie i np taka śrubka trzymająca lampę koroduje szybko

Wtedy to koroduje wszystko - nie ma bata. A jeszcze piękniej korodowały dawniej przyczepy którymi się wapno woziło.

6 minut temu, astrahxenon napisał:

Pozycja prawo/lewo to nie sens a standard ISO i ona jest po to że w przypadku awarii nie pada ci calość i przyczepa robi się widmo tylko przestaje świecić połowa.

Co nie zmienia faktu że i tak tą przyczepą nie możesz już jechać po drodze publicznej. Ale fakt, taki jest standard - ten jeden kabel więcej nie zrobi różnicy.

[akmaly]

Jaki ty mądry na siłę chcesz być. W książce akurat pozycja lewa i prawa. Przewody dobierasz pod obciążenie i tu pełna zgoda tylko wszystko x min 2 bo przyczepa rolnicza z reguły ma media na drugą. 

Co do tego zabezpieczenia to dobry kit to ty tu wciskasz.

[Kaszlak79]

Ty też chcesz być. Wiem że w książce pozycja lewa i prawa, ale w ciągniku rolniczym to opcja nie potrzebna, robi się mostek i po sprawie. Przewód 0.75mm2 możesz bezpiecznie obciążyć w instalacji przyczepy stałym prądem 15A (dane z książki) co daje moc 180W. W dwóch przyczepach największe obciążenie na raz to stop, ok 85 W, w przypadku LED-ów podziel to gdzieś przez 4. Tak że na LED-ach spokojnie kabel 0.5mm2 pociągnie. A co do zabezpieczenia, to tym: https://allegro.pl/oferta/sznur-butylowy-fi-6-mm-klej-uszczelka-5-x-6-mm-8121371409?reco_id=773d75d6-e59b-11eb-b209-b02628cf1030&sid=3ec404f37aa2fad6253fa5dd6bb023427743f77ee2f01bb84454c4701b8c0118.  Min. w grupie VAG od lat są tym uszczelniane lampy z tyłu, trzyma.

A teraz słucham twoich argumentów.

Edytowane 15 Lipca 2021 przez Kaszlak79

[akmaly]

Robię zgodnie z książką vs wiem że w książce pozycja lewa i prawa ale to opcja niepotrzebna. 

Nie uważasz że coś tu się nie zgadza?

Z przekrojami przewód w stosunku do mocy tonie mam nic do dodania bo fizyka jest jedną. Mi chodzi tylko że jak masz nie wiadomego pochodzenia przewód to lepiej zastosować większe przekroje. Przerabiałem instalacje w jakimś ciągniku i kupiłem przewody 0.75 bo takie były - no i się zdziwiłem przy montażu bo okazały się wyraźnie mniejsze. To tylko z praktyki. Co do led to w ogóle nie ma co pisać i lepiej wziąć z górnej półki przewody o mniejszym przekroju.

[astrahxenon]

Bo teoria teoria a trzeba wziąść pod uwagę to że materiały niskiej jakości nie osiągają znamionowej wytrzymałości