płyta na obornik czy obowiązek?

[mateusz123445]

Witam mam pytanie czy płyta na obornik jest obowiązkowa ? czy dozwolone jest ( tak robie aktualnie) codziennie załadunek obornika na przyczepe i wywóz na pole? 

[Gość]

w zimę nie możesz na pole.

[Gość]

na pryzmę można.

[Pablo1970]

po  to  jest  płyta     aby  na  niej   magazynować   obornik    a    wycieki   szły   do     szamba  a nie   do   wód  gruntowych   

[traktor11]

Prawo stanowi obornik ma być składowany na podłożu nie przesiąkalnym nie ma mowy o płycie gnojowej 

[Gość]

22 minuty temu, Pablo1970 napisał:

po  to  jest  płyta     aby  na  niej   magazynować   obornik    a    wycieki   szły   do     szamba  a nie   do   wód  gruntowych   

tiaaa.

Czy możemy w dalszym ciągu przechowywać go na polu? Według przepisów składowanie obornika bezpośrednio na gruntach rolnych jest możliwe, jednak nie może trwać dłużej niż przez 6 miesięcy od dnia utworzenia pryzm. Pryzmy powiny znajdować się na polu, które jest przeznaczone bezpośrednio do nawożenia naturalnego

[Pablo1970]

14 godzin temu, traktor11 napisał:

Prawo stanowi obornik ma być składowany na podłożu nie przesiąkalnym nie ma mowy o płycie gnojowej 

pisząc   płyta  gnojowa   miałem  na   myśli   płytę   wylaną  z  betonu    z umiejscowionym   szambem   pod  lub   obok  tak   aby   wysięki     spływały   do   szamba    nie   do    gruntu    poza   płytą  obornik  można   przechowywać   w  oborze  na  głębokiej   ściółce   pod  warunkiem   że    podłoże   jest   nie    przepuszczalne     pierwszy    raz     słyszę  że  można   na  polu   na   pryzmach    wszystko   co  wycieka   z  tych   pryzm   dostaje  się   do  wód    gruntowych  

[mateusz123445]

Tydzień temu był Pan z kontroli z weterynarii i powiedział że płyta jest nie obowiązkow bo dużo ludzi brało dofinansowania i za połowę kwoty robili a resztę dla siebie, już sam nie wiem, co osoba to inne zdanie 

[Pablo1970]

Z  dofinansowaniem   był  taki   problem  że   wielkość   dofinansowania     uzależniona     była   od  ilości   sztuk    a każdy  aby się  rozwijać   zwiększa    obsadę    sam   mam  płytę   i  zbiornik   okrągły  na   gnojowicę   tyle   że  to  wszystko   już   dawno  przestało  wystarczać   więc   wywożę   gdzie   się   da i  kiedy   mogę    ci  z  weterynarii   dobrze   o  tym  wiedzą   .

[mateusz123445]

Czyli lepiej małą płyte ale miec niz w ogole 

 

[traktor11]

Dnia 19.04.2021 o 10:42, Pablo1970 napisał:

pisząc   płyta  gnojowa   miałem  na   myśli   płytę   wylaną  z  betonu    z umiejscowionym   szambem   pod  lub   obok  tak   aby   wysięki     spływały   do   szamba    nie   do    gruntu    poza   płytą  obornik  można   przechowywać   w  oborze  na  głębokiej   ściółce   pod  warunkiem   że    podłoże   jest   nie    przepuszczalne     pierwszy    raz     słyszę  że  można   na  polu   na   pryzmach    wszystko   co  wycieka   z  tych   pryzm   dostaje  się   do  wód    gruntowych  

Rolnicy mogą gromadzić obornik bezpośrednio na gruntach rolnych, jednak nie dłużej niż przez 6 miesięcy od dnia utworzenia każdej z pryzm. Wymaga się, aby pryzmy znajdowały się poza zagłębieniami terenu, na możliwie płaskim terenie, o dopuszczalnym spadku do 3%. Teren nie powinien być piaszczysty i podmokły. Należy zwrócić uwagę, iż pryzmy z obornikiem nie mogą być zlokalizowane w odległości większej niż 25 m od linii brzegu wód powierzchniowych, pasa morskiego i ujęć wód, jeśli nie ustanowiono strefy ochronnej.

Jakie przepisy regulują składowanie obornika na gruncie i jaki organ je egzekwuje? Czy rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 7 października 1997 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budowle rolnicze i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 132, poz. 877 z późn. zm.) zobowiązuje do wyposażenia w płytę obornikową budynki gospodarcze powstałe po wejściu w życie ww. rozporządzenia, jeśli tak to co z budynkami powstałymi przed datą jego wejścia w życi

 

BEZ PŁYTY OBORNIKOWEJ

Zgodnie z ogólną zasadą prawa lex retro non agit (prawo nie działa wstecz) budynki wzniesione przed wejściem w życie Rozporządzenia nie muszą odpowiadać warunkom technicznym w nim określonym, o ile analogicznych wymogów nie nakładały regulacje obowiązujące uprzednio. Wobec braku wcześniejszych przepisów nakazujących przechowywanie obornika na hermetycznych płytach przyjąć należy, że budynki wybudowane przed datą wejścia w życie Rozporządzenia nie muszą być wyposażone w płytę obornikową.

 

PROSZĘ BARDZO PRZEPISY😉

[daron64]

Tak nieco w temacie płyt. W niedalekiej okolicy chłop ma postawiona nowa oborę (tzn z 5-10lat temu stawiana), wymiary gdzieś 30x10 napewno.  A płyta i szambo? Po co. Gnój leży częściowo na jakichś płytach betonowych, częściowo na gruncie. Gnojówka? Spływa sobie do rowu przy drodze (gruntowa droga, w sumie na kolonii), potem przez tę drogę przelewa się na drugą stronę do drugiego rowu. Ale panele fotowoltaiczne to sobie zapierniczyl ostatnio

Z moje wioski sąsiad nie ma płyty, ani szamba, gnojówka sobie płynie z tyłu podwórka. Ostatnio jadę na pole (też droga druntowa) a tam z działki zrobiony rowek i gnojówka puszczona ja drogę. 

Tak się robi

[mateusz123445]

u mnie rodzice w 2014 roku stawiali obore, więc sie trzeba chyba brac za budowe płyty 

[Pablo1970]

Dnia 21.04.2021 o 09:54, daron64 napisał:

Tak nieco w temacie płyt. W niedalekiej okolicy chłop ma postawiona nowa oborę (tzn z 5-10lat temu stawiana), wymiary gdzieś 30x10 napewno.  A płyta i szambo? Po co. Gnój leży częściowo na jakichś płytach betonowych, częściowo na gruncie. Gnojówka? Spływa sobie do rowu przy drodze (gruntowa droga, w sumie na kolonii), potem przez tę drogę przelewa się na drugą stronę do drugiego rowu. Ale panele fotowoltaiczne to sobie zapierniczyl ostatnio

Z moje wioski sąsiad nie ma płyty, ani szamba, gnojówka sobie płynie z tyłu podwórka. Ostatnio jadę na pole (też droga druntowa) a tam z działki zrobiony rowek i gnojówka puszczona ja drogę. 

Tak się robi

Ja na   twoim  miejscu   zgłosiłbym   to  do   ochrony    środowiska    bo to  co  opisujesz   to   zwykłe     chamstwo   takiemu   dzbanowi  możesz    zwracać     uwagę    a to  i tak  nic  nie  da   a jak przyjedzie    jakiś  urzędas  to    jest nadzieja  że   zaprzestanie    procederu  chociaż   na  jakiś  czas