Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie 2021


Roki212

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
30 minut temu, damianos95 napisał:

Jeżeli tej babki np siostra i brat zzekna się tej ziemi na zecz tej babki to dzieci i siostry i brata też muszą się zzeknac ale nie muszą jeśli ich dzieci się nie zzekna to uczestniczą w podziale jak równy z równym aby wszystko było jej i brat i siostra i ich dzieci muszą oddać jej swoją część 

Czlowieczku co żeś tu napierdaczyl.... Moja żona zrzekła się spadku po nieżyjących dziadkach na rzecz brata..... I moje dzieci nic do tego nie miały i nie mają.... 

 

Edytowane przez Bogdan_ja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kiedy to milaes ale mój dobry kolega miał taką sprawę a w zasadzie jego matka 

Sprawa wyglądała że powiesił się brat matki ogólnie były 3 siostry i brat 

Matka mojego kolegi zrzekla się majatku po bracie tak samo miała zrobić druga siostra ale dzieci tej siostry syn i córka złożyły sprawę że należy im się jakaś część z części matki później ciągnęło się to chyba 4 lata może gdyby tamte dzieci nie założyły sprawy byłoby inaczej w sumie zapytam kolegi czy on się zrzekal czy nie ale jak dobrze pamiętam to mówił że podpisywał jakiś papier że nie będzie ciotki później ciągał po sądach 

Sam takiej sprawy nie miałem ale wiem że dziś po pozornie mała wartość rzeczy dzieci biją się latami w sądach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, rafal3939 napisał:

nie musza się stawiac wszyscy na sprawie spadkowej ale trzeba wszystkich znaleźć kto dziedziczy i wszyscy muszą sie potem dogadać co do sprzedaży ew któras z tych osób może zrzec się spadku

No, i tu jest koń pogrzebany, wystarczy, że do tortu jest 20 osób i weź wszystkich ściągnij na sprawę, dodatkowo dogadanie się ze wszystkimi graniczy z cudem, zwłacza jak wartość jest znaczna. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu wpłynęły ostatnie dopłaty z ekologii, także dopłaty za 2021 uważam za zamknięte. 3 m-ce przed terminem, mają rozmach ... z agencji. Zobaczymy jak pójdzie za 2022 rok, czy będzie progres z terminem wypłat.

Dnia 6.04.2022 o 14:40, androproteam napisał:

Wiadomo ile już agencja wypłaciła dopłat za 2021r? Ma ktoś jakiś link co do wypłaty, jaki procent wyplacono

https://www.agrofoto.pl/finanse/dotacje-i-doplaty/doplaty-bezposrednie-2022-ile-wnioskow-juz-wplynelo,117863.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...