Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Nawet chmury widziałem ale pole skończyć chciałem i 1 ha dokańczałem niewielka strata by była nawet Yacenty mówił że nie podziała a tu wszystko zadziałało jak należy.

Opublikowano
1 minutę temu, Tomek90 napisał:

No właśnie bo niektórym to chemia jeszcze za tania jak w taka pogodę wyjeżdżają. 

Zachmurzone było cały czas miało padać za 2godz. ale radar się pomylił. Nie jestem głupi żeby przed samym deszczem pryskać ot wypadek przy pracy ale wszystko pozytywnie się skończyło.

Opublikowano
Krzysiukov napisał:

Głupoty pisze, jak będę prowadził nowy opryskiwacz od producenta to też mandat dostanę 😅😅😅😂😂 ludzie trochę pomyślcie zanim coś napiszecie to nie boli chodź widzę że niektórych tak 😅😅😅 Trochę odniesienia do realnego życia że jadę z opryskiwaczem to zaraz że pryskam ? To tak jak z papierem toaletowym jak kupuję w sklepie i biorę w rękę to zaraz oznacza że będę srał w sklepie? 😅😅

jak ktoś zgłosi Cię na policję to muszą pojechać i Ciebie spisać że byli na interwencji, wiadomo że nic nie zrobią, a u tego chłopaka to pewnie jakieś niedokształcone żółtodzioby były i go postarszyli że nie może, ja to bym odrazu ich zapytał o paragraf i ustawe gdzie tak jest napisane. Mnie już jeden pseudopszczelarz 2 razy straszył i raz wezwał na mnie policję ale że jeden sporo z rolnictwem ma wspólnego to tylko przyjechał zapytał czym pryskam i spisali dane i pojechali do goscia go wyjaśnić

Opublikowano
42 minuty temu, miwigos napisał:

15 minut to nie patrzyłeś na radary

 

10 minut temu, Tomek90 napisał:

No właśnie bo niektórym to chemia jeszcze za tania jak w taka pogodę wyjeżdżają. 

ja w tym roku za późno na chwasty pryskałem, (tak jak wielu rolników) axialem i winnetou i oprysk praktycznie w ogóle nie zadziałał a przynajmniej jest pełno trawy w zbożu ale nie robiłem już poprawek. W przyszłym roku idzie coś typu Huzar czy Sekator na jesień za wszelką cenę i będzie pewnie czysto.

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, camo napisał:

ja wczoraj widziałem jak ktoś wieczorem pryskał zboża a za 15 min już padało, jest jakiś środek żeby zadziałał czy raczej kasa w błoto?

W zeszłym roku pryskałem ok 16-17 zboże gdzieś ok kolanka to sąsiad miał problemy że pszczelarz a tak wcześnie pryska. Wielcy znawcy którzy nie mają o niczym pojęcia.

Pszenica jak jest po sąsiedzku z rzepakiem który już kwitnie , to chociaż szerokość opryskiwacza na chłopski rozum wypadało by opryskać już po oblocie pszczół , lub jak zboże graniczy z pasieką 

Opublikowano
Przed chwilą, mysza103 napisał:

Pszenica jak jest po sąsiedzku z rzepakiem który już kwitnie , to chociaż szerokość opryskiwacza na chłopski rozum wypadało by opryskać już po oblocie pszczół , lub jak zboże graniczy z pasieką 

nie nie tam rzepaku żadnego nie było, a na pewno jeszcze nie kwitły rzepaki. W tym roku rzepak tam jest.

Opublikowano
23 minuty temu, camo napisał:

 

ja w tym roku za późno na chwasty pryskałem, (tak jak wielu rolników) axialem i winnetou i oprysk praktycznie w ogóle nie zadziałał a przynajmniej jest pełno trawy w zbożu ale nie robiłem już poprawek. W przyszłym roku idzie coś typu Huzar czy Sekator na jesień za wszelką cenę i będzie pewnie czysto.

Widząc deszcz na radarze za 2h napewno bym nie wyjechał. 

28 minut temu, Andpol napisał:

Zachmurzone było cały czas miało padać za 2godz. ale radar się pomylił. Nie jestem głupi żeby przed samym deszczem pryskać ot wypadek przy pracy ale wszystko pozytywnie się skończyło.

Trawy nie weźmie chyba

Opublikowano
5 godzin temu, Pawelek998 napisał:

Co sądzicie o Amistar ProPak z Syngenta na T2 ?

Jechałem tym na jęczmień ozimy i pszenżyto-zobaczymy jak się sprawdzi, tylko podniosłem protio do 0.5l 

Opublikowano
3 godziny temu, Krzysiukov napisał:

Głupoty pisze, jak będę prowadził nowy opryskiwacz od producenta to też mandat dostanę 😅😅😅😂😂 ludzie trochę pomyślcie zanim coś napiszecie to nie boli chodź widzę że niektórych tak 😅😅😅 Trochę odniesienia do realnego życia że jadę z opryskiwaczem to zaraz że pryskam ? To tak jak z papierem toaletowym jak kupuję w sklepie i biorę w rękę to zaraz oznacza że będę srał w sklepie? 😅😅

Różnie bywa z myśleniem u Policji. Kiedyś policjant wypisał mandat dla chłopaka niemowy od urodzenia za używanie słów słów nieprzyzwoitych. Akcja była taka, że Policja zatrzymała grupkę osób i wszystkim po mandacie bez wyjątku byłeś w grupie to mandat, nawet niemowa od urodzenia też otrzymał. 

Opublikowano
Dnia 21.05.2021 o 09:18, Krzysiukov napisał:

No tak ale jak zrobił nakład na jakościówkę to trochę słabo to sprzedać na pasze. 

Zobaczysz jaka będzie różnica w cenie... Wg mnie gra nie warta świeczki jeżeli różnica na tonie 20 zł dlatego w tym roku celuje w pasze bez n3 za to n2 bogatsze cały azot 130 w czystym składniki bez skracania z grzyba T2/T3 bo septorioza weszła i trochę rdzy albo dtr. Podstawą zdrowa mączniaka brak.

19 godzin temu, misio3p napisał:

Aż się prosi o dodanie strobiluryny

Jak jeszcze artea była dostępna w sprzedaży to nawet syngenta zalecała mieszaninę artea + azoksystrobina.

A później syngenta wypuściła menare te same substancje tylko więcej bo nawet przedstawiciele mówili że ubogi ten produkt...

4 godziny temu, Rolnik200598 napisał:

Powiem tak- sam mam pszczoły. Sam wczoraj rano pryskałem mieszankę i pszenicę na grzyba, zresztą nie tylko ja. Pszczoła nie interesuje się czymś co nie kwitnie. A nikt nie pryska z lancami na wysokości X metrów żeby pszczoła przeleciała pod lancą. Z rzepakiem wszyscy się pilnują, ot wczoraj RSP wyjechała dopiero po 20. Ale ze zbożami to przesada.

Co do oprysku zbóż to nie do końca tak jak piszesz bo jeżeli są chwasty kwitnące fiołek oto to pszczoły mają pożytek a nie wspomnę o półmetrowych miedzach i zielnikiem ich porastającym trzeba bardzo uważać. Co do rzepaku tu sprawa jest oczywista.

Opublikowano
Przed chwilą, BENNY82 napisał:

Co do oprysku zbóż to nie do końca tak jak piszesz bo jeżeli są chwasty kwitnące fiołek oto to pszczoły mają pożytek a nie wspomnę o półmetrowych miedzach i zielnikiem ich porastającym trzeba bardzo uważać. Co do rzepaku tu sprawa jest oczywista.

Ja z miedzami problemu nie mam- regularnie koszę a mam je na każdym kawałku po obu stronach i to takie nieraz po więcej niż 0,5m. Chwastów kwitnących nie widziałem już kilka lat- albo we wczesnej fazie opryskane albo jakoś wyginęły, czy ki wuj.

Opublikowano

Szwagier ma pasiekę przy pszenicy parę lat temu robilem zabieg na flagę + dimetoat na szkrzypionki, koniec lancy metr czy 2 od uli, żaden ul nie padł. 

Kiedyś jeszcze ojciec nie mając wiedzy Chloropyrifos na tym samym polu w zaczynającym już kwitnąć rzepaku pod wieczór. Dziadkowe jeszcze wtedy ule wszystkie, zaden nie padł. I sam nie wiem jakim cudem ale wszystko ok. Teraz lepiej wieczorem czy w nocy bo posadza do więzienia, a druga sprawa brak odparowania cieczy z rośliny. 

Opublikowano

to jest ekoterroryzm oszołomów,wszystkie środki szkodliwe dla pszczół dawnej I ,II klasy zostały dawno wycofane z produkcji i stosowania ,obecnie praktycznie wszystkie owadobójcze są nieszkodliwe dla pszczół nie mówiąc o herbicydach czy grzybobójczych .W ubiegłym roku zadzwoniłem do agencji czy mogę pryskać w południe kukurydzę mocznikiem i odżywkami to panienka w agencji wystękała po długim namyśle i konsultacji z koleżanką że ona w zasadzie nie wie ale na wszelki wypadek nie wolno🤣 .Pamiętam dobrze jak w latach 80tych,90tych każdy pryskał każdym środkiem od rana do nocy i pszczół była masa i nikt nie słyszał o zatruciach pszczół.Co ciekawe wczoraj sąsiad pszczelarz który ma kilka uli przy płocie a za płotem kukurydzę ,którą kropił na chwasty ok godziny 10😂

  • Like 1
Opublikowano

W zasadzie to problemem jakiegokolwiek pryskania  w czasie kwitnienia, jest utrata przez pszczoły naturalnego "zapachu" , po którym są rozpoznawane w ulu. Do tego wystarczy mocznik czy fungicyd, który pokryje skutecznie ciało pszczoły. I nie zostanie wpuszczona do ula. Druga sprawa - środek jest przenoszony wraz z pyłkiem i nektarem, nawet w niewielkich ilosciach, i dostarczany larwom. To powoduje silne osłabienie rodziny.

Trzeci element, o którym się niechętnie mówi, to coraz silniejszy smog elektromagnetyczny, jak w pełni wejdzie 5G, czyli promieniowanie mikrofalowe obejmie w praktyce cały kraj, pszczoły będą miały problem z lokalizacją w terenie

  • Like 4
Opublikowano
3 godziny temu, jahooo napisał:

W zasadzie to problemem jakiegokolwiek pryskania  w czasie kwitnienia, jest utrata przez pszczoły naturalnego "zapachu" , po którym są rozpoznawane w ulu. Do tego wystarczy mocznik czy fungicyd, który pokryje skutecznie ciało pszczoły. I nie zostanie wpuszczona do ula. Druga sprawa - środek jest przenoszony wraz z pyłkiem i nektarem, nawet w niewielkich ilosciach, i dostarczany larwom. To powoduje silne osłabienie rodziny.

Trzeci element, o którym się niechętnie mówi, to coraz silniejszy smog elektromagnetyczny, jak w pełni wejdzie 5G, czyli promieniowanie mikrofalowe obejmie w praktyce cały kraj, pszczoły będą miały problem z lokalizacją w terenie

Blagam Cie nie pisz takich glupot o 5g.. bo jest jeszcze mniej promieniujace i szkodliwe jak inne 

  • Like 3
  • Thanks 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v