Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 minut temu, deSilva napisał:

Skoro tyle jednak dał rzepak to trudno mieć pretensje do ubezpieczyciela że nie dał się  niektórym naciągnąć na wypłatę czegokolwiek, bo wątpię czy ubezpieczacie na więcej jak 4 tony.  Takimi postami i chwaleniem się jak to sypał i ile się wyciągnęło przy okazji od ubezpieczyciela, tylko potwierdzacie że ubezpieczyciel wie jednak co robi że nic nie chce uznać.

Rzepak mam ubezpieczam na 5t bo na tyle idą nakłady to czemu niby mam na 4 max ubezpieczac. 

Opublikowano
1 minutę temu, galan99 napisał:

U nas to wszyscy kosili po 2 do 2,5 to było bardzo dobrze jak ktoś powiadał ze miał więcej to raczej z przyczepo i z zaczepem .

No dobrze rozumiem, ale nawet YT chwalą się jak to sypało i z wypłatą z ubezpieczenia ile to wyszło, myślicie że ubezpieczyciele tego nie oglądają? jednemu drugiemu chwalipięcie się uda, a ten co faktycznie powinien dostać ma gówno przez takich, dostał kto, to siedź jeden z drugim na d*pie i się nie chwal.

3 minuty temu, Tomek90 napisał:

Rzepak mam ubezpieczam na 5t bo na tyle idą nakłady to czemu niby mam na 4 max ubezpieczac. 

Słuchaj, nie wiem na ile ubezpieczasz, twoja sprawa, ale nie oszukujmy się że są pola słabiutkie, często i gęsto też już wyrzepaczone bo sieją raz po raz, że choćby nie wiem jakie nakłady ponieśli i pogoda w miarę dopisała, to nie mają i mieć nie będą więcej jak 3 tony, więc jaki sens ubezpieczać choćby na 4 i liczyć na cud z ubezpieczenia.

Opublikowano (edytowane)

Widocznie się opłaca, mało rzepaków koszonych jest po zbożach? Ubezpieczony na 5t, realnie oddaje poniżej 4t i zostawiają bo czekają na grad i nie mówię tu o paru hektarowcach. Tylko nie zawsze ten grad przyjdzie 🤷‍♂️

 

Napewno czytają hehe albo oglądają ubezpieczalnie yt. Oni i tak o tak swoje zarabiają. 

Edytowane przez Tomek90
Opublikowano
3 minuty temu, Tomek90 napisał:

Widocznie się opłaca, mało rzepaków koszonych jest po zbożach? Ubezpieczony na 5t, realnie oddaje poniżej 4t i zostawiają bo czekają na grad i nie mówię tu o paru hektarowcach.

 

 

Czyli zwykli wyłudzacze odszkodowań, identycznie jak z samochodami jeżdżącymi na stłuczkę, no ale cóż, tu się takich rozgrzeszy bo to biedny pan rolnik którego wszyscy rąbią w d*pę, to niech se bidok odbije choć trochę.

Opublikowano
1 godzinę temu, deSilva napisał:

Czyli zwykli wyłudzacze odszkodowań, identycznie jak z samochodami jeżdżącymi na stłuczkę, no ale cóż, tu się takich rozgrzeszy bo to biedny pan rolnik którego wszyscy rąbią w d*pę, to niech se bidok odbije choć trochę.

Nie przesadzaj, a to rolnika nikt nie dyma przecież... 

Opublikowano
Tomek90 napisał:

Widocznie się opłaca, mało rzepaków koszonych jest po zbożach? Ubezpieczony na 5t, realnie oddaje poniżej 4t i zostawiają bo czekają na grad i nie mówię tu o paru hektarowcach. Tylko nie zawsze ten grad przyjdzie 🤷‍♂️

 

Napewno czytają hehe albo oglądają ubezpieczalnie yt. Oni i tak o tak swoje zarabiają. 

Normalnie kosi się takie rzepaki, tylko zostawia na środku pola pas kontrolny na dwa hedery 😉

Opublikowano
4 godziny temu, Andpol napisał:

Concordia ale w PZU znajomi mieli i to samo. @Tomek90 W jakiej firmie miałeś ubezpieczone?

U mnie dali od 8 do 18 procent za przymrozki w Concordii ale patrzyli tylko na niezawiazane łuszczyny . Popękane łodygi za bardzo ich nie interesowały 

Opublikowano
7 godzin temu, Tomek90 napisał:

Przyjdzie przymrozek przy kwitnieniu i tak będą esy floresy czy pryskales czy nie. Jakby było że to przez chowacza to by nie wypłacali kasy nie uważasz?? 

A co ma piernik do wiatraka? Dwa razy dałem ciała z robakiem i nie chcę więcej. Żółte miski to żaden wyznacznik. 4 dni było słonecznie i koło 20 stopni, więc bez patrzenia wiem, że nalot był. Zresztą to żaden koszt w porównaniu do całorocznego nakładu na tę uprawę. 

Opublikowano
18 godzin temu, ZELKOW napisał:

dokładnie patrząc na pogode u nas to raczej będzie dopiero po niedzieli bo i przymrozki , u siebie co dajesz do regulacji ?

Swój Tilmor robię 

Opublikowano
22 godziny temu, yacenty napisał:

dobrać własciwe środki, które działają w niższych temperaturach.

Było pryskać wcześniej. ja sie obawiałem prognozy pogody i poleciałem wczesniej

W okolicach 0 st. mało środków działa, z całą pewnością nie są to triazole a chlorek mepikwatu też działa słabo- mam tu na myśli działanie regulacyjne. Dodatkowo roślina też nie rośnie.

  • Root Admin
Opublikowano
Przed chwilą, metrax12 napisał:

W okolicach 0 st. mało środków działa, z całą pewnością nie są to triazole a chlorek mepikwatu też działa słabo- mam tu na myśli działanie regulacyjne. Dodatkowo roślina też nie rośnie.

a czy ja gdzies napisałem pryskaj w zero?

jak rośliny dziś nie rosną to sorry ale nie ma o czym gadac

Opublikowano
1 minutę temu, yacenty napisał:

a czy ja gdzies napisałem pryskaj w zero?

jak rośliny dziś nie rosną to sorry ale nie ma o czym gadac

Chodziło mi o to że wcześniejszy zabieg w tej temperaturze nie wpływa zbytnio na pokrój rośliny.

Opublikowano
17 minut temu, WiesławZetor napisał:

A co ma piernik do wiatraka? Dwa razy dałem ciała z robakiem i nie chcę więcej. Żółte miski to żaden wyznacznik. 4 dni było słonecznie i koło 20 stopni, więc bez patrzenia wiem, że nalot był. Zresztą to żaden koszt w porównaniu do całorocznego nakładu na tę uprawę. 

No tyle ma piernik że esy floresy to nie wina jedynie szkodników musi być. Ja nawet niemam zamiaru i nie miałem robić przy takich temp a było 3 dni do 20 stopni, dla mnie zabieg bez uzasadnienia takie moje zdanie, być może tak się różnia nasze regiony, słodyszka też że 2 razy ganiałem może tak osobno. 

Opublikowano
Tomek90 napisał:

Ale to już mówisz jak grad zbije?? 

Nie, normalnie czyli jak jest gotowy do zbioru i pogoda pozwala kosić. U nas było to modne przez kilka lat wśród dużych plantatorów (takich co sieją po 300 - 400 ha rzepaku) Ostatnimi laty jakoś już tego nie widać..

Opublikowano

Takie coś to raczej jak ktoś zgłosił , i nie mieli rzeczoznawcy pod ręką na szybko , to kazali kosić i zostawić jakiś pas kontrolny . To było pole do popisu , bo się słyszało że ludzie jeszcze obijali ten pas kontrolny praktycznie do 0 , i strata szła 100% . Ale tak jak piszesz to nie wiem , a gdyby przyjechali godzinę czy 2 po zgłoszeniu , a tu 100 ha skoszone ?

12 minut temu, mraukot napisał:

Nie, normalnie czyli jak jest gotowy do zbioru i pogoda pozwala kosić. U nas było to modne przez kilka lat wśród dużych plantatorów (takich co sieją po 300 - 400 ha rzepaku) Ostatnimi laty jakoś już tego nie widać..

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez witek
      witam mam do was pytanie...w tym roku po raz pierwszy mam zamiar zasiac rzepak...a wiec moje pytania
      -czy rzepak na ziemni 2b i 3a urosnie??
      -jak odmiany ??
      -jak opryski nawozy i jakie dawki ??
      -jak jest opłacalnośc takie uprawy ??
      -nom i oczywiscie jak sa ceny na skupach ??...bo nigdy nie przyglądałem sie cenom bo nigdy nie siałem...a jeszce jedna rzecz jak ciąc z pnia czy z pokosu ??
    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez petro11
      Witam. Jakie macie sposoby na dokarmienie rzepaku siarką na wiosnę? Dostałem meila z oferą firmy Agroenergetyk z Opola. Mają tam Agrogypsum wapno siarkowe ( 16%SO3 i 21%wapnia) jest to pyliste ale nie kurzy się podobno a cena to jak w BIG BAG jakieś 210zł za tone. Tak myśle jakby pogłównie to sypnąć tak po 400gk/ha. Dodam że mam kwaśny odczyn.
    • Przez huliszek1990
      Witam. Mam do przesiania rzepak ozimy, niestety poszedł jesienia oprysk Devrinol i Matezanex subst. czynne napropamid i matazachlor. Teraz bede sial kukurydze na ziarno, pytanie mam czy ktos mial taki problem i czy jest potrzebna orka czy wystarczy gruber lub teleżówka? pozdrawiam
    • Przez danielhaker
      Cena rzepaku w sezonie 2019. Jak myślicie jak się będzie zmieniał rynek rzepaku? Ceny czarnego złota wzrosną? Spadną? A może ten sezon zamkniemy takim samym wynikiem jak rok 2018? Chwalcie się po ile sprzedajecie nasiona rzepaku.
      Kontynuujemy tu wątek z sezonu 2018
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v