Rzepak ochrona i nawożenie 2021

[wyszyniak]

1 minutę temu, Xerkses napisał:

W tym roku po pszenicy mam zamiar posiać rzepak. Będę chciał rozsiać wapno (krede) i wylać gnojowicę bydlęcą . Co byście podpowiedzieli , lepiej na sieczkę słomy dać wapno i zaorać i pod agregat gnojowicę czy na sieczkę wylać gnojowicę i pod agregat wapno , ziemia lekka.

Najlepiej 6 tygodni odstępu między wapnem a gnojowicą

[Xion]

Jak będzie po 6 tyg odstępy robił to październik go zastanie. Słomę zetnij polej dobrze papą poprawi to mineralizację i przyoraj. Kredę pod agregat. Jak papy nalejesz po wierzchu za dużo to siłę kiełkowania możesz zniszczyć lepiej przyorać. Przerabiałem to w kukurydzy.

 

Edytowane 2 Lipca 2021 przez Xion

[mysza103]

3 godziny temu, yacenty napisał:

Tomek, ale ile kiedyś mieliśmy wody a ile mamy dziś? Rzepak, zreszta jak i każda roślina musi mieć wode!!!

Rok temu niby było sucho ale 1.1 - 30.06 było 280l opadu, w tym roku jest 200!!! o 80l mniej - czyli o 40%!!!
Jak zbierałeś 4 tony to sobie odejmij 40% i ja relanie liczę na 2.5 tony rzepaku z hekatara. Ciekawe co beda robić koledzy co podpisali kontrakty zakładając ze zbiorą 4tony

Tak to chyba nikt zdrowo -rozsądkowy nie liczy plonu . Co z tego że w tamtym roku było więcej wody , jak przykładowo u mnie 80% tej wody spadło po 20 maja ( w 3 tygodnie przeszło 200 litrów), pszenice odmiany póżne to tak nie ucierpiały , ale wczesne odmiany zbóż czy rzepak to na pędzie głównym to sporo nie zawiązywał łuszczyn z suszy . W tym roku rozkład jest nawet ok , poza jednym epizodem gdzie przez 22 dni nic nie spadło i jeszcze doszły te upały. Także mimo że spadło mniej wody w tym roku to się to lepiej rozłożyło , i lepiej to wszystko wygląda .

I jeszcze o kontrakty , jak ktoś pisze na 100 % spodziewanego plonu , to sam się prosi o kłopoty . No chyba że celowo tak pisze mając nadzieje , że w żniwa kupi od sąsiada taniej .

[Kubawww]

48 minut temu, Xion napisał:

Jak będzie po 6 tyg odstępy robił to październik go zastanie. Słomę zetnij polej dobrze papą poprawi to mineralizację i przyoraj. Kredę pod agregat. Jak papy nalejesz po wierzchu za dużo to siłę kiełkowania możesz zniszczyć lepiej przyorać. Przerabiałem to w kukurydzy.

 

Zrobiłem u ubiegłym roku tak jak napisałeś lałem przed siewem i złe nie było nawet na nakładkach ładnie powschodzil.

[Xion]

Mało lejesz :)) Kwestia towaru i ilości. Jak przedobrzysz  kiełek możesz spalić to fakt. Jak robisz z głową nie przypalisz.

Edytowane 2 Lipca 2021 przez Xion

[Gość]

Yacenty....poważnie 2.5 t rzepaku? przecież to się nie opłaca tyle zbierać przy tych nakładach. 

Pszenica Ci rośnie na 8t, jęczmień na 8t. po co Ci rzepak?

[przemek28_28]

6 godzin temu, yacenty napisał:

Tomek, ale ile kiedyś mieliśmy wody a ile mamy dziś? Rzepak, zreszta jak i każda roślina musi mieć wode!!!

Rok temu niby było sucho ale 1.1 - 30.06 było 280l opadu, w tym roku jest 200!!! o 80l mniej - czyli o 40%!!!
Jak zbierałeś 4 tony to sobie odejmij 40% i ja relanie liczę na 2.5 tony rzepaku z hekatara. Ciekawe co beda robić koledzy co podpisali kontrakty zakładając ze zbiorą 4tony

Dobrze ze nie spadło o 80% mniej wody bo mniej byłoby do zbioru niż zasiane🤣

[SawekBraczyk]

Ja tam robiłem na zielony pąk Azoksystrobina i na płatek Pictor i rzepak jest w dobrym stanie, łodyga zielona. Pictor kilka lat stosuje i zadowolony jestem, a drugi rok ochrona na zielony pąk idzie i jest jak dla mnie zadowalające. Na zielona luszczyne nie pojadę bo ścieżki co 12m i c-360 😁

[Tomek90]

Odmiany coraz bardziej odporniejsze, odporności na suchą zgniliznę, mocniejsza chemia (fungicyd i hebicydy) , wieksza wiedza co do terminowości zabiegu i ogólnie, a tu ładowanie coraz więcej zabiegów 😅

Rozumiem jak pola przerzepaczone, ale jak pare razy rzepak? 

Kiedyś taki Visby jesień tebukonazol, wiosna tebukonazol, płatek pictor i 5.5t. 

Nie mówię o insektycydach bo tu jest problem, ale fungicydowo jeżdżą wiosna 4 razy niektórzy porażka. 

Edytowane 2 Lipca 2021 przez Tomek90

[Gość]

28 minut temu, Tomek90 napisał:

Odmiany coraz bardziej odporniejsze, odporności na suchą zgniliznę, mocniejsza chemia (fungicyd i hebicydy) , wieksza wiedza co do terminowości zabiegu i ogólnie, a tu ładowanie coraz więcej zabiegów 😅

Rozumiem jak pola przerzepaczone, ale jak pare razy rzepak? 

Kiedyś taki Visby jesień tebukonazol, wiosna tebukonazol, płatek pictor i 5.5t. 

Nie mówię o insektycydach bo tu jest problem, ale fungicydowo jeżdżą wiosna 4 razy niektórzy porażka. 

Już nie przesadzaj, jadąc z robakiem dorzucasz literę tebu czy tam czegoś podobnego to ile zwiększy koszt produkcji? A zwyżka plonu możliwa.

[yacenty]

gustaww napisał:

Yacenty....poważnie 2.5 t rzepaku? przecież to się nie opłaca tyle zbierać przy tych nakładach. 

Pszenica Ci rośnie na 8t, jęczmień na 8t. po co Ci rzepak?

patrząc w niebo tego się spodziewam

[Tomek90]

1 godzinę temu, Zapracowany napisał:

Już nie przesadzaj, jadąc z robakiem dorzucasz literę tebu czy tam czegoś podobnego to ile zwiększy koszt produkcji? A zwyżka plonu możliwa.

3 razy robię szkodnika w całym okresie wegetacyjnym

[Kubawww]

4 godziny temu, Xion napisał:

Mało lejesz :)) Kwestia towaru i ilości. Jak przedobrzysz  kiełek możesz spalić to fakt. Jak robisz z głową nie przypalisz.

40 tysi na ha mi kolega lal to nie wiem czy tak mało 😉

[matek89121]

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

3 razy robię szkodnika w całym okresie wegetacyjnym

a ja robię do upadłego ,albo one dają za wygraną albo ja 😀 

[Gość]

U mnie 3 razy to na jesieni było a śmietka i tak korzeń pogryzła

[Gość]

Ja  ani razu i też trochę pogryźony był  , dla mnie to strzelanie z wiatrówki do nosorożca , niecelowe -nieskuteczne

[Tomek90]

Jak będą brać z tą zaprawa Bueto Start to napewno będą jeździć po parę razy jesienią. 

Ja na jesień raz robak i to perytroid przy regulacji. 

[XTRO]

Tomek sam będziesz zaprawiał? Jeśli tak to czym ? Ja się boje że nasiona popierdziele jak będę sam zaprawiał 

[Tomek90]

Imidachloprydem, poszukaj co taniej wyjdzie z tą substancja u ciebie. Jak nasiona popierdzielisz?? Ja drugi rok już będę, bo w tamtym roku cruisera zabrakło to mi na lewo załatwił zaprawe. 

[XTRO]

No że za dużo wody dam czy coś. A zaprawa dursbanem zdała by egzamin ? 

[robercikj100]

11 godzin temu, matek89121 napisał:

jesteś w błędzie bo pryskanie płatków kwiatów które opadną nie ma logicznego sensu , oprysk ma być na liście które rozprowadzą go po roślinie zabezpieczając kąciki między łodyga a bocznymi rozgałęzieniami gdzie  opadają płatki i zaczyna się infekcja 

Myślę że nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. W momencie kiedy na głównym pędzie jest zakwitnietych 50 procent kwiatów jeszcze żaden płatek zazwyczaj nie opadnie więc oprysk do tego momentu jest jak najbardziej prawidłowym terminem żeby ochronić liście i łodygi przed opadojacymi platkami

[Tomek90]

55 minut temu, XTRO napisał:

No że za dużo wody dam czy coś. A zaprawa dursbanem zdała by egzamin ? 

Nie wiem, sam się zastanawiałem czy to by coś dało. Cieczy tyle zeby sie nie kleiły nasiona, @bialy2005 sieje swoim to ciekawe jak zaprawia 

Edytowane 2 Lipca 2021 przez Tomek90

[bialy2005]

Ja dawalem pente + scenika jakos to przeliczałem tak żeby substancji było podobnie jak w cruiserze. był mokry po zaprawieniu ale jak postał to ładnie wciągnął wilgoci.

[Gość]

11 godzin temu, Tomek90 napisał:

Jak będą brać z tą zaprawa Bueto Start to napewno będą jeździć po parę razy jesienią. 

Ja na jesień raz robak i to perytroid przy regulacji. 

W zeszłym roku część była cruiser , część buteo ,nie było większej różnicy, a pryskać czymkolwiek na jesieni to ciężko trafić żeby ja załatwić, przez wrzesień co 2-3 dni by trzeba

[Gość]

Co 3 dzień leje. Grzyb się pcha drzwiami i oknami.