Skocz do zawartości

Pogoda rolnicza i nie tylko 2021


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

Mi to nie pomaga. Tyle co na moje skromne potrzeby wystarcza, więcej nie potrzebuję i tyle. Po co robić coś więcej jak i tak nic się nie zabierze i nikt tego nie przejmie a jak przejmie to i tak nic z tego nie zostanie.

A tak dla samego siebie. Głupie rozumowanie że ma ktoś coś przejmować.  Tak się utarło a w cale to mądre nie jest. Teraz przykład dużych domów o których mówiłeś, nikt nie chce tego domu po rodzicach każdy buduje nowe. 

Opublikowano
7 minut temu, Sylwekx25 napisał:

U mnie burze znów zapowiadają , kurła będę się chyba do lata bujał z tym siewem kukurydzy 😔

Mój rekord to 20 czerwiec, urosła jak las ale kolba jak psi kutas 

Opublikowano
1 minutę temu, slawek74 napisał:

to nie wozić tylko odrazu zasiać nawizu dopier.... a obornik na jesień

Taa tylko z płyty muszę do gdzieś usunąć , po drugie tam leży spora pryzma na polu co zimą wywiozłem przyczepami , będę próbował może się uda

Opublikowano
1 minutę temu, Ursus932 napisał:

Mój rekord to 20 czerwiec, urosła jak las ale kolba jak psi kutas 

Synek nie klnij bo ci bozia język upi🤬🤪

Opublikowano
Przed chwilą, Ursus932 napisał:

Mój rekord to 20 czerwiec, urosła jak las ale kolba jak psi kutas 

Najpóźniej siałem w pierwszej dekadzie czerwca , urosła , kolba była tyle ,że podczas koszenia  ziarno białe ale to tylko 2 ha było to się jakoś pomieszało w pryzmie z tą "normalną"..

Opublikowano

w sanatorium podpuszczalismy kaszuba na gadanie gwara-czym wiecej wypil tym lepiej mu szlo, na poczatku to gadal ze on nie kaszub blizej mu do wielkopolski.

1 godzinę temu, Rolnik200598 napisał:

Na razie dość mocno wieje i coraz bardziej się chmurzy.

@szymon09875 My z @jacus z podobnych terenów, u nas się z domu "na pole" wychodzi. Na początku nie rozumiałem jak ktoś mówił "sąsiek" i tam zboże trzyma. Okazało się, że dla niektórych sąsiek to skrzynia a dla mnie sąsiek to część stodoły, dla niektórych "zapole". Tak samo gumno w stodole, u nas tak się mówi na klepisko- przejazd przez stodołę.

my som krakowiaki zachodnie z dziada pradzia - nasza gwara byla podstawa literackiego jezyk polskiego..choc na zywo to juz tylko u najstarszych zostala, zdarzaja sie mlodzi ktorzy ida na dwor-ja to osobiscie tempie..

prawdziwa gware krakowska to w "weselu" wajdy mozna uslyszec.

pogrzmialo,powialo troche popadalo i tyle .

 

jak sie nazywala skrzynia na zboze -niejedna mielismy ale nie pamietam, ta na make -dwukomorowa byla pieknie pomalowana -dziadek byl stolarzem , pradziadowie galary wislane robili i do gdanska plywali..

Opublikowano

A co mi po tym. Mieszkać jest gdzie, auto jest, na tyle co się je, pije i resztę potrzeb wystarczy to po co więcej. U mnie już to jest. Wszystko wielkie, a przejąć nie będzie miał kto. Więc po co coś robić? Bieżące bolączki i wystarczy. Teraz zrobione ogrzewanie i woda, miałem piętro gruntowniej remontować ale pojawiło się pytanie- "A na co mnie to?". Ja sobie w takim już dożyję a więcej po co. 

1 minutę temu, danielursus3p napisał:

A tak dla samego siebie. Głupie rozumowanie że ma ktoś coś przejmować.  Tak się utarło a w cale to mądre nie jest. Teraz przykład dużych domów o których mówiłeś, nikt nie chce tego domu po rodzicach każdy buduje nowe. 

 

Opublikowano
2 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

A co mi po tym. Mieszkać jest gdzie, auto jest, na tyle co się je, pije i resztę potrzeb wystarczy to po co więcej. U mnie już to jest. Wszystko wielkie, a przejąć nie będzie miał kto. Więc po co coś robić? Bieżące bolączki i wystarczy. Teraz zrobione ogrzewanie i woda, miałem piętro gruntowniej remontować ale pojawiło się pytanie- "A na co mnie to?". Ja sobie w takim już dożyję a więcej po co. 

 

Młody chłop a podejście do życia jakbyś miał z 60 lat. Szanuje to, że się nie wstydzisz. Trend dzisiaj jest zupełnie odwrotny. 

Opublikowano

Kurna szwagier przyjechał na obiad  ,  może by  jaki ciągnik jechać obejrzeć 🤔 

Opublikowano
Przed chwilą, danielursus3p napisał:

Szanuje to, że się nie wstydzisz. Trend dzisiaj jest zupełnie odwrotny. 

Lepiej żeby ktoś zawczasu wiedział z kim ma do czynienia niż żeby potem się rozczarował... Nie ma czego ukrywać.

Opublikowano
1 minutę temu, Ursus932 napisał:

Kurna szwagier przyjechał na obiad  ,  może by  jaki ciągnik jechać obejrzeć 🤔 

A to nie lepiej odrazu odpuścić? Przecież szwagrowi sie nic nie podoba. A czym on jezdzi? 

Opublikowano
2 minuty temu, Ursus932 napisał:

Kurna szwagier przyjechał na obiad  ,  może by  jaki ciągnik jechać obejrzeć 🤔 

Szwagier to niech się bydłem zajmie a Ty kasa w teczkę i po traktor 😀

Opublikowano
2 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

Lepiej żeby ktoś zawczasu wiedział z kim ma do czynienia niż żeby potem się rozczarował... Nie ma czego ukrywać.

Czemu ma się ktoś rozczarować? Jesteś jaki jesteś A jak coś komuś nie pasuje to kop w dupe i tyle w temacie 

Opublikowano

Po prostu chodzi o to aby swojego prawdziwego oblicza nie ukrywać... Porównanie takie- Maluch niech nie udaje Mercedesa i na odwrót. Tylko o to chodzi. A, że charakter i nastawienie mam "raczej trudne" to akurat powszechnie wiadome.

Opublikowano
Sylwekx25 napisał:

2 minuty temu, Ursus932 napisał:

Kurna szwagier przyjechał na obiad  ,  może by  jaki ciągnik jechać obejrzeć 🤔 

Szwagier to niech się bydłem zajmie a Ty kasa w teczkę i po traktor 😀

po traktor to kobite z torebką wtedy napewno nie kupi 😜😁 kiedyś miałem takich kupców.. 😀

Opublikowano
Przed chwilą, slawek74 napisał:

po traktor to kobite z torebką wtedy napewno nie kupi 😜😁 kiedyś miałem takich kupców.. 😀

A ja miałem kiedyś takich kupców - przyjechało małżeństwo ruszyli autem do przodu do tyłu - babka kase z torebki wyjęła mówi do chłopa- no co będziesz oglądał jeździł cudował i tak zaraz rozpierdolisz bierzemy 😂

Opublikowano
Przed chwilą, danielursus3p napisał:

no co będziesz oglądał jeździł cudował i tak zaraz rozpierdolisz bierzemy

Ojciec tak Fiata Uno sprzedał. Gość wsiadł, odpalił, nawet nie przejechał się. Od razu 1100 z kieszeni wyjął. To był ziomek ojca z roboty u którego żywot auta trwał średnio jakieś kilka miesięcy.

Opublikowano
6 minut temu, szymon09875 napisał:

A to nie lepiej odrazu odpuścić? Przecież szwagrowi sie nic nie podoba. A czym on jezdzi? 

Szwagrowi się podobają , tylko tego 934 co te youtubery kupili mi odradził i dobrze .  New holand ,330 , MF 4 jakiś i 3p trzy sztuki 

Opublikowano

Jeśli o kupcach mowa to przyjechało kiedyś do mnie golfem po cielaki dwóch , ten jeden ogląda , gadka , zapłacił i ja mówię żeby mi nr gospodarstwa dał a ten na to "ale to nie ja ino sąsiad kupuje " , dopiero wtedy tamten wylazł z auta 😅

  • Haha 3
Opublikowano

Tacy kupcy najlepsi

1 minutę temu, Rolnik200598 napisał:

Ojciec tak Fiata Uno sprzedał. Gość wsiadł, odpalił, nawet nie przejechał się. Od razu 1100 z kieszeni wyjął. To był ziomek ojca z roboty u którego żywot auta trwał średnio jakieś kilka miesięcy.

 

Opublikowano
1 minutę temu, Rolnik200598 napisał:

Ojciec tak Fiata Uno sprzedał. Gość wsiadł, odpalił, nawet nie przejechał się. Od razu 1100 z kieszeni wyjął. To był ziomek ojca z roboty u którego żywot auta trwał średnio jakieś kilka miesięcy.

Jak fokusa ostatnio kupowalem to jazda probna miala z 10m. Jak zobaczylem ile w nim benzyny i lpg i ze hamuje to byłem przekonany do kupna. Bo to mi rekompensowalo roznice między ceną jaką mialem zapłacić, a tym ile na kasacji bym dostał. 

  • Haha 1
Opublikowano
18 minut temu, jacus napisał:

w sanatorium podpuszczalismy kaszuba na gadanie gwara-czym wiecej wypil tym lepiej mu szlo, na poczatku to gadal ze on nie kaszub blizej mu do wielkopolski.

my som krakowiaki zachodnie z dziada pradzia - nasza gwara byla podstawa literackiego jezyk polskiego..choc na zywo to juz tylko u najstarszych zostala, zdarzaja sie mlodzi ktorzy ida na dwor-ja to osobiscie tempie..

prawdziwa gware krakowska to w "weselu" wajdy mozna uslyszec.

pogrzmialo,powialo troche popadalo i tyle .

 

jak sie nazywala skrzynia na zboze -niejedna mielismy ale nie pamietam, ta na make -dwukomorowa byla pieknie pomalowana -dziadek byl stolarzem , pradziadowie galary wislane robili i do gdanska plywali..

U mnie zawsze się mówiło idę na dwór, będę coś robił na dworze.

A na studiach kolega z siedleckiego tępił mnie i poprawiał że idę na pole, a robię coś na dworzu,  nie dworze. Matkę miał polonistkę.

Skrzynia na zboże to zasiek lub sąsiek. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v