Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam wszystkich mam pytanie do posiadaczy MF 362 lub tych którzy znają ten ciągnik. A więc tak jak z awariami tych maszyn jak jest z dostępnościom części zamiennych bo nie ma zbyt dużo tych ciągników w sprzedaży i trochę się obawiam Cena za ciągnik 50000 rok 1994 ciągnik z turem Bardzo proszę o pomoc
Opublikowano

Ciągnik prosty w budowie łatwy w naprawach. Części dużo dobierzesz od ursusa aczkolwiek nie wszystkie. Wiele części zwłaszcza nie typowych może być drogich bo nie są już produkowane w Europie. Części można też szukać na rynku używanych w PL. Ogólnie nie powinien być drogi w eksploatacji czy naprawach. A jeśli już naprawi go każdy mechanik co potrafi naprawić c 360. Te wszystkie cechy odzwierciedlają ceny tych modeli.

Opublikowano

MF 362 jak cala seria to bardzo udane ciągniki - chyba jedna o ile nienajlepsza. 362 posiada silnik Perkinsa A4.236, czyli taki jak w polskich Ursusach ( np. 4512 ) - czyli bardzo dobra dostępność części zamiennych ( nawet tych jakościowych ). Skrzynia przeważnie 12+12 synchronizowana i trwała ( choć dostępność części będzie gorsza niż do 8+2 jaką stosowano w polskich Ursusach ). Przekładnia główna jak w Ursusach ( mogą być różnice ale ogólnie nie powinno być problemu z dostępnością części ). Przedni most Carraro czyli taki sam ( lub bardzo podobnych ) do tych stosowanych w Ursusach. Ogólnie super ciągnik, mały, zwinny, dość komfortowy, ekonomiczny w eksploatacji. Niestety dość drogi i trudny w zakupie ( nie ma ich dużo na rynku a kto ma ten nie bardzo chce się go pozbyć ). Naprawy to nie do końca się zgodzę z kolega wyżej bo skrzyni nie naprawi mechanik od 60-tki, zresztą teraz tacy już niewiele naprawią. Ale ciągnik bardzo prosty, bez zaawansowanej elektroniki, wodotrysków i innych pierdołek. 

Opublikowano

Dlaczego niby skrzyni nie naprawi ktoś kto naprawia c 360? Oczywiście nie mówię o jakichś partaczach ale o ludziach z olejem w głowie i tołkiem. W tych skrzyniach nie ma nie wiadomo czego. Żadnych półbiegów, zero elektroniki itd.

Opublikowano

Dziękuje bardzo wszystkim za zainteresowanie i szybką pomoc wnioskując z waszych opinii to chyba nie ma się co zastanawiać i trzeba brać Massey Ciągnik wydaje się być spoko jest suchy nigdzie nic nie leci nie kopci miałem okazję też z pługiem popracować i jest ok Tylko powiedzcie mi czy ta cena 50000 tys nie jest za duża bo nie chciał bym za bardzo przepłacić może w tych pieniądzach można by było coś lepszego kupić

Opublikowano

za taką cenę to trzeba się mocno zastanowić - tylko skąd mamy wiedzieć czy to drogo skoro nawet nikt z nas go nie widział? Używanych ciągników rolniczych nie kupuje się na rocznik czy stan lakieru ( no tu można wnioskować w jakich warunkach pracował lub odpoczywał ) ale najważniejsze to jest to co ma w środku. Zobacz sobie na serię 42xx lub 43xx - można bez elektroniki dorwać - komfort większy i nowszy ale pewnie jeszcze droższy. 

Opublikowano
4 godziny temu, hubertuss napisał:

No przecież opisuje stan i pisze, ze pracował nim. Oczywiście każdy z nas zakłada, ze trupa raczej nie kupuje. A seria 42xx jest droższa i też nieźle cenę trzyma.

Ja opisuje stan sąsiadki, przetestowana - bierzesz za żonę?

Opublikowano
Dnia 9.11.2020 o 23:51, jacek3773 napisał:

Bardzo fajny ciągnik  o ile nie wymordowany. Blokada mostu i przedni napęd elektro reszta czysto mechaniczna

Części do tego nie brakuje

Gdzie są te części? Bo nie mam zamiaru wspierać korbanka albo ściągać z Anglii

Opublikowano
18 godzin temu, uzytkownikagrofoto napisał:

 

18 godzin temu, uzytkownikagrofoto napisał:

Gdzie są te części? Bo nie mam zamiaru wspierać korbanka albo ściągać z Anglii

 

A czego potrzebujesz 

Opublikowano

Części to nie taki duży problem. Można zaleźć oferty części z rozbiórki. Aczkolwiek niektóre rzeczy trzeba ściągnąć np jakieś uszczelki czy inne rzeczy np do układu hamulcowego. Ale dzisiaj w dobie internetu można coś znaleźć z zamienników. 

PS w Anglii do tego już nikt części nie produkuje. Ja parę lat temu kupowałem u Koreanka zestaw naprawczy cylinderków hamulcowych. Przyszedł z Brazylii. CO ciekawe do dziś nie zamontowałem bo przestało ciec.

Opublikowano
Dnia 14.11.2020 o 16:54, jacek3773 napisał:

A czego potrzebujesz 

Na razie niczego. Jeszcze nie wiem czy 375 czy 5314. 

Dnia 14.11.2020 o 18:02, hubertuss napisał:

Części to nie taki duży problem. Można zaleźć oferty części z rozbiórki. Aczkolwiek niektóre rzeczy trzeba ściągnąć np jakieś uszczelki czy inne rzeczy np do układu hamulcowego. Ale dzisiaj w dobie internetu można coś znaleźć z zamienników. 

PS w Anglii do tego już nikt części nie produkuje. Ja parę lat temu kupowałem u Koreanka zestaw naprawczy cylinderków hamulcowych. Przyszedł z Brazylii. CO ciekawe do dziś nie zamontowałem bo przestało ciec.

Ale może trochę szanujmy się- trybków w skrzyni to się chyba nie zakłada używanych 

Opublikowano

Nie trybków a trybów a dokładniej kół zębatych. Dlaczego nie można założyć używanych? Jeśli kupisz parę razem ze sobą pracującą w dobrym stanie to w czym problem. To nie samochód gdzie najmniejszy hałas będzie słychać. W wielu maszynach trzeba ratować się używkami bo nowe albo drogie albo już nie produkują. 

Opublikowano
6 godzin temu, hubertuss napisał:

Nie trybków a trybów a dokładniej kół zębatych. Dlaczego nie można założyć używanych? Jeśli kupisz parę razem ze sobą pracującą w dobrym stanie to w czym problem. To nie samochód gdzie najmniejszy hałas będzie słychać. W wielu maszynach trzeba ratować się używkami bo nowe albo drogie albo już nie produkują. 

To trzeba sobie kupić taką maszynę, żeby było stać na utrzymanie. A nie nakupować fendtów po 30 tysięcy zł od handlarzy, a po pół roku płacz jak się okaże że trzeba wydać 7k zł na jakąś pompę hydrauliki  

Opublikowano

Ale czy to jest temat o kupnie Fendta za 3 tys? MF serii 300 ma wytrzymałe skrzynie biegów, modele o mocy 60 czy 70 KM mają spory zapas dlatego, ze te ciągniki wychodziły w wersji 100 KM. Dlatego aby zepsuć skrzynię trzeba się postarać. Więc albo masz coś do powiedzenia w temacie albo daj se spokój. Bo twoje pisanie nic do tematu nie wnosi.

Opublikowano
2 godziny temu, akmaly napisał:

Hamulce we wszystkich MF/Ursus z tego typu mostem są mokre, a różnią się jedynie sposobem sterowania - 362 sterowane hydraulicznie.

WOM - hydrauliczne.

To w zasadzie dla mnie skreśla ten model. Pozostaje tylko ursus, bo chyba MF 274/ 565/ 675 mają inny przedni most?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez andrev1822
      Jak w temacie. Ostatnimi czasy mam problem z hydraulika. Podnośnik odkąd kupiliśmy podnosił pulsacyjnie i na zgaszonym opadał dość szybko. Przy orce pługami obrotowymi 3x40 waga około 700kg przy obrocie trzeba było gazu dodać. Ale dzisiaj jak założyłem agregat 3.6m to po robocie zaczął wolno podnosić i ciężko było go złożyć. Strasznie szarpie podnośnikiem i można powiedzieć że całym ciągnikiem. Do wymiany pompy? Mam jeszcze trochę roboty w polu 
    • Przez MF255\
      Witam.
      Mam problem z podnośnikiem gdy olej się rozgrzeje to się zacina Tuz (brak reakcji na suwaki) po ostygnięciu wraca gdy przełącze rozdzielacz pod siedzeniem to belki opadają i jest dobrze.
      Nowy filtr hydrauliczny ,zaworek bezpieczeństwa oringi i podkładki na rurce.
      Gdy ciągnik się rozgrzeje to też słychać delikatne drgania . 
      Ma ktoś może pomysł co to może być?
    • Przez tiger2911
      Dzień dobry
      Potrzebuje informacji gdzie są bezpieczniki w massey Ferguson 590 z opisem. Problem z prądem brak kontrolek, nie można zapalić akumulator rozładowany 
       
    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v