Hodowla pszczół od A do Z

[Bogdan_ja]

 ważne że białe 😜

[lemik]

17 minut temu, Ceres2 napisał:

Mniam😁

 

Już ten talerz gdzieś widziałem xd

 

Edytowane 13 Października 2022 przez lemik

[Szymi40]

1 godzinę temu, Ceres2 napisał:

Mniam😁

 

Na   bogato-  trzeba było tylko dziurki  zasmarować,   kryzys  mamy...  

[Gość]

Mamy? 😳 OK ale ja już słoik otworzyła taki 0.5l i co teraz? Ile może być bez lodówki bo przyznam, że wolę na ciepło😁

[Bananek]

Miodu wogole nie powinno przechowywać się w lodówce.

[Pajej]

27 minut temu, Bananek napisał:

Miodu wogole nie powinno przechowywać się w lodówce.

Można nawet zamrażać bez utraty wartości, ale w temperaturze pokojowej nie popsuje się o ile jest prawdziwy 

[Maniek4]

Witam szanowne grono pszczelarzy. Zima, czas na forum a tu taka cisza?

Dnia 13.10.2022 o 19:26, Pajej napisał:

Można nawet zamrażać bez utraty wartości, ale w temperaturze pokojowej nie popsuje się o ile jest prawdziwy 

Po co zamrażać coś co się nie psuje? Z piramid miód z paru tys lat wstecz wyciągali i był zdatny do spożycia jak hamburger z mcdonalda;) 

Najlepiej w suchym, ciemnym i chłodnym miejscu i śmiało można trzymać xxx lat;) 

[romanwiatr]

Rozważam założenie pasieki, przeczytałem mnóstwo artykułów oraz obejrzałem filmików, rozmawiałem też z osobami posiadającymi pasiekę (od nich najmniej się dowiedziałem). Proszę podpowiedzieć od czego Waszym zdaniem rozpocząć założenie pasieki, chciałbym hodować pszczoły rasy BUCKFAST w ulach wielkopolskich. Na początek chciałbym zakupić 3 może 4 rodziny chętnie zakupie z ulami (może ktoś ma do sprzedania). Mam kilka ha, które w miarę powiększania pasieki zostanie przeznaczone pod uprawę roślin miododajnych. Nie mogę zrozumieć opisu, że z 1 ha gryki zbiera się od 80 do 500 kg, a średnia ilość to 200 kg ( https://www.kalendarzrolnikow.pl/6196/pszczoly-letnie-pozytki-z-pol-uprawnych ). W innym artykule jest opisane, że na 1 ha kwitnącej uprawy można ustawić 2-3 rodziny. Wszelkie komentarze oraz sugestie mile widziane.

 

[Pajej]

Już licz ile miodu zabierzesz...

[Maniek4]

Ja proponuję kup te rodziny, przepracuj sezon lub 2 i zobacz czy to ci odpowiada, liczenie miodu na kartce to złoty interes, tylko czynników składających się na ten miód to jest baaardzo duzo;) Na gryce musi być odpowiednią pogoda, musi być wilgoc, musi być siła rodziny, i musi jeszcze za ulem stać dobry pszczelarz, w tym roku z gryki przywiozłem puste ule:) więc takie to liczenie, żeby nie miały nieodparowanego miodu w nadstawkach to bym musiał z cukrem latać, żeby z głodu nie zdechly;) Ale jak masz jakieś pytania to chętnie odpowiem;) 

Ale czy zaczął bym od bakfasta nie wiem, ale to pszczoła która jest specyficzna, ja bym proponował 2 bf 2 krainki jakieś i sobie porownasz. Czy zaczął bym od uli wielkopolskich? Chyba nie

Są lepsze systemy niż Wielkopolski, ale to już wedle uznania;) 

A co do roślin to jak na pierwszy rok i pierwsze rodziny/ odklady to możesz zasiać jakieś kawałki gryki/nostrzyka/facelii itd po np 20 arów, zbierzesz będziesz miał nasiona na następny rok na większe arealy;) 

Edytowane 6 Lutego 2023 przez Maniek4

[romanwiatr]

Dziękuję za wypowiedź. W pierwszych latach nie nastawiam się na litry miodów, lecz na zdobycie doświadczenia i pewnie nie uniknę błędów.

Ponieważ wokół mnie jest bardzo zróżnicowana roślinność, dlatego uważam to dobrą miejscówką na pasiekę. Zdaję sobie sprawę z tego, że pogoda lub inny psikus może uniemożliwić zbiór pożytku. Myślałem w tym roku zasiać 0,5 ha gryki i 0,3 ha faceli na reszta na razie jest pod zbożami. Ponadto wokół jest dużo łąk sadów i leszczyny oraz las mieszany.

 

[Maniek4]

Jeszcze jest czas naciąć wierzb i nasadzić koło planowanego miejsca zalozenia pasieki. Leszczyna to praktycznie nieosiągalny dla pszczół pyłek bo przeważnie jest zimno. Wierzby dopiero są w stanie przyczynić się do rozwoju rodzin na wiosnę. Każdy pożytek jaki jest w okolicy pszczół jest ok w jakiej ilości by nie występował, myślę że dobra jest gorczyca, daje dużo pyłku a na takich ilościach jakie planujesz była by dobrym posunięciem. Na miód z tego co posiejesz raczej nie ma co liczyć więc kosztem gryki zasial bym również trochę gorczycy. 

Najważniejszy pierwszy krok, jak już kupisz pszczoły to reszta jakoś poleci;) z jakiego rejony jesteś? Może warto znaleźć jakiegoś mentora w okolicy co zawsze posłuży rada, a w razie czego pomoże ogarnąć ci twoje rodziny gdybyś nie był pewien słuszności swoich decyzji po otwarciu ula;) 

[romanwiatr]

Jestem ze Świętokrzyskiego na pograniczu mazowieckiego, do lasu mam około 200m. Teren pagórkowaty.

[Pajej]

Czy wy myślicie że pierwszy z brzegu las to eldorado dla pszczół?

[Szymi40]

Na  4  lata   z ,,pszczołami''  raz      spadzi  iglastej  nanosiły...  Tak  to z lasu cinko   przeważnie susza  i kwiatki leśne  kaput-  😂

[Bananek]

romanwiatr napisał:

Proszę podpowiedzieć od czego Waszym zdaniem rozpocząć założenie pasieki,

od pójścia do kogoś kto ma pszczoły i sprawdzenia czy nie jest się uczulonym na ich jad bo ta pasja niekiedy zabija.

[Pajej]

9 godzin temu, Szymi40 napisał:

Na  4  lata   z ,,pszczołami''  raz      spadzi  iglastej  nanosiły...  Tak  to z lasu cinko   przeważnie susza  i kwiatki leśne  kaput-  😂

Dokładnie, a tu nowi adepci pszczelarstwa podniecają się że mają las nie daleko 

[romanwiatr]

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi, uczulony nie jestem bo zdarzyło się, że byłem pożądlony przez pszczoły.

[Szymi40]

Właśnie  wróciłem  z zebrania  pszczelarzy  i   zawiesiłem  udział  w związku.....    Więcej  strat  niż  korzyści-    same nakazy i zakazy , wszędzie  straszą kontrolami.  Żeby   dostać leki musisz mieć nr.  producenta-,   itd.   Dziękuję  przechodzę do   ,,szarej  strefy''  👿 

[Chłoporobotnik]

10 minut temu, Szymi40 napisał:

Właśnie  wróciłem  z zebrania  pszczelarzy  i   zawiesiłem  udział  w związku.....    Więcej  strat  niż  korzyści-    same nakazy i zakazy , wszędzie  straszą kontrolami.  Żeby   dostać leki musisz mieć nr.  producenta-,   itd.   Dziękuję  przechodzę do   ,,szarej  strefy''  👿 

U nas możesz być w związku i nie trzeba o leki składać. Zresztą kto myśli to przerzuca się na coś innego niż tylko leki. A jak masz gospodarstwo to numer producenta masz już z automatu.

[Szymi40]

Jak  o leki nie składać  to  po co składki  opłacać ?  A  na dopłatę  do rodziny  te 50 zł  w tym roku  -sprzedaż  bezpośrednia...

[Chłoporobotnik]

A ileż bulicie na te składki? U nas raptem 40zł roczna plus po 4zł od rodziny na "ubezpieczenie". A raz w miesiącu rozrywka, przejechać się, pogadać, to jakieś imprezy. Jak ktoś jest tylko dla leków to jego sprawa.

[Szymi40]

150 zł  za 10 uli,   2 zebrania  w roku.

[Chłoporobotnik]

U nas zebrania co miesiąc, ponad 100 członków.

[Pajej]

U mnie tylko jedno zebranie żeby kasę pozbierać