Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2020

[Gość]

Jak somsiadowi gul skacze , to już duże .

[Gość]

Duże to pojęcie względne.... Jednym ja jestem duży a przy inych jestem mały i tyle.... Mam, sąsiadów po 170 ha czy 130 ha... 

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez ogarek

[Gość]

2 minuty temu, ogarek napisał:

A jak mam liczyc skoro to co moje to będzie syna.... 

Licz  licz  znam  podobny  przypadek   też  pewni  gospodarze  liczyli   na ha  panny  syna   nawet  w sprzęt  zainwestowali   wszystko było  fajnie  pięknie  do puki  panna  nie znalazła  sobie  innego    i teraz tylko   został  sprzęt  i  kredyty  do spłaty   😂🤣  bo  panna  swoje  ha  zabrała  🤣😂

[jarecki]

nie ważne na ilu ha . gospodaruje ale do ilu bierze dopłaty , taka skromna dygresja odemie .

[mirro]

1 minutę temu, Generał napisał:

Licz  licz  znam  podobny  przypadek   też  pewni  gospodarze  liczyli   na ha  panny  syna   nawet  w sprzęt  zainwestowali

Bo to w myśl zasady. "Czego nie wyżenisz, tego się nie dorobisz".😂

[marulekk]

https://wiadomosci.radiozet.pl/Koronawirus/Ojciec-Rydzyk-zarabia-na-koronawirusie-Sklep-jego-fundacji-Nasza-Przyszlosc-sprzedaje-maski-i-przylbice/(123)

[Gość]

8 minut temu, Generał napisał:

Licz  licz  znam  podobny  przypadek   też  pewni  gospodarze  liczyli   na ha  panny  syna   nawet  w sprzęt  zainwestowali   wszystko było  fajnie  pięknie  do puki  panna  nie znalazła  sobie  innego    i teraz tylko   został  sprzęt  i  kredyty  do spłaty   😂🤣  bo  panna  swoje  ha  zabrała  🤣😂

A niby po co ja mam brać kredyty jak ja sprzęt mam i syn z niego korzysta... A to czy będą i wytrwają razem to to wiadomo że palcem na wodzie pisane.. CzaS pokaże i tyle.... Mi tam do emerytury daleko... 

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez ogarek

[hubertb]

Jeśli w tym roku uprawiają wspólnie 90 ha to spokojnie może liczyć że gospodarstwo ma 90. Takie moje zdanie, ja bym jednak na miejscu syna sytuację unormował urzędowo a dla spokoju ducha również w kościele. 

[Gość]

6 minut temu, Pafnucy napisał:

Jak somsiadowi gul skacze , to już duże .

Jak sąsiad taki głupi że zazdrości komuś ziemi, to jak go zakopią, to naje jej się tam do syta. Ludzie za ziemię to duszę diabłu by sprzedali, a tak naprawdę to ziemia była jest i zawsze będzie niczyja, jest tylko chwilowo zarządzana przez daną osobę.

[Gość]

Uprawiamy to 3 rok w tym roku ja obsialem ostatni rok część swego pola ... Za rok to ja będę miał  35ha a syn 55 ha... Potem zobaczymy.... 

[Gość]

Dobrze powiedziane . Śmiać mi się chce czasami jak niektórzy twierdzą że to kapitał na pokolenia i każdą kasę dają . A wystarczy tylko spojrzeć czyja ta ziemi była tylko 100 lat temu .

2 minuty temu, Sean napisał:

Jak sąsiad taki głupi że zazdrości komuś ziemi, to jak go zakopią, to naje jej się tam do syta. Ludzie za ziemię to duszę diabłu by sprzedali, a tak naprawdę to ziemia była jest i zawsze będzie niczyja, jest tylko chwilowo zarządzana przez daną osobę.

 

[Gość]

Skoro płacą to jednak coś warta... 😋 A to kto te pieniążki bierze ? Pewnie sąsiady co im gul chodzi .. 😁😁😁😁

Najlepiej to łazić cały dzień i czekać aż sąsiad flachę przyniesie... Ot plynny kapitał do spożycia... 😎

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez ogarek

[hubertb]

Warta, ale tylko dla człowieka który może z niej wyciągnąć dochód. Kupić po to żeby stała odłogiem to po prostu głupia inwestycja. 

[Gość]

Warta jest dla tych co myślą że zawsze będą zdrowi , młodzi i nigdy nie umrą. 

[Gość]

No właśnie te ceny z kosmosu mam na myśli . Bo powiększać trzeba . wiadomo . Takie czasy .

[Gość]

2 minuty temu, hubertb napisał:

Warta, ale tylko dla człowieka który może z niej wyciągnąć dochód. Kupić po to żeby stała odłogiem to po prostu głupia inwestycja. 

Tu się mylisz i nie wiesz o czym piszesz.... Ale widać nie masz pojęcia boś nie rolnik a tym bardziej bizmesmen.... 

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez ogarek

[many12]

28 minut temu, Pafnucy napisał:

To drobny szczegół . Reszta się zgadza .

Tylko że w sumie skoro tak , to czemu te ha do wspólnych liczysz ? Znowu ta twoja zawiła matematyka ? 🤔

Widzę Zetorek  że nadajecie na tej samej fali z adwersarzem i POsiadacie tą samą chytrość nie wspomnę jaką, która POzwala jakoś gonić ten ogonek|?

[hubertb]

Nie koniecznie musisz powiększać jeśli dajmy na to w tej chwili ziemia spokojnie wystarcza na twoje potrzeby to zwiększenie efektywności przyniesie większy zysk niż rozrost powierzchniowy. 

[Gość]

9 minut temu, Pafnucy napisał:

Dobrze powiedziane . Śmiać mi się chce czasami jak niektórzy twierdzą że to kapitał na pokolenia i każdą kasę dają . A wystarczy tylko spojrzeć czyja ta ziemi była tylko 100 lat temu .

 

A czyja  była  twoja  ziemia  100 lat temu

[Gość]

Teraz opłaci się tylko sprzedawać... 😜

[Gość]

No u nas jeszcze nie .

4 minuty temu, Generał napisał:

A czyja  była  twoja  ziemia  100 lat temu

Pradziadka i pewno cara .

Ale spójrz . Gdzie ci wszyscy hrabiowie i ich majątki ? Gdzie ich ziemie ?

[Gość]

Spoko jeszcze opylisz te parę ha... 😁😁😁😁🤣🤣🤣🤣🤣

Toć to to i tak niczyja to będziesz w zasadzie wygrany 

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez ogarek

[many12]

1 minutę temu, Pafnucy napisał:

No u nas jeszcze nie .

Cały czas kupuję - sadzę laski a jak pójdę na emeryturkę to na łąkach POstawię  fotowoltanikę - będę prąda produkował nie to że w PObliżu ma trzy druty  średniego napięcia - w końcu należy mi się  POrządny samochód?

[Gość]

Nie mam nic przeciwko powiększaniu i pomnażąniu dochodu, ale zazwyczaj tacy ludzie stają się niewolnikami  własnej ziemi,  do tego pycha i zarozumiałość  to ich rodzeństwo, o tym żeby pomóc słabszemu nawet nie wspomnę, im szybciej się wykończy tym lepiej, a nóż się przejmie za bezcen jego ziemię.   Na własne oczy widziałem i znam takie przypadki, dzisiaj już tych gospodarstw z jakiś powodów nie ma które tak postępowały, ale żeby nie było pustki, inne idą tą samą drogą pod przykrywką nowej rzeczywistości.

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez Sean

[Gość]

No aż dziwne , ale znowu się zgadzam .

No ale z drugiej strony za bardzo uogólniasz . Są i normalni na tych molochach .

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez Pafnucy