Skocz do zawartości

Uszkodzone drzewa w lesie podczas wycinki


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Witam , mam pewien problem , ,,sąsiad '' w lesie podczas wycinki sosen na materiał , ścinając uszkodził 5 sztuk moich sosen . Pozwolenie na wycinkę itd miał , pytajac go czemu puścił w moją działkę stwierdził że inaczej się nie da , po oględzinach widac wycinane kliny by poszło w moją działkę , z człowiekiem się nie dogada . Zdjęcia itd porobiłem , co dalej ? Zgłaszać na policję ? Czy np do nadleśnictwa ? 

Sprawy nie odpuszczę , zrozumiałbym gdyby to były jakieś małe graby , dęby czy tam sosna jedna większa , a tu połamane ładne sosny . Wiadomo część materiału by odzyskał , ale mi nie potrzebny póki co . 

Miał ktoś podobnie ? Jak się sprawa zakonczyła?

 

Edytowane przez cris10
Opublikowano

Z sąsiadem się dogadaj , a nie tu . Za szkody niech zapłaci i tyle . W lesie łatwo o takie uszkodzenia .

Opublikowano
1 minutę temu, Pafnucy napisał:

Z sąsiadem się dogadaj , a nie tu . Za szkody niech zapłaci i tyle . W lesie łatwo o takie uszkodzenia .

Dogadaj ? Pisałem wyżej że nie da rady dogadać , znaczy da radę , 500 zł daje , co warte to 2 tyś ... Nie odzywał bym się gdyby to była sztuka czy dwie , ale nie 5 i to w różnych odstępach . Moim zdaniem celowa robota , nie na darmo kliny wycinane były w moją stronę

Opublikowano

Zastanawiam się jakie te twoje sosny były, że inne je połamały? Chyba do drzew na materiał to im jeszcze daleko było. Bo spadająca duża sosna nie połamie tak łatwo drugiej stojącej obok tak samo dużej sosny.  I weź udowodnij teraz, ze z tego kiedyś był by materiał a może by zeschło jak to wiele sosen ma w zwyczaju. Weź te 500 i d nie zawracaj. Bo tylko problemy z tego będą teraz i w przyszłości.

  • Like 1
Opublikowano

Ja ostatnio też wycinkę prowadziłem i nie celowo jak drzewo nawet z dobrej strony ma klina wyciętego to pójdzie do sąsiada szczególnie jak z jednej strony większość gałęzi ma. W lesie tak już jest ze coś większego mniejsze uszkodzi ja swojemu nic nie zamierzam płacić on jak będzie swoje wycinał budowlane też mi szkodę zrobi takie jest zycie😉

Opublikowano

Chyba łatwo wyliczyć ile materiału leży , metrowka w łapę , kalkulator i wszystko czarno na białym , wstawiłbym zdjęcia sosen ale jakoś w aplikaxji nie widzę tej opcji .. No ja rozumiem że się zdarza , ale jak facet się bierze za cięcie to niech trochę pomyśli , a jak nie to nauczy się , kliny wycinane na moją działkę , więc nie ma mowy że odpuszczę , nie były takie grube jak jego , ale jak by przyszło coś budować to można już ciąć . I niech mi nikt nie gada że się zdarza itd , jakby chciał żeby poszło w jego to by nie ciął klinow w moją stronę . Temat był gdzie to zgłosić itd , ale rzeczowej odpowiedzi ciężko się spodziewać . I powtorze raz jeszcze , ostatni . Gdyby to była sztuka , dwie , nawet bym dupy nie zawracał ale jak widzę że typ wszystkie sztuki puścił w mój las i tym samym zepsuł 5 sosen , prostych , 3 już się nadają na materiał , 2 jeszcze z 5 lat ... to tematu nie odpuszczę , nauczę faceta roboty a nie partaczenia. Już zgłoszone gdzie trzeba , po zakończonej sprawie odnowie temat

Opublikowano (edytowane)

Słusznie . Spędź resztę życia w sądach . Też muszą z czegoś żyć .

Bym pier**lił półtora tysiąca , bo o tyle rozbieżności wam wychodzi .

Edytowane przez Pafnucy
Opublikowano

Zgłoś na policję. Przyjadą stwierdzą szkody. Przygotują papiery do sądu. Albo na podstawie ich papierów ty będziesz musiał pozew złożyć. A jak się sprawa skończy to zależy od sędziego. Pewnie trzeba będzie powołać kogoś do wyceny strat itd.  Za te dwie co to za pięć lat były by na materiał policzą ci jak za opał po 50 zł za m3. Za te pozostałe to nie wiem czy je zakwalifikują na materiał bo chyba za grube nie są jak się połamały. Może wygrasz z 1 tys. A może nie. Chcesz ryzykuj wojnę z sąsiadem i ciąganie po sądach.

Opublikowano (edytowane)

Wołaj milicję , czterech niezależnych biegłych , księdza i organistę . Niech somsiad wie z kim ma do czynienia . Ale się niektórym musi nudzić ...

Edytowane przez Pafnucy
Opublikowano

Możesz pobić zdjęcia tych połamanych drzew i podjechać do nadleśnictwa i tam zapytać kogoś ile to warte. Zmierz średnice pni przy ziemi do tego. Może ktoś zechce ci coś powiedzieć i będziesz miał przynajmniej rozeznanie o co grasz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Przemek B
      Czy ktos z was produkuje tyto bo ja tak
      czy w tym roku duzo wam tytoniu zjadly robaki np drutowce?
    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez szark93
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć wszystkiego o tej roślinie. Na jakich klasach ziemi najlepiej sie rodzi ? Jaki nawozy i w jakiej ilości stosować ? Czym pryskać ? Ile kg wysiać na 1 ha ? I czy jest dobra na paszę dla bydła ? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi .
    • Przez MARTINUS
      Jakie macie poplony? Siejecie rośliny motylkowe? Co najczęściej, oprócz gorczycy? Moim zdaniem poplony, pomijając nawet kwestię programu rolno środowiskowego, mają same zalety! 
    • Przez Dominator88
      Witam chciałbym się zając uprawą łubinu niestety niemam doświatczenia z tą rośliną może mogliście by mi cos powiedzieć na jej temat
      Interesują mnie kiedyś siać łubin? Jaka obsada na hektar? Jakie stosujecie środki ochrony roślin w uprawie łubinu? Czy może nie stosujecie oprysków na łubin? Jakie stosujecie nawożenie na łubin? Czy uprawa łubinu jest opłacalna? Jakie odmiany siejecie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v