Koronawirus

[Rolnik1973]

Ale lepiej wiedzieć za wczasu

[Gość]

zara kobity zapytam czy wie co to było.

jak z pracy wróci.

Edytowane 5 Listopada 2021 przez pafnucy

[jacus]

ja juz od poltora miesiaca choruje-niby zwykle przeziebienie-przygrzalem sie przy robocie i mnie zawialo,od razu gdy poczulem zimny wiatr na plecach wiedzialem ze bede chory, i dalej mi nie przechodzi-wiec to na pewno nie swirus, nie ma zadnego porownania.

kaszel do dzisiaj mi zostal. nie bede sie narazal dodatkowo na powiklanie po szczepieniu.

nie dorabiam do tego zadnych teorii ani sorosa,gates i kosmitow.................

gdy bede musial to sie zaszczepie, 

 

[Gość]

7 minut temu, pafnucy napisał:

zachorujesz to się dowisz...

 

Własnie , nie do konca , sie moze dowiedzieć , Twój przyklad że Ci nic nie było to potwierdza 

ja sie obracam w kregach 25-40 latków , ci co robili sobie ten test ,  to mieli przeciw. jedyne objawy to mieli jak na kacu ( jesien tamten rok ) 

ja z tymi co mieli przeciw ciała miałem stały kontakt , ale w sumie ciezko stwierdzic czy mi cos było , bo czasem mam kaca ale to z powodu %% 

Edytowane 5 Listopada 2021 przez V12

[Gość]

6 minut temu, jacus napisał:

gdy bede musial to sie zaszczepie,

czyli nigdy?

 Rysiek    eee tam. nie wie jakie leki. jakiś antybiotyk i wziewki.

Edytowane 5 Listopada 2021 przez pafnucy

[Gość]

11 minut temu, pafnucy napisał:

czyli nigdy?

Pafnucy 

jesteś pozytywny Gość do pogadania 

Ale zrozum że niech to zostanie każdego decyzją , bo przymus to coś STRASZNEGO , tym bardziej w kwesti zdrowia i następstw  tego co sie może wydarzyć (każdy człowiek jest inny i moze róznie reagować ) 

Edytowane 5 Listopada 2021 przez V12

[Gość]

Przed chwilą, V12 napisał:

Ale zrozum że niech to zostanie każdego decyzją

chyba nigdy nikogo nie namawiałem.

Jacusiowi tylko troszkę dokuczam, z przekory. On mnie raczej zna i zbytnio moim pisaniem się nie przejmuje.

[jacek1296]

Teściowa złapała covida w szpitalu. Wróciła do domu i po dwóch dniach test pozytywny. Reszta domowników funkcjonuje normalnie i BEZ KWARANTANNY, bo wszyscy zaszczepieni. Fajnie, ale jak to się ma do walki z pandemią.

[Gość]

no to jest bez sensu całkiem

[harakiri]

A powiedzcie mi,- bo też mieliśmy jeszcze przed erą covidową prawdziwe tornado w rodzinie- jak zaczyna się covid?. U nas nie zaczęło się od chrypki i bólu gardła, tylko taki dziwny niczym nie wywołany przymus odchrząkiwania. Dopiero w drugim dniu zaczęło się dziać, ale nos był drożny, nie tak jak przy grypie, gdy chusteczka cały czas w akcji. Ponadto córcię strasznie bolały stawy i musiałem ją całą noc nosić, bo płakała a mama się dusiła i trwało to aż 3 tygodnie. Mieliśmy już wcześniej  grypy, ale ta była jakaś masakra. Interesuje mnie zwłaszcza ten nos.

[GRZES1545]

7 minut temu, jacek1296 napisał:

Teściowa złapała covida w szpitalu. Wróciła do domu i po dwóch dniach test pozytywny. Reszta domowników funkcjonuje normalnie i BEZ KWARANTANNY, bo wszyscy zaszczepieni. Fajnie, ale jak to się ma do walki z pandemią.

Nijak, mamy poprostu chodzić na smyczy i robią co chcą z nami, bez względu na to czy ma to sens czy nie. 

Zobaczcie co z cenami wszystkiego zrobili, teraz wielcy dobrodzieje będą dawać dopłaty do nawozu, do prądu itd. Po jaki ciul ja się pytam?

[Gość]

Przed chwilą, GRZES1545 napisał:

Zobaczcie co z cenami wszystkiego zrobili, teraz wielcy dobrodzieje będą dawać dopłaty do nawozu, do prądu itd. Po jaki ciul ja się pytam?

a to dla uspokojenia nastrojów społecznych. guzik dadzą, ale naród deczko się uspokoi i może na ulice nie wyjdzie. tak zwane dobre wrażenie zrobią.

[peugeot]

 

5 minut temu, pafnucy napisał:

no to jest bez sensu całkiem

Trochę bez sensu , ale rządzący doszli do wniosku że bez takich zachęt niewielu by się zaszczepiło , taki zgniły kompromis  . 

[Gość]

14 minut temu, harakiri napisał:

A powiedzcie mi,- bo też mieliśmy jeszcze przed erą covidową prawdziwe tornado w rodzinie- jak zaczyna się covid?. U nas nie zaczęło się od chrypki i bólu gardła, tylko taki dziwny niczym nie wywołany przymus odchrząkiwania. Dopiero w drugim dniu zaczęło się dziać, ale nos był drożny, nie tak jak przy grypie, gdy chusteczka cały czas w akcji. Ponadto córcię strasznie bolały stawy i musiałem ją całą noc nosić, bo płakała a mama się dusiła i trwało to aż 3 tygodnie. Mieliśmy już wcześniej  grypy, ale ta była jakaś masakra. Interesuje mnie zwłaszcza ten nos.

koniec grudnia 2019 , cała rodzine po kolei rozkładała , silna szybka goraczka trwajaca dobe może dwie  ,  ja miałem masakryczny tnący boł gradła , przez dobę ,  osłabienie około , 2 tyg , dziwne pikowe bóle mieśni , i jakiś nieznany problem z kolanem co trwał z poł roku , \ reszta rodziny osłabieni i problemy gastryczne do miesiaca od objawów 

Po poł roku kolano wróciło do normy , od tej pory , nie było u nas infekcji , aczkolwiek ja jesinia 2020 miałem stały kontakt z osobami 

co jak sie okazało maja przeciwciała na ten cow , nie które z nich miały podobne objawy grypopodobne  jak opisałem wyżej 

Edytowane 5 Listopada 2021 przez V12

[jacek1296]

2 minuty temu, peugeot napisał:

 

Trochę bez sensu , ale rządzący doszli do wniosku że bez takich zachęt niewielu by się zaszczepiło , taki zgniły kompromis  . 

A kiedy się dowiedziałeś o tej zachęcie? Bo ja, jak dotknęło osobiście. Gdyby o tym trąbili pół roku temu, to rozumiem.

[grzesiekxy]

Słuchacie czasem tego gościa? Mówi ciekawe rzeczy o umowie z pfajzerem i ogólnie stara się coś robić ...

 

[peugeot]

12 minut temu, jacek1296 napisał:

A kiedy się dowiedziałeś o tej zachęcie? Bo ja, jak dotknęło osobiście. Gdyby o tym trąbili pół roku temu, to rozumiem.

 

Na początku czerwca gdy na dobre zaczęło się szczepienie , wtedy zostało to zapisane chyba w  rozporządzeniu i nie tylko w Polsce takie prawo obowiązuje .

 

[Rolnik1973]

3 tony węgla dorzucili do loteri szczepionkowej😁🙆🏻‍♂️

Kurła ale to u ruskich teraz doczytałem

Edytowane 5 Listopada 2021 przez Rolnik1973

[Gość]

bo jest jeszcze ta loteria?

cos nie prawdziwa, bo hulajnogi nie wygrałem.

[galan99]

Polska już zamówiła lek na Covida wspominałem już jest w Anglii Polska czeka tylko na zatwierdzenie by dopuścić na rynek .

[Rolnik1973]

27 minut temu, V12 napisał:

koniec grudnia 2019 , cała rodzine po kolei rozkładała , silna szybka goraczka trwajaca dobe może dwie  ,  ja miałem masakryczny tnący boł gradła , przez dobę ,  osłabienie około , 2 tyg , dziwne pikowe bóle mieśni , i jakiś nieznany problem z kolanem co trwał z poł roku , \ reszta rodziny osłabieni i problemy gastryczne do miesiaca od objawów 

Po poł roku kolano wróciło do normy , od tej pory , nie było u nas infekcji , aczkolwiek ja jesinia 2020 miałem stały kontakt z osobami 

co jak sie okazało maja przeciwciała na ten cow , nie które z nich miały podobne objawy grypopodobne  jak opisałem wyżej 

Takie coś to miałem zimą 2016, gorączka 39, brak smaku, wszystko bolało i dusił kaszel, było tak że lekarz do domu przyjechał bo nie dałem rady do ośrodka, i wysłuchał ze w płucach jak w zwolnicy w c360 nic antybiotyk nie pomagał tylko zastrzyki potem

Trwało to ze 3 tyg.

[peugeot]

3 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Takie coś to miałem zimą 2016, gorączka 39, brak smaku, wszystko bolało i dusił kaszel, było tak że lekarz do domu przyjechał bo nie dałem rady do ośrodka, i wysłuchał ze w płucach jak w zwolnicy w c360 nic antybiotyk nie pomagał tylko zastrzyki potem

Trwało to ze 3 tyg.

To już wiemy kto zaraził chińskie nietoperze .

[galan99]

Niemiecki Minister dawka przypominająca to jest to co pół roku potrzeba  podawać tak ludzi uzależnia od szprycy i biznes  k**wa na 100 lat jest zapewniony .

[Gość]

32 minuty temu, peugeot napisał:

To już wiemy kto zaraził chińskie nietoperze .

To wierzysz że od nietoperzy ten cały świrus ?

[peugeot]

Nie ma powodów aby w to wierzyć , to jedna z wielu hipotez .