Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakie znacie możliwości regeneracji tego nieszczęsnego wieloklinu wałka atakującego? Od dłuższego czasu gościu jeździł bez  łożyska na ów wałku atakującym i sądziłem, że cały zestaw atak i talerz poleci do wymiany z tego powodu a tu ździwko, bo wszystko jak nowe a grama oleju w moście nie było.... no i teraz tak trochę szkoda wywalić 1.5tys jeśli można w jakiś sposób regenerować sam wieloklin (o ile się da zrobić to porządnie). Jakieś przetestowane propozycje?

Opublikowano

o widzisz... a wiesz jak to było zrobione? bo dobrze wyposażony zakład mam pod nosem kwestia wiedzieć czego się oczekuje... może być że robią to u mnie na codzień no ale jeszcze tego nie wiem

Opublikowano

A to ci poszedł wieloklin na tej mufie łączącej? Jeśli tak to ciężki temat byłem u siebie w zakładach to nie chcieli się tego podjąć bo twardy materiał jest i nawet jeśli napawają i zrobią wieloklin to długo nie pochodzi

Opublikowano (edytowane)

Przecinają w połowie dorabiają część z frezami i pod jedno łożysko łączą to chłodząc jeden element a drugi podgrzewając później spawanie obróbka i na koniec hartowanie indukcyjne znaku nie ma że robiony a działa, u mnie w okolicy też nikt nie chciał tego zrobić jeden powiedział ,,czerstwej bułki się nie odświeża" a jednak tak

Edytowane przez sznajdik
Opublikowano
56 minut temu, sznajdik napisał:

Przecinają w połowie dorabiają część z frezami i pod jedno łożysko łączą to chłodząc jeden element a drugi podgrzewając później spawanie obróbka i na koniec hartowanie indukcyjne znaku nie ma że robiony a działa, u mnie w okolicy też nikt nie chciał tego zrobić jeden powiedział ,,czerstwej bułki się nie odświeża" a jednak tak

Chyba się skusze bo pieniądz śmieszny ale spytam u mnie o takie rozwiązanie. Zresztą zawieszenie osi też mi muszą ocenić i tulejować. Właściciel sam z siebie wyskoczył i kupił wszystkie tulejki u korby. Co ciekawe to przednie NOWE tuleje (stalowa + mosiężna) jakoś wg mnie zbyt luźne są... łudze się że jak stalowa nabije to ta mosiężna tak nie będzie latać na niej... oryginał Agco.

Od strony wałka ataku to już totalna ro***erducha :P Sam wałek ataku to łożysko "zjadł" bo tej tulei dystansowej nie dało się ściągnąć bez konkretnego ściągacza

Opublikowano
2 godziny temu, Rafalk1990 napisał:

A to ci poszedł wieloklin na tej mufie łączącej? Jeśli tak to ciężki temat byłem u siebie w zakładach to nie chcieli się tego podjąć bo twardy materiał jest i nawet jeśli napawają i zrobią wieloklin to długo nie pochodzi

Wiesz... nad mufa za kilka złociszy  to by się nikt nie zastanawiał tylko wywalił na śmietnik. Odziwo handlarz musiał je wymienić, tak samo jak i wał bo wyglądają jak nowe a sama oś rozjeb na maxa

Opublikowano

A źle to napisałem chodziło mi o wieloklin na walkach co mufa łączy te wałki, bo u mnie jest ten problem ale w case. Wymieniłem tylko mufe bo jest skrecana i jeszcze ściągnęła ale przydałoby się to zregenerować i też szukam sposobu.

Opublikowano

Robilem ten walek  (mi sie ulamala koncowka) w zakladzie co podal "sznajdik" i jest tak zrobione jak opisal i bardzo porzadna robota tak ze polecam. W drugim przypadku gdzie mi tylko zjadlo frezy naprawilem sam wykorzystujac zwykla spawarke i szlifierke kontowa. Jak umiesz spawac (polozyc gruba wypukla spoine) to bedzie lux. jezdze tak juz ponad dwa lata i nic sie nie dzieje.

Opublikowano

To masz na drobnym frezie, wyspawac je to trudna sprawa, moze nie wyjac, natomiast w MF-ie jest na szerokim frezie i do tego jest niski. Ciagnac spoine mardzo ladnie wychodzi, szlifierka tylko usunac nadmiar i trudno odruznic od oryginalu. Mi przynajmiej wyszlo i w dodatku bez wyjmowania walka, tylko most odkrecilem zeby byl lepszy dostep.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez manik
      Witam
      Problem leży w pompie Lucas, wycieka paliwo na zaznaczonym na zdjęciu elemencie.
      Jak zniwelować ten wyciek? Czy tą śrubę z talerzem można wykręcić samemu (i jaką spełnia funkcję?) czy niezbędny będzie mechanik/pompiarz? Podejrzewam że jest tam jakiś oring który przepuszcza paliwo?

    • Przez marcin80wlkp
      Mam wyciek z pompy paliwowej z elementu zaznaczonego na zdjęciu na żółto. Można tym obracać dookoła i wtedy paliwo wylatuje mniej lub bardziej. Za co jest on odpowiedzialny? Czy dostanę gdzieś coś takiego, nowego? Czy można to ewentualnie wykręcić i zaślepić? Z góry dziękuję za pomoc.


    • Przez xzibit0000
      Czesc. Mam problem z wałkiem wom. Podczas jazdy z rozrzutnikiem nagle wałek wom sie zatrzymał i zaczął zgrzytac. Po zdjęciu przekaźnika i wlaczeniu wom walek zaczął sie kręcić i zgrzytal i na ,,oko,, nie kręcił z ta prędkością co powinien kręcić patrząc na obroty silnika. Dzisiaj za każdym włączeniem walka zgrzytal i po wyłączeniu go tez zgrzytal dopiero po chwili przestawał.
      Za co sie zabrać? Kosz WOM czy cos innego? Dzięki za podpowiedzi
       
    • Przez darkowe1
      Pany da radę wymienić w rozdzuelaczu od ponosnika suwak na linkę? Teraz jest na panel ehr jednak sa z nim straszne problemy . Ostatnio przestał działać był jakis elektronik stwierdził ze panel jest dobry . Przerobiliśmy podnosnik na krótko nowe kable gura dół i tez się zacina ... chciałem przerobić sterowanie na linkę tylko czy da radę...
    • Przez szymon628
      Mam problem ponieważ rozebrałem przedni most w mf 3050 i zauważyłem że jedna półos jest dluzsza od drugiej czy ktoś wie z której strony powinna być 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v