Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W tej chwili zostały ochłapy ,ja zawsze wszystko w marcu przed sezonem wtedy są różne promocje bony paliwowe ,rabaty

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Jak brać przed sezonem skoro nie wiadomo jaki przebieg pogody?? Obecnie dzwonisz ustalasz co potrzebne i czasami w ten sam dzień środki przyjeżdżają na gospodarstwo. 

Nie zgodzę się z tobą ,niezależnie od pogody pryskam na choroby ,jedynie T-3 może być słabsze jak sucho i mniej antywylegacza ,u mnie nie ma problemu jak coś zostanie na następny rok, w taki sposób zaoszczędzam bo można kupić taniej ,później niektórych środków robi się mało i nikt upustu nie da oferta daje do 3 firm jakie środki chce i się przebijają z ceną miedzy sobą ,kto taniej sprzeda od tego kupuje i wierzcie pierwsze ceny jakie podają są wyższe ,

Edytowane przez miwigos
Opublikowano
43 minuty temu, miwigos napisał:

Nie zgodzę się z tobą ,niezależnie od pogody pryskam na choroby ,jedynie T-3 może być słabsze jak sucho i mniej antywylegacza ,u mnie nie ma problemu jak coś zostanie na następny rok, w taki sposób zaoszczędzam bo można kupić taniej ,później niektórych środków robi się mało i nikt upustu nie da oferta daje do 3 firm jakie środki chce i się przebijają z ceną miedzy sobą ,kto taniej sprzeda od tego kupuje i wierzcie pierwsze ceny jakie podają są wyższe ,

To dziwne bo ja siedziac w jednej firmie mam ceny sporo niższe i płatność na parę miesiecy bez odsetek żadnych. Mi też chodzi o t3 i regulatory na które ma wpływ pogoda. 80l ccc mi zostało z tamtego roku bo sucho było i nie dałem, kupiłem medaxa 🤷‍♂️

Opublikowano

Płatność 14 dni zawsze jest taniej ,obecnie zostały dwie firmy które mają dobre ceny ,trzecia nie wytrzymała bardzo małej prowizji  nieraz 1% byle sprzedać

Opublikowano
3 godziny temu, miwigos napisał:

Płatność 14 dni zawsze jest taniej ,obecnie zostały dwie firmy które mają dobre ceny ,trzecia nie wytrzymała bardzo małej prowizji  nieraz 1% byle sprzedać

o jakich firmach mowisz?

Opublikowano
Dnia 7.12.2020 o 07:32, isentor napisał:

Posiałem na początku listopada pszenicę oz. Aktualnie jest na szpilce. Będzie coś z niej? Przez brak słońca i temp. okropnie wolno się zbiera

Ja posiałem ozimą 6 grudnia  ( Mikołaj) i liczę na plon.... Pogoda była jak w Październiku , +13 piękne słońce..... Jedyny minus to zwiększona ilość wysiewu i miejsca że było błoto.... Ale jak mi powiedziała Teściowa, kto sieje w błoto, ten zbiera złoto.... 

Dnia 7.12.2020 o 00:10, mraukot napisał:

W mojej okolicy w tym roku doszło dwóch plantatorów buraka. Jeden 25 ha, drugi 150 ha. Żaden nie sieje pszenicy, a buraki wykopane w zeszłym tygodniu.

Dzisiaj jadąc do Ślęży (Wrocław) widzę że  buraki jeszcze nie wykopane (może 50 ha) ale po ciągnikach co to siały to nie mały rolnik... Sam jutro będę orał 12 ha , teraz pruszy śnieg i będę robił prawdziwą orkę zimową 

  • Haha 1
Opublikowano
1 godzinę temu, jaroslaw123 napisał:

Ja posiałem ozimą 6 grudnia  ( Mikołaj) i liczę na plon.... Pogoda była jak w Październiku , +13 piękne słońce..... Jedyny minus to zwiększona ilość wysiewu i miejsca że było błoto.... Ale jak mi powiedziała Teściowa, kto sieje w błoto, ten zbiera złoto.... 

Dzisiaj jadąc do Ślęży (Wrocław) widzę że  buraki jeszcze nie wykopane (może 50 ha) ale po ciągnikach co to siały to nie mały rolnik... Sam jutro będę orał 12 ha , teraz pruszy śnieg i będę robił prawdziwą orkę zimową 

Kto sieje w bloto ten zbiera zloto to moze i prawa ale w uprawie owsa a nie  pszenicy ktora woli być w popiole zasiana

Opublikowano
1 godzinę temu, jaroslaw123 napisał:

Ja posiałem ozimą 6 grudnia  ( Mikołaj) i liczę na plon.... Pogoda była jak w Październiku , +13 piękne słońce..... Jedyny minus to zwiększona ilość wysiewu i miejsca że było błoto.... Ale jak mi powiedziała Teściowa, kto sieje w błoto, ten zbiera złoto.... 

Dzisiaj jadąc do Ślęży (Wrocław) widzę że  buraki jeszcze nie wykopane (może 50 ha) ale po ciągnikach co to siały to nie mały rolnik... Sam jutro będę orał 12 ha , teraz pruszy śnieg i będę robił prawdziwą orkę zimową 

Na dolnymśląsku to norma tutaj sezon cały rok

Opublikowano
Dnia 8.12.2020 o 07:19, Papkin napisał:

Stosował ktoś nawozy z PolishAgro? Dokładnie chodzi o Mega Siarczan 25 50

 1. Zawartość MgO min. 26%
2. Siarka So3 50% (20% min)
3. Wilgotność max. 5%
4. Rozmiar 2-5 mm min 95%

Oryginalnego kizerytu nie mam gdzie kupić, zostaje to lub polski siarczan magnezu

Ponawiam ,gdyby ktoś miał jakieś opinie

Opublikowano
20 minut temu, Siedzacybyk napisał:

Trochę wcześnie zadawać pytania o T1, ale który Waszym zdaniem triazol będzie lepszy w tym zabiegu, epoksykonazol czy tebukonazol? 

Fenpropidyna + prochlaroz + tebu 

  • Thanks 1
Opublikowano

Zastanawiam się, czy na ten pierwszy zabieg zastosować Artemis czy Capalo. Ostatnio robiłem Ceando, myślałem nawet by dodać prochlorazu. Zmianowanie to rzepak -pszenica-rzepak....pszenica....itd., nic szczególnego.

Opublikowano (edytowane)

opieranie ochrony pierwszych zabiegów tylko na triazolach jest trochę ryzykowne bo one mają pełna skuteczność tylko w wyższych temperaturach rzędu +15 stopni i wyżej ponadto - i to już moje subiektywne zdanie oparte na obserwacji z innych grup roślin - triazole działają nieco jako inhibitory wzrostu a nawet kiełkowania a podejrzewam że w niższych temperaturach ten efekt jest silniejszy.
Czy w temperaturach wczesnej wiosny ich skuteczność jest na tyle ograniczona aby ich zaniechać? nie wiem, nie mniej T1 oparty na samych triazolach .... no nie wiem.

Fasola zaprawiona triazolami (na jednym polu tebukonazol na drugim nie pamiętam ale innym) wschodziła ponad 7 dni później od tej na którą mi zaprawy zabrakło i ta zaprawiona rosła wolniej przy czym tylko łodygi miała skrócone bo liście miała normalnej wielkości, później wiązała strąki i rośliny miały pokrój bardziej krzaczasty ale niższy tak jak by zanikł pęd główny a za to więcej bocznych i dopiero na nich kwiaty bo na głównym praktycznie tych kwiatów a później strąków ... no pojedyncze lub wcale a tempo wzrostu w stosunku do niezaprawionej wyrównało się dopiero gdy nastał ciepły okres.
Nie wiem czym je zastąpić w zaprawach ale i w pszenicy plantacje zaprawiane triazolami później i niemrawiej wschodziły za to bardziej się krzewiąc chociaż jedna wręcz nie przezimowała kilka lat temu bo była ekstremalnie późno zasiana a przetrzymał tylko pasek dosiany ostatnim siewnikiem, dosiany niezaprawionym ziarnem bo wtedy z kolei nie chciało mi się zaprawiać na kilka arów gdy przybrakowało zaprawionej :D wtedy było coś na tebukonazolu.
Prochloraz? ten z kolei nie sprawdził mi się w terminach późniejszych gdzie z kolei sam tebukonazol wystarczył i może....
Z dawnych czasów standardem był pierwszy zabieg Topsinem ale teraz czy ten topsin czy odporność patogenów i jak by słabiej chronił nie mniej bezimidazole na pewno lepiej działają (oczywiście w swym spektrum) niż triazole w chłody
jak strobiluryny? nie wiem ale azokystrobina plus cyperkonazol (czy cypro... nie chce mi się szukać a nie pamiętam ) kilka razy na T2 zdała egzamin bardzo dobrze a inne grupy .... to post by wyszedł na dwie strony :P no i oczywiście te najnowsze to skąd mi wiedzieć?

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 1
Opublikowano
9 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

Zastanawiam się, czy na ten pierwszy zabieg zastosować Artemis czy Capalo. Ostatnio robiłem Ceando, myślałem nawet by dodać prochlorazu. Zmianowanie to rzepak -pszenica-rzepak....pszenica....itd., nic szczególnego.

CAPALO 337,5 SE BASF - Nie jest wycofany z rynku .

Opublikowano
6 godzin temu, dysydent napisał:

opieranie ochrony pierwszych zabiegów tylko na triazolach jest trochę ryzykowne bo one mają pełna skuteczność tylko w wyższych temperaturach rzędu +15 stopni i wyżej ponadto - i to już moje subiektywne zdanie oparte na obserwacji z innych grup roślin - triazole działają nieco jako inhibitory wzrostu a nawet kiełkowania a podejrzewam że w niższych temperaturach ten efekt jest silniejszy.
Czy w temperaturach wczesnej wiosny ich skuteczność jest na tyle ograniczona aby ich zaniechać? nie wiem, nie mniej T1 oparty na samych triazolach .... no nie wiem.

Fasola zaprawiona triazolami (na jednym polu tebukonazol na drugim nie pamiętam ale innym) wschodziła ponad 7 dni później od tej na którą mi zaprawy zabrakło i ta zaprawiona rosła wolniej przy czym tylko łodygi miała skrócone bo liście miała normalnej wielkości, później wiązała strąki i rośliny miały pokrój bardziej krzaczasty ale niższy tak jak by zanikł pęd główny a za to więcej bocznych i dopiero na nich kwiaty bo na głównym praktycznie tych kwiatów a później strąków ... no pojedyncze lub wcale a tempo wzrostu w stosunku do niezaprawionej wyrównało się dopiero gdy nastał ciepły okres.
Nie wiem czym je zastąpić w zaprawach ale i w pszenicy plantacje zaprawiane triazolami później i niemrawiej wschodziły za to bardziej się krzewiąc chociaż jedna wręcz nie przezimowała kilka lat temu bo była ekstremalnie późno zasiana a przetrzymał tylko pasek dosiany ostatnim siewnikiem, dosiany niezaprawionym ziarnem bo wtedy z kolei nie chciało mi się zaprawiać na kilka arów gdy przybrakowało zaprawionej :D wtedy było coś na tebukonazolu.
Prochloraz? ten z kolei nie sprawdził mi się w terminach późniejszych gdzie z kolei sam tebukonazol wystarczył i może....
Z dawnych czasów standardem był pierwszy zabieg Topsinem ale teraz czy ten topsin czy odporność patogenów i jak by słabiej chronił nie mniej bezimidazole na pewno lepiej działają (oczywiście w swym spektrum) niż triazole w chłody
jak strobiluryny? nie wiem ale azokystrobina plus cyperkonazol (czy cypro... nie chce mi się szukać a nie pamiętam ) kilka razy na T2 zdała egzamin bardzo dobrze a inne grupy .... to post by wyszedł na dwie strony :P no i oczywiście te najnowsze to skąd mi wiedzieć?

Sucho było po siewie fasoli? Hejtowany przez niektórych tutejszych mędrców Wincenciak twierdzi, że zaprawy triazolowe potęgują efekt niedoboru wody i zaburzają wzrost siewki.

Opublikowano (edytowane)

każda zaprawa rozpuszczalna w wodzie podnosi zasolenie w okolicy nasion i efekt niedoboru wody z tego wynika a że zaburzają wzrost nie tylko siewki to zgoda. Do rzepaku w fungicydach na tebukonazolu (przynajmniej niektórych) wprost napisane że działają skracająco na pokrój rośliny

a po siewie fasoli w tym roku akurat sucho nie było, przeciwnie. dolewało co drugi dzień do samych wschodów
bylo chlodno  jak na adekwatny czas

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
1 godzinę temu, alfa napisał:

Moddus został w zimnym garażu zmarnował się czy nie było najwięcej - 6 z ostrym wiatrem i kilka dni po - 4 

Nie powinno nic mu być

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v