Ochrona i nawożenie pszenicy 2020

[Gość]

10 godzin temu, lukasz222 napisał:

Pierwsze słyszę, żeby poprzednie dwa lata u nas było dobrze

Myślałem o stronach Glana

[Anatom]

Czy można zastosować Boxer i Legato w fazie 4 liści. Rejestracja jest do fazy 3 liści. Ze względu na pogodę termin ucieka. 

[AndrzejRo]

21 godzin temu, pawel885 napisał:

5 ton już w optymistycznej wersji po 800zł daje 4000zł plus dopłaty to masz 5000 minus 3500 Twojego zysku daje 1500zł kosztów . Tak skromnie 200kg npk 300zł , swój materiał siewny 160zł, zaprawa 30zł, oprysk na chwasty 140zł, 400kg saletry 450zł czyli zostaje 420zł na orkę, uprawę, rozsiewanie nawozów, siew, opryskanie, ścięcie, uprawę pożniwną - powodzenia

Przecie napisałem iż maszyny zamortyzowane/spłacone/a te 450 to i tak zaduzo na paliwo a za swą pracę to mam te 3500 z ha

[Pulaski]

myślę że aż tak dużej różnicy to nie zrobi ale może warto przedzwonić do doradcy i zobaczyć co tutaj powie

[masa24]

do jakiego doradcy ? w jakiej sprawie?   boxera i legato ??  

jak zadzwonisz do goscia ktory sprzedal ci te srodki i on powie ci ze mozesz pryskac, to uwazasz ze to jest tak kompetentna osoba ze slebo mu zaufasz??

 

[galan99]

36 minut temu, Pulaski napisał:

myślę że aż tak dużej różnicy to nie zrobi ale może warto przedzwonić do doradcy i zobaczyć co tutaj powie

Tak tak do doradcy jak zapytałem ile zastosować nawozu Azotowego na 1 ha w pszenicy to to od razu wykład 700 kg na 1 ha by uzyskać 8 ton i od 350 poli do 400 kg na 1 ha pojebało gościa .

[Motosad13]

Może znajdzie się ktoś kto stosował wielosiarczek wapnia ( ciecz kalifornijska) w ochronie pszenicy lub innych zbożach, bo chciałem się wymienić doświadczeniami.  Sam stosowałem w pszenicy i były naprawdę dobre efekty np z mączniakiem. plus do tego cena zabiegu i warunki pogodowe tylko żeby było powyżej 0 i nawet nie musi być idealnie sucho co jesienią nie jest takie oczywiste.

Edytowane 13 Października 2020 przez Motosad13
bląd

[king12]

1 godzinę temu, masa24 napisał:

do jakiego doradcy ? w jakiej sprawie?   boxera i legato ??  

jak zadzwonisz do goscia ktory sprzedal ci te srodki i on powie ci ze mozesz pryskac, to uwazasz ze to jest tak kompetentna osoba ze slebo mu zaufasz??

 

Zależy jakiego masz doradcę 🤪

[Anatom]

Dzięki za informacje. Mam nadzieje że przestanie padać i pojawi się okienko pogodowe. Teraz potrzeba ze dwa dni żeby w pole dało się wjechać. 

[macko94]

Panowie chciałem prysnąć pszenicę od chwastów, ale od kilku dni lało non stop do tego stopnia, że miejscami na polach stoi woda. Pszenica ma obecnie 1-2 liście, może w pojedynczych roślinach pokazuje się gdzieniegdzie 3 liść. Do końca tygodnia deszcz i zimno (max 7-9 stopni). Cieplej ma się zrobić dopiero pod koniec następnego tygodnia (okolice 15 stopni).

Mogę aż tyle poczekać? Nie będzie za duża pszenica?

Oprysk jaki mam to Expert Met (0,35 kg/ha) + Legato 500 SC (0,2 l/ha) +Granstar Ultra SX 50 SG (20 g/ha) +  adiuwant Trend

[andrzej1988]

Ja tez mam pryskac. Zastoisk wodnych nie mam ale sa miejsca gdzie noga wpada, grzeznie. Trzeba czekac. Nadaja zimno wiec i tak pszenica i chwasty wyhamują.

[Mecha]

17 godzin temu, Motosad13 napisał:

Może znajdzie się ktoś kto stosował wielosiarczek wapnia ( ciecz kalifornijska) w ochronie pszenicy lub innych zbożach, bo chciałem się wymienić doświadczeniami.  Sam stosowałem w pszenicy i były naprawdę dobre efekty np z mączniakiem. plus do tego cena zabiegu i warunki pogodowe tylko żeby było powyżej 0 i nawet nie musi być idealnie sucho co jesienią nie jest takie oczywiste.

Reklamujesz to czy jak? W temacie o rzepaku podobny post...

[Mariu]

Ja też mam prysnąć i czekam już 3, 4 liście. Opal 2l legato0.17 i chlorsulfulon 10gram.Woda na polu nie stoi ale miękko jest 

[marluk]

1 godzinę temu, macko94 napisał:

Panowie chciałem prysnąć pszenicę od chwastów, ale od kilku dni lało non stop do tego stopnia, że miejscami na polach stoi woda. Pszenica ma obecnie 1-2 liście, może w pojedynczych roślinach pokazuje się gdzieniegdzie 3 liść. Do końca tygodnia deszcz i zimno (max 7-9 stopni). Cieplej ma się zrobić dopiero pod koniec następnego tygodnia (okolice 15 stopni).

Mogę aż tyle poczekać? Nie będzie za duża pszenica?

Oprysk jaki mam to Expert Met (0,35 kg/ha) + Legato 500 SC (0,2 l/ha) +Granstar Ultra SX 50 SG (20 g/ha) +  adiuwant Trend

Mam dokładnie to samo. I nawet podobne środki mam zamiar dawać. Trzeba czekać bo co innego możemy zrobić? Nic.

[drobny]

I ja to samo u mnie dopiero za tydzien  jest okienko pogodowe,pszenica jak i inne zboża w fazie 3 liscia czekamy

Chwasty wyrośniete tr trzeba cos dorzucić nalistnego glean albo tribe 10-15g

Edytowane 14 Października 2020 przez drobny

[Kedar88]

Dziś w nocy i z rana spadło 65 litrów. Woda wylewa się z rowów i zalewa pola. Do zasiania zostało jeszcze 1/3 areału pszenicy i nie mam pojęcia kiedy da się wjechać w pole. Dziwny ten rok... Powiat świdnicki.

[yacenty]

Widzisz, dlatego ja stwierdziłem pierdziele i w niedziele posiałem rozsiewaczem do nawozu i przeleciałem talerzówką. Od tego czasu spadło 45l

[Gość]

2 godziny temu, Mecha napisał:

Reklamujesz to czy jak? W temacie o rzepaku podobny post...

A jak może to reklamować jak to trzeba poświęcić czasu i mieć wiedzę jak ugotować. Tego w sklepie nie kupisz. Dodatkowo jest to sól w oku dla koncernów chemicznych bo nie dość że tanie to jeszcze bardzo skuteczne o szerokim spektrum działania.

W sadach nie tylko zwalcza mączniaki ale i zgorzele, raki , chroni przed antraknozą, drobną plamistością. A dodatkowo sprawia że znakomita większość szkodników nawet nie zagląda na traktowane kwatery A jak zniesie jaja to je wypali. 

Swego czasu była mocna nagonka ze strony doradców że to produkt be, niszczy opryskiwacze, powoduje ordzawienia, oparzenia, deformacje owocu, a przede wszystkim nie jest dopuszczony do stosowania. I zamiast jeden zabieg za 75zł warto dołożyć do markowych produktów i wykonać 3 zabiegi po 200zł.

Kolejna zaleta to natychmiast przerywa infekcje, pali strzępki grzybni, i to nawet w bardzo niskiej temperaturze, na mokry liść i nawet podczas mżawki. 

 

 

Edytowane 14 Października 2020 przez Agrest

[jahooo]

Jest do kupienia , widziałem ogłoszenia

[Gość]

W necie ale nie w sklepie. Są osoby które to gotują dla zarobku. To nie takie proste , trzeba mieć duże kadzie lub parniki i ciągle mieszać. Wzrok też można stracić

[andrzej1988]

drobny napisał:

I ja to samo u mnie dopiero za tydzien  jest okienko pogodowe,pszenica jak i inne zboża w fazie 3 liscia czekamy

Chwasty wyrośniete tr trzeba cos dorzucić nalistnego glean albo tribe 10-15g

Ja oprócz tribenuronu dorzuce jeszcze adiuwant nalistny zeby DFF i CTU lepiej zadziałało nalistnie.

[Anatom]

Mam tylko nadzieje ze oprysk nie zaszkodzi pszenicy pryskanej w fazie 4-5 liści.

[JanKrzysztof]

3 minuty temu, Agrest napisał:

A jak może to reklamować jak to trzeba poświęcić czasu i mieć wiedzę jak ugotować. Tego w sklepie nie kupisz. Dodatkowo jest to sól w oku dla koncernów chemicznych bo nie dość że tanie to jeszcze bardzo skuteczne o szerokim spektrum działania.

W sadach nie tylko zwalcza mączniaki ale i zgorzele, raki , chroni przed antraknozą, drobną plamistością. A dodatkowo sprawia że znakomita większość szkodników nawet nie zagląda na traktowane kwatery A jak zniesie jaja to je wypali. 

Swego czasu była mocna nagonka ze strony doradców że to produkt be, niszczy opryskiwacze, powoduje ordzawienia, oparzenia, deformacje owocu, a przede wszystkim nie jest dopuszczony do stosowania. I zamiast jeden zabieg za 75zł warto dołożyć do markowych produktów i wykonać 3 zabiegi po 200zł.

Kolejna zaleta to natychmiast przerywa infekcje, pali strzępki grzybni, i to nawet w bardzo niskiej temperaturze, na mokry liść i nawet podczas mżawki. 

 

 

Testowałeś to na polu poza sadem? Osobiście nigdy o tym nie słyszałem, a w moich okolicach jest problem z odpornością chwościka w burakach na chemię. Myślisz, że zastosowanie tej cieczy kalifornijskiej np. z Miedzianem mogłoby pomóc?

[andrzej1988]

Anatom napisał:

Mam tylko nadzieje ze oprysk nie zaszkodzi pszenicy pryskanej w fazie 4-5 liści.

nie zaszkodzi

[Gość]

Ja nie stosuję z uwagi na kłopotliwość, tj duża dawka w sadach na hektar, zapychanie filtrów, działanie tylko jako kontakt. Łatwo zmywalna. Agresywna chemicznie dla metali.

W polu gdzie mamy dużo mniejsze wydatki dla dysz uważam że nie przeciśniemy cieczy przez filtry. Po paru minutach będą obklejone ewentualnie zapchamy dysze.  

Nie wiem jaka miałaby być dawka na zboże i przy tak małej ilości cieczy na ha.

Z miedzią nie wolno mieszać, a nawet chyba musi być odstęp czasowy kilkudniowy żeby nie poparzyć liści.