Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bartek933 widzę że się nie zrozumiemy. Warunki magazynowania są bardzo dobre. chodzi tu o usunięcie wszystkiego czego nie usunie kombajn albo zanieczyszczone będzie na kołach, 

Opublikowano

Polecam przeczytać http://rolniczeabc.pl/474873,Ziarno-zboz-w-sposob-naturalny-jest-skazone-przez-grzyby.html

Im mniej zanieczyszczeń tym lepiej i jak chce czyścić to niech czyści,  nie ma co go zniechęcać :)

 Swoich zbóż nigdy nie czyściłem  w trakcie załadunku silosów, nic złego nie zaobserwowałem, a odbiorcy nie mieli zastrzeżeń  i nie naliczali jakichś kar   opisanych w umowach kontraktacyjnych.

Opublikowano

Koledzy prowadzimy stado 250 loch i produkujemy pasze sami. Zastanawiamy się nad czyszczeniem zbóż bo chcemy jak najbardziej zmniejszyć ilość biegunek czy poronień bo to straty więc kasa 

Gdyby było to ziarno na ręczniki to co innego Ale przy lochach to wyhlada zupelnie inaczej.

 

 

Tuczniki nie reczniki przepraszam za błąd 

Opublikowano

 To jak przeczytałeś artykuł  to  już wiesz że to zależy od wielu czynników: dobór odmiany zbóż, ochrona fungicydowa,    termin jak i czystość zbioru, wskazane jest jak najniższe uszkodzenie ziaren przy omłocie (cicha sugestia omłotu kombajnem rotorowym;) ), doczyszczenie przed składowaniem, dosuszenie ziarna do wilgotności poniżej 13%  itd. Doczyszczenie z ziemi i zielonych części roślin to w sumie jeden z wielu elementów  rzutujących na ilość  samych toksyn w ziarnach zbóż.

Opublikowano

Skoro dążysz do tego perfekcjonizmu to ok, a do czyszczenia odpuść sobie żmijki, i te małe separatory , szukaj typowych dużych czyszczarek sitowych powszechnie używanych w skupach  np,   Petkus K 547

Opublikowano

Żmijką nie oddzielisz kłosków, plew, grubszych zanieczyszczeń i zielonych fragmentów roślin, ' separatory odsysyające usuwają jedynie plewy i kurz,. Z ich pomocą nie osiągniesz perfekcjonizmu.

Opublikowano

Panowie moim celem nie było robienie tutaj gównoburzy  i przerzucania się przekonaniami. Wiem, że na dużych fermach jest taka praktyka prowadzona (np. na kanale youtube Kamil Hoduje było to pokazane jak przed wpuszczeniem ziarna do silosu było ono czyszczone). Chce zasięgnąć opinii od osób, które mają doświadczenie z takimi separatorami i czyszczalniami a może same doczyszczają ziarno na cele paszowe. Nie chodzi o domysły, ale konkrety (teksty w stylu "to nie ma sensu" "po co ?" nie są mi potrzebne skoro osoby je piszące nigdy takiej praktyki nie prowadziły ani nie mają żadnego doświadczenia w tym temacie. 

Opublikowano

Pisałem poważnie i nie  oparciu o domysły.

Byłem przy pracy wspominanej już żmijki z sitem, i według mnie  bardzo niedopracowane, sito wrażliwe na zapychanie, a co do separatora to przez dwa lata posiadałem  produkcji  W S Sosnowski  z resztą jedna z pierwszych wersji. i opisałem co może. Zanim jej się pozbyłem to telefonicznie rozmawiałem z tym polskim wynalazcą. Przy zakupie tania nie była a wizja oddania do udoskonalenia do jego najnowszej wersji finansowo zniechęciła.

Pisałeś o profesce więc radę dostałeś, taką godną profeski.

 

Opublikowano

Na zaprzyjaźnionej ferie z roczną sprzedażą 20 tys sztuk całe ziarno zarówno swoje jak i to z zakupu jest czyszczone. Z kosza zasypowego żmijka podaje na kubełek, a ten na czyszczalnie z sitami i wiatrem. Nastepnie ziarno trafia do silosu. Gdy ziarno ma trafić z owego silosu na paszarnie to pod drogą idzie przez wialnie z samym oddmuchem. Byście się zdziwili ile piasku, pyłu i innych zanieczyszczeń można się w ten sposób pozbyć z teoretycznie czysto wyglądającego ziarna.

  • Thanks 1
Opublikowano

donweter1989 dziękuje.

W końcu ktoś nie traktuje mnie jak szaleńca chcącego czyścić ziarno na pasze :)

Czy wiesz może jakiej firmy jest ta czyszczalnia sitowo-pneumatyczna ? Może Polnet ? 

 

Opublikowano

To jest zlepek robiony przez okoliczny zakład ślusarski. Cała bateria jest z firmy Bin i początkowo był tylko odwiew, ale właściciela to niezadowalało i powstała ta czyszczalnia. Wydajność jeszcze mogła by być lepsza, bo na tą chwilę do 20 ton na godzinę max.

Opublikowano

system sit też robił ten zakład ? 

i co oni o tym  uważają, czy odczuwalne są efekty w postaci zdrowotności stada i lepszych wyników ? Jaka jest ich opinia ? czy to gra warta świeczki ? 

 

 

Opublikowano

Sita są z jakiejś fabrycznej czyszczalni, ale z jakiej to ciężko powiedzieć coś na styl petkusa, tylko że tam jest sito obok sita aby zwiększyć wydajność maszyny. Właściciel sobie chwali. Najgorsze jest ziarno z zakupu z innych magazynów, bo tam wszystko znajdziesz. Od kamyczka poprzez gruz, stal i odchody zwierzęce. Drugim aspektem jest lepsze przechowywanie ziarna po pozbyciu się kurzawy, pyłków, plew i tym podobnych. Z tego co wiem jest zadowolony. Dla niego to standard konieczny a nie wymysł.

Opublikowano

To jest trudny temat ze względu na to, że tam jest tylko tucz od warchlaka do tucznika i ciężko określić. W cyklu zamknietym jest inaczej a tam to wiele zależy od partii jaką Ci dostarczą. Ale jak go znam to nie marnował by czasu na czyszczenie gdyby nie było warto. Chłop to fachura w żywieniu zwierząt więc napewno wie co robi.

Opublikowano

Dokładnie. U nas jest cykl pół zamknięty bo sprzedajemy nadmiar prosiąt. 

Sami produkujemy paszę wyłącznie dla stada podstawowego, reszta jedzie na pełnoporcjówce.

Z tego co wie efekty czyszczenie jeszcze lepsze są w systemie utrzymania loch, gdzie zabrudzenia ziarna bardziej odbijają się na zdrowotności i wynikach stada

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tomek321455
      Witam w tym temacie chciałbym poznać waszą opinię na temat karmienia trzody chlewnej mieszanką paszową własnej produkcji zmieszanej z odpowiednią proporcją koncentratu i do tego młóto browarne. Takie pożywienie 2 razy dziennie rano i na wieczór a w przeciągu dnia tak popołudniu zielonka z lucerny co wy na to??
    • Przez klusek
      z jakiej firmi kupujecie koncentraty swiniom??i lie kupujecie
    • Przez AKS
      witam czy moze ktos napisac cos o karmieniu swin lucerną ,jak sie to daje swina ,surowe, pociete I wszystko co wiecie w tym temacie .mi sie cos obilo o uszy ale nic niewiem o tym
    • Przez lukaczmarek
      Ze względu na dużo pytań podaję moje dawki żywieniowe dla trzody chlewnej od odsadzenia do końca tuczu
       
       
      Prestarter odsadzeniowy (do 2-3 tygodni po odsadzeniu)
       
       
       
      Jęczmień 350 kg,
      pszenica 350 kg,
      soja HP300 80 kg
      mączka rybna 70% 50 kg,
      laktoza 50 kg,
      poekstrakcyjna śruta sojowa 50 kg,
      premiks z LNB 821061 40 kg
      olej sojowy 20 kg,
      zakwaszacz 5 kg,
      tlenek cynku 80% 4 kg.
       
       
      Prestarter 13-20 kg
       
      Jęczmień 400 kg,
      pszenica 340 kg,
      mączka rybna 70% 25 kg,
      laktoza 25 kg,
      poekstrakcyjna śruta sojowa 150 kg,
      premiks z LNB 8255 40 kg
      olej sojowy 15 kg,
      zakwaszacz 5 kg,
      tlenek cynku 80% 2 kg. (podawany tylko przez 2 tygodnie)
       
       
      Starter 20-40 kg
       
      Jęczmień 480 kg,
      pszenica 300 kg,
      poekstrakcyjna śruta sojowa 150 kg,
      premiks z LNB 8255 40 kg
      mączka rybna 70% 15 kg
      olej sojowy 13 kg,
      zakwaszacz 3 kg.
       
      Tu powinien być jeszcze grower i finiszer ale ja daje tylko jedną dawkę do końca tuczu
       
       
      Grower/finiszer 40-120 kg
       
      Jęczmień 500 kg,
      Otręby pszenne 180 kg,
      poekstrakcyjna śruta sojowa 140 kg, (pod koniec tuczu spokojnie można zejść do 100 kg)
      Pszenica 100 kg,
      Owies 50 kg,
      Premiks z LNB 820090 20 kg,
      Olej sojowy 10 kg,
      Zakwaszacz 1 kg,
       
       
      Składy są ułożone na moją bazę paszową. Jak widać nie ma tu pszenżyta które zwykle dominuje u mnie w dawkach ale jako ze wszystko w okolicy wymarzło i jest trudno dostępne a jęczmienia i mieszanek jest pod dostatkiem to właśnie on tworzy bazę paszową.
       
      Jeśli ktoś będzie chętny na mieszanki dla loch to też mogę podać.
       
      EDTI 1
       
      A więc podaję i dla loch
       
       
      Locha karmiąca
       
      Jęczmień 530 kg,
      Otręby pszenne 200 kg,
      Pszenica 100 kg,
      Poekstrakcyjna śruta sojowa 120 kg
      Premiks z LNB 8253 40 kg,
      olej sojowy 10 kg,
      Preparat na mykotoksyny 1 kg
       
       
      Locha prośna
       
      Jęczmień 530 kg,
      Otręby pszenne 350 kg,
      Owies 75 kg,
      Poekstrakcyjna śruta sojowa 20 kg ( w dawce miałem 50 kg ale się otłuszczały więc zmniejszyłem na 20 kg)
      Premiks z LNB 8252 25 kg,
      Preparat na mykotoksyny 1 kg
       
      Dodaje że są to moje dawki które metodą wielu prób się u mnie sprawdzają. najlepiej ustalić żywienie ze swoim żywieniowcem w oparciu u własne zaplecze paszowe
    • Przez lukasz76
      Czy stosuje ktoś w żywieniu świń śrutę słonecznikową?  Jakieś doświadczenia ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v