Fotowoltaika- Opłacalność instalacji

[kadore]

panowie z tego co słyszałem na zebraniu informacyjnym to pracownik gminy tłumaczył to tak ze jak nie będę zużywał energii jaką wyprodukuje instalacja to ta instalacja będzie się jak by wyłączała ( nie wiem czy jest to możliwe ale tak nam tłumaczyli ), prawdę mówiąc to sami dokładnie nie wiedzieli jak ta instalacja będzie działać , mówili tylko że nie będzie akumulatorów do magazynowania prądu .Jeśli chodzi o gwarancję to ma być 10 lat na panele i falownik . Pytanie dla mnie istotne czy po 5 latach jak instalacja będzie już moja będzie możliwość podpięcia jej do sieci dostawcy prądu i czy będę mógł tą energie sprzedawać ? Na dzień dzisiejszy jest więcej pytań jak odpowiedzi ,ale zapisać się zapisałem , za ok. miesiąc dwa będą robić projekty i trzeba będzie wpłacić 200 zł. na taki projekt .

Szczegóły w linku :   http://goraj.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=316:fotov

[wojcik1989]

Przy takich instalacjach sa dwa liczniki jeden to ten co liczy pobrany prad a drugi zlicza prad wyslany z tej instalacji do elektrowni. Nadwyzke tego co sie nie wykorzystuje w tej chwili. I po okresie rozliczeniowym elektrowana robi bilans. U mnie byl przedstawiciel firmy CALDORIS, i mial oferte to tak ze albo mam gwarantowana stawke sprzedawanej energi, albo moge skorzystac z dofinansowania. Ale koszt instalacji 8kW to ponad 60 000 zl.

[kris91]

A to nie jest właśnie tak że jak kupujesz instalację bez dofinansowania to masz stawkę gwarantowana, a jak z dofinansowaniem to już nie? Zauważcie też że w Niemczech wymieniają już panele fotowoltaiczne na nowe, bardziej wydajne, a te zużyte w Polsce sprzedają i to nie po małych cenach....

[wojcik1989]

Tak własnie napisałem ze albo dofinasowanie albo stawka gwarantowana. Ale poki co jak dla mnie to za droga inwestycja. Z czasem jak to potanieje to mozna to zakladac.

[kris91]

Szczerze to wątpię czy potanieje bo tu chodzi o zarobek dla zwykłego Kowalskiego. To nie to samo co kolektory słoneczne, bo przecież ciepłej wody nie sprzedaż a prąd i owszem. Ja przymierzam się do zakupu turbiny savoniusa bo przecież w nocy nie świeci słońce, tak samo z zachmurzeniem, mało produkuje. A wiatr przecież wieje nie jednokrotnie całą noc i cały dzień. Jedynego zagrożenia jakiego się obawiam to pioruny :unsure:

[wewer]

Tak czytam ofertę tej gminy Goraj i dla mnie jest ona trochę bezsensowna. W warunkach jest napisane, że nie możesz na niej w żaden sposób zarobić. Uzyskana energię nie możesz wykorzystać czy to w agroturystyce czy gospodarstwie. Nie jest napisane jak długo obowiązuje ten zakaz, czy tylko te 5 lat czy dłużej. Pewnie bym się wpisał na listę kolektorów do ogrzewania wody, ale co do paneli bym musiał to przekalkulować. Jest zapis, że uzyskaną energię mogę wykorzystać "TYLKO" na użytek mieszkalny. Nie może to być żadna agroturystyka itp. Pewnie nawet jak by Cię odwiedziła rodzina na weekend, a ktoś by to zgłosił, to byś zapłacił karę. Bo byłoby podejrzenie, że mogli korzystać nielegalnie z energii fotowoltaicznej. Ja bym obliczył ile kw zużywam w ciągu dnia powiedzmy od 8-16 i czy to jest warte tego zachodu. Nie możesz uwzględniać zużycia energii obory, warsztatu, itp. Tylko dom jako mieszkanie, czyli tylko zużycie przez agd, rtv, i oświetlenie w twoim domu. Trochę to ogranicza możliwości. Ciekawe na jak długo, czy tylko 5 lat, czy dłużej. 

[kris91]

Moim skromnym zdaniem tutaj chodzi zapewne o darmowe miejsce na postawienie paneli. Gmina nie będzie musiała płacić czynszu za dzierżawę dachu i podatku od nieruchomości, gdyby postawili na ziemi. Jak spadnie opłacalność i sprawność to wtedy oddadzą.... U nas było zwięźle i na temat napisano.

 

http://www.barglow.dt.pl/0/news.php?id=2001

Edytowane 22 Stycznia 2016 przez kris91

[hook01]

Przy takich instalacjach sa dwa liczniki jeden to ten co liczy pobrany prad a drugi zlicza prad wyslany z tej instalacji do elektrowni. Nadwyzke tego co sie nie wykorzystuje w tej chwili. I po okresie rozliczeniowym elektrowana robi bilans. U mnie byl przedstawiciel firmy CALDORIS, i mial oferte to tak ze albo mam gwarantowana stawke sprzedawanej energi, albo moge skorzystac z dofinansowania. Ale koszt instalacji 8kW to ponad 60 000 zl.

Wow troche sie nazberało do tłumaczenia. Już wam tłumaczę. Nie wchodź w ten interes w 8kw na bardzo dobrym sprzęcie powinno kosztować max 55tys więc już na wstępie jest za drogo.

 

Nie rozumiem do końca interesu w tej inwestycji. Załóżmy, że gmina zamontuje u Ciebie panele, które będą miały produkować 5kW. Jak wyprodukują więcej w danym dniu to nadwyżka jest do wykorzystania dla Ciebie. Przez te 5 lat gmina będzie handlować prąd do zakładu energetycznego. A po 5 latach jak panele stracą gwarancję, gmina się na nich wzbogaci, to problem przechodzi na Ciebie? Tak to rozumiem z tego co przedstawiłeś. Możesz to jaśniej przedstawić? Widziałem ostatnio jakąś reklamę firmy produkującej panele, że sprzedają tanio, bo dofinansowanie chyba 70%.

 

Interes jest taki że gmina ma dofinansowanie z UE a tam jest zapis że nie można na sprzedaży zarabiać więc zakłada się taki fajny sprzęcik i jak nie masz zużycia to on nie podaje prądu na sieć i nie ma sprzedaży. Panele mają min. 10 lat gwarancji. Falowniki mają po 5 i one rzeczywiście się zapsują przed 10-12 rokiem ich życia.

Ja bym spytał inaczej, jak nie można sprzedać nadwyżki to co z nią zrobić? To nie ogórki w słoiki się nie włoży. Druga sprawa to prąd jest produkowany w dzień a często jest potrzebny wieczorem i jak to jest rozwiązane?

Zakładasz ogranicznik i nie podaje prądu na sieć. Jak chcesz mieć darmowy prąd w nocy to tylko magazyn energii Cię ratuje.

 

Szczerze to wątpię czy potanieje bo tu chodzi o zarobek dla zwykłego Kowalskiego. To nie to samo co kolektory słoneczne, bo przecież ciepłej wody nie sprzedaż a prąd i owszem. Ja przymierzam się do zakupu turbiny savoniusa bo przecież w nocy nie świeci słońce, tak samo z zachmurzeniem, mało produkuje. A wiatr przecież wieje nie jednokrotnie całą noc i cały dzień. Jedynego zagrożenia jakiego się obawiam to pioruny :unsure:

Słońce w nocy nie świeci ale w dzień tak. Na własnym wiatraku już raczej nie zarobisz nowy rząd już się o to postara abyś go nie postawił. Technologia PV ciągle tanieje więc możesz być o to spokojny że za kilka lat każdy będzie miał swoją elektrownię.

 

Moim skromnym zdaniem tutaj chodzi zapewne o darmowe miejsce na postawienie paneli. Gmina nie będzie musiała płacić czynszu za dzierżawę dachu i podatku od nieruchomości, gdyby postawili na ziemi. Jak spadnie opłacalność i sprawność to wtedy oddadzą.... U nas było zwięźle i na temat napisano.

 

http://www.barglow.dt.pl/0/news.php?id=2001

Oni na tym nie zarabiają tylko mają dofinansowanie z UE. W takiej cenie jak u was 3250/kwp nic tylko brać tym bardziej że widać falownik SMA a to są najlepsze falowniki w tradycyjnej technologii. Zarabia na tym firma która to instaluje nie zaś gmina. Co do taryf gwarantowanych to albo taryfy albo dofinansowanie. Na dzień dzisiejszy i jutrzejszy ja bym brał dofinansowanie i kożystał z własnego prądu. Pamiętajcie w GRATISIE otrzymujecie czystsze powietrze dla siebie i swoich dzieci.

Jak ktoś ma więcej pytań pisać na PW.

[kris91]

Słońce w nocy nie świeci ale w dzień tak. Na własnym wiatraku już raczej nie zarobisz nowy rząd już się o to postara abyś go nie postawił. Technologia PV ciągle tanieje więc możesz być o to spokojny że za kilka lat każdy będzie miał swoją elektrownię.

 

Oni na tym nie zarabiają tylko mają dofinansowanie z UE. W takiej cenie jak u was 3250/kwp nic tylko brać tym bardziej że widać falownik SMA a to są najlepsze falowniki w tradycyjnej technologii. Zarabia na tym firma która to instaluje nie zaś gmina. Co do taryf gwarantowanych to albo taryfy albo dofinansowanie. Na dzień dzisiejszy i jutrzejszy ja bym brał dofinansowanie i kożystał z własnego prądu. Pamiętajcie w GRATISIE otrzymujecie czystsze powietrze dla siebie i swoich dzieci.

Jak ktoś ma więcej pytań pisać na PW.

 

 

 

 

 

Jedyny problem to możliwość kupna tylko na raty, bo w całości wpłacić nie mogę pieniędzy. Na odsetkach chyba chcą jeszcze zarobić Co do elektrowni wiatrowej to na sprzedaż nawet nie musi być, aby sobie był prąd a reszta w bojler pójdzie 400l Widzę że kolega zna się na tym to tak jeszcze podpytam co sądzisz o tej prądnicy, b360o przypadkiem natknąłem się szukając do c360

 

http://allegro.pl/pradnica-elektrownia-wiatrowa-generator-15kw-i5853969750.html

Edytowane 22 Stycznia 2016 przez kris91

[hook01]

No niestety na wiatrakach się nie znam co nieco wiem o PV. Natomiast z tego co słyszałem podczas rozmów na róznych szkoleniach to wiatraki tak ale nie małe opłacają się tylko naprawde Duże. Ale jak tylko dadzą ci zgodę na  postawienie budowli po 4m wysokości a to może być juz problem  to w tej cenie wygląda rzeczywiście ciekawie ale wiadomo jak to jest ze sprzętem z niemiec. Jak z samochodami każdy prawie nie jeżdzony pod plandeką i niemiec płakał jak sprzedawał Ale jak umiesz sam ogarnąć wiatrak to warto rozważyć w takiej cenie.

[karolas123]

Kto wam nagadał głupot, ze energię z paneli da sie bezpośrednio wykorzystywać? Cała energia dostarczona jest do sieci energetycznej przez inwerter on grid. Rozliczenia następuje na zasadzie bilansu produkcji i zużycia.

[hook01]

Kto wam nagadał głupot, ze energię z paneli da sie bezpośrednio wykorzystywać? Cała energia dostarczona jest do sieci energetycznej przez inwerter on grid. Rozliczenia następuje na zasadzie bilansu produkcji i zużycia.

 

Prosze cie nie wiesz to sie nie wypowiadaj.

[kris91]

Z pozwoleniem raczej problemu by nie było jak się zna kogo trzeba    Dostałem na silos 5 m, to i na słup z wiatrakiem bym pewnie dostał    Rozważałem zamontować taką prądnicę na betonowym słupie 15m, ale strach jak piorun trzaśnie  :wacko:  Z panelami jest taki problem że wszystkie dachy na budynkach mam na wschód-zachód :huh: Na południe ani jednego, a na ziemi stawiać to drogi stelaż bo 5 tys za kW czyli prawie 9 tys kW by mnie kosztował   

[karolas123]

Prosze cie nie wiesz to sie nie wypowiadaj.

Dokładnie przeanalizuj sobie instalacje i sie wypowiadaj.

[iron]

panele najlepiej na sotojakach które razem ze słońcem się obracają. gościu u mnie we wsi takie robi sam ma chyba 5 sztuk po 7 m2 i mówi że prąd do sieci oddaje bo sam go nie przerobi a ma warsztat ślusarski.

[kris91]

W sumie takiego trakera dało by się zrobić z rupieci z podwórka, oczywiście manualnie przestawiając siłą rąk na oko  

[karolas123]

W sumie takiego trakera dało by się zrobić z rupieci z podwórka, oczywiście manualnie przestawiając siłą rąk na oko

 

Nie trzeba przestawiać siłą rąk ani nie trzeba robić zaawansowanego solartrackera. Przecież wiadomo gdzie na świecie słońce jest o danej porze i to co do sekundy. Wystarczy tylko sterownik ustawiający zaprogramowany na rok.

[kris91]

No można zrobić ale dla mnie żółtodzioba to łatwiej zrobić najprostszą konstrukcję Tak jak z samochodem, malucha naprawię ale lamborghini już nie Mogę się mylić, ale jest też ryzyko popsucia się i wszystko stoi... A spytam tak teraz wszystkich, którzy się znają. Jest środek lata, słońce świeci bez żadnej chmurki i nagle z przeciążenia zabierają prąd. To wtedy będzie prąd z paneli czy nie, skoro jest podłączony falownik i prąd będzie szedł w sieć mogąc porazić np. naprawiających czy coś takiego...

[Gość Profil usunięty]

Nie trzeba przestawiać siłą rąk ani nie trzeba robić zaawansowanego solartrackera. Przecież wiadomo gdzie na świecie słońce jest o danej porze i to co do sekundy. Wystarczy tylko sterownik ustawiający zaprogramowany na rok.

Wierz mi, że nie wystarczy. Wszystko rozjedzie się po miesiącu. Chyba, że pozycjonowanie będzie z dokładnością do tysięcznych części stopnia, a czas będzie z zegara atomowego. o ile z czasem można sobie bez problemu poradzić, to z taką dokładną przekładnią będzie już większy problem.

[karolas123]

Wierz mi, że nie wystarczy. Wszystko rozjedzie się po miesiącu. Chyba, że pozycjonowanie będzie z dokładnością do tysięcznych części stopnia, a czas będzie z zegara atomowego. o ile z czasem można sobie bez problemu poradzić, to z taką dokładną przekładnią będzie już większy problem.

 

Ależ Tobie nie muszę mówić o wykorzystaniu enkoderów jeśli pomiar będzie zbyt mało precyzyjny zawsze można użyć resolwera.

[kris91]

Nie trzeba przestawiać siłą rąk ani nie trzeba robić zaawansowanego solartrackera. Przecież wiadomo gdzie na świecie słońce jest o danej porze i to co do sekundy. Wystarczy tylko sterownik ustawiający zaprogramowany na rok.

 

A przypomniało mi się, przecież w lato słońce jest wyżej a w zimę niżej. Mylę się czy nie, że kąt padania jest wtedy inny?

[karolas123]

Naturalnie, pozycja słońca jest znana w każdej osi.

[Gość Profil usunięty]

Ależ Tobie nie muszę mówić o wykorzystaniu enkoderów jeśli pomiar będzie zbyt mało precyzyjny zawsze można użyć resolwera.

Ale mi nie chodzi o to, że to jest nie możliwe, tylko o to, że cena takiego wynalazku przekroczy cenę fabrycznego trackera. Wczoraj napisałem do kolegi, który ma urządzenie pracujące na tej zasadzie i on mówi, że synchronizacji dokonuje codziennie, a i tak po południu pozycja już się nie zgadza. Po prostu za mało dokładna przekładnia.

[hook01]

Dokładnie przeanalizuj sobie instalacje i sie wypowiadaj.

Tak się składa że montuje takie systemy i wiem jak to działa.

 

No można zrobić ale dla mnie żółtodzioba to łatwiej zrobić najprostszą konstrukcję Tak jak z samochodem, malucha naprawię ale lamborghini już nie Mogę się mylić, ale jest też ryzyko popsucia się i wszystko stoi... A spytam tak teraz wszystkich, którzy się znają. Jest środek lata, słońce świeci bez żadnej chmurki i nagle z przeciążenia zabierają prąd. To wtedy będzie prąd z paneli czy nie, skoro jest podłączony falownik i prąd będzie szedł w sieć mogąc porazić np. naprawiających czy coś takiego...

Kris jeśli nie będzie prądu z sieci falownik się odłączy od niej i panele mimo iż jest słońce nie będą produkowały prądu.

To że masz dach wschód zachód to nic ważniejsze jest pod jak dużym kątem jest ten dach bo jak powyżej 20 stopni to juz się nie bardzo opłaca. Ja sam u siebie mam dach na zachód i tam wrzuciłem swoje pv.

[node3mer]

Witam.

U mnie przez gminę ma iść budowa instalacji na domach mieszkańców. Dofinansowanie ma być 80% kosztów netto.

Ma to robić firma 'dotacje optymalne do.eko sp. z o.o'

(dziwna nazwa, jak ze spamu internetowego). Na początek trzeba zapłacić 150zł za audyt możliwości podłączenia instalacji.

Myślicie że ten biznes się opłaci?