MF 3050 problem skrzynia żółw 32x32

[lukbold]

instrukcja napraw... po 0.3mm masz ustawić luzu miedzy widełka a pierścieniem w skrajnych położeniach.

Rozbierz i wymień oringi tyle ze to calowe rozmiary i trzeba by szukac po nr katalogowym

[KamilStachurski]

Z lewej strony jest taki widok do silownika... Przeszkadza wałek I nie wiem czy chyba nie ma sensu tu kombinować tylko jednak trzeba wyciągnąć pompe.. Z prawej strony będzie dostęp I dobra dźwignia żeby ruszyć te śruby. 

[lukbold]

przecież to 5 min żeby wyjąć te 2 tulejki i kawałek wałka... a i koniecznie wywal te zawleczkę bo już był tu jeden, któremu naraz traktor stanął bo się tu rozpięło wszystko.

W zasadzie nie ma innego wyjścia jak wyjąc ten wałek, bo kluczem nie będzie jak przekręcić tych imbusów chyba że masz jakiś ekstra klucz na te okazje

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez lukbold

[sznajdik]

Magik nie dostał długiego kołka żeby przestrzelić tulejkę to włożył plastelinę żeby tylko złożyć

[Bartek1986]

Witam jestem nowy na forum, lecz robiłem to u  siebie i stawiam na pęknięcie widełek. Lecz będzie to widoczne dopiero po ich wyciągnięciu. Wytarcie to nic takiego można napawać i wyszlifowac, no albo kupić nowe. Napisz co i jak to może coś podpowiem. Napewno nie trzeba go rozpoławiać, i nie stukaj niczym ostrym w siłownik bo go porysujesz

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez Bartek1986

[Bartek1986]

Dnia 18.04.2019 o 12:36, KamilStachurski napisał:

Witam. Mam problem ze skrzynia 32x32 w massey 3050. Chodzi o to że jak przełącze na żólwia I wbije jaki kolwiek bieg to jest zgrzyt nie ważne czy A czy B przód czy tył. Na zającu jest wszystko okej wszystkie biegi działają tak jak powinny. W czym może tkwić problem? Szczerze mówiąc używam tylko zająca nie ma okazji przechodzić na żółwie Ale jednak siedzi w głowie to że coś tam nie gra w tej skrzyni.

Ja bym obstawiał na pekniete widełki.ale bedzie to widac po ich wyciągnieciu

Przerabialem to w swoim a zeby je wyjac napewno nie trzeba go rozpoławiac

[KamilStachurski]

Trochę długo to trwało bo robię wieczorami po pracy I nie zawsze Ale udało  się wyjąć ten wałek od lewej strony i widełki wyjęte widać że podrobione i na moje to chyba ktoś już je nadspawywał. Szukać kombinować że spawaniem czy jakieś używki lepiej? Przy okazji oringi na siłownik pójdą nowe I ten kołek na wałek bo rzeczywiście jakiś janusz w druciarstwo się zabawił. dzieki lukbold za pomocne rady, dam znać jak przyjdą części i złożę do kupy czy będzie śmigać.

[lukbold]

spawaj tylko to ustaw bo wg mnie to jest przyczyna.... jak nie będzie zachowane tego 0,3mm to będzie to znów wyglądać jak na zdjęciu... 

Nie znam Twoich możliwości, ale ja choć smarkam migomatem to zaniósł bym do zakładu gdzie dobiorą odpowiednią elektrodę na te okazje. Trochę więcej tego napawać a potem dopasowywać do pierścienia i siłownika, żeby była możliwość regulacji na śrubach

[KamilStachurski]

Złożony, zastygnie silikon I jutro przetestuje.

Edytowane 11 Maja 2019 przez KamilStachurski

[KamilStachurski]

A więc tak ^^ Massey śmiga, żółwie są nic nie zgrzyta. Dobrze ustawiłem żeby był ten luz w skrajnych polozeniach reduktora. Koszt naprawy 200 zł  Mam nadzieję że trochę się pociesze:D dzięki lukbold za pomoc i dobre rady I szacun za wiedzę

😊

Edytowane 12 Maja 2019 przez KamilStachurski