Obora mało pracochłonna

[Gość]

Przepraszam że zająłem Wam czas. Chciałem tylko dowiedzieć się czy realne jest ograniczyć czas pracy do minimum. Nie musicie się martwić o moje wnuki, bo kalkulator posiadam i wiem ile to kosztuje. A pracowników za kilka lat do obsranych ogonów będzie trzeba całować w rękę ze przyszedł. Wiem ze na dzień dzisiejszy najlepszym rozwiązaniem jest zatrudnianie pracowników, ale z tym bywa różnie. I jeszcze raz podkreślę ze ja nie mam takich marzeń. Wydawało mi się temat interesujący ale wyszło ze dla hejtu

[atarol]

Drogi autorze to nie chodzi o hejt ale sa tylko. 3 rozwiazania albo zarabista inwestycja i full automat albo pracownik (wiem zdaje sobie sprawe ze coraz ciężej  o niego bedzie ) albo ograniczenie (utrzymanie ilosci) stada . Piszesz ze nie chcesz rad od ludzi ktorzy maja 30 szt i 6 tys wydajnosci ale w czym ci ludzie są gorsi ? Żyją  funkcjonuja moze nie stac ich na drogie sprzęty ale cos tam inwestuja . Swoja drogą  gdyby mleko placili za jakosc a nie za ilosc to kazdemu wystarczylo by 30 krowek i wtedy czlowiek wiedzialby co to odpoczynek

 

Ze swojej strony również  przepraszam za nie adekwatne podejscie do tematu . Nie mialem zamiaru nikogo hejtowac . Temat jest na swój  sposob kontrowersyjny. 

Edytowane 3 Marca 2019 przez atarol

[Gość]

Bo autor  postawił złe pytanie .Powinien zapytać czy da się pospać 4 godz. dziennie przy takiej inwestycji żeby nie stracić całego majątku  ?  Takich mądrych jest pełno w koło co sobie bata ukręcili i teraz aż miło popatrzeć jak  nie wyłażą z obory za miliony . 

[tumiwisizm]

Temat moim zdaniem nie jest kontrowersyjny, jest super i ma potencjał bo można by "wziąć byka za rogi" i podyskutować konkretnie nad rozwiązaniami, zwłaszcza że na forum jest  sporo osób które mogły by wnieść dużo do tematu.

Ale jak ktoś mówi o stawianiu karuzeli na 30 szt za mylion i dojeniu nią 100szt bo ważne są marzenia a nie pieniądze to ręce opadają że z takimi tu siedzimy. 

[atarol]

Fakt autor troszke od złej  strony zaczął . Łatwiej byloby podpowiedziec gdyby np autor napisał  obrzadzenie w oborze zajmuje mi np 8 h . Tak i tak zadaje tak i tak doje co zrobic aby zejsc z czasu np na poczatek do 6 h dziennie 

Jest fajny tak ale i kontrowersyjny z powodu jaki podales 

Edytowane 3 Marca 2019 przez atarol

[Gość]

4 minuty temu, ogarek napisał:

Bo autor  postawił złe pytanie .Powinien zapytać czy da się pospać 4 godz. dziennie przy takiej inwestycji żeby nie stracić całego majątku  ?  Takich mądrych jest pełno w koło co sobie bata ukręcili i teraz aż miło popatrzeć jak  nie wyłażą z obory za miliony . 

Haha bardzo dobrze to ująłeś. Bo jak zwiększać skale produkcji to tylko z minimalizacja czasu. I o to chodzi w temacie. Jestem świadomy ze można postawić 3x taniej tylko to się mija z celem. Trzeba szanować swój czas

6 minut temu, tumiwisizm napisał:

Temat moim zdaniem nie jest kontrowersyjny, jest super i ma potencjał bo można by "wziąć byka za rogi" i podyskutować konkretnie nad rozwiązaniami, zwłaszcza że na forum jest  sporo osób które mogły by wnieść dużo do tematu.

Ale jak ktoś mówi o stawianiu karuzeli na 30 szt za mylion i dojeniu nią 100szt bo ważne są marzenia a nie pieniądze to ręce opadają że z takimi tu siedzimy. 

Ta karuzela była przykładem. Jak wiec byś zaproponował ograniczyć czas dojenia? 

[Gość]

 Twój czas jest tyle warty na ile weksle podpiszesz a tak na serio to dopóki ich nie podpiszesz to możesz się cenić .Potem już jesteś tylko   parobkiem i dybiesz w nie swojej oborze i nie przy swoich krowach bo to wszystko zastawione .Więc pisz co chcesz i udawaj pana dopóki   jeszcze jarzma sobie nie zapiąłeś. 

[Gość]

20 minut temu, atarol napisał:

Drogi autorze to nie chodzi o hejt ale sa tylko. 3 rozwiazania albo zarabista inwestycja i full automat albo pracownik (wiem zdaje sobie sprawe ze coraz ciężej  o niego bedzie ) albo ograniczenie (utrzymanie ilosci) stada . Piszesz ze nie chcesz rad od ludzi ktorzy maja 30 szt i 6 tys wydajnosci ale w czym ci ludzie są gorsi ? Żyją  funkcjonuja moze nie stac ich na drogie sprzęty ale cos tam inwestuja . Swoja drogą  gdyby mleko placili za jakosc a nie za ilosc to kazdemu wystarczylo by 30 krowek i wtedy czlowiek wiedzialby co to odpoczynek

 

Ze swojej strony również  przepraszam za nie adekwatne podejscie do tematu . Nie mialem zamiaru nikogo hejtowac . Temat jest na swój  sposob kontrowersyjny. 

Nie uważam ze są gorsi, ale jak ktoś taki pisze ze zbankrutjesz albo coś o wnukach... w temacie mi chodziło o optymalizacje czasu pracy do minimum. A czy coś jest uzasadnione ekonomicznie czy nie bym narazie odłożył na bok. Był podobny temat obora marzeń ale mało było w nim zwrócone na czas pracy. 

[tumiwisizm]

2 minuty temu, johnyblack66 napisał:

A czy coś jest uzasadnione ekonomicznie czy nie bym narazie odłożył na bok. Był podobny temat obora marzeń ale mało było w nim zwrócone na czas pracy. 

 Chyba pomyliły mi się fora i wbiłem niechcący na forum gierki farming simulator. Normalnie kabaret 

 

Powiedz wprost że nie masz kasy na taką inwestycję i nie masz zamiaru jej przeprowadzać tylko chcesz powymieniać się marzeniami.

Edytowane 3 Marca 2019 przez tumiwisizm

[Gość]

Byłem kiedyś u faceta który chowa krowy mleczne(żadnych opasów itp.) i poświęcił kilka krów na odchów cieląt. Wpuszcza cztery cielaki do jednej krowy, i nic więcej z nimi nie robi. Same się poją. Kosztuje to, bo mleka od tych krów nie odstawia, ale koszty inwestycji małe. 

[Gość]

Dobre miejsce na symulację i jak najbardziej wskazane dla autora tematu bo widać ze fantazja bierze górę . 

[Gość]

6 minut temu, ogarek napisał:

 Twój czas jest tyle warty na ile weksle podpiszesz a tak na serio to dopóki ich nie podpiszesz to możesz się cenić .Potem już jesteś tylko   parobkiem i dybiesz w nie swojej oborze i nie przy swoich krowach bo to wszystko zastawione .Więc pisz co chcesz i udawaj pana dopóki   jeszcze jarzma sobie nie zapiąłeś. 

Zgadzam się, ale ja  tylko rozważam taką inwestycję. Widzę inne kierunki w rolnictwie z potencjałem. Średnio mi się widzi przyszłość do emerytury przy mleku

[tumiwisizm]

Skoro ci się nie widzi to zawracaj ludziom d*py swoimi głupimi tematami, potem nie można się dowiedzieć niczego konkretnego bo każdy omija takie dziecinne wątki szerokim łukiem 

Edytowane 3 Marca 2019 przez tumiwisizm

[Gość]

11 minut temu, tumiwisizm napisał:

 Chyba pomyliły mi się fora i wbiłem niechcący na forum gierki farming simulator. Normalnie kabaret 

 

Powiedz wprost że nie masz kasy na taką inwestycję i nie masz zamiaru jej przeprowadzać tylko chcesz powymieniać się marzeniami.

Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają, a tym bardziej ze Cię nie znam. Tego typu dyskusje na temat gier nie w tym temacie. JesCze raz zapytam jak proponujesz ograniczyć czas dojenia? Karuzela według Ciebie jest złym rozwiązaniem. Wiec jak?

[Gość]

Sama nazwa tego posta to oksymoron 🙄

Jak ktos się nudzi w niedzielne popoludnie, to załóżcie temat naprawdę ciekawy 🙄, bo ten powoduje irytację i niepotrzebnie niektorzy sobie cisnienie podnoszą (calkiem zasadnie zresztą).

 

[G_Siegien]

tumiwisizm napisał:

Skoro ci się nie widzi to zawracaj ludziom d*py swoimi głupimi tematami, potem nie można się dowiedzieć niczego konkretnego bo każdy omija takie dziecinne wątki szerokim łukiem 

Temat dobry do rozmowy o nowych rozwiązaniach/stosowanych w całości lub po części. Jak wątek się nie podoba to nikt nie każe czytać/wypowiadać się. Optymalizacja czasu pracy jest bardzo ważna przy zmniejszaniu kosztów. Myślę, że każdy mógłby gruntownie przemyśleć co, w jaki sposób i w jakiej kolejności robi w swoim gospodarstwie. Jestem przekonany, że każdy w ten sposób byłby w stanie zaoszczędzić kilkanaście do kilkudziesięciu minut rano i wieczorem. Niby niewiele a tak dużo!

[Gość]

Jak ktoś zaczyna post o krowach mlecznych, a konczy na 4godzinach pracy to co można myslec o założycielu tematu?? Niestety tyle, że nie ma zielonego pojecia o hodowli, chowie i produkcji mleka.

Czepiam się tylko tych wyimaginowanycn 4godzin.

O reszcie można podyskutować, ale w granicach rozsądku, bo krowy mleczne i odchów mlodzieży od samej inseminacji zaczynając, to nie tuczenie opasów (co też nie jest kaszką z mleczkiem na pewno).

[tumiwisizm]

Tak jak pisałem, temat jest super ale jak ktoś chce żeby mu podawać rozwiązania jak najmniej czasochłonne bez względu na koszta... Które idą w tym wypadku w miliony i twierdzi że nie ma sensu budować za 1/3 tego :d a w ogóle to ma jeszcze inne plany i nie zamierza tyrac przy mleku do emerytury to moim zdaniem robienie z użytkowników debili. Ja sam konczylen inżynierie produkcji, pracowałem tam i tu w różnych fabrykach i teraz działam u siebie, co prawda w uwieziowce ale znam metody liczenia i interpretacji takich danych. Wystarczy podpytać użytkowników którzy majs zaawansowane obiekty tak jak koleżanka powyżej i może być ciekawa dyskusja z dobrymi technicznymi danymi. Ale w tym temacie w takiej konfiguracji i przy takim odrralnionyn podejściu zwyczajnie szkoda czasu.

[Gość]

 Dokładnie bo  te rozwiązania kosztują i nie można pisać ze to odkładamy na bok KOSZTY  .Bo niby jaki to ma sens że wydasz miliony żeby skrócić  czas pracy w oborze  i wszystko ładnie, obora ful wypas na 150 dojnych -a polecisz dybać na usługi żeby na raty stykło ? Wole popracować dłużej i mieć mniej czasu ale nie mieć zobowiązań z kosmosu i być na swoim a nie mieć współwłaściciela na parę baniek .

 

[tumiwisizm]

Robota ma się robić sama a rolnik będzie przechadzal się po oborze i patrzył jak mu w oczach rośnie. W końcu jesteśmy dzentelmenami a pieniądze na inwestycje mamy pougniatane na pryzmach w silosach do sianokiszonki.

[atarol]

Nadal autor nie napisał jaka obore ma jaki system udoju jak odchowuje cieleta  jakie zasoby ludzkie bo to tez bardzo wazne bo doic samemu naganiac zawsze dluzej zejdzie niz we 2 itd jak ktos wyzej napisal czasem warto zmienic cos aby te 10 min skrócić. Jak masz hale udojowa to mozna dolozyc 2 stanowiska koszty nie beda astronomiczne a zawsze kilka min wczesniej wyjdzie sie z obory .

Edytowane 3 Marca 2019 przez atarol

[jarecki]

gdzies w okolicach mławy chyba po trasie wyszków -mława lub wyszków -pułtusk  mieszka gospodarz który hoduje około 70 krów , do pracy w polu wynajmuje usługe ma tylko maszyny potrzebne do obsługi zwierząt , nie narzeka na brak czasu  jest może ktoś z tych okolic ,i jak sie nie myle to cieląt sam nieodchowuje . 

[atarol]

O podobnym rozwiazaniu slyszalem w Austrii na całą  wieś  jest kilka zestawow do sianokiszonki. A wlasciciel krowek tylko ma 1 ciagnik z turem i jakąś  lawete na bele . Wszelkie prace polowe a wlasciwie łakowe  na usludze. Co do cielat  znajomy w ten sposob robi sprzedaje wszystkie cieleta   jaloweczki u nowego gospodarza rosną  az do zacielenia . Znajomy inseminuje je i odkupuje jako wysokocielne jalowki . Nie wien jakie koszta ale napewno mniejszy klopot z odchowaniem . I ten co odchowuje  i ten co odkupuje zadowolony

[Gość]

Jałówki to nie taki problem. Jakaś wiata gdzie dostaną paszę, i spory wybieg na którym mogą przebywać nawet całym rokiem. Jak się postawi jakieś zadaszenie, to będzie nawet na nim sucho. Od czasu do czasu zgarnąć obornik i po kłopocie. Problem z wodą w zimę, ale zawsze można zainwestować w niezamarzające poidło. Podobno działają. 

[heniek36]

jak nie dasie da się  ojciec z matką będą zapierd alać a młody kasę i godz liczyć