Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
oblot konczy sie (o ile mozna tak powiedziec) po rozpoczeciu szarowki. nie da sie tego okreslic godzinowo. ogolnie najwieksze ryzyko to oprysk rzepaku, gdzie pszczol jest mnostwo. najlepszym rozwiazaniem jest dogadanie sie z pszczelarzem, ze np jutrp jest plan pryskania rzepaku i prosze o zamkniecie wylotow i przytrzymanie pszczol w ulach. wtedy oprysk nalezy zrobic jak najwczesniej.
Opublikowano
21 minut temu, Bananek napisał:

oblot konczy sie (o ile mozna tak powiedziec) po rozpoczeciu szarowki. nie da sie tego okreslic godzinowo. ogolnie najwieksze ryzyko to oprysk rzepaku, gdzie pszczol jest mnostwo. najlepszym rozwiazaniem jest dogadanie sie z pszczelarzem, ze np jutrp jest plan pryskania rzepaku i prosze o zamkniecie wylotow i przytrzymanie pszczol w ulach. wtedy oprysk nalezy zrobic jak najwczesniej.

Różni są ludzie nie każdym się dogadasz.Jak uprzedzę pszczelarza że dnia tego... o godzinie... zostanie przeprowadzony zabieg.To zabezpieczenie mam że chciałem polubownie załatwić to w razie jakieś kontroli jestem zabezpieczony w teorii.

Opublikowano

zawsze najlepiej polubownie. ja jak wstawiam pszczoly w rzepak znajomego to dostaje sms wczesniej zeby zabrac ule bo bedzie zabieg przeprowadzany. i tak sie woze jak kot z sadlem. nieraz ten miod mniej warty jak stres u pszczol po podrozy z ulem. a to sie ramka urwie, a to jeszcze cos.

Opublikowano

Wiadomo że trochę zabawy jest ale ty jesteś zadowolony i pszczelarz również.

Ze wszystkimi ŚOR trzeba przestrzegać po oblocie pszczół czy są jakieś wyjątki?

Nawożenie mikroelementami chyba nie dotyczy?

Opublikowano

kolego powinieneś ŚOR  stosować w godzinach wieczornych  ,

mikroelementy jak i nawozy tez lepiej stosowac jak jest chłodniej  czyli późnym popołudniem,unikniesz przypalenia rosliny 

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Davidmix napisał:

Jak się ma z 1-2 H to może by się udało a co jeśli ktoś ma kilka H i na dodatek mały opryskiwacz?Na napełnienie też trochę czasu schodzi.😉

No właśnie kolego i tu jest problem, bo nie jeden powie że a ja nie mam czasu na pryskanie w nocy bla bla bla i jedzie pryskać w dzień. Ludzie są tępi i nie rozumieją że oni nikomu na źle nie zrobią a tylko i wyłącznie sami sobie robią największą krzywdę. Brak pszczół to takie same straty w plonach jeśli by miał np. nie wykonać jakiegoś oprysku. Sami wiecie co było chyba w tym roku lub dwa lata temu jak gość rzepak opryskał w południe. Jaka była nagonka tv, radio, prasa. Drugi przykład u chińczyków czy tam jakaś Mongolia gdzie pszczół nie ma w ogóle. Nam zwykłym śmiertelnikom trudno sobie to wyobrazić, ale wystarczy pojechać gdzieś w polske gdzie jest otwarta przestrzeń, i pola dookoła jak okiem sięgnąć. Wystarczy wejść w rzepak gdzie uli nie było w odległości min. 5km co z tego że rzepak ładny jak brak ziaren bo kwiat nie zapylony. 

 

Pszczelarz z rolnikiem powinni utrzymywać jak najlepsze stosunki i każda jedna strona powinna o to zadbać. Bo jedno jest od drugiego w pewien sposób uzależnione, a korzyści ze współpracy będą po obu stronach. 

 

A i jeszcze co do oblotu pszczoły. Uświadomić sobie trzeba jedno pszczoła ma swój własny GPS. A nadajnikiem tego GPS-a jest tylko i wyłącznie SŁOŃCE. Wiec rano za szarówki kiedy słońce zaczyna wschodzić pszczoła też przygotowuje się do wylotu. Wieczorem to samo, słońce zaczyna zachodzić ale jest na horyzoncie pszczoła tez w zasadzie zmierza ku ulowi niż ku kwiatom. W zachmurzone dni jest też podobnie, słońca nie ma ale ona i tak wie gdzie się znajduje i robi oblot choć nie tak intensywny,pszczoła jest wtedy lekko ospała i nie ma energii ale i tak krąży. Z taką wiedzą i jej dobra interpretacją myślę że każdy może robić oprysk.  Bo inaczej i prościej nie da się tego wytłumaczyć. Nie wiem jak z innymi opryskami więc sie nie wypowiem, musimy dobrze czytać ulotki i dopytac gości bardziej zainteresowanych tematem. 

Edytowane przez BomV
Opublikowano

Wczoraj na mnie pszczelrz nasłał PIORIN bo w dzień pryskałem jęczmień. dodam tylko że w jęczmieniu nic nie kwitło. Zadałem pytanie inspektorom kiedy mam pryskać jak albo wieje, albo leje a noce z temp ok 0 st. nic nie powiedzieli. Jako że nie pryskałem insektycydem, ani w kwitnącej plantacji to mandatu nie dostałem, ale ile nerwów straciłem to juz moje. Sam mam pszczoły i wiem co może im zaszkodzić. Niektórzy pszczelarze w głowie to moja pusto inaczej się tego nie nazwie. Piwo czy chleb jeden z drugim chcieli by jeść ale opryskiwac to nie wolno. myslą że dla przyjemności to robie? Co innego pryskać kwitnący rzepak w ciągu dnia a co innego zboże. Trzeba zachować zdrowy rozsądek

  • Like 1
Opublikowano

wystarczy że podam na policje że mnie jego pszczoły pożądliły a ma pasieke może 2 metry od drogi a powinien 20. ale czy warto sie dodatkowo denerwować?

  • Like 1
Opublikowano

w naszych stronach policja robiła naloty na pryskających i wywiad czym sie pryska, czy są uprawnienia itp. przez pare dni ludzie nocami pryskali :D a wszystko przez baranów którzy k**wa w południe kwitnący rzepak kropili

Opublikowano

Panowie od dłuższego czasu wałkuje się temat że nie wolno pryskać w dzień. Gdzieś jakiś Janusz mi mówi że nie można pryskać przed 18 bo ostatnio somsiad jechał z opryskiwaczem i dostał 2000zł kary. z tego co się orientuję to nie spotkałem się z przepisem który to reguluje mowa tutaj o zabiegach herbicydowych czy też fungicydowych. Wydaję mi się że nie ma jasno określonych godzin. Wiem kiedy jechać z insekcydem bo mam pasiekę za miedzą i grzybòwi też raczej staram się robić później.

Opublikowano

taaa a o dobrej praktyce rolniczej zapomnieli?

przepisy nie zabraniaja  kar nie ma ,ale jak pasieka ucierpi rolnik buli ,

u nas pasieki po ubezpieczane  ,pszczelarz robi fotki jak za dnia pryskasz ,i czeka  jak sie cos wydarzy zglasza ubezpieczycielowi ,

w zależności od strat ,targacie sie po sadach próbując udowodnić swoja niewinność  z zakładem ubezpieczeń ,ciekawe kto wygra  ,

jakieś pytania?

Opublikowano

niby tak  ale u nas nikt za dnia nie pryska  ,więc wyjazd w dzien to wyrok gdyby sie cos stało ,

mnie wkurzają działkowicze  sady pryskają jak im sie podoba ,nikt tego nie monitoruje

a my rolnicy mamy utrapienie kolo pasiek  ,pomimo ze pszczoła pożyteczna

 

Aleksander to nie tak ,zatruć jej nie trzeba  ,wystarczy ze zalapie zapach oprysku i jest ubita w ulu

  • Like 1
Opublikowano
10 godzin temu, Tomasz78 napisał:

taaa a o dobrej praktyce rolniczej zapomnieli?

przepisy nie zabraniaja  kar nie ma ,ale jak pasieka ucierpi rolnik buli ,

u nas pasieki po ubezpieczane  ,pszczelarz robi fotki jak za dnia pryskasz ,i czeka  jak sie cos wydarzy zglasza ubezpieczycielowi ,

w zależności od strat ,targacie sie po sadach próbując udowodnić swoja niewinność  z zakładem ubezpieczeń ,ciekawe kto wygra  ,

jakieś pytania?

Wytłumacz mi jakim sposobem wytruje pszczoły jak pryskam zboże, co tam pszczoła robi? pszczoła siedzi na pożytku. Sam mam pszczoły to mniejwięcej wiem jak to działa

10 godzin temu, AleksanderX napisał:

 

Opublikowano

 Szkolenie robiłeś ? Czy też tak jak @garnek  ?

Opublikowano

Znaczy że uznali że środek nie szkodliwy , czy co ?

Opublikowano

No patrz szkolenia nie ma a cie sponiewieral bo piszesz głupoty... Nawsadzal ci i nawet  szef się usmial bo się należało... haha

Opublikowano (edytowane)

Oooo jesteś ? Wiedziałem ...😂

Śnię się już tobie po nocach ? :D Ale jaja

Edytowane przez zetorki12
Opublikowano

U nas gość pryskal chyba pszenicę na chwasty (albo kukurydzę nie pamiętam dokładnie) i tacie poszło wtedy 20 rodzin spać też pokazywal etykietę że nie dotyczy pszczół ale po dniu kasę oddal za wszystko. 

Opublikowano

Tylko co niby ta pszczoła tam robiła ? Chwasty to się pryska we wczesnym stadium rozwoju a nie jak kwitną.... 

Ektykieta wyraźnie mówi co i jak i każdy środek mniej czy bardziej szkodzi ale tylko jak oprysk idzie na kwitnące rośliny obowiązuje okres po oblocie pszczoły..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karpiol
      co trzeba pokazać w ciągniku na egzaminie?? Egzamin mam na Zetorze 3320...
      - rozrusznik
      - alternator
      - wlew oleju
      - wlew płynu hamulcowego
      - wyłącznik prądu
      - filtr powietrza
      - wlew płynu chłodzącego
      - miarka do sprawdzania poziomu oleju
      - wlew płynu do spryskiwaczy
      coś jeszcze??
       
      prezentacja ciągnika jest przed połączeniem z przyczepą czy po??
       
      Proszę o odpowieź
    • Przez pandanger
      Witam. Piszcie co wiecie o kondycjonerach wody, łączeniu z pestycydami, adiuwantami, itp.
    • Przez MateuszZoto
      Witam, wybiera się ktoś może z okolic Gliwic, Mikołowa na kurs jutro i we wtorek?
    • Przez ramzesss
      Prosił bym o poradę , ponieważ mam w planie budowę silosu na kiszonkę . Silos znajdował by sie wzdłuż miedzy, planowałem odsunąć sie 3 metry i postawić go 40 metrów długi i 8 szeroki ale architekt mówi ze od domu sąsiada musi być 25 metrów odległości a jest z 17 m i moje pytanie dotyczy tego czy sie nie da tego jakoś ominąć prawa ?
    • Przez DanioTraktorzysta
      Witam
       
      1. Właśnie przygotowuję ciągnik do przeglądu i mam pytanie: Jakie wymogi powinien spełniać ciągnik i jakie jest jego obowiązkowe wyposażenie?
       
      Chodzi o ciągnik Ursus c-330.
       
      2. Co powinienem zabrać na dłuższą podróż ciągnikiem?
       
      Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v