Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

no panowie zakonczylem 1 semestr jestem niezadowolony skonczylem ze srednia 4,68.

Opublikowano

Skończyłem uep, początkowo pracowałem w korporacji, zapiernicz był konkretny ale kasa też konkretna, ale dałem spokój z tą pracą. Teraz zatrudnilem się w wypożyczalni sprzętu budowlanego i nie narzekam. Spokojna praca i mam dużo czasu wolnego. Moim zdaniem studia dają dużo jeżeli masz coś doświadczenia i jesteś ogarnięty to każda praca jest w Twoim zasięgu i nic nie ogranicza. Teraz gdzieś wyślę cv to zaraz mam zaproszenie na rozmowę. No i dodam, oczywiście że płaca w dużych miastach jest o wiele wyższa

Opublikowano

daron64 moich sasiadow córka po pedagogice pracuje w banku spółdzielczym . Od razu po studiach bez żadnego doświadczenia. I to nie w sprzedaży. tylko jako jakiś specjalista

Opublikowano
33 minuty temu, sabuliga napisał:

daron64 moich sasiadow córka po pedagogice pracuje w banku spółdzielczym . Od razu po studiach bez żadnego doświadczenia. I to nie w sprzedaży. tylko jako jakiś specjalista

jak miała jakies "wejścia" znajomości itp to sie udało , dalsza siostra cioteczna też w bankach pracuje po studiach z ekonomii i czasem znienia bank w którym pracuje 

Dnia 28.01.2019 o 17:39, sabuliga napisał:

no panowie zakonczylem 1 semestr jestem niezadowolony skonczylem ze srednia 4,68.

ja tym bardziej jestem niezadowolony bo jak na takiego chwalipiętę jak ty to powinno być dużo dużo lepiej

Dnia 29.01.2019 o 10:11, lukasz0920 napisał:

... Teraz zatrudnilem się w wypożyczalni sprzętu budowlanego i nie narzekam. Spokojna praca i mam dużo czasu wolnego. ...

też brałem pod uwage prace na serwisie w sklepie z elektronarzędziami bo o ile jeszcze sieciowe się ogarnia dla siebie to z akumulatorowymi czy spalinowymi to bardziej loteria i jednak kolejne parę km dalej od domu 

Opublikowano (edytowane)
18 godzin temu, sabuliga napisał:

daron64 moich sasiadow córka po pedagogice pracuje w banku spółdzielczym . Od razu po studiach bez żadnego doświadczenia. I to nie w sprzedaży. tylko jako jakiś specjalista

Pewnie plecy, albo szczęście. Ale co z tego? Pisałem Ci, że niestety w pierwszej kolejności liczy się to, czy ktoś za Tobą stoi 

Edytowane przez daron64
Opublikowano

To spółdzielczy bank i wszystko w temacie. Jak narazie to spółdzielcze banki się kręcą na takich ludziach bardziej zacofanych czy rolnikach. Jeszcze kilka lat i też się ich eldorado skończy. Tam pracują całe rodziny i mają w gdzieś zyski, efektywność i rozwój. Znam sporo osób co nie mają kwalifikacji ani wiedzy i tam pracują. Oj skończy się to. I wtedy zostaną jeszcze te śmieszne gminy, ale i na nie przyjdzie pora. W normalnych firmach żeby dostać pracę wystarczy mieć odpowiednie wykształcenie i czymś się wyróżniać od innych i ogarnięcie Ewentualnie jest masa staży. Ostatnio do mnie dzwonili z VW. Mega super staż, niezła kasa i mega możliwości rozwoju. I sam nie wiem co robić. Jedyny problem, że nie lubię niemieckiego xd Bez wykształcenia można o takiej pracy pomarzyć. Więc tu masz odpowiedź na pytanie czy warto studiować. Jeżeli u ciebie lipa z pracą to idź w cholere. Bo zostaniesz jak ten dziad na kilkunastu ha bez perspektyw i tej kasy co widzę, że zależy ci na niej najbardziej 😂 Jak można w życiu widzieć tylko kasę. Masakra.

Opublikowano

Ale ty skończyłeś uep czyli zapewne jakis kierunek ekonomiczny a do vw to mysle ze bardziej potrzebuja inżynierów. Ale mi to bardziej chodzi o to czy zaoczne studia sa gorzej traktowane. bo na poczatku to aplikowalem na dzienne finanse i rachunkowość na umk i inzynierie materiałowa na polibudzie łodzkiej no i wybrałem ekonomie zaocznie na uwm

Opublikowano

http://www.pracuj.pl/praca/stazysta-w-dziale-controllingu-poznan,oferta,6613609 To jest to ogłoszenie. Szału nie robi. Wejdź sobie w ich wszystkie ogłoszenia. Masa tego w sumie w Poznaniu to pracy jest zatrzesienie.

Opublikowano

patrzyłem na to ogloszenie ale jezykow obcych to ja wogole nie znam

no sorry ale miec 3 a 5 to jest duza roznica. na 5 tez trzeba sporo sie nauczyc

poza tym do urzedow jest wymagany papierek niewazne jaki

w tamtym roku na zaocznych do egzaminu podeszlo 80 osob a teraz jest na kierunku 40

Opublikowano

I co konteno kazałęś mi iść na studia rolnicze brac dotacje. A tu świnie tanie bydło tanie. W lato bedzie nadprodukcja zboza i wszystko bedzie tanie.

Opublikowano (edytowane)

@sabuliga po hajs z MR chociażby , tą część dotacji co musisz udokumentować to poremontujesz coś w gospodarstwie albo coś kupisz na te 5 lat co najmniej by rodzicom lżej sie robiło póki gospodarzą a tą co nie musisz to albo przejjesz albo dołożysz do życia w mieście dokładając do zakupu mieszkania lub kupna samochodu 

tym bardziej że jeśli to prawda jak to wszyscy tu mówią pieniądze "prawie za darmo" gospodarzyć sie podobno nie musisz tylko odpowiednio długo ziemię na siebie i krus płacic

zboże przechowasz do zimy/wiosny albo na przedniówku sprzedaż jak ludzie jare posieją i hodowcy będą kombinować jak do żniw wytrzymać, nikt nie karze bawić się w hodowlę choć przy ostatnio dochodowym mleku to przy obecnym twoim areale to i szału z ilościa krów i  mleka też by raczej nie było

Edytowane przez konteno
Opublikowano

bartek 993 lubic troche lubię ale oprocz pracy w rolnictwie musialbym poszukac jeszcze państwowej a po ekonomii mozna pracowac w urzędach w ubezpieczeniach ksiegowości bankach. a po rolnictwie jedynie jako przedstawiciel handlowy. a takiej bym nie chciał

Opublikowano

A wy jak konczyliscie te studia to coś pamiętaliście z nich bo ja to z tego pierwszego półrocza wiele już nie pamiętam.

Opublikowano

@sabuliga  jak ludzie idą po to aby spełnić 3 podstawowe warunki (zakuć, zdac ,zapomnieć ) i co część  jeszcze dodatkowo zapić to tak jest , z resztą niewielki odsetek góra kilka kilkanaście % absolwentów pracuje stricte w branży związanej z kierunkiem studiów i bezpośrednio w praktyce wykorzystuje zdobyta wiedzę, nawet jeśli i w zawodzie to też często poniżej kwalifikacji bo w niektórych dziedzinach robote mogliby zrobić ludzie z wykształceniem średnim technicznym

z resztą co ja ci bede gadał , najniższej nie zarabiam ale to i tak tylko około 35k brutto rocznie

Opublikowano

moj znajomy ma tytuł inżyniera rolnictwa na sggw. Jednak w ookolicy nie znalazł żadnej pracy biurowej. I teraz gnój wywala. co prawda ma 35 ha. Ja też zaczynam się zastanawiać nad rezygnacja ze studiów. Na co mi ten tytuł licencjata skoro pewnie i ja będę gnój wywalał.

Gość konteno
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, sabuliga napisał:

moj znajomy ma tytuł inżyniera rolnictwa na sggw. Jednak w ookolicy nie znalazł żadnej pracy biurowej. I teraz gnój wywala. co prawda ma 35 ha. Ja też zaczynam się zastanawiać nad rezygnacja ze studiów. Na co mi ten tytuł licencjata skoro pewnie i ja będę gnój wywalał.

pare wiosek dalej tez jest gościu który ponad 20 lat temu ukończył studia inżynierskie jakieś rolnicze w Olsztynie , dziś około 55 dojnych w uwięziówce

zasuwa z żoną, dziećmi i rodzicami ale większość prac nieżle zmechanizowana 

co do tego gnoju to wiedz że w tym przypadku nie liczy się że to robisz tylko czym to robisz bo jak za widły nie musisz sie chwytac to wiedz że jeszcze żle nie jest 

u mnie mie było szans i mozliwości odwidlenia roboty więc jest pusto 

 

Edytowane przez konteno
Opublikowano

Rzuć te studia, zamknij się w piwnicy i wychodz tylko do gnoju. A za 30 - 40 - 50 lat siadz i zastanow się nad tym jak wykorzystales  życie, które miałeś do przeżycia. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez gospodarny1992
      Witam, chciałbym poruszyć kwestię przedniej miękkiej osi w Valtrze. Przybliżcie swoją wiedzę na ten temat. Mam wątpliwości jutro zamawiam Ciagnik N121H z podstawą do tura. Dealer mówił że miękkiej osi używa się tylko w transporcie, z kolei w internecie czytałem że stosują się ją w również w uprawie poprawiając tym samym uciąg i kontakt kół z podłożem. Czy warto ją kupić i może ktoś z doświadczenia zna jej zalety i wady??
    • Przez Yogurt
      Witam,  zastanawiam się nad kupnem "nowego" ciągnika i przegladajac ogłoszenia znalazłem tę oto ofertę : https://m.agriaffaires.pl/uzywany-sprzet/ciagnik-rolniczy/19607966/lamborghini-r6-190-vrt.html ale problem jest taki, że o ile z marką sdf juz się zaprzyjaznilem o tym modelu pijecia zielonego nie mam. Ani jak to się obsługuje, ani jak tym się pracuje a przedewszystkim.... jak wygląda sprawa z awaryjnoscia tego sprzetu. Wiem,  że to to samo co deutz 630 ttv. ale zbyt wiele opini tych maszyn nie znalazlem. jakiekolwiek informacje dędą mile widziane.
    • Przez JasonWW
      Jak w temacie chciał bym zacząć z ccm i nie wiem czy warto jakę koszta się z tym wiążą? Jak śrutować na pierwszy raz śrutownikiem czy młyn zakupić? i co jest lepsze pryzma czy big bag?  na próbę chciał bym zasiać 2h kukurydzy  do wyżywienia mam około 400 świń rocznie prosił bym o jakieś sugestie na ten temat z góry dziękuje. 
    • Przez Grzesiek84
      Witam
      Koledzy czy ktoś posiada lampę - oprawa zawieszana 1x200W OS-230 , moje pytanie jakie żarówki do nich stosować, jak świecą, czy po zakupie posiadają wkład do środka jeśli nie jaki jest stosowany? I czy będą ładnie świeciły w stodole - przerobionym na garaż chce je powiesić na belce między klepiskiem a sąsiekiem?
      Jestem nimi zainteresowany bo mam możliwość kupić je po niskiej cenie
    • Przez Piters182
      Witam, stoję przed wyborem siewnika. Mam pytanie odnośnie znaczników bocznych. Słysze rożne opinnie, jedni mówią że potrzebna rzecz, a inni mówią że to głupota jest, bo koło ciągnika się puszcza przy zasianym i jest ok, i nie potrzebny jakiś znacznik.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v