Felgi do C328 na tył - nowe czy używane?

[wiesiekkaciak]

Panowie, mam dylemat. Kupiłem używane felgi do C328 (bez gwiazd), które pasowało by wypiaskować i pomalować, żeby jakoś przyzwoicie wyglądały. Tyle że nowe w pobliskim sklepie idzie już kupić za 270 zł szt; wychodzi mi tu 140 zł różnicy na dwóch felgach. I teraz się zastanawiam czy warto  się bawić w odnawianie tamtych? Jaka jest trwałość tych nowych, jeślibym kupił nowe?

[Wojtek026]

Sam musisz ocenić, nie wiem czy widziałeś w sklepie te nowe felgi jeśli tak to na miejscu sam ocenisz co to jest warte, podstawowa sprawa, to czy te stare  obręcze są pełne czy nitowane, bo te nowe to raczej będą pełne, te stare nitowane lubiły pękać, a nie zapominaj o śrubach które też tanie nie będą, ja bym wzioł nowe

[wiesiekkaciak]

Stare kupione są nitowane, nowe są pełne. Gwiazdy i śruby pójdą te co aktualnie mam na ciapku. A co do pękania to nic nie zauważyłem, ani na tych co na ciągniku, ani na kupionych.

[bratrolnika]

A te co kupiłeś to co z nimi zrobisz jak kupisz nowe? Dla mnie temat prosty, kupiłeś , więc masz, i po temacie, zastanawiać się trzeba było wcześniej, jak nie kupiłeś jeszcze tych używek

[Gość]

No w sumie wielki brat dobrze mówi. Teraz to zakładaj stare i tyle. Kupisz nowe, a starych nikt ci nie odkupi i kasę wydasz dwa razy niepotrzebnie.

[bears]

Mimo tego że nowe to nowe  

[Gość]

he he powodzenia z nowymi i za te pieniądze ;) chiński chłam, widzialem je i za darmo nie chce. nitowane pękają hm, 36 lat. ciapek i ile się naciągał rzeczy to masakra a nic się nie działo, obciazona na maksa że przód odrywało a nic nie pękło koledzy, może jak stała na deszczu to woda zrobiła swoje i nity zardzewiały już i z tad takie coś ale napewno blacha jest grubsza na starych kolego, daj do piaskowania i już maluj i zakładaj, a jak nie wierzysz zważ stara i nowa to zobaczysz jaka różnica jest

[Wojtek026]

to nie rozumiem to odnowienie starych prawie tyle kosztuje co nowe, a jak masz felgi na tym ciapku to co Ci nowe? Co do pękania w moim ciapku obie felgi pękły ale ta blacha w tych zagięciach w których są znitowane, no ale wiek robił swoje a z zewnątrz wcale nie wyglądały na skorodowane

[bratrolnika]

W szwagrowej c328 to rant zgnił że opona zaczęła z felgi spadać

[wiesiekkaciak]

5 godzin temu, bratrolnika napisał:

W szwagrowej c328 to rant zgnił że opona zaczęła z felgi spadać

No ja właśnie dlatego chcę zmienić, bo mi też na połowie obwodu felgi rantu ubyło. A skoro znalazłem dwie w dobrej cenie to grzech nie brać.

[bratrolnika]

No ale już kupiłeś używane, tak? Dobrze rozumiem? Więc nad czym się tu zastanawiać teraz, że może jednak nowe byłyby lepsze, masz jakie masz i zakładaj, tyle w temacie. Czy nowe czy używane był czas myśleć jak jeszcze żadnych nie miałeś

[bears]

7 godzin temu, zetorlublin7341 napisał:

he he powodzenia z nowymi i za te pieniądze chiński chłam, widzialem je i za darmo nie chce. nitowane pękają hm, 36 lat. ciapek i ile się naciągał rzeczy to masakra a nic się nie działo, obciazona na maksa że przód odrywało a nic nie pękło koledzy, może jak stała na deszczu to woda zrobiła swoje i nity zardzewiały już i z tad takie coś ale napewno blacha jest grubsza na starych kolego, daj do piaskowania i już maluj i zakładaj, a jak nie wierzysz zważ stara i nowa to zobaczysz jaka różnica jest

To po co produkują te felgi skoro stare są tak dobre że się nie niszczą? I dlaczego nie produkują ich z ołowiu który jest sporo cięższy niż stal?

[Gość]

Misiek , zmień już dzisiaj napój . Ołowiane - dobre , dobre

[Chromek]

Najlepsze to by były chyba z uranu

[wiesiekkaciak]

Ołów, uran, co jeden to lepszy. Kurde panowie odstawcie to zioło...

6 godzin temu, bears napisał:

dlaczego nie produkują ich z ołowiu

Bo ołów jest zbyt miękki. Życzę powodzenia w jeździe na felgach z ołowiu...