Susza 2018

[Gość]

Nie ma co gdybać najbardziej stracą hodowcy trzody na suszy

[Gość]

1 godzinę temu, staszek131415 napisał:

Nie ma co gdybać najbardziej stracą hodowcy trzody na suszy

Czyli hodowla ostatecznie się wlicza i będzie obniżała procent strat? W roślinach mam 29% strat, niestety "bardzo dochodowa" produkcja buraka cukrowego spowodowała, że najprawdopodobniej nie będę mógł ubiegać się o pomoc.

Edytowane 13 Września 2018 przez Gość

[Gość]

Jak masz 30% i więcej w uprawie to dostaniesz

[Gość marekfarmer]

Wniosek  już  dostępny  można wypełniać  i drukować   aby  kolejek  nie było  

http://www.arimr.gov.pl/pomoc-krajowa/wnioski-o-przyznanie-pomocy-suszowej-rolnikom-i-rybakom-w-2018-r.html

[BENNY82]

kurcze a ja nie podałem że zimowe uprawy miałem ubezpieczone dałem d...y  dostałem już papiery z powrotem od wojewody to już raczej pozamiatane..

 

[Gość]

Marek , a jak ja wcześniej nie składałem , a gmina podobno ogólnie oszacowała na 30% , to powinienem składać , czy nie ma co sobie głowy zawracać ? A , no i mam trochę bydła . To ta OGROMNA pomoc i dla mnie , czy nie ?

[Bananek]

i co teraz mam zaznaczyć we wniosku jak mam uprawy 50%, 70% i 75%? oba okienka?

[Gość marekfarmer]

Narazie nic nie zaznaczaj czego nie wiesz pomiń  jutro w ARIMR  ci powiedzą 

Wypełni  co wiesz  czego  jesteś  pewien reszte  jutro  zrobisz 

Edytowane 13 Września 2018 przez marekfarmer

[Gość agricolus]

A wiecie może czy gryka zwyczajna też kwalifikuje się do pomocy suszowej? 

[Matey]

u mnie gryke szacowali

[Bananek]

kuku wpisywac?

[Gość]

Marek , a ja co ?

[Bananek]

dobra, qq zapisalem. co z tuzami? tuzy mi wyszacowali na 30%

[tom1989]

A jak miałem ubezpieczone uprawy ale w protokole nie mam wpisane to pozamiatane czy mogę zaznaczyć we wniosku do agencji, że miałem ubezpieczone?

[Bananek]

zaznacz i w zalaczniku dodaj

[Bananek]

tak to rozumiem

[tom1989]

Moje niedopatrzenie w gminie babce mówiłem jak wypelniała wniosek, że były ubezpieczone uprawy ale ona nie zaznaczyła, do podpisania dała papiery dopiero jak przyszły od wojewody to zobaczyłem co jest.

[Bananek]

to zaznacz tu zgodnie z prawda i potwierdz dolaczona polisa.

[Gość]

1 godzinę temu, Matey napisał:

u mnie gryke szacowali

u mnie też, z tym że wpisali 0% strat.

[marulekk]

u Was to w ogóle jakies komisje chodziły po polach czy  kontrola polegała na biurku w UG ?  bo ja za ch*ja nie widziałem u mnie  w okolicy jakiegoś Pana w krawacie \

dziś odebrałem znajomemu protokół bo on niemógł , miał ponad 40% a jak kosiłem u niego zboże to dał bym mu może z 10% max

i tak myśle że większość w Polszy szacowane są straty z za biurka  wniosek jest to na oko wklepać % 

[Gość agricolus]

Damianzbr, u mnie też szacowali (wpisali 70% strat). Tak jak w łubinie i ostropeście. No i tu rodzi się pytanie, czy fakt, że szacowali i wpisali straty wystarczy do otrzymania pomocy suszowej? Czy nie jest tak, że pomoc należy się tylko wtedy, jeśli dana roślina jest objęta monitoringiem IUNG-u? No bo monitoring nie obejmuje ziół. No, upierać się jeszcze można co do gryki, bo na upartego można ją zaklasyfikować jako zboże jare....Ktoś, coś w tym temacie wie albo doświadczenie życiowe jakoweś posiada i chce upublicznić:)???

[soltys48]

gryke mam oszacowania na 75%

8 godzin temu, marulekk napisał:

u Was to w ogóle jakies komisje chodziły po polach czy  kontrola polegała na biurku w UG ?  bo ja za ch*ja nie widziałem u mnie  w okolicy jakiegoś Pana w krawacie \

dziś odebrałem znajomemu protokół bo on niemógł , miał ponad 40% a jak kosiłem u niego zboże to dał bym mu może z 10% max

i tak myśle że większość w Polszy szacowane są straty z za biurka  wniosek jest to na oko wklepać % 

W większości in się d*py nie chciało ruszać. Y mnie 4 razy protokół był zmieniany

[Gość]

10 godzin temu, marulekk napisał:

u Was to w ogóle jakies komisje chodziły po polach czy  kontrola polegała na biurku w UG ?  bo ja za ch*ja nie widziałem u mnie  w okolicy jakiegoś Pana w krawacie \

dziś odebrałem znajomemu protokół bo on niemógł , miał ponad 40% a jak kosiłem u niego zboże to dał bym mu może z 10% max

i tak myśle że większość w Polszy szacowane są straty z za biurka  wniosek jest to na oko wklepać % 

A jak niby mieli szacować jak każdy ma swoje5 ha w 10 kawakach? Na jakiej podstawie twierdzis że miał 10 %? Jak każdy by podawał zgodnie z wymogiem to większość by nie dostała ani zł mimo że straty miałą

[Rolnik1973]

E no nie pisać publicznie bo minister przeczyta i po suszowym. Było jak było ważne że kasa będzie.

[marulekk]

1 godzinę temu, staszek131415 napisał:

A jak niby mieli szacować jak każdy ma swoje5 ha w 10 kawakach? Na jakiej podstawie twierdzis że miał 10 %? Jak każdy by podawał zgodnie z wymogiem to większość by nie dostała ani zł mimo że straty miałą

a od czego te urzędasy są? jak jest taki kraj sprawiedliwy to niech szacują zgodnie z rzeczywistością 

 jakby każdy miął rzeczywistą kontrole i prawdziwe oszacowanie to pieniądze poszłyby do tych  u których na prawde susza była a nie miliony Januszów biznesu poskładało wnioski chociaż w większości miało może kilkanaście % straty, bo nie powiesz mi , że wszędzie susza wyrządziła 50%  albo więcej

co do znajomego to chyba jak kosiłem to widziałem z góry co na polu miał i jak mu owies sypał czyż nie? 

Edytowane 14 Września 2018 przez marulekk