Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

W niedługim czasie myślę o zakupie ciągnika sadowniczego, ostatnio się trochę rozglądałem i znalazłem 2 ciekawe modele JD 5075GN i Claas Nexos 210. Ciągnik będzie głównie pracował przy kombajnie do porzeczki i opryskiwaczu.

Interesuję mnie opinia użytkowników o powyższych modelach, podobnych do nich lub innych ciekawych ciągnikach tego typu.

Opublikowano
Raczej mało spotykane marki ciągników sadowniczych, przynajmniej w mojej okolicy, a mieszkam w zaglębiu sadowniczym. Były u nas w okolicy kiedyś dwa jd, ale jednego sprzedali bo wg. własciciela był za słaby. Powinien pociągnąc opryskiwacz i kosiarke i cięzko miał, wolno musiał jezdzic. Nie wiem jak te nowe jd. Jeżeli chodzi o claasa to są aż całe dwa. U jednego jest bez przedniego napędu i chwali go bardzo, że zwinny, że wygodny, ale używa go tylko do kosiarek i tranportu. Do pryskania ma mf a do zbiorów jabłek, nawozów i herbicydow ma 2 30 zwężone. Drógi ma claasa już z przednim napędem do pryskania na okolo 25ha sadu i zadowolony bardzo. Ma jeszcze nh t4030v który chodzi w transporcie po drodze z jabłkami i targa dwie przyczepy po 18 skrzyń po okolo 400 kg sztuka i w kosiarkach i 330, 2812 i mf 255. Twierdzi ze następny ciągnik bedzie też claas.
Opublikowano
trzeba się liczyć, że używka to używka. nic wieczne nie jest, jeden się trafi zadbany przy którym zmieniasz tylko olej i filtry, a drugiego byś przeklinał. paliwa każdy pociągnie, taka jest prawda, jak mu dasz po garach to czy to będzie kubota johny czy fendt to swoje musi wziąć, czèści wszędzie podobne cenowo. Nawet jak kupisz mtza 320 to części idą w setki, a niektóre w tysiące. moim zdaniem powinieneś wsiąś do tego i do tego, zrobić dłuższą jazde próbną, określić czego w nim potrzebujesz i najważniejsze WYGODA
Opublikowano
12 godzin temu, rsiejka napisał:

Raczej mało spotykane marki ciągników sadowniczych, przynajmniej w mojej okolicy,

A to jakie ciągniki są w twojej okolicy częściej wybierane?

Opublikowano

Jezeli chodzi o ciagniki typowo sadownicze to napisze w takiej kolejnosci jak sie je spotyka najczesciej. Wokolicy najwiecej chodzi Ursusow 3502 bo to byly pierwsze ciagniki typowo sadownicze jakie sie pokazaly (sapard itp.) Potem zaczely sie modernizacje i przyszlo sporo Case quantum 65v, troche mniej new holland serii t4000 przewanie w wersji V, kuboty okolo 50 koni, dwoch bambrow za gotowke te Claasy, ze trzy stare Renowki chodza. A reszta to 330, 3512, mf 255.

Jest dwoch obszarnikow jeden okolo 200 sadu drogi 120 i glownie postawili na new holland t4000f. Moj tesc ma nh t4050f (okolo 1.7m szerokosci)  na skretnej osi. Silnik 95km full opjca jak na sadownika. Moc jest, wygoda tez (ehr, polowki, pelzaki, klima, duzo miejsca w kabinie, fajnie rozmieszczone dzwignie itp), ale rozmieszczenie i dostep pod maska do czegokolwiek to totalna porazka. Reki nie wsadzi nigdzie. Podnosnik przedni padl i nikt nie koze dojsc co mu jest. Brak reakcji. Bardzo czuly na stan oleju w skrzyni. Zaczep dolny pekl po okolo 6 latach latania z przyczepkami sadowniczymi (jedna 8 skrzyn ladownosci droga 6) a pola wszystkie kolo domu w promieniu 3 kilpmetrow, ciagal tez deszczownie do podlewania pekiny raz w tygodniu po 3 km w jedna strone. Gerny na kasecie byl opuszczony na sam dol. 2 lata takiej jazdy zaczep lata na wszystkie mozliwe strony. Strach cos zaczepic do niego.

Najmniej awari ogolnie slyszy sie o Ursusach 3502. Jeden 3512 nawet wstawke zwalniajaca ma zalozona i chodzil w kombajnie do wisni, ale wlasciciel kubote teraz kupil.

  • Thanks 1
Opublikowano

Jezeli mialbym teraz kupowac ciagnik sadowniczy i wszystkie moje pola mialbym obsadzone sadem to stawialbym na urusa c350(5044). Pryskalem u znajomego ursusem przez dwie noce. Na pozatku myslalem, ze bedzie to sredni pomysl bo za wygodnie itp. tp mi nie bedzie i bylem w bledzie. Widocznosc super, zwrotnosc fajna, jest to skretna os z nh ale gabaryty ciagniki i ogumienie robia znaczaca roznice, kabina niby wysoko ale chyba nie tak jak w kubocie i fajnie stabilnie sie jedzie, w kabinie sporo miejsca nawet we dwoch jezdzilismy, oswietlenie tez spoko. Z przodu nie ma potrzeby uzywac swiatel na dachu, nawet w jakiejs tam uprawie w nocy wystarcza te na masce. Skrzynia 12 biegow rewers mechanjczny, podnosnik i hydraulika fajnie pracuje 1300 kg wystarczajaco na ten ciagnik. Na poczatku byl troche mulowaty ale po 50 mth fruwa. 

Nh wiadomo inna liga i pieniadze. U tescia t4050f chodzi na 7ha sadu i hektar ornego (kapusta pekinska na zbior jesienny) skrzynia 4glowne i po jednym zajacu na kazdym, 4 zakresy i pelzaki. Rewers eh. Biegow sporo a uzywa sie ilu? Polowy? 1/3? Kabina szeroka duzo miejsca ale siedzenir to porazka. Niby pneumatyczna amortyzacja ale ksztalt siedziska to jakas kpina. Juz na starym moim 2812 jest duzo wygodniej za kierownica. Opryski wykonywane sa na 1szosowej z zajacem tj. okolo 6-6,5 na godzine, walek 1000 obrotow, 1000-1100 obrotow silnika, opryskiwacz agromechanika 1500 l z przystawka w ksztalcie V. Spalanie ponizej 4litrow. Jak sucho i twardo w sadzie blizej 3 niz 4. Opony przod 280r20 tyl 380r28. Kawal byka, gary skretna os wiec przy pryskaniu w rozstawie 3,5 spokojnie mozna w kazdy po kolei wjezdzac. W deszczowni odra 300m weza 75 srednica walek 1000 i 1500 na silniku deszownia leje na 65-70m i keski wcale tak szybko nie znikaja. Wada to zbiornik pod kabina i przed chlodnica. Tankuje sie miedzy swiatlami z przodu i tam jest zamontowany czujnik poziomu paliwa, zaczepy do d*py sa, linki od rozdzielacza miedzyosiowego rdzewieja bardzo szybko i nie mozna obslugiwac wyjsc z przodu, niski ale tunel miedzy nogami i to szeroki, wszyskie pstryczki od spryskiwaczy, wycieraczek, halogenow na prawym slupka sa, glosniki i radio to jakies nie porozumienie w tym ciagniku. Z czym kolwiek ciezszym na podnosniku, kosiafka bijakowa czy agregat uprawowy nie poleci i tak 40 bo moze wysadzic z kabiny, tak tyl skacze przy szybszej jezdzie, nawet z przyczepa tak jest, wrazliwy na czystosc oleju. Trzeba przestrzegac wymian bo nie podnosi i skrzynia godzi dziwnie, elektryka lubi sie popsuc, szczegolnie przednia czasc ciagnika. Przedni walek nie dziala, podnosnik tez stanal i serwis nie wie co i jak. Regulacja cieplo zimno stanela w pozycji cieplo i nie mozna jej ruszyc. Ciagnik ma 7 lat i 3600 godzin przepracowane dopiero.

  • Thanks 1
Opublikowano

A u mnie tam gdzie mieszkałem koło Błędówa to różnie zacząć od mf ursusów a skończyć na fendzie. Kolega ma macornika i sobie chwali. Jedna wada to zbiornik paliwa pod kabiną i mała pojemność. On akurat wzioł model co ma 2 zbiorniki paliwa. Mój brat miał LSAr60 i bardzo go sobie chwalił. Spalanie w opryskiwacz wulkan z masztem 2.70 niecałe 4 litry ropy. Dużo jest nh Lamborghini,landyni,same, df!, goldini się też znajdzie. Co do JD to pierwsze sadowniki miały problem w postaci bardzo dużego apetytu na paliwo mimo interwencji serwisów niedało się tego rozwiązać. Teraz pobrali dużo kubotów więc wybur jest duży tylko kwestia gustu i kasy. Niektuży pobrali też fendów ale teraz są bardzo zdziwieni bo serwis i części ich przerażają-chodzi o koszty. 

  • Thanks 1
Opublikowano
20 godzin temu, kubaguzik napisał:

Ten tesciu ma nabite za dużo wiatru z tyłu, że tak skacze

Powiem tak. W kolach jest po 1.5 nabite, jak czasami nawett spadnie do 1.3-1.2 nie ma roznicy. Opony nie sa sztywne, ugiente sa nawet na pusto, a przy durzym ladunku nawet bardzo siada. W trasie zawsze to samo, czy na pusto, czy z deszczownia, czy kosiarka.

Opublikowano

Czyli jak rozumiem większość ciągników jest spoko tylko mają swoje małe wady :)

czy są jakieś których raczej lepiej omijać z waszego doświadczenia?

co do fendta to pytałem o nowego to zaśpiewali mi 350 tys :) dla mnie nieporozumienie :D ze złota on nie jest 

dla porównania claas 180 tys, jd ok 175 tys, i mf 165 tys ( mnie na razie kusi ten mf z serii 3700 ktoś testował/miał)

ciągniki z WOM przednim, TUZ-em przednim, klimą, i innymi drobnymi pierdołami :) drogo tanio ile można utargować ?

Opublikowano

Posiada z was ktoś New Hollanda T4.80F? Albo może zna kogoś kto posiada taki ciągniki i mógłby coś powiedzieć o tym modelu, jestem zainteresowany kupnem tego ciągnika. 

Opublikowano
Dnia 13.01.2019 o 14:57, Domelek12 napisał:

Posiada z was ktoś New Hollanda T4.80F? Albo może zna kogoś kto posiada taki ciągniki i mógłby coś powiedzieć o tym modelu, jestem zainteresowany kupnem tego ciągnika. 

Zależy Ci na osi SuperSteer??  Bo z ostatnich targów z Nadarzyna wiem, że SS w wersji F to standard a zwykła w ogóle nie dostępna.

Opublikowano
10 godzin temu, kubaguzik napisał:

bez przesady te 10 koła przy cenie całego ciągnika to jeszcze nie fortuna, a kręgosłup mniej ucierpi.

Dokładnie, taki mały ciągnik sadowniczy to jak piłka skacze na nierównościach. 

Opublikowano
11 godzin temu, Shaun napisał:

Zależy Ci na osi SuperSteer??  Bo z ostatnich targów z Nadarzyna wiem, że SS w wersji F to standard a zwykła w ogóle nie dostępna.

Aż tak bardzo nie jest mi ona potrzebna. A ja właśnie w Nadarzynie dowiedziałem się że można w wersji F zamówić bez SS i wtedy będzie trochę taniej. Do tej pory wiedziałem o tym że jest w standardzie. Wiesz coś na temat tego ciągnika? Nie znam żadnego użytkownika który posiada wersję F, przeważnie mają N i sobie chwalą. 

Opublikowano

LOL ciekawe, czy rozmawialiśmy z tą samą osobą. trochę taniej tzn ile ?? mi na tej osi też nie zależy. nie znam tych ciągników ale i ja czytałem, że te chude NH dają rade co nie znaczy, że są bez wad 

brałeś inny ciągnik pod uwage ?? Case Quantum będzie b podobne

Opublikowano

Case będzie sporo droższy. Najpierw to niech sobie usiądzie w kabinie i jak mu będzie wygodnie podczas pracy. Kolega w zeszłym roku kupował za gotówkę to  najwygodniej mu jest w kubocie. Chłop ponad 2 metry wzrostu i tak samo i w szesz noga duża to muwi że w niekturych modelach to nawet niema gdzie postawić buta na podłodze od strony gazu. Kubota ma najobszerniejsze kabiny

Opublikowano

Nie wiem ile taniej bo nie rozmawiałem o szczegółach, a nie chce Cię wprowadzać w błąd. Kiedyś jak rozmawiałem o cenie tego ciągnika to brałem go z SS bo mówili że oś jest w standardzie, a dopiero w Nadarzynie dowiedziałem się że jest możliwość bez. Siedziałem w kabinie w N i masz kolego rację ze miejsca tam za wiele nie ma, co prawda F ma trochę większą kabinę niż N. Mają u nas N i bardzo sobie chwalą sam widzę jak ciągnik jest traktowany i naprawdę nie mają z nim żadnych problemów jedynie na gwarancji mieli jakiś problem z hydrauliką, mają go właśnie z SS i jeszcze nie mieli z nią kłopotów tylko jest często smarowana. Orientowałeś się może teraz o cenę tego modelu? 

Opublikowano

czyli jest temat do ustalenia z SS bo to nie haki CBM lub dylemat czy dwie pary hydro czy może jednak trzy. w Kubocie 7040N jest fajna kabina bez tunelu i dość duża ale chyba jest mało przełożeń skrzyni ale rewers EH w standardzie chyba był i klima i coś jeszcze, nie wiem jak w nowych modelach. właśnie wersja F jest największa z tych pierdków to i kabina większa. ceny nie znam ponieważ odrzucił mnie właśnie supersteer jako mus w tej wersji a zamierzam założyć odpowiedni ładowacz do mało intensywnej pracy ale na tej ośce to go jednak nie widze

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v