Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

A to swoją stroną czy da radę. Znam takiego co ma w sumie prawie 60 krow dojnych plus młodzież i kupuje w ch sianokiszonki i wyslodek a qq ma mało co bo ziemi nie ma i jeszcze mu nie wyrosła w tym roku. 2 lata suszy i go nie ma bo koszty go zjedzą.

W zloto nie ma teraz co się pchać bo jest drogie to jedynie potanieje

Przy robocie tez musisz zap

Edytowane przez ChiquitaB
Opublikowano
10 godzin temu, krzychu121 napisał:

Zdążyłem już spraktykowac. Nawet wkrety ciesielskie 8x300 jej nie straszne. Urządzenie warte swoich pieniędzy. I co najważniejsze nie trzeba tak dociskać przy wkręcaniu jak np wkrętarek 

a co to za cudo, Masz jakieś foto, namiar?

Opublikowano
3 godziny temu, lemik napisał:

To jest efekt tego promowanego systemu bezuwięziowego. Niby zwierzęta zadowolone, tylko czy wszystkie? Nie wiem, czy z powodu 1k od sztuki warto w to iść, żeby oglądać podobne albo jeszcze gorsze obrazki

Pierniczysz jak Kaczyński na wiecach. 

Opublikowano
lolq1660 napisał:

wyżywić to nie problem, ale zwiększenie do tego poziomu będzie powodowało już inne modernizacje a mi bardziej chodzi o zmniejszenie roboty fizycznej a najlepiej jakbym tylko zaglądał do nich czy żyją😅😉

tak się nie daaaaa 🤪

Opublikowano
2 godziny temu, lolq1660 napisał:

wyżywić to nie problem, ale zwiększenie do tego poziomu będzie powodowało już inne modernizacje a mi bardziej chodzi o zmniejszenie roboty fizycznej a najlepiej jakbym tylko zaglądał do nich czy żyją😅😉

U mnie kawałka ziemi się nie uświadczy więc zazdro 

Opublikowano

U mnie takimi konstrukcje skręcali i szpilki dokręcili 😁 trochę kosztuje ale sprzęt warty $$.

U mnie o ziemie tez ciężko ale w tym roku odpadło mi 5.5ha ale przybyło 3.5ha i 7.5ha 3a/4a te 7.5 to fuksem się udało bo dla checy zapytałem a za 2tyg dzwoniła kobitka ze sie ziemia zwolniła. Za rok jeszcze czekam na 10ha bo ostatni rok facet obrabia i już mam dogadane. I muszę jednego kolesia na 6ha we wsi dorwać co ma ziemie ale tu nie mieszka a podobno z dzierżawca się nie dogaduje. Duże nie mam 38ha aktualnie. W przyszłym roku jeszcze się zwalnia z 200-300ha państwowego. Ciekawe jaka bitka o to będzie

Opublikowano
9 godzin temu, lolq1660 napisał:

budowa obory na 100szt w tych czasach, uderzać czy odpuścić czekam na Wasze opinie, obecnie mam 50szt dojnych w wolnostanowiskowej na płytkiej ściółce. Chcę przejść na ruszta + robot udojowy(takie założenia narazie)

Kolego opłaca sie tylko te 100 to na 1 za dużo na 2 za mało. Jak weźmiesz jakiś swoich majstrów a nie pod klucz to inaczej ci wyjdzie, wiadomo robot swoje bedzie kosztował ale gdzie nie gdzie oszczędzisz.

Opublikowano
Kierownik napisał:

też tak od wielu ludzi słyszę i to od tych którzy doją na hali albo w banki ;)

czyżby? znajomy pracował w latach 90 końcówka u niemca i były 3 roboty i hala bo nie chciał likwidować odrazu sztuk które nie miały idealnych wymion lub starszych z którymi był problem do przyuczenia w robocie

Opublikowano

Jak ktoś ma pracowników to zostawia halę na jakis czas. Jak nie ma pracownikow to ekonomiczniej dobrze sprzedać te sztuki i kupic pierwiastki czy jałówki. 

Nowy V300 delavala podobno najbardziej pokrecone strzyki podłączy ;)

Problemem w robotach nie są krowy tylko koszty ich utrzymania 😆

  • Like 1
Opublikowano

@Kierownik to w końcu na którą markę postawiles? Ile orientacyjnie teraz zdrozaly roboty?


Paulina1985 napisał:

To też jest prawda 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ 

ile średnio miesięcznie kosztuje teraz utrzymanie robota jak już kilka lat pracuje ?

Opublikowano

My sporadycznie korzystamy z serwisu, mamy wszystkie części z odzysku z robotów, wiec u nas koszt wynosi 0 🥴 . Zostaje koszt gum strzykowych, przewodów mlecznych i krotkich przewodów, i koszty zestawów serwisowych co kilka miesiecy z wymianą. 

Konkludując  - jak nie masz robota na gwarancji to lepiej mieć swoją polkę serwisową w garażu z jakiegoś zdechłego robota 🤷‍♀️ 

Ty tez masz roboty? jak dlugo już?

Opublikowano
7 minut temu, Troker1979 napisał:

Jaki jest dokładnie przepis ze sprzedażą krów i cielaków po wycieleniu i urodzeniu? Gdzie to pisze?

 no właśnie ,bo 7-10 dniowe cielęta często sprzedaję i nigdy nie było problemów . A krowę może można i wcześniej za zgodą weterynarii ?,no złamie nogę i na h..  te kilka dni na to się patrzeć ,czy tu nie ma furtki .   Ekolodzy wymarli ?

Opublikowano
15 minut temu, Troker1979 napisał:

Jaki jest dokładnie przepis ze sprzedażą krów i cielaków po wycieleniu i urodzeniu? Gdzie to pisze?

7 dni a nie dziesięć. własnie dzwonilam do powiatu.

tzn jesli chodzi o krowy.

Czyli ósmego dnia mozesz sprzedać.

Mam dostać dokladny przepis, w ktorym mowa o tym na maila 😛

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v